|
Moja droga Forum religijne
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pysia2303
Początkujący
Dołączył: 26 Lut 2010
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 14:18, 13 Cze 2010 Temat postu: ...WYBÓR... |
|
|
Dziś ksiądz z mojej parafii miał mszę Prymicyjną...
I doznałam duchowego oczyszczenia...
Zastanawiam się nad tym aby zostać zakonnicą i żyć z Bogiem ale z drugiej strony boję się że źle wybiorę...
Mam dopiero 13 lat...
Co mam zrobić...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
madźka.
VIP
Dołączył: 22 Sty 2010
Posty: 4064
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Nie 14:24, 13 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Powiem Ci, że dość niedawno myślałam intensywnie nad życiem w zakonie. Na razie nie stoję na żadnej drodze życiowej. Też jestem młoda, mam dopiero 16lat. Myślę, że musimy się wsłuchać w głos Boga, pytać się Go do czego nas powołuje. Być cierpliwym i kroczyć z Jezusem każdego dnia. Pan wskaże nam drogę na pewno! Pogłębiaj swoją relację z Bogiem, to najważniejsze. Możesz również pojechać na jakieś rekolekcje do Sióstr zakonnych, niekoniecznie powołaniowe. Po prostu, aby podłapać jakieś kontakty. Zawsze również możesz z jakąś Siostrą zakonną porozmawiać na ten temat, ale myślę, że jak na razie, to Ty i ja musimy pytać się Boga, czego od nas oczekuje. To najważniejsze, aby się pytać Boga, a nie robić po swojemu. Jeżeli będziemy współpracować z Bogiem, to na pewno będziemy szczęśliwe!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pysia2303
Początkujący
Dołączył: 26 Lut 2010
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 14:33, 13 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Dzięki madziu za odpowiedź..
masz rację ,trzeba słuchać Boga...
Spróbujmy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
madźka.
VIP
Dołączył: 22 Sty 2010
Posty: 4064
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Nie 14:35, 13 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Nie ma sprawy, jak coś to pisz. Zawsze możemy pogadać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pysia2303
Początkujący
Dołączył: 26 Lut 2010
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 14:38, 13 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Ok.
Naprawdę jesteś bogatą w wiarę osobą...Cenię cię za to...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aniolek
Administrator
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 1354
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z nieba
|
Wysłany: Nie 16:56, 13 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Jesteś jeszcze młoda i w Twoim życiu wiele moze się zmienić. Po prostu żyj, a życie samo podpowie co masz dalej robić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nodzyna
Doświadczony
Dołączył: 30 Cze 2010
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:12, 06 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Modlitwa do Boga i czytanie Słowa Bożego z Biblii, oto moja rada dla ciebie Pysiu2303. Czytając Słowo z Pisma Świętego możesz wyczytać w jaki sposób najlepiej służyć Bogu Stwórcy.
Jeśli chodzi o klasztor, to w Biblii nie została opisana taka forma służenia Bogu dlatego proszę zastanów się głęboko czy właśnie w taki sposób wyobrażasz sobie swoje dorosłe życie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
slav
VIP
Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 1707
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 4/5
|
Wysłany: Czw 2:19, 08 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
to nie splycenie eterycznych doznan, tylko dobra rada...umowic sie z chlopakiem.
za wczesnie?...wprost proporcjonalnie do muslenia o zakonie.
tyle.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ela G.
VIP
Dołączył: 18 Wrz 2009
Posty: 351
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Witnica
|
Wysłany: Nie 12:03, 30 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
podstawową sprawą w tej kwestii to to żeby iść za Jezusem szukać Go i dawać się samemu znajdować. masz jeszcze dużo czasu przed sobą aby podjąć decyzje. skończ gimnazjum liceum zdaj maturę. jeśli Bóg będzie chciał Cię jako zakonnice to tak pokieruje Twoimi sprawami że nią będziesz ale teraz po prostu ucz się Boga i wiary. módl się o rozeznanie i po prostu rób to co przystało odpowiedzialnej nastolatce - skończ szkołę. zaufaj Bogu a reszta się ułoży
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
andrzej
VIP
Dołączył: 20 Maj 2012
Posty: 502
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 18:44, 06 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
@Ela G.
Cytat: | jeśli Bóg będzie chciał Cię jako zakonnice to tak pokieruje Twoimi sprawami że nią będziesz ale teraz po prostu ucz się Boga i wiary. |
wJAKI SPOSÓB TO ROZUMIESZ?
Prosze o cytaty z Biblii.
Według tego co zacytowałaś, oznaczałoby to że nie mamy wolnej woli.
A przecież to my wybieramy drogę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
beast
Doświadczony
Dołączył: 29 Lis 2012
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 19:50, 06 Sty 2013 Temat postu: Re: ...WYBÓR... |
|
|
pysia2303 napisał: | Dziś ksiądz z mojej parafii miał mszę Prymicyjną...
I doznałam duchowego oczyszczenia...
Zastanawiam się nad tym aby zostać zakonnicą i żyć z Bogiem ale z drugiej strony boję się że źle wybiorę...
Mam dopiero 13 lat...
Co mam zrobić... |
zdecydowanie 13 lat to zbyt wcześnie na podejmowanie takich decyzji. Moim zdaniem taką decyzję powinno podejmować się dopiero w "pełnej dorosłości" czyli w wieku 25-27 lat.
Jako anegdotę mogę podać przykład księdza, który swego czasu był w mojej parafii: ksiądz lat ok. 60, księdzem został w wieku 45lat... przewyższał "standardowego księdza" (takiego co to jako młodziak często z braku pomysłu idzie do seminarium, a później nie ma innego zawodu - i z braku wyboru zostaje księdzem) w każdym względzie: merytoryczne przygotowanie, umiejętność dotarcia do słuchaczy, opowiadał ciekawie, opowiadał 'normalnym'(nie "usypiającym") tonem, otwarcie mówił co jest złe co dobre... po prostu dojrzały człowiek, który z niejednego pieca chleb jadł, i wiedział na czym świat stoi.
Swoją drogą, moim zdaniem na księży i na zakonnice powinien być wprowadzony wiek minimalny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
andrzej
VIP
Dołączył: 20 Maj 2012
Posty: 502
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 20:22, 06 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Swoją drogą, moim zdaniem na księży i na zakonnice powinien być wprowadzony wiek minimalny. |
Też tak uważam.
Swoja drogą to księża powinni mieć zniesiony Celibat, jeżeli którys z nich chciałby wstąpić w związek małżeński, ale dopiero po upływie 14-letniej służby kapłańskiej.
Myslę że to byłoby uczciwe.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ela G.
VIP
Dołączył: 18 Wrz 2009
Posty: 351
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Witnica
|
Wysłany: Nie 22:14, 06 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
do Zakonu można wstąpić w wieku lat 16 ale musi być zgoda rodziców. prawidłowo po osiągnieciu pełnoletności. tak że wymogi i tak są. Pysia na początek myślę że w tym momencie jest skończenie szkoły i zdanie matury jako że jesteś jeszcze młoda. Bóg jeśli chcę Cię w Zakonie to na pewno nie będzie tak że o tym zapomnisz. On będzie wołał, dawał wskazówki, podsuwał wydarzenia i osoby. Rozeznanie powołania do prostych nie należy ale z pomocą Ducha Świętego jest to łatwiejsze gdyż są podstawowe 4 sposoby na rozeznanie woli Bożej w życiu. I aby łatwiej znaleźć swoje miejsce potrzeba Eucharystii i czytania Pisma Świętego nie zapominając o modlitwie - to w niej najlepiej rozmawia się z Bogiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
madźka.
VIP
Dołączył: 22 Sty 2010
Posty: 4064
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Wto 6:10, 08 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Swoja drogą to księża powinni mieć zniesiony Celibat, jeżeli którys z nich chciałby wstąpić w związek małżeński, ale dopiero po upływie 14-letniej służby kapłańskiej. |
Dlaczego dopiero po 14latach?
Cytat: | do Zakonu można wstąpić w wieku lat 16 ale musi być zgoda rodziców. prawidłowo po osiągnieciu pełnoletności. |
Znasz kogoś kto w wieku 16lat poszedł do zakonu?
Może kiedyś ludzie szybciej dojrzewali, ale teraz to ludzie w wieku 30lat są niedojrzali (nie wszyscy).
Gdybym ja miała wstąpić do zakonu w wieku 16lat... to może byłoby to dla mnie dobre, ale duże prawdopodobieństwo, że bym miała dziurę w życiorysie kilka lat... bo bardzo chciałam do zakonu, a dziś daleko mi raczej do tego. Prawda jest taka, że wybiera się każdego dnia kim się chce być i gdzie.. To co dziś wydaje się pewne za jakiś czas już nie będzie...
przekleństwo bądź błogosławieństwo doświadczenia życiowego...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez madźka. dnia Wto 6:11, 08 Sty 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fis
Doświadczony
Dołączył: 19 Lis 2012
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 13:55, 08 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
W tym wieku moga byc rozchwiane emocje, radzilbym poczekac do pelnoletnosci i wtedy podjac decyzje. Podjeta pochopnie decyzja moze przynies "kaca" gdy sie okarze, ze jednak innny mamy pomysl na zycie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ela G.
VIP
Dołączył: 18 Wrz 2009
Posty: 351
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Witnica
|
Wysłany: Wto 15:40, 08 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
andrzej napisał: | @Ela G.
Cytat: | jeśli Bóg będzie chciał Cię jako zakonnice to tak pokieruje Twoimi sprawami że nią będziesz ale teraz po prostu ucz się Boga i wiary. |
wJAKI SPOSÓB TO ROZUMIESZ?
Prosze o cytaty z Biblii.
Według tego co zacytowałaś, oznaczałoby to że nie mamy wolnej woli.
A przecież to my wybieramy drogę. |
Bóg podsuwa nam okoliczności ludzi i wydarzenia które obok Pisma Świętego mogą nam pokazać jaka jest Jego wola co do obrania dogi w życiu i nie chodzi tu o ubezwłasnowolnienie wolnej woli tylko o oddanie tego w ręce Boga.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
andrzej
VIP
Dołączył: 20 Maj 2012
Posty: 502
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 23:37, 09 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Dlaczego dopiero po 14latach? |
Pamietacie opowieść o Jakubie, gdy starał się pojąć za żonę Rebekę, córkę Labama?
Musiał u swego teścia odpracować 14 lat by wykazać swoją wytrwałość i gorliwość w tym aby ona została jego żoną."1 Mojżeszowa: 29-1,31."
Tak samo i księża powinni naprzód wykazać sie gorliwoscią i tym że szczerze chcą służyć Bogu, jest to wystarczający czas aby ksoądz uzbierał na mieszkanie lub dom by zapewnić start na początku swojej rodzinie.
A wtedy jeśli odczuwają taką potrzebę, niech się żenią.
Co o tym sądzicie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fis
Doświadczony
Dołączył: 19 Lis 2012
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 10:33, 10 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Tak naprawde to nie wiem czemu by to mialo sluzyc.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
beast
Doświadczony
Dołączył: 29 Lis 2012
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 10:41, 10 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
andrzej napisał: | Cytat: | Dlaczego dopiero po 14latach? |
Pamietacie opowieść o Jakubie, gdy starał się pojąć za żonę Rebekę, córkę Labama?
Musiał u swego teścia odpracować 14 lat by wykazać swoją wytrwałość i gorliwość w tym aby ona została jego żoną."1 Mojżeszowa: 29-1,31."
Tak samo i księża powinni naprzód wykazać sie gorliwoscią i tym że szczerze chcą służyć Bogu, jest to wystarczający czas aby ksoądz uzbierał na mieszkanie lub dom by zapewnić start na początku swojej rodzinie.
A wtedy jeśli odczuwają taką potrzebę, niech się żenią.
Co o tym sądzicie? |
W zasadzie zgadzam się z takim pomysłem. Ale....
przykład: człowiek 18 lat + 5 lat seminarium +14lat 'okresu przejściowego' = 37lat - i w tym wieku zakłada rodzinę. Załóżmy że w tym samym roku decyduje się na dziecko. Gdy jego dziecko ma 18lat, on ma już 37+18=55lat. Gdy jego dziecko kończy studia/rozpoczyna swoją karierę zawodową, chce zakładać własną rodzinę i jest w okresie gdzie najbardziej potrzebuje pomocy rodziców - ksiądz ma już 60 lat...(w przypadku nie-księdza byłoby to jakieś 45lat). Zakładając, że średnio żyje 70 lat, to wnuczkiem nacieszy się (a wnuczek nacieszy się dziadkiem) tylko przez 10 lat.
Podsumowując: moim zdaniem jest to świetny pomysł patrząc z perspektywy "jakości księży", ale wydaje mi się, że kiepski z perspektywy "jakości rodziny". Oczywiście są ludzie, którzy w późnym wieku zakładają rodziny, lecz są to raczej wyjątki, i (niepopełnie tu chyba wielkiego błędu) wynika to najczęściej z "słabego ich przystosowania" tzn. mają po drodze w życiu trudności natury osobistej/finansowej. Wydaje mi się że takie postarzanie rodziny nie jest zjawiskiem korzystnym.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fis
Doświadczony
Dołączył: 19 Lis 2012
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 10:58, 10 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Tym sie jakosci ksiezy nie podniesie, teraz jest celibat i powinni do kleru trafiac najbardziej wartosciowe osoby swiadome swojej roli i ograniczen z nia zwiazanych, a jak jest kazdy widzi. Jezeli juz by bylo te 14 lat ktory by czekal, kazdy miaby zakamuflowana rodzine moze juz nawet z dziecmi i czekalby na mozliwosc oficjalnej legalizacji.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
beast
Doświadczony
Dołączył: 29 Lis 2012
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 13:53, 10 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
fis napisał: | Tym sie jakosci ksiezy nie podniesie, teraz jest celibat i powinni do kleru trafiac najbardziej wartosciowe osoby swiadome swojej roli i ograniczen z nia zwiazanych, a jak jest kazdy widzi. Jezeli juz by bylo te 14 lat ktory by czekal, kazdy miaby zakamuflowana rodzine moze juz nawet z dziecmi i czekalby na mozliwosc oficjalnej legalizacji. |
W takich przypadkach wprowadzenie możliwości małżeństwa po 14 latach faktycznie nie poprawiło by "jakości" księży - z tym że jeśli jakiś ksiądza i tak i tak ma zakamuflowaną rodzinę, to w sumie może i lepiej niech to będzie nawet 'zalegalizowane' - chociażby żeby dzieci nie byly wytykane palcami "o to ten nieślubny księdza...".
Natomiast wydaje mi się, że mogłoby to podnieść "jakość księży" ze względu na jeszcze jeden fakt: obecny celibat może odstraszać od seminariów wartościowych ludzi, które chcą poświęcić się Bogu, ale boją się że nie dadzą rady żyć w celibacie - klerycy to jednak wciąż młodzi mężczyźni z niemal pełną burzą hormonów. Byłoby to dla takich osób pewne "poczucie bezpieczeństwa" a najprawdopodobniej większość z nich dochowywałaby celibatu dobrowolnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fis
Doświadczony
Dołączył: 19 Lis 2012
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 14:34, 10 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Po zniesieniu celibatu podejrzewam, ze zamiast podniesienia jakosci podniosla by sie liczebnosc. Jakosc mogalbysie nawet pogorszyc zwiekszajac zniesiem celibatu atrakcyjnosc takiej drogi zycia. Ale moje sceptyczne podejscie moze byc bledne w stosunku do Twojego bardziej optymistycznego i bardzo bym sie cieszyl gdybys mial racje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
andrzej
VIP
Dołączył: 20 Maj 2012
Posty: 502
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 14:13, 12 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
beast napisał: | fis napisał: | Tym sie jakosci ksiezy nie podniesie, teraz jest celibat i powinni do kleru trafiac najbardziej wartosciowe osoby swiadome swojej roli i ograniczen z nia zwiazanych, a jak jest kazdy widzi. Jezeli juz by bylo te 14 lat ktory by czekal, kazdy miaby zakamuflowana rodzine moze juz nawet z dziecmi i czekalby na mozliwosc oficjalnej legalizacji. |
W takich przypadkach wprowadzenie możliwości małżeństwa po 14 latach faktycznie nie poprawiło by "jakości" księży - z tym że jeśli jakiś ksiądza i tak i tak ma zakamuflowaną rodzinę, to w sumie może i lepiej niech to będzie nawet 'zalegalizowane' - chociażby żeby dzieci nie byly wytykane palcami "o to ten nieślubny księdza...".
Natomiast wydaje mi się, że mogłoby to podnieść "jakość księży" ze względu na jeszcze jeden fakt: obecny celibat może odstraszać od seminariów wartościowych ludzi, które chcą poświęcić się Bogu, ale boją się że nie dadzą rady żyć w celibacie - klerycy to jednak wciąż młodzi mężczyźni z niemal pełną burzą hormonów. Byłoby to dla takich osób pewne "poczucie bezpieczeństwa" a najprawdopodobniej większość z nich dochowywałaby celibatu dobrowolnie. |
beast, jesteś niesamowitym gosciem.
Jak zwykle zaskoczyłeś mnie w pozytywny sposób
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wilczyca
Początkujący
Dołączył: 09 Sty 2013
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: sztetl
|
Wysłany: Nie 11:31, 03 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Szkoda, że tak późno tu zajrzałam. Autorce wątku poleciłabym: uczyć się i rozwijać.
@Beast - coś w tym jest! To coś sprawa, że z zazdrością patrzę na inne religie chrześcijańskie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
exe
VIP
Dołączył: 17 Wrz 2012
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 8:19, 04 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
fis napisał: | Po zniesieniu celibatu podejrzewam, ze zamiast podniesienia jakosci podniosla by sie liczebnosc. Jakosc mogalbysie nawet pogorszyc zwiekszajac zniesiem celibatu atrakcyjnosc takiej drogi zycia. Ale moje sceptyczne podejscie moze byc bledne w stosunku do Twojego bardziej optymistycznego i bardzo bym sie cieszyl gdybys mial racje. |
Przy czym w kontekście stanu kapłańskiego, słowo ograniczenia, będące wyrazem percepcji świeckich, należałoby zastąpić słowem "wolność".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|