|
Moja droga Forum religijne
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
michal21
VIP
Dołączył: 01 Sie 2009
Posty: 811
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:47, 29 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
W piekle będziemy potępieni na zawsze. W czyśćcu (mówię tu o samobójcach) będą musieli przechodzić ciężkie próby, ale kiedyś dojdą do nieba. Ksiądz nam o tym mówił dokładnie ale zapomniałem pamiętam ogół i wniosek: więc się nie zabijajcie, czekajcie aż zrobi to inny oczywiście żartował
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Szukam Boga
Początkujący
Dołączył: 29 Wrz 2009
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 21:50, 29 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
michal21 napisał: | W piekle będziemy potępieni na zawsze. W czyśćcu (mówię tu o samobójcach) będą musieli przechodzić ciężkie próby, ale kiedyś dojdą do nieba. Ksiądz nam o tym mówił dokładnie ale zapomniałem pamiętam ogół i wniosek: więc się nie zabijajcie, czekajcie aż zrobi to inny oczywiście żartował |
Z tego co pamiętam z kazań to zrozumiałem,że największą karą w czyśćcu ma byc to, ze będzie sie oddalonym od milości Bożej choć będzie się bardzo pragnęło jego bliskości...
A piekło to juz zupełnie inna "bajka"....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
michal21
VIP
Dołączył: 01 Sie 2009
Posty: 811
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:55, 29 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Słyszałem wiele teorii o tym co będzie w czyśćcu. We wszystkich jest mowa o cierpieniu. Najlepiej jednak opisał to moim zdaniem św. Jan Bosko. Ktoś kazał mu zdjąć buty i iść boso. Poszedł posłusznie i wtedy zauważył ciernie, jednak głos nakazywał mu iść dalej. Cierni było coraz więcej, zaczął krzyczeć z bólu a inni mu się przyglądali obojętnie, inni wyśmiewali a inni znów poszli za nim. Kiedy doszedł do końca nie był w stanie opisać piękna tamtego miejsca.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Szukam Boga
Początkujący
Dołączył: 29 Wrz 2009
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 22:00, 29 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
michal21 napisał: | Słyszałem wiele teorii o tym co będzie w czyśćcu. We wszystkich jest mowa o cierpieniu. Najlepiej jednak opisał to moim zdaniem św. Jan Bosko. Ktoś kazał mu zdjąć buty i iść boso. Poszedł posłusznie i wtedy zauważył ciernie, jednak głos nakazywał mu iść dalej. Cierni było coraz więcej, zaczął krzyczeć z bólu a inni mu się przyglądali obojętnie, inni wyśmiewali a inni znów poszli za nim. Kiedy doszedł do końca nie był w stanie opisać piękna tamtego miejsca. |
O Matko! To czeka wiekszość z nas... bo do nieba w pierwszym podejściu to chyba święci idą... a my zwykli grzesznicy i to tacy jak ja to napewno nie choć Go kocham i tak bardzo mi Go brakuje...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
michal21
VIP
Dołączył: 01 Sie 2009
Posty: 811
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 6:14, 30 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Prosto do nieba tylko święci idą? Bóg bardzo ceni sobie cnotę czystości i pokorę. No oczywiście miłując bliźniego i nie grzesząc codziennie śmiertelnie mamy spore "szanse" na zbawienie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aniolek
Administrator
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 1354
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z nieba
|
Wysłany: Śro 6:47, 30 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Szukam Boga napisał: | Załuje za każdym razem ale największy ból i cierpienie mi sprawia to, ze czuje, ze oddala to mnie od Jezusa.. lub on sie oddala... |
Jezus nigdy się od nas nie oddala. To my od Niego uciekamy i się oddalamy. On zawsze z nami jest i czeka aż do Niego wrócimy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Domi1005
Doświadczony
Dołączył: 17 Sie 2009
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 21:46, 23 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
a ja upadam każdego dnia gdy włączam internet;( ale próbuje walczyć...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Piotr
VIP
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 1397
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Nie 10:57, 24 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Domi1005 napisał: | a ja upadam każdego dnia gdy włączam internet;( ale próbuje walczyć... |
uzależniona od internetu?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Domi1005
Doświadczony
Dołączył: 17 Sie 2009
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 15:09, 26 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
gorzej..... od pornografii;(
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aniolek
Administrator
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 1354
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z nieba
|
Wysłany: Wto 15:15, 26 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
były już tematy na ten temat, więc poszukaj sobie i może znajdziesz jakąś poradę, która Ci pomoże. A jak nie to coś poradzimy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Piotr
VIP
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 1397
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Wto 18:33, 26 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
a ile masz lat Domi? jak często oglądasz? codziennie? i czy tylko oglądasz?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Domi1005
Doświadczony
Dołączył: 17 Sie 2009
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:57, 26 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Kiler... wiem. Ja już dużo czytałam tutaj. Jednak to uzależnienie dla każdego jest chyba troszkę inne. Modle się, wiem, że sama nie dam rady, ale tak głęboko w tym tkwie, że trudno mi jakoś...
Piotr... w tym roku będę mieć 19. Pewnie nie zdziwi Cię jak Ci powiem, że nie tylko oglądam, ale przy tym.... no wiesz. Robię "to" praktycznie codziennie od kilku lat... a internet mam od pół roku i jak zostaje sama w domu to od razu włączam jakiś film....;( staram się wyjść z tego, ale dłużej niż 4 dni nie dałam rady;(
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Domi1005
Doświadczony
Dołączył: 17 Sie 2009
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:01, 26 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Wybacz... zamiast Kiler miało być Aniołek... przepraszam!!!!
<skruszona prosi o wybaczenie>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wik18
Początkujący
Dołączył: 26 Sty 2010
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:42, 26 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Tak więc, zawsze byłam z Bogiem, chodźby w codziennej krótszej lub dłuższej modlitwie, ostatnio zaczęłam go ignorować i modlić się krótko - teraz zmieniam swoje życie na lepsze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aniolek
Administrator
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 1354
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z nieba
|
Wysłany: Wto 22:10, 26 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Domi1005 napisał: | Wybacz... zamiast Kiler miało być Aniołek... przepraszam!!!!
<skruszona prosi o wybaczenie> |
wybaczam
Nawet te 4 dni to jakiś sukces. Wyobraź sobie że jednak ktoś widzi co robisz, może nie zawsze ale czasem jakoś cie to powstrzyma.
Albo wyobraź sobie że rodzina czy znajomi, którzy już nie żyją obserwują Cię z nieba. Liczą na Ciebie, że dasz radę. Wspierają Cię.
Po troszku stawiaj małe kroczki, a dojdziesz do celu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Piotr
VIP
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 1397
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Śro 9:59, 27 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Domi, jesteś już dojrzałą dziewczyną, w tym wieku hormony jeszcze buzują i zwiększają apetyt na popęd seksualny. proponuje, żebyś zaczęła walczyć z przyczyną a nie z samym włączaniem internetu, oglądaniem filmów, itd. piszesz, że jak tylko zostajesz sama w domu to znowu to robisz. to może nie czekaj na to, aż sama zostaniesz, odrzucaj te myśli już w tym momencie, kiedy dostrzeżesz okazję do zgrzeszenia. nie czekaj aż wszyscy wyjdą, bo pewnie wtedy myślisz o tym na okrągło. zajmij się czymś, inaczej rozładuj swoją energię. z 4 dni zrobi się tydzień, potem dwa tygodnie, i tak powoli przestanie być to twoim problemem, nałogiem. powodzenia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
maro110
VIP
Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 1460
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 10:19, 27 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
jak masz do 4 dni przerwy to jesteś zdrowa i normalna.. problemem byłoby 4 razy dziennie lub więcej.. a tak.. spoko domi.. jak bedziesz miała "chłopa" i bedziecie się kochac (psychicznie i fizycznie) to pornografia i masturbacja zejdzie na dalszy plan..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Domi1005
Doświadczony
Dołączył: 17 Sie 2009
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 13:21, 27 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Maro... 4 razy dziennie tez się zdarza;( powiedziałam tylko, że moim sukcesem są 4 dni bez tego. Wiesz, mam chłopaka...i jakoś to mi nie pomaga. Wręcz przeciwnie. Nie mam już tylko wyrzutów sumienia względem Boga, ale także względem niego. Czuje, że ranie tym także jego. Wiem, pokręcone to, ale tak jest.
Piotr, Twoja wizja jest już od dawna wprowadzana w życie;) I naprawdę, na początku to było genialne, nie chciałam zostawać sama, a jak już zostałam to odłączałam internet, aby mnie nie kusiło.... ale to było dobre na kilka miesięcy... teraz już nie odłączam, bo i tak za pół godziny włączę twierdząc "jestem dorosła, mam prawo, hormony się domagają, lepiej, że zrobię to sama, niż z chłopakiem"... wymówek mam milion... nigdy nie myślę o tym jaka będę się po tym czuła... i nie myślę także, że ktoś patrzy... "wtedy" mam inne priorytety;(
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
maro110
VIP
Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 1460
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 17:50, 27 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
no to moze rzeczywiście masz problem... wizyta u seksuologa w pierwszej kolejności..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Piotr
VIP
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 1397
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Śro 21:53, 27 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
a czy twój chłopak o tym wie? masz wyrzuty sumienia względem niego i czujesz, że w jakiś sposób go ranisz. ja bym to nazwał inaczej - że go zdradzasz. oczywiście w zupełnie inny sposób niż tradycyjna zdrada. i wiesz co? powiedz mu o tym, przyznaj mu się do tego. wiem, że pewnie za nic w świecie nie będziesz chciała mu się do tego przyznać bo boisz się jego reakcji ale spróbuj. jak się o tym dowie osoba, na której ci zależy i której nie chciałabyś w ten sposób zdradzać to będziesz miała nową i bardzo silną motywację aby rozpocząć nową walkę. za każdym razem, kiedy przyjdzie ci na to ochota to będziesz miała te świadomość, że znowu go zdradzasz a on przez to cierpi. i co mu powiesz, jak się zapyta czy znowu to zrobiłaś? wolałabyś się przyznać, że znowu to zrobiłaś, czy z dumą i radością powiedzieć, że jesteś czysta i go nie zdradziłaś?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ZTTLS
VIP
Dołączył: 02 Cze 2009
Posty: 1152
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: Konin
|
Wysłany: Czw 10:11, 28 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
A ja proponowałbym spojrzeć w końcu na tego twojego chłopaka
Tak wiesz, z innej strony, z tej z której patrzysz na te filmy pornograficzne.
Oczywiście jeżeli go kochasz a on ciebie i macie zamiar tworzyć stały związek...
Bo jeżeli znasz go od tygodnia a za tydzień już znać nie będziesz to nawet nie próbuj
Nie mówię tu od razu o seksie tradycyjnym, pozwól swemu chłopakowi na chwilkę "zapomnienia". Oddaj mu się i pozwól mu "działać"
Może wtedy przejdzie ci chętka na częstą masturbację a prawdziwe zaspokojenie jakie przyjdzie z obcowania z twoim chłopcem przyniesie ci upragnioną ulgę?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Domi1005
Doświadczony
Dołączył: 17 Sie 2009
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 19:23, 28 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
ZTTLS obawiam się, że miałoby to odwrotny skutek... że z pornografii przeszłoby na niego. Nie chce, aby stał się dla mnie kimś "od zaspokajania" nawet jeśli nie uprawialibyśmy seksu. Od takich pieszczot też można się uzależnić. Kocham go i chce mu oddać swe serce... czyste serce, a nie brudne ciało.
Piotrze, wie... On wie wszystko. Tylko, że on twierdzi, że to kiedyś przejdzie i żebym się tym nie zamartwiała. Ja jednak czuje się z tym okropnie. On nie pyta, kiedy to robiłam, albo czy to robię... jeszcze nigdy się mu to nie zdarzyło. Wie, że jest to dla mnie poważny problem. Ale przyznaje Ci, że jak kiedyś po 3 dniach powiedziałam mu, że jestem już 3 dni czysta. Ucałował mnie w czoło z radością. I powiedział, że jest bardzo dumny ze mnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Piotr
VIP
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 1397
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Czw 20:46, 28 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
no widzisz, skoro już wie to tym bardziej powinnaś wziąć się za siebie. sama napisałaś, że bardzo się ucieszył z twojego 3-dniowego sukcesu. mówił ci, żebyś się tym nie zamartwiała ale skoro ciebie to martwi to jednak założę się że i jego też. mimo iż powiedział że to przejdzie. zapewne ci się nie przyzna żeby nie robić przykrości ale w głębi on też to przeżywa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Domi1005
Doświadczony
Dołączył: 17 Sie 2009
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 21:02, 28 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
może masz racje... ja się staram, ale wiesz... różnie to wychodzi... dziś np. raz to zrobiłam.... to i tak ładnie jak na mnie...
Mój ukochany nigdy nie mówił nic złego... ale masz racje... może to przeżywa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
maro110
VIP
Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 1460
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 1:33, 29 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Domi1005 napisał: | może masz racje... ja się staram, ale wiesz... różnie to wychodzi... dziś np. raz to zrobiłam.... to i tak ładnie jak na mnie...
Mój ukochany nigdy nie mówił nic złego... ale masz racje... może to przeżywa. |
domi nie dręcz sie tym.. każdy człowiek to wspaniała istota.. pełna niewiadomych.. pełna uczyć.. emocji.. hormony buzują w okresie dojrzewania.. ale jeśli czujesz że naprawdę jest źle idź do seksuologa.. koniecznie.. i to najlepiej ze swoim chłopakiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|