Moja droga

ZTTLS

O slav

To co napisałeś odebrałem jako komplement i ucieszyłem się z tego bardzo Wesoly

Ja w swojej wypowiedzi nie miałem na celu ośmieszyć Michała a raczej na jego "chwalipiętowskie" Mruga

słowa że jest ciężkim orzechem do zgryzienia odpowiedzieć mu że chyba raczej nie a jego "moc" wynika z tego że nie toczył jeszcze prawdziwie poważnych rozmów z prawdziwymi ateistami Wesoly

Nie chce też wcale atakować Michała i nie chce abyś ty to robił slavie Wesoly

To wszystko nie polega na ataku i wzajemnej agresji słownej a raczej na wymianie miażdżących argumentów...
Bo np moim celem, w trakcie prowadzonej rozmowy, nie jest za wszelką cenę udowodnić swojej racji (nawet gdy nie jestem jej pewien lub w trakcie owej rozmowy jednak uznam że nie mam racji), iść po trupach jak to czynili niektórzy na tym forum i zapierać się że oto obrazek który widzę jest czarny podczas gdy jest biały Mruga

, ale raczej wraz z moimi rozmówcami ustalić fakty Wesoly

Potrafię się przyznać do błędu i nie upieram tak bardzo przy swoim kiedy widzę że racji nie mam...
Nie stoję z góry po żadnej ze stron i nie przyporządkowuję tak faktów aby pasowały one mi i moim "założeniom" Wesoly

Co np robił januarius Wesoly

I tym wyprowadzał mnie z równowagi; on miał gotową, wymyśloną już wcześniej odpowiedź na pytania publicznie zadawane i nie dopuszczał myśli że kontrargumenty innych użytkowników mogą tu cokolwiek zmienić Wesoly

pozdrawiam...

michal21

Czemu tak głośno o mnie? Ja wszedłem na forum tylko i wyłącznie żeby się uczyć i mówiąc to co uważam za dobre, to co wiem. Jeśli dajecie mocne argumenty, których nie potrafię "odeprzeć" czekam na opinię mądrzejszych ode mnie Wesoly

bo jeszcze nie znam na tyle mojej wiary żeby jej jakby skutecznie "bronić". Na forum się wiele uczę, poznaję opinię o religii nie tylko osób wierzących, co jest dla mnie dobre. Wesoly

ColdFireAngel

michal21

Hmm przecież nikt nie powiedział że wszyscy katolicy pójdą do nieba ... "tylko nieliczni pójdą do Domu Ojca". Nieliczni czyli właśnie Ci, którzy żyją według wiary czyli też nie łamią przysięgi małżeńskiej Wesoly

Kiler

W latach 1990-99 rozstawało się rocznie ok. 40 tys. par, w 2003 r. - 48,6 tys., w 2006r. aż 71,9 tys., w 2007r. - 66,6 tys. W miastach liczba rozwodów jest trzykrotnie wyższa niż na wsiach.
Jakoś nie koreluje mi to z Twoimi słowami, ColdFireAngel. A poza tym, jeśli do ślubu leci sie, bo ciążą to nic dziwnego. Złe wychowanie młodziezy skutkuje takim obrotem sprawy.

ColdFireAngel

Czyli w ciągu wymienionych przez ciebie 13 latach rozwiodło się ok 587 tys. par. Czyli z samych tych danych wynika, że ponad milion Polaków jest rozwiedzionych. Pozbieraj do kupy resztę roczników i wyjdzie, że wcale się bardzo nie pomyliłem.

Ludzie biorą śluby ze względu na niechciane ciąże bo w szkołach nie ma porządnej edukacji seksualnej a rodzice nie chcą o seksie rozmawiać ze swoimi dziećmi.

Widać, że na wsi nigdy nie byłeś skoro nie wiesz, że rozwód tam jest tak samo źle odbierany jak apostazja.

michal21

W sumie to gdyby na wsi ktoś wziął rozwód to ohoho. Gadanie latami przez plotkary i do końca życia wytykanie że się rozwiódł/odła za plecami. Fakt Wesoly

Adam

Witajcie .
Właściwie zarejestrowałem się na tym forum ze względu na ten wątek .

Wiem że już teraz nie postępuję zgodnie z zasadami satanizmu , ale wybaczam sobie , ze względu na wielką niesprawiedliwość i niesamowitą wręcz wrogość do filozofii satanistycznej , które tutaj zaprezentowaliście.
Ze względu też na same zasady satanizmu , nie będziecie mieli okazji porozmawiać z satanistą , nie będąc przynajmniej użytkownikiem satanistycznego forum .
Reasumując , swoją wiedzę na ten temat czerpiecie ze wszelkich źródeł wrogich satanizmowi . Zresztą po części się Wam nie dziwię - to po prostu wygodne i społecznie akceptowalne .

Nazwa tej filozofii czyli " satanizm " , oznacza jedno - opozycja .
W tym przypadku konkretnie chodzi o bycie opozycjonistą do filozofii chrześcijańskich . Dlatego naturalnym jest dla ludzi , którzy chcą żyć z dala od chrześcijańskich wierzeń , że wybierają ich "naturalnego" przeciwnika jako symbol przemyśleń i zasad życia .

Właśnie : SYMBOL .

Szatan w sataniźmie to tylko symbol odczuć i naturalnych potrzeb . Ja nigdy w życiu ( a mam 35 lat ) nie spotkałem jeszcze satanisty , który wierzy w osobową postać szatana . To symbol ludzkich pragnień , naturalnych odruchów i woli życia . Chcę dodać jeszcze , że wszystko to jest zaprogramowane przez naturę , lub jak kto woli , przez stwórcę . Satanizm oddaje hołd dziełu stwórcy .

Wielu satanistów nie uznaje żadnego boga .
Część jednak mówi o jakiejś sile , wszechobecnej i niepojętej . Nie uznaje jednak tej siły jako osobę , która nie ma nic innego do roboty jak tylko wiecznie przyglądać się poczynaniami ludzi i notującej wszystko skrupulatnie dla uciechy w postaci sądu bożego .
Aha - szatan nie jest bogiem satanistów ! Śmiech mnie ogarnia kiedy czytam takie stwierdzenia . Satanista nie ma jakiegoś wyimaginowanego boga - mój bóg to moja rodzina ( kompletna - czyli ja też się mieszczę w tym bogu w czterech osobach ) .

Satanizm jest przeciwny także wielu rzeczom , jakim przeciwne są i inne filozofie .
Dla przykładu aborcja . Satanizm jest przeciwny aborcji ze względu chociażby na efekty uboczne , stanowiące bardzo duże niebezpieczeństwo dla kobiety . Satanizm podpisuje się w 100% pod wprowadzeniem odpowiedniej edukacji seksualnej do szkół .

Morderstwo i ofiary .... To zupełne nieporozumienie . Satanizm w swej naturze hołduje życiu . I to obojętnie człowieka czy też jakiemukolwiek zwierzęciu ( btw. człowiek biologicznie to też istota żywa , tak jak zwierzę ) . Dla satanizmu każde życie i dążenie do jego trwania jest jego kwintesencją ! Życie jest czymś co zasługuje na miano wręcz boskiego przejawu radości i chwili trwania .
I teraz zapytajcie mnie : czy sataniści mordują ? Satanista nie zerwie listka z drzewa bez potrzeby , a Wy tu o kotach i gwałtach .... ludzie , to robi się niesmaczne .

Na pewnej stronie satanistycznej , znalazłem takie oto proste regułki propozycji w zmianie prawa karnego :

1. Zabiłeś - kara śmierci
2. Zgwałciłeś - kara śmierci
3. Skrzywdziłeś zwierzę - będziesz cierpiał dokładnie tak jak ono

I jak to wszystko się ma do tego co tu wypisujecie ?

Aha - seks ....
A co złego jest w seksie ? Kto go nie lubi ?
Jeżeli ktoś lubi orgie ( sam na takiej przynajmniej na razie nie byłem ) , to czy wyrządza komuś tym krzywdę ?
Satanizm bardzo często odwołuje się do miłości , i nie pochwala zdrady .
Podkreśla , że seks z osobą którą się kocha jest czymś szczególnym i wyjątkowym . Jeżeli jednak para uzna że chce spróbować czegoś nowego , czegoś innego , to przecież nic nie stoi na przeszkodzie , aby w pełni ufności i satysfakcji nie urozmaicić sobie pożycia . A może swingersi to też krwiożerczy sataniści ?

Religie z seksu uczyniły wręcz klucz do sumień mas . Kluczem tym drążą i drążą sumienia coraz głębiej .

Gdyby chrześcijaństwo opierało się na swoich przekonaniach ( drugi policzek i tym podobne bzdury ) nie przetrwałoby do 36 roku naszej ery !

Wszyscy znamy historię i mordy chrześcijaństwa . Mówicie o miłości , kościół kiedy tylko może wspomina innych krwawych dyktatorów , ale zapominacie o jednym ! Kościoły chrześcijańskie wybudowane są na wojnach , zabijaniu , wieszaniu i paleniu na stosach ! To najkrwawsza machina terroru , strachu i OBŁUDY jaką można sobie wyobrazić .
Kościół uwielbia osądzać innych . Kościół uwielbia osądzać satanizm także .

A dlaczego satanizm jest tak atakowany i fałszowany ? Z prostej przyczyny - odbiera pieniądze wszelkim organizacjom religijnym . Odbiera im zwłaszcza władzę i psychozę , którą terroryzują całe społeczeństwa .

Widzę że i tak za długi już teraz ten post , a sam nie lubię czytać "przydługaśnych" postów .

Tak więc , jeżeli chcecie wypowiadać się na jakiś temat , poznajcie go wpierw . Tworzenie tematów tylko dla ugruntowania własnych poglądów jest bezcelowe i wręcz skrajnie niegodziwe .

Aha :

ColdFireAngel

Oto przykład zdrowo myślącego człowieka Wesoly

Dzięki za przypomnienie dlaczego lubię waszą filozofię Wesoly

ZTTLS

Również pochwalam Wesoly

Ale i ONI i tak nie zrozumieją i dla NICH satanista to półnagi owłosiony facet, biegający po lesie, odziany w świeżo oprawioną owczą skórę i popijający wino zmieszane z krwią czarnego kotka Wesoly

Moniśka

Ale i ONI i tak nie zrozumieją i dla NICH satanista to półnagi owłosiony facet, biegający po lesie, odziany w świeżo oprawioną owczą skórę i popijający wino zmieszane z krwią czarnego kotka

hmmm ostatnio przyglądałam się waszym rozmowom... zdecydowanie nie zgadzam się z tym co napisał ZTTLS. ja wierze w istnienie Boga ale wierze też w istnienie szatana-odnośnie wcześniejszych tematów. a teraz jeśli chodzi o moje wyobrażenia satanistów to na pewno nie pojmuje tego tak. DROGI ZTTLS TYLKO NIRE KTÓRZY MAJĄ TAKIE WYIBRAŻENIA

ZTTLS

Ależ to było w przenośni i nie musisz tego odbierać dosłownie Wesoly

Może w twoim wyobrażeniu satanista jest ogolony Wesoly

Tu chodzi o sprawę że satanista to nie człowiek odprawiający jakieś rytualne mordy i seks grupowy na cmentarzu jak to często pokazują w telewizji...
Prawdziwego ateisty nie odróżnisz z tłumu innych ludzi...
Chodzi też o to że ateista NIE WIERZY w Szatana...

Marysia

Nie czytałam wszystkiego, ale czytając post ZTTLS to zgodzę się, że nie patrzy się na ateistę...patrząc na jego wygląd. To nie chodzi od golenia się, czy ktoś jest wierzący czy nie Nie wiem wogóle czy to dobrze zrozumiałam;)

Adam

Hej .... ateizm nie jest tematem tego wątku .

Ufam że ZTTLS po prostu się przejęzyczył - ateista to nie satanista , chociaż są to bardzo pokrewne filozofie .

Oby znowu kilka stron tego forum nie zostało zmarnowane na offtop .

ZTTLS

Dzięki Adam Wesoly

Faktycznie w ostatnim poście aż dwa razy zamiast użyć słowa "satanista" użyłem słowa "ateista" Smutny

Kurczęęęęęęę...

Marysia

Nie martw się Wesoly

Ważne, że ludzie wiedzą o czym mówisz;)

Adam

Marysia

A o jaki Ci post konkretnie chodzi?
Ja jestem katolikiem!!! Bardzo wierzę w Boga! A ty myślałeś, że jestem ateistą? Wesoly

Adam

O ten post :

Marysia

Szczerze mówiąc ja się nie znam w jakiej religii chodzi się z ogoloną brodą itp...ale przez wasze posty się nauczę Mruga

michal21

No jasne

ja tu wszedłem tylko po to żeby się pouczyć Wesoly

Co do tego że długie włosy u mężczyzn są fe to chyba jakąś książkę z Pismem pomyliłeś Wesoly

moda to tylko ludzki wymysł, raz się podoba fryzura emo, raz długie włosy, raz peruki itd. Zobacz zresztą na portrety mężczyzn z epoki klasycyzmu (w muzyce Beethoven, Mozart), w romantyzmie szczególnie we Francji gdzie chodzili wymalowani na biało z ustami przeciągniętymi szminką ... nie pamiętam dokładnie Wesoly

ale wszyscy chyba wiedzą o co chodzi.

PS: jeśli mężczyźni nie mogli by chodzić w długich włosach to czemu Jezus miał długie o.0? Odpowiedź, bo kiedyś nie było fryzjerów Wesoly

strzygli się raz na jakiś czas żeby włosy nie miały po metrze długości Jezyk

Adam

Uff , Michal21 , przyznam się że już troszkę zacząłem się martwić o swoją pamięć Mruga

Ale coś tam znalazłem :

maro110

a skąd wiemy że Jezus miał długie włosy??

powyższe cytaty świadczą o miejscu kobiet w tamtym okresie - niestety kobiety były poniżane i nie godne bycia równym mężczyznom. słowa w cytatach pokazują po prostu "zacofanie" autora a nie naukę i wskazówkę..

michal21

Maro siostra Faustyna Kowalska jak by to powiedzieć "widziała się z Jezusem" i z nim rozmawiała. Później poprosiła aby ktoś namalował jego obraz i po wielu próbach siostra Faustyna powiedziała że ten obraz jest bardzo podobny, do Jezusa.

Tu masz czysto z wikipedi cytat:
Obraz został namalowany według projektu siostry Faustyny Kowalskiej i dzięki pomocy księdza Michała Sopoćki. Według Dzienniczka siostry Faustyny, Jezus objawił się jej 22 lutego 1931 roku w celi płockiego klasztoru w tej właśnie postaci, nakazał On namalować obraz i obiecał, że dusza, która będzie czciła ten obraz nie zginie.

Chodzi o obraz "Jezu, ufam Tobie"

A na nim Jezus ma długie włosy Wesoly

maro110

podczas objawienia mogła mieć wizję Jezusa takiego jakiego widziała w kościołach..a tam jest z długimi włosami..