Moja droga

madźka.

Jeździ ktoś z Was na Lednicę? Podoba Wam się? Co o tym myślicie?

Ja byłam rok temu na Lednicy pierwszy raz i trochę zmokłam, ale to i tak nie zepsuło świetnej zabawy. Przynajmniej można się przekonać, że ta dzisiejsza młodzież niekoniecznie jest aż tak "popsuta". Jezyk

To piękne, że tyle młodych się gromadzi i tańcuje na chwałę Pana. W tym roku też się wybieram, a jest temat: Kobieta- dar i tajemnica. Znajoma mnie namówiła i się ostatnio zapisałam, okazało się, że dwa ostatnie miejsca czekały na mnie i moją koleżankę. Wesoly

W tamtym roku jak byłam, to jak wspominałam, to byłam trochę przemoczona. Wtedy na wszystko patrzałam okiem badawczym, obserwowałam, jak się ludzie zachowuję i powoli się włączałam. Bardzo mi się podobało, chociaż to nie do końca był mój klimat (poświęcenie całego dnia Panu).

To tak na Lednicę tegoroczną:
http://www.youtube.com/watch?v=gz9CuYPHV5g (już za tydzień- 5czerwiec!)

A ogólna strona: http://www.lednica2000.pl/
(Uwielbiam te piosenki tam... Wesoly

- to na marginesie)

agaciuniaaa1

ja byłam w tym roku na Lednicy Mruga

Bardzo fajne i miłe odczucia mam po niej. Coś na pewno we mnie zmieniła i nie mogę doczekać się kolejnej Mruga

Kiler

Ja w tym roku musiałem zrezygnować, by wziąć udziałw kursie wychowawcy kolonijnego. ALe byłem na Lednicy rok i dwa lata temu - naprawdę super duchowe przeżycie Mruga

madźka.

Ja byłam w tym roku drugi raz i było niesamowicie pięknie... Ta Adoracja, kiedy było już ciemno i te gwiazdki na Niebie... Eucharystia też była piękna, było ciemno- świetnie! W tamtym roku przemoczona, a w tym roku trochę słoneczko nawet za bardzo grzało, ale było świetnie... i te skoki spadochroniarzy i w ogóle cudo.
Mam nadzieję, że za rok też zawitam na Polach Lednickich.

agaciuniaaa1

W tym roku byłam pierwszy raz i szczerze powiedziawszy nie spodziewałam się, że będzie tak fajnie. Lednica dużo daję człowiekowi jeśli on chcę z tego korzystać. A co do adoracji to była przecudowna, ja niestety nie byłam na niej zbytnio skupiona, bo ustawił nas nasz opiekun w kolejce do ryby i wiecie jak to jest w jednym wielkim tłumie i ścisku. Miłe doznania i wspomnienia Mruga

A w którym sektorze byłaś ?

madźka.

Chyba 9, tam na lewo jak się stoi naprzeciw Ryby, niedaleko Toi'ów. Mruga

My po Adoracji dopiero się do Rybki ustawiliśmy i w autokarze byliśmy jakoś po 3:00.

agaciuniaaa1

My ulokowaliśmy się w 4 więc nie miałam problemów z zobaczeniem co się dzieje wokoło, niestety nie mogłam nic na to poradzić co do ustawiania się przedwcześnie. Nie podobało mi się to straszelnie i moim zdaniem, opłacało się trochę poczekać niż pchać się na chama, że mało ręki sobie nie urwałam Smutny

.

madźka.

No trochę szkoda, jak ja szłam, to było spokojnie, ale jeden przy drugim, to prawda, że tłoczno. Wesoly

agaciuniaaa1

Dużo nas było. Nie spodziewałam się aż takiej ilości ludzi

martrix

oo ja byłam 7 razy na LEDNICY już...i bardzo dobrze wspominam...no może nie wszystkie, ale złe wspomnienia puściłam w niepamięć Wesoly

zawsze celujemy z grupami w sektory 2-3 (raz byłam w N) i wszystko świetnie widać. W tym roku byłam przewodnikiem LEDNICY i całą mszę przy rybie sie bawiłam Wesoly

Lestath

cała msza przy rybie ... ja choć od alkoholu stoję daleko to uwielbiam rybę w piwnym cieście...

Mogę poznać z ciekawości czystej, co złego się tam działo ?

martrix

znaczy no moze źle to ubrałam w słowa... calą mszę prawie przy samej bramie rybie stalismy z pochodniami - a po mszy...tance spiewy i takietam Jezyk

też bez alkoholu..bo ja niepijąca, ale wszystko kulturalnie i po katolicku Wesoly

barti91

Ja byłem na Ledniccy w tym roku , i niestety nasza grupa siedziała na samym końcu, więc zbytnio nie przeżyłem tego wydarzenia , i patrząc na kilku ludzi ,bardziej mi to przypominało ogólnopolski piknik, i niestety nie tylko tak ja uważam , ale inni odnieśli też takie wrażenie. Niestety .

Ale "Siewcy Ledniccy" super zespół i muzyka .