Moja droga

BlackAngel

Kaliguli, nie mogę czasem doczytać tego co piszesz, przez błędy.
Po drugie nie jestem kobietą, powinnaś to widzieć, masz na to dowody w każdym moim wpisie.
Nie masz żadnej wiedzy, w banalny sposób drwisz i obrażasz.
Podałem kilkadziesiąt argumentów w temacie: Wiarygodność Biblii, jutro dopisze jeszcze więcej.
Podaj z czym się nie zgadzasz z mojego tematu, dowody masz podane na tacy a ty nadal piep**sz swoje. Masz dowody: Archeologiczne, historyczne, naukowe, proroctwa, niewytłumaczone cuda przez dzisiejszą naukę, potężną naukę która nie potrafi wytłumaczyć takich prostych rzeczy, wstyd. Masz podane wiele innych rzeczy i nie ma argumentów tak?
Islam uznaje za Mesjasza Jezusa, uznają Aniołów, jak np Archanioł Michał.
Jest sporo podobieństw. Nadal najwięcej jest Chrześcijan, Biblia jest najpoczytniejszą "książką" w historii, gdyby to był syf, raczej przez taki okres nie miałaby takiej popularności. Tak, jest mnóstwo dowodów na prawdziwość słów Boga w Biblii, wystarczy czytać ze zrozumieniem, to niezwykły przekaz, nigdy wcześniej się z tym nie spotkałem, to najbardziej niezwykła księga z możliwych. A co do wcześniejszego postu o Mitologii...jest nie tylko Grecka, jest sporo innych Wesoly

Maraskin, fakt, to o wiele bardziej skomplikowana sprawa Wesoly

Kaliguli

Tak po pierwsze ..przepraszam bardzo lecz nie chce żeby ktoś pisał , że za przeproszeniem pieprze.Po 2 cuda nie istnieja co najwyżej zjawiska nie wyjaśnione przez nauke które i tak zostaną wytłumaczone.Może masz na myśli matke fatimską....o tak wirujące słońce i co jeszcze?Latające krowy.Gabriel mój znawco Islamu i oni go zwą dżibril.Co i tyle to niby dowód na to , że islam sciąga z chrześcijaństwa?Hmmm....HAAHAHAHHSHAHHAH.Aniołów uznają też hindusi i co też brali to z Jezusa? Gdybyś nie wiedział hinduizm był nawet przed judaizmem.Jake historyczne?!Myślisz , że tłum żydów krążył 40 lat po pustyni?Nie ma po nich żadnego śladu ani jednego dowodu historycznego a ty bronisz tej marnej książeczki.Sprzedaje sie dobrze bo jest jedną z podstaw z najwiekszych monoteistycznych molochów.Gdyby to była zwykła książka to ekhem..żadnej fabuły żadnej składni i pisane alegorią...słabą alegorią.Śmiem twierdzić , że jakbyś był muzułmanienem pisałbyś , że to chrześcijaństwo bierze garsciami z islamu wiec prosze nie pisz dalej ze islam jest podobny do chrzescijanstwa bo nie jest...dac jeszcze inny dowod na to?....wielozenstwo ćmoku

BlackAngel

Aleś Ty durna Wesoly

Wypowiedz się w temacie Wiarygodność Biblii, obal te wszystkie argumenty Wesoly

Bo jak dotąd piep**sz 3 po 3.
Pani niewierząca, śmiejąca się z Biblii i w ogóle z Boga, udzielająca się bardzo na forach religijnych...Po co Ci to? Daj sobie siana, przecież wiesz lepiej. To jest dopiero żałosne. Kończę dyskusję z Tobą, nie potrafisz odpowiedzieć na dziesiątki argumentów, potwierdzonych przez wielkich znawców, archeologii, nauki, historii i innych badaczy. Po co ja sobie zawracam głowę.

maraskin

Kaliguli twoja pycha oraz poziom wypowiedzi nie świadczy o prawdziwości twoich słów. A co dopiero przedstawione przez ciebie argumenty.
Osoba świadomie odrzucająca Boga który Jest, zrobi wszystko aby uniknąć prawdy. Nawet w przypadku bezpośredniej ingerencji Boga. Dla takich jak ty, Jezus nie ukazał im żadnego znaku, ponieważ zatwardziałość ich serca, nie zmieniłaby i tak ich drogi ciemności.

Gdybyś zdał(a) sobie sprawę jak mocno szkodzisz sobie swoją mową..., każdy kiedyś odpowie za każde wymienione zdanie przeciwko Bogu.

Kaliguli

Prawdy.Jestem facet faggocie i swoje argumenty pisalem w dziale pismo świete wykład doktora kaliguli RD se przeczytajcie...(już czytacie ha).Widac chcesz mnie wysłać do piekiełka.UUUU.A znasz miłuj bliźniego swego jak siebie samego?Może to odnosi się do "WIERZACYCH" i macie tu cenzure ala SB usuwa moje tematy Wesoly

.

maro110

Piotr

sory Nathaniel, że dopiero odpisuje. lećmy dalej Wesoly

1.

Nathaniel

Alexis

A ja mam takie pytanie apropo boga, co prawda nie ja wymyśliłam to pytanie ale może Wy udzielicie odpowiedzi, która by mnie przekonała. A więc zapytam: Czy skoro bóg jest wszechmogący to czy może stworzyć kamień, którego choćby chciał to nie podniesie?
Nie usatysfakcjonują mnie odpowiedzi typu 'bóg jest wszechmocny i ludzki mózg nawet nie potrafi ogarnąć jego potęgi'.
Bardzo prosiłabym o konkretne odpowiedzi. Z góry dziękuje.

slav

samo wyobrazenie postaci wszechmogacej wywoluje podniesienie akcji rytmu serca u wszystkich.
z tym, ze u religiantow powoduje jeszcze najwyrazniej wydzielanie dopaminy...i cholera mysle, ze nie tylko.

gdzies tam pojawila sie przestroga, przed nieodnalezieniem prawdy...czy jakos tak...

o kurcze...mam najdzieje, ze ukoje rozkolatane serce autora tych przestrog....ale ja mysle, czy moze wolisz ...mam sie na bacznosci.

no i faktycznie wytlumaczcie....jak to mozliwe, aby postac wszechmogaca nie mogla czegos stworzyc (oczywiscie chodzi o wyzej wspomniany kamien)...tylko prosze...bez retoryki, mowiacej o naszym nieogarnieciu!!!

Aniolek

alexis jak poczytasz sobie wcześniejsze posty albo użyjesz wyszukiwarki to znajdziesz odpowiedź. A poza tym to pytanie jest tak oklepane, że aż nudne.

Bóg nie może ograniczać swojej wszechmocy. Więc nie będzie robił czegoś co ma ją ograniczać.

martinez

Slav i inni z bandy ateistów, sądzę,że szkoda waszego czasu, chyba żaden forumowicz dzięki waszym wywodom nie stał się ateistą, to może już najwyższa pora opuścić to forum. Na nikim nie robią wrażenia wasze pogardliwe demagogie, może i czytaliście trochę Biblię, ale bez zrozumienia, bo macie zaślepione umysły filozofiami, a poza tym najzwyczajniej w świecie nie chcecie zrozumieć prawdy i dlatego jej nie poznacie.
Taka refleksja -Szatan i demony wierzą w Boga i drżą a WY NIE.

Alexis

martinez

Aleksis to pytanie o kamieniu to żart?Czy pokręcona alegoria?

Alexis

Nie, zwykłe pytanie na które nikt nie jest w stanie satysfakcjonujaco mi odpowiedzieć. Dowodzi na to, że coś takiego jak wszechmoc nie istnieje.

slav

martinez....do calej twojej wypowiedzi:

po pierwsze....jakis rok temu wlasnie byl taki forumowicz, ktory stwierdzil, ze piszacy tu ateisci otworzyli mu oczy. nwet dla tego jednego bylo warto...a i nie widze przeslanek, aby jeszcze ktos taki mialby sie nie pojawic.

po drugie...o wiele rzeczy mozesz mnie oskarzyc, ale na pewno nie o demagogie!(a przyjzyj sie sobie)

po trzecie nigdy nie czytalem biblii...bo na glupoty nie trace czasu.

a po czwarte, zamiast doradzac mi opuszczenie forum poczatkujacy...zamknij dziob, stan przed lustrem, rozluz rece w gescie napelnienia duchem superswietym...i wydziel sobie troszke dopaminki.

madźka.

slav

fakt...to tylko moja prywatna opinia.
kazdy, zyjacy w kraju uparcie uznawanym za swiecki....choc w rzeczywistosci na wskros religijnym...w jakims stopniu poznal ta ksiazke.
setki zwrotow uzywanych na codzien, wlasnie z niej pochodzi.

i dla mnie pod wieloma wzgledami to wybitna pozycja...zwlaszcza, jej sukces wydawniczy wydaje sie byc imponujacy.

natomiast jesli wziac pod lupe zawarte w niej prawdy, "fakty" i moraly...to pozwolcie mi podtrzymac ma opinie.

madźka.

slav

przykro mi...i szkoda troszke, ze nie rozumiesz.

napisalem przeciez, iz kazdy w jakimms stopniu ja poznal.

lata spedzone na mszach, rozancach, roratach, majowkach i innych dziwnych adoracjach + religia w szkole, a wczesniej religia w kosciele...jakas wiedze na temat zawrtej w niej "wiedzy" mi jednak daja nieprawdasz?

madźka.

No coś tam daje, prawdasz. Wesoly

Aniolek

dla ciebie alexis satysfakcjonujacą odpowiedzią byłoby własnie ze Bóg nie jest wszechmocny czy coś w podobnym stylu.

Alexis

Możliwe bo tylko logiczna odpowiedź na to pytanie udowodniłaby, że Wasz bóg tak naprawdę wszechmocny nie jest.
Coś takiego jak wszechmoc i wszechwiedza nie istnieje i nie ma racji bytu.
I da się to bardzo łatwo udowodnić...

Aniolek

być może logiczna odpowiedź byłaby dla ciebie zbyt trudna do zrozumienia