|
Moja droga Forum religijne
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bobo
VIP
Dołączył: 24 Lut 2010
Posty: 1957
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 20:23, 07 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Cytat: | A tak przy okazji: Kto zjadł jabłko? Adam czy ludzie? |
Zjadł Adam jako jeden człowiek (pomijając, że wcześniej zjadła Ewa) a nie ludzie.
Biblia przedstawia Adama jako jednego człowieka, nawet jeśli hebrajskie słowo może oznaczać: ludzkość. W tym przypadku, mowa o konkretnym człowieku.
A co wg. ciebie, przemawia za tym, że to... ludzkość a nie jeden człowiek o takim imieniu?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
atrepner09d
Początkujący
Dołączył: 03 Gru 2011
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Nie 11:58, 08 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Bobo napisał: | Cytat: | A tak przy okazji: Kto zjadł jabłko? Adam czy ludzie? |
Zjadł Adam jako jeden człowiek (pomijając, że wcześniej zjadła Ewa) a nie ludzie.
Biblia przedstawia Adama jako jednego człowieka, nawet jeśli hebrajskie słowo może oznaczać: ludzkość. W tym przypadku, mowa o konkretnym człowieku.
A co wg. ciebie, przemawia za tym, że to... ludzkość a nie jeden człowiek o takim imieniu? |
Tak dla mnie osobiście, to nie ma to żadnego znaczenia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
atrepner09d
Początkujący
Dołączył: 03 Gru 2011
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Nie 11:59, 08 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Wanitas napisał: | ło matko... czemu niewierzący zawsze tak bardzo są zawistni że wierzący są szczęśliwi...
|
Też się zastanawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bobo
VIP
Dołączył: 24 Lut 2010
Posty: 1957
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 12:06, 08 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Tak dla mnie osobiście, to nie ma to żadnego znaczenia. |
Rozumiem. Zasugerowałem się tylko twoim pytaniem. Więc powstrzymam się od wyjaśniania, dlaczego uważam, że Adam to jeden człowiek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
atrepner09d
Początkujący
Dołączył: 03 Gru 2011
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Nie 14:26, 08 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Bobo napisał: | Cytat: | Tak dla mnie osobiście, to nie ma to żadnego znaczenia. |
Rozumiem. Zasugerowałem się tylko twoim pytaniem. Więc powstrzymam się od wyjaśniania, dlaczego uważam, że Adam to jeden człowiek. |
Nie moje to było pytanie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
maro110
VIP
Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 1460
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 19:55, 08 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
atrepner09d napisał: | Wanitas napisał: | ło matko... czemu niewierzący zawsze tak bardzo są zawistni że wierzący są szczęśliwi...
|
Też się zastanawiam. |
w niczym dopóki swojej szczęśliwości nie uwazają za jedyną słuszną i narzucają innym, też szcześliwym lecz wierzącym w coś innego..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bobo
VIP
Dołączył: 24 Lut 2010
Posty: 1957
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 20:57, 08 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Cytat: | w niczym dopóki swojej szczęśliwości nie uwazają za jedyną słuszną |
Ja, Bobo nie odmawiam ateistom szczęścia. Ba! Nawet uważam, że mają takie samo prawo do odczuwania szczęścia na równi z wierzącymi. Podstawy owego szczęścia są oczywiście różne ale... jak w pierwszym, tak i w drugim przypadku odczuwane jest szczęście i trudno, a nawet nie w porządku byłoby wmawiać ateistom, że są nieszczęśliwi.
Jednak... wyobraź sobie, że wierzący mają rację i ich szczęście w wyniku ingerencji Boga trwa wiecznie. Szczęście ateisty w podobnym przypadku, będzie trwało najwyżej do końca jego życia, co oznacza max 100 lat (?).
Gdyby wiara okazała się pomyłką... co traci wierzący? Jego szczęście też będzie trwało tylko tyle, ile ateisty, czyli... tyle samo. Więc... rozsądek podpowiada mi, ze szczęście wierzącego ma szanse dłużej poistnieć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
maro110
VIP
Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 1460
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 23:17, 08 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Bobo napisał: |
Gdyby wiara okazała się pomyłką... co traci wierzący? Jego szczęście też będzie trwało tylko tyle, ile ateisty, czyli... tyle samo. Więc... rozsądek podpowiada mi, ze szczęście wierzącego ma szanse dłużej poistnieć |
co tracą?? tracą całe życie które byłoby wtedy tym jedynym.. oczywiście to nic wobec życia wiecznego.. o ile istnieje..
ponadto zdanie
"w niczym dopóki swojej szczęśliwości nie uwazają za jedyną słuszną i narzucają innym, też szcześliwym lecz wierzącym w coś innego.."
napisałem ogólnie, żeby nie narzucać sobie wzajemnie poglądów.. i to niekiedy siłą.. religia religii.. religia ateistom itp.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wanitas
Początkujący
Dołączył: 06 Sty 2012
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 23:49, 08 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Ale czekaj no co konkretnie tracimy? Światło nad głową? Mniej palców mamy? Doba trwa o pół połowy sekundy krócej?
Żadnej religii ani światopoglądu nie powinno się narzucać. Jak ktoś chce wierzyć w wielkiego boga drukarki laserowej niech se wierzy, ale niech to robi w tak aby innym nie przeszkadzać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
maro110
VIP
Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 1460
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 8:28, 09 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Wanitas napisał: | Ale czekaj no co konkretnie tracimy? Światło nad głową? Mniej palców mamy? Doba trwa o pół połowy sekundy krócej? |
oczywiście nie jest to aż tak radykalne jak napisałeś ale popatrz ile jest wyznań i religii o różnych założeniach
wierzący żyja według przykazań, które ich dodatkowo ograniczaja, np styl życia, posty, pokuty itp
religie mają swoje wytyczne, przykazania np. świadkowie jechowy nie uznają transfuzji, w islamie kobieta nie jest równa męzczyznom ... itd
Wanitas napisał: | Żadnej religii ani światopoglądu nie powinno się narzucać. Jak ktoś chce wierzyć w wielkiego boga drukarki laserowej niech se wierzy, ale niech to robi w tak aby innym nie przeszkadzać. |
zgadzam sie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
madźka.
VIP
Dołączył: 22 Sty 2010
Posty: 4064
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Pon 16:10, 09 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Cytat: | co tracą?? tracą całe życie które byłoby wtedy tym jedynym.. |
Wierzący tracą życie?
Dlaczego?
Że życie nie wygląda, jak ateisty, to nie znaczy, że je tracą... Może to jest na odwrót? I religia pomaga przeżyć to życie przez wskazywanie pewnych moraliów...?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
maro110
VIP
Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 1460
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:48, 09 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
madźka. napisał: | Cytat: | co tracą?? tracą całe życie które byłoby wtedy tym jedynym.. |
Wierzący tracą życie?
Dlaczego?
Że życie nie wygląda, jak ateisty, to nie znaczy, że je tracą... Może to jest na odwrót? I religia pomaga przeżyć to życie przez wskazywanie pewnych moraliów...? |
już po części odpisałem wyzej..
gdybyś nie znała żadnej religii to twoje zycie nie byłoby jej podporządkowane, miałabyś inne priorytety, inaczej byś przeżyła swoje chwile.. to chciałem przekazać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
salwinia
VIP
Dołączył: 29 Sty 2009
Posty: 1423
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 20:04, 09 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
maro, jeśli ktoś świadomie WYBIERA religię - czyni to w ten sposób by wybór był zgodny z własnym światopoglądem i moralnością.
Ja na przykład żyję tak, jak chce żyć - wybierając religię. Gdybym absolutnie w nic nie wierzyła - żyłabym dokładnie tak, jak teraz, z wyjątkiem modlitwy i sakramentów
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
maro110
VIP
Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 1460
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 22:11, 10 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
salwinia napisał: | maro, jeśli ktoś świadomie WYBIERA religię - czyni to w ten sposób by wybór był zgodny z własnym światopoglądem i moralnością.
|
gdyby nie istniały religie nie miałabyś co wybierać i nie wiesz jaki miałas byś wtedy światopogląd , na pewno inny niż teraz..
ponadto religia religii nie równa...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
madźka.
VIP
Dołączył: 22 Sty 2010
Posty: 4064
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Śro 16:09, 11 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Cytat: | już po części odpisałem wyzej..
gdybyś nie znała żadnej religii to twoje zycie nie byłoby jej podporządkowane, miałabyś inne priorytety, inaczej byś przeżyła swoje chwile.. to chciałem przekazać |
Ale ja się w ogóle religii nie podporządkowuje, a robię to, co uważam za słuszne. Gdyby nie było religii, to zmieniłoby się tylko tyle, żebym nie chodziła do kościoła i się nie modliła, a to bardzo mało czasu zajmuje...w porównaniu z tym czasem, który poświęcam na inne rzeczy.
Gdzie tracę te życie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
salwinia
VIP
Dołączył: 29 Sty 2009
Posty: 1423
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 16:12, 11 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
maro, Ty też nie wiesz jakbym żyła bez religii - a ja wiem doświadczyłam niewiary. I to w bardzo długim (prawie 12 letnim okresie swojego życia) Wiem jak żyłam bez religii i wiem jak żyję z religią.
I zapewniam cię, że nie ma wielkiej różnicy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
maro110
VIP
Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 1460
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 21:55, 11 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
madźka. napisał: |
Ale ja się w ogóle religii nie podporządkowuje, a robię to, co uważam za słuszne. |
madziu prosze.. nie podporządkowujesz sie ??
przecież całe twoje zycie obraca się wokół biblii i Boga
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
maro110
VIP
Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 1460
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 22:02, 11 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
salwinia napisał: | maro, Ty też nie wiesz jakbym żyła bez religii - a ja wiem doświadczyłam niewiary. I to w bardzo długim (prawie 12 letnim okresie swojego życia) Wiem jak żyłam bez religii i wiem jak żyję z religią.
I zapewniam cię, że nie ma wielkiej różnicy. |
ale wy spłycacie... zyłąs bez religi ale zyłas w świecie w którym ona występuje, jej prawa są ważne i w wielu dziedzinach przestrzegane..
gdyby nie powstała biblia.. inaczej by mineły ostatnie 2000 lat.. nie wiemy jaki mielibyśmy obecnie światopogląd...
mnie chodziło o to że być moze nie zawracalibysmy sobie głowę przykazaniami, nakazami - popatrzcie ilu tu na forum ludzi przychodzi z problemami ze spowiedzią, czy dobrze zrobili, czy Bóg im wybaczy itp.. gryzą się, mają wyrzuty..
a tak na marginesie..pewnie gdyby nie biblia to powstałoby coś innego, podobnego bo taka już nasza natura ludzka..
ponadto to ze nasza religia jest w miarę tolerancyjna to patrzcie na to co robi z niektórymi ludźmi, fanatycy, fundamentaliści, kreacjoniści.. albo nawet i sam islam.. tam już nie za dużo swobody..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rania
VIP
Dołączył: 30 Wrz 2010
Posty: 1039
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 22:29, 11 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Cytat: | albo nawet i sam islam.. tam już nie za dużo swobody.. |
doksztalcasz sie wciaz w temacie islamu czy powtarzasz to co inni ci podsuna pod nos
swioboda? a czymze ona jest dla ciebie, ze tak duzo jej masz a inni(wierzacy) nie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nathaniel
VIP
Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 846
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 10:31, 12 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Wanitas napisał: | Chcesz wyzywać Boga? Ciekawe czy będziesz taki kozak jak staniesz na sądzie ostatecznym... ale to nie mój problem... |
Wyzywać? Skąd ci to przyszło do głowy. Chcę dowiedzieć się dlaczego wymordował tyle ludzi. A na sądzie ostatecznym to raczej On będzie się tłumaczył ze swoich złych czynów.
Wanitas napisał: | Co do Adama. On był jakby ambasadorem. Działał w imieniu wszystkich ludzi. | Oj, tak. Typowe dorabianie teorii przez wierzących. Ambasadorem? Weź ty się chłopie zastanów co ty wypisujesz. Aby ktoś mógł działa w imieniu jakiejś społeczności musi przez tą społeczność otrzymać takie namaszczenie. Adam działał we własnym imieniu.
Wanitas napisał: | co do Potopu. Nawet najlepszy ojciec da w końcu dziecku w tyłek jak sie nie chce uspokoić... | Kłamstwo! Kłamstwo! Ohydne kłamstwo!! Proszę nie pisać takich rzeczy. Nie masz zielonego pojęcia o wychowaniu dzieci.
atrepner09d napisał: | Kilku-miesięczne dzieci na pewno nie uczynili źle, a dzięki temu teraz pewnie są w niebie, a tam przecież jest lepiej. | Wspaniała jest ta miłość Boska! Cudowna! Dzieci nic złego nie zrobiły ale zostały utopione bo w niebie jest lepiej. Poza tym najpierw piszesz, że ludzi sami byli winni bo jakiś Adam zjadł jabłko a teraz piszesz, że dzieci jednak nie były winne. Wiesz jak to się nazywa: Dorabianie teorii w locie.
atrepner09d napisał: | Zawiść jest zła, ale to człowiek jest ograniczony, a nie Bóg, więc nie możesz podać żadnego określenia Boga. Nie wiem skąd ten wniosek, że Bóg jest zawistny. | I ty jesteś wierzący? Czytałeś kiedyś Biblię?
Księga Wyjścia 20, 5
"Ja jestem Pan, Bóg twój, mocny, zawistny, karzący nieprawość ojców "
Piszesz nieprawdę twierdząc, że nie mogę podać żadnego określenia Boga. Mogę i podaję: Bóg jak sam o sobie mówi jest zawistny. A zawiść jest zła.
bobo napisał: | Jednak... wyobraź sobie, że wierzący mają rację i ich szczęście w wyniku ingerencji Boga trwa wiecznie. Szczęście ateisty w podobnym przypadku, będzie trwało najwyżej do końca jego życia, co oznacza max 100 lat (?). |
A dlaczego? Czy ateista nie może być szczęśliwy po śmierci np. w piekle? Taki masochista będzie tam miał wspaniale
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Nathaniel dnia Czw 10:31, 12 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
maro110
VIP
Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 1460
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 12:25, 12 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Rania napisał: | Cytat: | albo nawet i sam islam.. tam już nie za dużo swobody.. |
doksztalcasz sie wciaz w temacie islamu czy powtarzasz to co inni ci podsuna pod nos
swioboda? a czymze ona jest dla ciebie, ze tak duzo jej masz a inni(wierzacy) nie? |
taki mały luźny przykład...
np. ja moge iśc do restaruracji z koleżanka i porozmawiac sam na sam, zjeść w piątek mięso, najlepiej wieprzowe, napic się alkoholu a potem ona odwiezie mnie swoim samochodem do domu... można i snuć dalej co będzie w tym domu.. ale to już zostawiam
jak wiesz powyższe czynności w róznych religiach lub krajach sa zakazane dla niektórych lub wszystkich..
swoboda wyboru jest ważna ale i tak żyjąc w społeczeństwie jesteśmy zawsze ograniczeni prawem, obowiązkami - kazdy ma swe sumienie
uważam że religie idą za daleko w ograniczeniu człowieka a "twój" islam przoduje w tym niestety..
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez maro110 dnia Czw 12:26, 12 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
madźka.
VIP
Dołączył: 22 Sty 2010
Posty: 4064
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Czw 15:31, 12 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Cytat: | madziu prosze.. nie podporządkowujesz sie ??
przecież całe twoje zycie obraca się wokół biblii i Boga |
To, że w życiu kogoś jest miejsca na Boga, to znaczy, że się mu podporządkowuje?
Przecież robię, co chcę... nie ma tu nic złego...
Gdzie ja tracę te życie? Oświeć mnie...
Uważasz, że życie ateisty jest lepsze od wierzącego?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
maro110
VIP
Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 1460
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 11:11, 13 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
nie mam siły.. wy chyba nie czytacie moich postów.. poddaje sie uznaje swą porażkę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
atrepner09d
Początkujący
Dołączył: 03 Gru 2011
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Sob 11:13, 14 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Nathaniel napisał: | Kłamstwo! Kłamstwo! Ohydne kłamstwo!! Proszę nie pisać takich rzeczy. Nie masz zielonego pojęcia o wychowaniu dzieci.
atrepner09d napisał: | Kilku-miesięczne dzieci na pewno nie uczynili źle, a dzięki temu teraz pewnie są w niebie, a tam przecież jest lepiej. | Wspaniała jest ta miłość Boska! Cudowna! Dzieci nic złego nie zrobiły ale zostały utopione bo w niebie jest lepiej. Poza tym najpierw piszesz, że ludzi sami byli winni bo jakiś Adam zjadł jabłko a teraz piszesz, że dzieci jednak nie były winne. Wiesz jak to się nazywa: Dorabianie teorii w locie.
atrepner09d napisał: | Zawiść jest zła, ale to człowiek jest ograniczony, a nie Bóg, więc nie możesz podać żadnego określenia Boga. Nie wiem skąd ten wniosek, że Bóg jest zawistny. | I ty jesteś wierzący? Czytałeś kiedyś Biblię?
Księga Wyjścia 20, 5
"Ja jestem Pan, Bóg twój, mocny, zawistny, karzący nieprawość ojców "
Piszesz nieprawdę twierdząc, że nie mogę podać żadnego określenia Boga. Mogę i podaję: Bóg jak sam o sobie mówi jest zawistny. A zawiść jest zła.
A dlaczego? Czy ateista nie może być szczęśliwy po śmierci np. w piekle? Taki masochista będzie tam miał wspaniale |
Małemu dziecku można i powinno sie co jakiś czas dać klapsa, aby było grzeczne i dobre w przeszłości.
A gdy Pan widział, że wielka jest złość człowieka na ziemi i że wszelkie jego myśli oraz dążenia jego serca są ustawicznie złe, żałował Pan, że uczynił człowieka na ziemi i bolał nad tym w sercu swoim. I rzekł Pan: Zgładzę człowieka, którego stworzyłem, z powierzchni ziemi, począwszy od człowieka aż do bydlęcia, aż do płazów i ptactwa niebios, gdyż żałuję, że je uczyniłem. Ale Noe znalazł łaskę w oczach Pana (Rodz. 6:5-.
W biblii jest też napisane: "Nie będziesz oddawał im pokłonu i nie będziesz im służył, ponieważ Ja Pan, twój Bóg, jestem Bogiem zazdrosnym, który karze występek ojców na synach do trzeciego i czwartego pokolenia względem tych, którzy Mnie nienawidzą. 6 Okazuję zaś łaskę aż do tysiącznego pokolenia tym, którzy Mnie miłują i przestrzegają moich przykazań."
Bóg nie chce abyśmy my wyznawali fałszywych bogów, bo tylko On jest prawdziwy i chce nam pomóc dając nam to przykazanie.
[link widoczny dla zalogowanych]
W piekle być szczęśliwy? Za życia żyją ateiści bez Boga tak jak i katolicy,
zarówno im jak i katolikom jest w życiu dobrze i żle. A po śmierci tak nie będzie :Nadeszła [tam] kobieta z Samarii, aby zaczerpnąć wody. Jezus rzekł do niej: «Daj Mi pić!»
8 Jego uczniowie bowiem udali się przedtem do miasta dla zakupienia żywności.
9 Na to rzekła do Niego Samarytanka: «Jakżeż Ty będąc Żydem, prosisz mnie, Samarytankę, bym Ci dała się napić?» Żydzi bowiem z Samarytanami unikają się nawzajem.
10 Jezus odpowiedział jej na to: «O, gdybyś znała dar Boży i [wiedziała], kim jest Ten, kto ci mówi: "Daj Mi się napić" - prosiłabyś Go wówczas, a dałby ci wody żywej».
11 Powiedziała do Niego kobieta: «Panie, nie masz czerpaka, a studnia jest głęboka. Skądże więc weźmiesz wody żywej?
12 Czy Ty jesteś większy od ojca naszego Jakuba, który dał nam tę studnię, z której pił i on sam, i jego synowie i jego bydło?»
13 W odpowiedzi na to rzekł do niej Jezus: «Każdy, kto pije tę wodę, znów będzie pragnął.
14 [JK] Kto zaś będzie pił wodę, którą Ja mu dam, nie będzie pragnął na wieki, lecz woda, którą Ja mu dam, stanie się w nim źródłem wody wytryskającej ku życiu wiecznemu».
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rania
VIP
Dołączył: 30 Wrz 2010
Posty: 1039
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 21:07, 14 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
maro110 napisał: | Rania napisał: | Cytat: | albo nawet i sam islam.. tam już nie za dużo swobody.. |
doksztalcasz sie wciaz w temacie islamu czy powtarzasz to co inni ci podsuna pod nos
swioboda? a czymze ona jest dla ciebie, ze tak duzo jej masz a inni(wierzacy) nie? |
taki mały luźny przykład...
np. ja moge iśc do restaruracji z koleżanka i porozmawiac sam na sam, zjeść w piątek mięso, najlepiej wieprzowe, napic się alkoholu a potem ona odwiezie mnie swoim samochodem do domu... można i snuć dalej co będzie w tym domu.. ale to już zostawiam
jak wiesz powyższe czynności w róznych religiach lub krajach sa zakazane dla niektórych lub wszystkich..
swoboda wyboru jest ważna ale i tak żyjąc w społeczeństwie jesteśmy zawsze ograniczeni prawem, obowiązkami - kazdy ma swe sumienie
uważam że religie idą za daleko w ograniczeniu człowieka a "twój" islam przoduje w tym niestety.. |
restauracja miejsce publiczne, w krajach arabskich ludzie rowniez chodza do restauracji, religia ich w tym nie ogranicza, to prawda z kolezanka co do ktorej asz niecne zamiary raczej nie, chyba ze to twoja narzeczona
mieso w piatek , mozna jesc, a jesli zjesz nawet rybe to gdzie tu ograniczenie, ryby to zdrowie
miesa wieprzowego zaden lekarz ci nie poleci ani dietetyk, a po za tym, jestes tym co jesz wg polskiego przyslowia i powiedzenie "ty swinio" nie kojarzy sie z pozytywami
alkohol...skutki pisia alkoholu , nie trzeba ci chyba o tym pisac
a wyrwanie panienki na jedna noc...w skutkach moze okazac sie tragiczne
takze twoja swoboda maro ...nie wiem czego ci wierzacy maja ci zazdrozcic, kotleta schabowego?
po za tym wciaz mylisz religie a praktyke ludzi
religia jest wskazowka jak zyc, a ludzie praktykuja...
i czy islam ogranicza czlowieka?
islam powstal juz w 7 wieku, jedna z zasad jest czystosc to polowa wiary,w 7 wieku....
nasze polskie panstwo powstalo w 10 wieku i trafilo prosto do sredniowiecza, w 17 wieku jeszcze twierdzono ze myc sie nie trzeba, to chyba bylismy daleko w tyle
no i maro nie zapominaj o histori to tak po za tematem
czlowiek ktory nie zna wlasnej histori jest jak drzewo bez korzeni
i maro....rozebrali nas 3 razy, 3 razy dalisy sie rozebrac, o czyms to chyba swiadczy
wracajac do tematu, religia nie ogranicza, religia pomaga
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|