Moja droga

andrzej

Paweł - "Albowiem Syn Boży Chrystus Jezus, którego wam zwiastowaliśmy, ja i Sylwan, i Tymoteusz, nie był równocześnie "Tak" i "Nie", lecz w nim było tylko "Tak". 2 Kory:1-19.

Kłamstwo. Jezus nie na wszystko się zgadzał, i nie było u niego zawsze "Tak". Gdyż na każdą zachciewajkę ludzi, mówiłby i czynił zawsze "Tak". Wiemy że tak nie było. A jak mówił? Gdy coś nam nie pasuje, musimy mówić "NIE", gdy z czymś się zgadzamy, musimy mówić "TAK". Mamy być niezachwiani. Pisze to w ewangelii;
"Niechaj więc mowa wasza będzie: Tak - tak, nie - nie, bo co ponadto jest, to jest od złego/color]. Mateusza:5-37.

Słowa jego, podszywające się pod moc Chrystusową;
"Komu zaś wy coś przebaczacie, [color=blue]temu i ja; gdyż i ja, jeżeli w ogóle miałem coś do przebaczenia, przebaczyłem ze względu na was w obliczu Chrystusa. 2 Kory:2-10.
Co na to Ewangelia? Jezus tą moc, dał jedynie Piotrowi, jedynemu z 12 Apostołów;
I dam ci klucze Królestwa Niebios; i cokolwiek zwiążesz na ziemi, będzie związane i w niebie, a cokolwiek rozwiążesz na ziemi, będzie rozwiązane i w niebie. Ew. Mateusza:16-19.
Paweł nie był w niebie żeby mieć moc wybaczania grzechów innym, tym bardziej tylko, jest przez jednego odpuszczenie grzechu, Jezusa Chrystusa.
My sami natomiast mamy odpuszczać grzechy w modlitwie, tym, którzy wobec nas popełnili winę. W ten sposób i nam Bóg wybacza grzechy.

andrzej

Dwa przymierza, zawarte pomiędzy Abrahamem i Mojżeszem, obowiazują do dziś i będą nadal obowiazywać. Litera dana od Boga ożywia, i kto się do niej stosuje, będzie żył zyciem wiecznym po zmartwychwstaniu.
Natomiast Paweł przekonuje że tak nie jest;
"Nie jakobyśmy byli zdolni pomyśleć coś sami z siebie i tylko z siebie, lecz zdolność nasza jest z Boga.
Który też uzdolnił nas, abyśmy byli sługami nowego przymierza, nie litery, lecz ducha, bo litera zabija, duch zaś ożywia." 2 Koryntian:3-5,6.
Mowa tu jest o nowym przymierzu i literze zakonu, czyli prawa, danego ludziom przez Boga.
Pierwsze przymierze, zawarte pomiędzy Bogiem a Abrahamem dotyczyło wzbudzenia z jego cielesnych potomków narodu, którego królestwo będzie utwierdzone na wieki, i że z tego królestwa wyjdzie błogosławieństwo na wszystkie narody ziemi.
Wiemy, że z lini rodowej Abrahama narodził się zbawiciel Jezus Chrystus.Łukasza: 3-23,34.
Cielesny potomek, który narodził się w ciele, i który umarł i zmartwychwstał, i przyjdzie ponownie w ciele, aby królować na wieki.
Pierwsze przymierze, trwa nadal, gdyż oczekujemy ponownego przyjścia Jezusa.
Dlaczego w ciele znów przyjdzie? Potwierdzeniem są jego słowa;
"...Powiadam wam bowiem, iż odtąd nie będę pił z owocu winorośli, aż przyjdzie Królestwo Boże..." Łukasza: 22-18.

Drugie przymierze, zawarte pomiędzy Bogiem a Mojżeszem dotyczyło Zakonu, czyli nadaniem prawa dla ludzi i przykazań, spisanych literą przez Mojżesza, i literą, wyryte na kamiennych tablicach przez Boga.
Zakon, czyli prawo i przykazania, które określiły jak ludzie mają postępować.
Naród Izraela wiele razy zrywał to przymierze, nieprzestrzegając praw i przykazań danych od Boga, dlatego Bóg pozwalał na to aby wyniszczały ich wojny, głód i popadanie w niewolę by w końcu znów zlitować się nad nimi gdy przychodziło na nich opamiętanie.
Nigdy nie pozwolił na to by naród ten został zniszczony doszczętnie, ze względu na to, że był to naród wybrany i na daną obietnicę Abrahamowi.

To nie litera zabija, tylko nieprzestrzeganie tej litery i przykazań doprowadzają do śmierci i udręki.
Ci co nie przestrzegają przykazań doprowadzają do wojny, do mordu i zabójstw, do kradzieży, do składania fałszywych oświadczeń na podstawie których, można skazać drugiego na więzienie lub śmierć lub na pomówienie, do zdrady, do zboczeń, do chciwości, do lekceważenia rodziców i Boga, i do wszystkiego złego.
Przedtym miał Żydów chronić Zakon i przykazania, a później i całego świata przestrzeganie litery danej od Boga.

Dlatego Paweł zwodzi ludzi mówiąc te słowa, że litera zabija.
Jezus nigdy nie był przeciwko zakonowi, i postepował tak jak zakon nakazuje i nakazywał tak postepować:
Po uzdrowieniu pewnego chorego człowieka, nakazał mu;

"...lecz idź, ukaż się kapłanom i ofiaruj nakazany przez Mojżesza dar na świadectwo dla nich." Ew. Mateusza: 8-4.
W podobieństwie o bogaczu, Łazarzu i Abrahamie tak rzekł;
"...Jeżeli Mojżesza i proroków nie słuchają, to choćby kto z umarłych powstał, też nie uwierzą." Łukasza:16-31.
O przestrzeganiu postu.
"...Ale ty, gdy pościsz, namaść głowę swoją i umyj twarz swoją. Aby nie ludzie cię widzieli, że pościsz, lecz Ojciec twój, który jest w ukryciu, a Ojciec twój, który widzi w ukryciu, odpłaci tobie." Ew. Mateusza:6-17,18
O świadectwie dwóch ludzi w Zakonie:
"...bo nie jestem sam, lecz jestem Ja i Ten, który mnie posłał.
A przecież w zakonie waszym jest napisane, że świadectwo dwóch ludzi jest wiarygodne..." Ew. Jana:8-16,17.
O obrzezaniu;
"...Jeżeli człowiek w sabat przyjmuje obrzezkę, aby nie był naruszony zakon Mojżesza, to dlaczego na mnie się gniewacie, że w sabat uzdrowiłem całego człowieka?" Ew. Jana:7-23.
Jezus uczestniczył również w świętach nakazanych przez Mojżesza.
Jako dziecko był poddany obrzędom związanym z zakonem Mojżesza;ŁUKASZA: 2 -21,24.
Potępił faryzeuszy że nieprzestrzegają zakonu;
Lecz biada wam, faryzeusze, że dajecie dziesięcinę z mięty i ruty, i z każdego ziela, a pomijacie prawo i miłość Boga; a wszak należało i to czynić, i tamtego niezaniechać..."Ew. Łukasza:11-42.
O pokucie;
"...Mężowie z Niniwy staną na sądzie wraz z tym pokoleniem i spowodują jego potępienie, gdyż na skutek zwiastowania Jonasza pokutowali, a oto tutaj więcej niż Jonasz." Ew. Łukasza:11-32.

Jezus powiedział, że nieprzyszedł znieść zakon, tylko go wypełnić.
Podał dwa przykazania wypełniające cały zakon dla zrozumienia ludzkiego;
"...Nauczycielu, które przykazanie jest największe?
A On mu powiedział: Będziesz miłował Pana, Boga swego, z całego serca swego, i z całej duszy swojej, i z całej myśli swojej.
To jest największe i pierwsze przykazanie.
A drugie podobne temu: Będziesz miłował bliźniego swego jak siebie samego.
Na tych dwóch przykazaniach opiera się cały zakon i prorocy. Ew. Mateusza:22-36,40 i ewangelia Marka odpowiada;
"...Dobrze, Nauczycielu! Prawdę powiedziałeś, że Bóg jest jeden i że nie masz innego oprócz niego;
I że jego miłować z całego serca i z całej myśli, i z całej siły, a bliźniego miłować jak siebie samego, to znaczy więcej niż wszystkie całopalenia i ofiary.
A Jezus, widząc że on rozsądnie odpowiedział, rzekł mu: Niedaleki jesteś od Królestwa Bożego..." Ew. Marka:12-32,34.
Więc litera niezabija, ale uczy nas jak mamy postępować by żyć.

andrzej

Paweł- "Jeżeli tedy służba śmierci, wyryta literami na tablicach kamiennych taką miała chwałę, że synowie izraelscy nie mogli patrzeć na oblicze Mojżesza z powodu przemijającej wszak jasności oblicza jego." 2Kory:3 -7.

Czy widzicie co ten człowiek mieniący się apostołem pisze?
Mojżesz miał być w służbie śmierci. Jeżeli Mojżesz był sługą Boga, to Paweł nazywa Boga śmiercią, gdyż Bóg, wyrył litery na tablicach kamiennych.
Gdyby Bóg był śmiercią, to niemógłby zniszczyć siebie samego, wiemy bowiem z Objawienia Jana, że jako ostatni wróg, zniszczona będzie śmierć.

"I rzekł Pan do Mojżesza: Wstąp do mnie na górę i zostań tam, a dam ci tablice kamienne, zakon i przykazania, które napisałem, aby ich pouczyć." 2Moj: 24-12.

"Tablice te były dziełem Bożym, a pismo było pismem Boga, wyrytym na tablicach." 2 Moj:32-16.

Po każdej rozmowie z Bogiem, twarz Mojżesza jaśniała i izraelici bali się patrzeć na niego, dlatego zasłaniał twarz zasłoną ze względu na nich.

andrzej

Paweł - "Czy nie daleko wiecejchwały mieć będzie służba ducha?.
Jesli bowiem służba potepienia (służba zakonowi) ma chwałę, daleko więcej obfituje w chwałę służba sprawiedliwości (słuzba ducha).
Albbowiem to, co niegdyś miało chwałę, teraz nie ma chwały z powodu chwały, którą tamtą przewyższa.
Jesli bowiem chwałę miało to co przemija, daleko więcej jaśnieje w chwale to co trwa.
Mając taką nadzieję, bardzo śmiało sobie poczynamy." 2Kory: 3-8,12.

Tak, bardzo śmiało sobie poczynałeś Pawle.
Prawo, dane Mojżeszowi, nazywasz "służbą potępienia", że "nie ma już chwały". Nowe przymierze, zawiera to co "przeminęło" i jest mocniejsze przez obietnicę daną od Boga.

Tak jak trwa pierwsze przymierze i będzie trwać, zawarte pomiędzy Bogiem a A Bbrahamem, tak samo trwa i będzie trwać przymierze pomiedzy Bogiem a Mojżeszem.
Kiedy nowe przymierze będzie zawarte pomiędzy ludźmi a BOGIEM?
Odpowiada na to proroctwo Jeremiasza.

Po nastaniu Królestwa Bożego na ziemi, zawarte zostanie przymierze.

"Oto idą dni - mówi Pan - że zawrę z domem izraelskim i z domem judzkim nowe przymierze.
Nie takie przymierze, jakie zawarłem z ich ojcami w dniu, gdy ich ująłem za rękę, aby ich wyprowadzić z ziemi egipskiej, które to przymierze oni zerwali, chociaż Ja byłem ich Panem - mówi Pan-
Lecz takie przymierze zawrę z domem izraelskim po tych dniach mówi Pan: Złożę mój zakon w ich wnętrzu i wypiszę go na ich sercu. Ja będę ich Bogiem, a oni będą moim ludem.
I już nie będą siebie nawzajem pouczać: Poznajcie Pana!
Gdyż wszyscy oni znać mnie będą, od najmłodszego do najstarszego z nich - mówi Pan - Odpuszczę bowiem ich winę, a ich grzechu nigdy nie wspomnę Jeremiasza: 31-31,34.

Nowe przymierze zostanie dopiero zawarte, już po sądzie nad tym światem, gdyż Bóg mówi: ich grzechu nigdy nie wspomnę, bo to co miało być osadzone, zostało osądzone, dlatego sa słowa o niewspominaniu grzechu.
Nowe przymierze zostanie dopiero zawarte, bo do tej pory pouczamy się nawzajem; Pan powiedział to, i Pan zrobił tamto. A w nowym przymierzu "wszyscy od najmłodszego do najstarszego znać mnie będą"
a więc i ci bez doswiadczenia życiowego i ci co całe zycie dochodzą prawdy, wszyscy będą znać Boga, gdyż w sercach wszystkich będzie złożony zakon.

Paweł tymczasem już twierdził i utwierdzał innych, że są pod nowym przymierzem i nowym prawem w służbie ducha.
Tymczasem Duch Świety, był posłany po to, by przekonać świat, o sądzie i grzechu, i sprawiedliwości, i prawdzie. Jana: 16 - 7,13..

Paweł - "Lecz wyrzeklismy się tego, co ludzie wstydliwie ukrywają, i nie postępujemy przebiegle ani nie fałszujemy Słowa Bożego, ale przez składanie dowodu prawdy polecamy siebie samych sumieniu wszystkich ludzi przed Bogiem. 2Kory:4-2.

Sam Paweł w jednym ze swoich listów, nakazywał współbraciom, wielbić Boga przez psalmy.
Paweł, który odrzucał zakon, psalmy kazał czytać, więc co Psalmy mówią o zakonie?
"Czas już, by Pan rozpoczął działanie, Gdyż naruszono zakon twój. Psalm:119-126.

"Dlatego uznaję za słuszne wszystkie ustawy twoje,
Nienawidzę wszelkiej drogi kłamstwa" Psalm:119-128.

"Potoki łez płyną z oczu moich, Dlatego że nie strzegą zakonu twego." Psalm:119-136

"Sprawiedliwość twoja jest wieczną sprawiedliwością,
A zakon twój jest prawdą." Psalm:119-142.

"Od dawna wiem o przykazaniach twoich,
Że ustanowiłeś je na wieki" Psalm:119-152.

Ustanowione na wieki, czyli na zawsze, nic nie przemija, i nic nie traci swej mocy co Bóg ustanowił.
Dlatego Paweł z Tarsu, kłamał, jako faryzeusz i człowiek obeznany z Pismem, musiał znać te słowa, że zakon jest prawdziwy i służy pouczeniu ludzi.
Więc słowa " nie fałszujemy Słowa Bożego" są kłamstwem.

andrzej

Nastepna sprawa, dotyczaca wypowiedzi Pawła jest HEREZJĄ, czy błędem ludzkim? Skoro sam uważał ze całe Pismo jest natchnione przez Boga, mógł wypowiedzieć taką rzecz?
Paweł - "...On tego "(Jezusa"), który nie znał grzechu, za nas grzechem uczynił, abysmy w nim stali się sprawiedliwością Bożą." 2Kory: 5-21.

Nazwał Jezusa "grzechem", tak jak w innym miejscu nazwał Jezusa "rozdwojonym".
Jezus poniósł nasze grzechy na krzyż, ale nie mógł stać sie grzechem gdyż grzechu w nim nie było.
W ewangelii Jana czytamy wypowiedź Jezusa;
"...Któż z was może mi dowieść grzechu? Jeśli mówię prawdę, dlaczego nie wierzycie mi?..." Ew. Jana: 8-46.
Więc czym jest ofiara złożona przez Jezusa i Boga?
Aby gdy nawrócimy się do niego, będziemy spełniać wolę jego, które dał w przykazaniach, gdy będziemy postepować tak jak On nakazał, niezostaną grzechy nasze wspomniane na sądzie.
To jest odkupienie, które Jezus poświadczył własną śmiercią.
Ofiara za grzechy, nie grzechu za grzech, lecz prawdy, czyli życiem i dobrym czynem za grzech.

"... Gdy mówi kłamstwo, mówi sam od siebie, bo jest kłamcą i ojcem kłamstwa". Jana:8-44.
Paweł wiele mówił o chwale, tak jak tu;
3 Kory: 2-8,12.
A co Jezus mówił o chwale?
" Ja zaś nie szukam własnej chwały.
Jest taki , kto jej szuka i sądzi. Ew. Jana: 8-50.
I jeszcze;
"Nie przujmuję chwały od ludzi." Ew. Jana: 5-41.

andrzej

Kto jest zwodzicielem w Pismie Świetym? Każdy odpowie ze diabeł.
Otóż sam Paweł nazwał zwodzicielami siebie i jemu podobnych, których sam sobie wybrał, i którzy głosili jego ewangelię.

"Nie dajemy wniczym żadnego zgorszenia, aby służba nasza nie była zniesławiona..."

" Przez chwałę i hańbę, przez zniesławienie i przez dobrą sławę; jako zwodziciele, a jednak prawi". 2Kory: 6-3,8.
Można być zwodzicielem przez głoszenie słowa prawdy?
Według Pawła - można.
Tak jak opisał to w liscie do Filipian: 1-18.
Co na to Ewangelia?
"Lecz kto postepuje zgodnie z prawdą (więc bez zwodzenia), dąży do światłości, aby wyszło na jaw, że uczynki jego są dokonane w Bogu. Ew. Jana:3-21.
Więc nie można być zwodzicielem w głoszeniu Słowa Bożego, i obłudnie i nieszczerze go zwiastować, bo ten nie postepuje zgodnie z prawdą.

Apel o otwarcie serc według Pawła;
Usta nasze otwarły sie przed wami, Koryntianie, serce nasze szeroko się otwarło;
Nie u nas jest wam ciasno, ale ciasnota jest w sercach waszych;
Ponieważ zaś należy się odwzajemniać, przeto jak do dzieci mówię:
Rozszerzcie i wy serca wasze. 2Kory:6-11,13.
Co na te słowa odpowiada Ewangelia?

"Wchodźcie przez ciasną bramę; albowiem szeroka jest brama i przestronna droga, któea wiedzie na zatracenie, a wielu jest takich, którzy przez nią wchodzą.
A ciasna jest brama i wąska droga, która prowadzi do żywota ; i niewielu jest tych, którzy ją znajdują. Ew. Mateusza:7-13,14.

Dalej Paweł mówi o tym że Bóg jest z tymi, którzy są jego.
Podsumowując to tak sie wypowiada;
Paweł - "Mając te obietnice, umiłowani, oczyśćmy się od wszelkiej zmazy ciała i ducha, dopełniając świetobliwości swojej w bojaźni Bożej.
Czy męzczyzna może zatrzymać wypływ swego nasienia z ciała swojego, przez siłę woli swojej, czy kobieta może zatrzymać co miesięczne krwawienie przez swoją wolę, to co ustanowił Bóg?
A jaką może mieć zmazę duch, którego na mieszkanie w naszych ciałach, dał nam Bóg?
Wszystko co ustanowił Bóg, Pawel nazywa grzechem. 2Kory:7-1.

andrzej

Przez cały rozdział; 7,8,9 i 10 w liście 2 do Koryntian, zaleca siebie i swoich współpracowników jako dobrych głosicieli, a takze, nie szczędzi pochlebstw samym Koryntianom, na koniec tak to podsumowuje;
Paweł - "Kto się tedy chlubi, w Panu niechaj się chlubi.
Albowiem nie ten, kto sam siebie zaleca, jest
wypróbowany, ale ten, kogo Pan poleca."2Kory:10-17,18.
Tymi dwoma wersami usprawiedliwia samopochwalną tyradę, którą ciagnął przez cztery rozdziały.

Zajadłość z jaką wypowiada się przeciwko apostołom jest zadziwiająca:

Paweł - Obyście umieli znieść odrobinę niedorzeczności z mojej strony. W samej też rzeczy znosicie.
Bo gdy przychodzi ktoś i zwiastuje innego Jezusa,
którego myśmy nie zwiastowali, lub gdy przyjmujecie innego ducha
którego nie otrzymaliście, lub inną ewangelię, której nie
przyjeliście, znosicie to z łatwością.
Lecz uważam, że ja w niczym nie ustępuję tym arcyapostołom.
"...Albo czy popełniłem grzech, poniżając siebie samego, abyście
wy byli wywyższeni, że za darmo zwiastowałem wam ewangelię?
Inne zbory złupiłem, przyjmując pomoc pieniężną, by móc wam
słuzyć.
"...A to co czynię, czynić też będę nadal, aby odebrać podstawę tym
którzy chcą mieć podstawę, by w tym czym się chlubią, byli takimi
jakimi my jesteśmy.
TACY bowiem są fałszywymi apostołami, pracownikami
zdradliwymi, którzy tylko przybierają postaćapostołów
Chrystusowych.
I nic dziwnego; wszak i szatan przybiera postać
anioła światłości.
Nic więc nadzwyczajnego, jesli i słudzy jego
przybierają postać sług sprawiedliwości; lecz kres ich taki, jakie
są ich uczynki. 2Kory:11-1,15.

Bardzo łatwo rzucał oskarżenia. Kto był pogardliwie nazwany przez niego arcyapostołami, tylko ci, którzy mieli większe poszanowanie wśród ludzi niż on sam miał, byli to apostołowie chodzący z Jezusem, gdy On przebywał na ziemi.
W liście do Galacjan dał temu wyraz, ale o tym liscie, kiedy indziej.

Paweł - Powtarzam raz jeszcze: Niech nikt mnie nie uważa za głupiego
; jeżeli zaś jestem taki, to przyjmijcie mnie jako głupiego,
abym i ja mógł się nieco chlubić.

To co mówię, mówię nie po myśli Pana, lecz jakby w
przystepie głupoty,
która bywa podłożem przechwałek.

Skoro wielu się przechwala według ciała i ja będę się
przechwalał.

Chętnie bowiem znosicie głupców, wy którzyście mądrzy!

Znosicie bowiem, gdy was ktoś
niewolnikami robi, gdy was ktoś wyzyskuje, gdy was ktoś łupi
gdy się ktoś wynosi, gdy was ktoś po twarzy
bije. 2Kory:11-16,20.

Ewangelia: "...a jeśli cię kto uderzy w prawy policzek, nadstaw mu i drugi..." Mateusza:5-39.

andrzej

Niestety, również list do Hebrajczyków jest napisany przez Pawła.
Wystepują w nim kłamstwa, które są zawarte tylko w jego wczesniejszych listach, dlatego odrzucam go w całosci, pomimo tego że prawda równięż w nim jest wymieszana z fałszem.
Tak jak zostało przepowiedziane; "Trochę kwasu, cały zaczyn zakwasza", dlatego i ten list poddam pózniejszemu omówieniu.

2Koryntian

Paweł- "Znamiona potwierdzające godność apostoła wystąpiły wśród was we wszelkiej cierpliwości, w znakach, cudach i przejawach mocy.
W czym bowiem jest gorsze położenie wasze w porównaniu z pozostałymi zborami, jeśli nie w tym tylko, że ja jeden nie byłem wam ciężarem?"
Darujcie mi że tak wam przemówiłem." 2 Kory:12-12,13.

Ewangelia;
"...W owym dniu wielu mi powie:
Panie, Panie, czyż nie prorokowaliśmy w imieniu twoim i w imieniu
twoim nie wypędzaliśmy demonów, i w imieniu twoim nie czyniliśmy
wielu cudów?
A wtedy im powiem: Nigdy was nie znałem.
Idźcie precz ode mnie wy, którzy czynicie bezprawie..." Mate:7-22,23.

Przeciwieństwo Pawła do własnych słów - prawie w każdym liście, przekonuje że wszyscy współbracia, są członkami jednego ciała Jezusa Chrystusa.
Jezus mówił, że jeżeli ludzie nawrócą się, to On wraz z swoim Ojcem, zamieszkają pośród nich, ale nigdy nie powiedział, że staną się jego ciałem. To co głosił Paweł; o staniu się członkami ciała Chrystusowego.
Przecież człowiek jest niedoskonały i grzeszy, wtedy i ciało Jezusa byłoby niedoskonałe i grzeszne, gdyby ludzie byli jego członkami, kośćmi i stawamy, tak jak to on ujął.

Paweł - "Skoro szukacie dowodu na to, że pezeze mnie przemawia Chrystus, który nie jest wobec was bezsilny, ale jest mocny wśród was.
Choć bowiem ukrzyżowany został w słabości, lecz żyje z mocy Bożej.
Bo i my jesteśmy słabi w nim, lecz będziemy żyć z nim z mocy Bożej wśród was." 2 Kory:13-3,4.

Paweł sam ulega rozdwojeniu, także gdy mówi o uczynkach w liście do Tytusa:

"Zbawił nas nie dla uczynków sprawiedliwości, które spełniliśmy, lecz dla miłosierdzia swego przez kąpiel odrodzenia oraz odnowienie przez Ducha Świętego" Tytusa:3-5.
i dalej już zaprzecza swoim słowom:

"Prawdziwa to mowa i chcę, abyś ty przy tym obstawał, żeby ci, którzy uwierzyli w Boga, starali się celować w dobrych uczynkach.
To jest dobre i użyteczne dla ludzi. Tytusa:3-8.

W innym miejscu mówi o rodowodach, ze są złe a jednoczesnie powołuje sie na nie:

"Miej w pamieci Jezusa Chrystusa, który został wskrzeszony z martwych, jest z rodu Dawidowego, według mojej ewangelii
. 2 Tymoteusza:2-8.
I jego przeciwne słowa:
"A głupich rozpraw i rodowodów, i sporów, i kłótni
unikaj; są bowiem nieużyteczne i próżne. Tytusa:3-9

W innym miejscu nie pozwala kobiecie wynosić się nad mężczyznę, w drugim zaś poleca diakonicę kobietę, która ma prawo również nauczać.

"Nie pozwalam zaś kobiecie nauczać ani wynosić się nad męża; natomiast powinna zachowywac się spokojnie" Tymoteusza:2-12.
I jego przeciwne słowa;
"A polecam wam Febę, siostrę naszą, która jest diakonisą zboru w Kenchreach." Rzymian: 16-1.

Jest wiele miejsc w jego listach, gdzie przeczy sam swoim słowom.
To swiadczy o tym że on sam był rozdwojony w swoim nauczaniu, pod przykrywką głoszenia miłości i chwały Chrystusowej, przykrywał wiele sprzecznych nauk, które widzieli ci, co mu je zarzucali.
Dlatego wyraża sie żle w swoich listach o tych, którzy próbowali go zdemaskować by ujawnić prawdę.

Jordan

To jest forum czy Twój blog, bo straciłem wyczucie???

Bobo

andrzej

Bobo

kacperek29

andrzej ale forum dyskusyjne. Ty zamiast dyskusji robisz sobie bloga.

andrzej

madźka.

Do prowadzenia monologu, to chyba lepiej bloga, bo forum do tego nie służy.

Bobo