|
Moja droga Forum religijne
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marek MRB
Gość
|
Wysłany: Pon 17:59, 28 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
A jak odróżniasz te "które obowiązują" od tych, które "nie obowiązują" ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
edi
Stały bywalec
Dołączył: 07 Wrz 2011
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 20:38, 28 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Wielu chrześcijan nie dostrzega wyraźnej różnicy w Piśmie Świętym pomiędzy zakonem Pańskim, – czyli Dekalogiem (Przykazania Boże), a zakonem mojżeszowym (prawo ceremonialne). Przyczyną tego jest to, że słowo „zakon” w Piśmie Świętym jest używane zamiennie i dopiero po przeczytaniu kontekstu możemy zrozumieć, o który zakon chodzi czy Pański, czy mojżeszowy. Podobnie jest w języku polskim ze słowem „zamek” – może ono oznaczać budowlę, lub zamek błyskawiczny do spinania torby i ubrania, - dopiero kontekst wyjaśnia o który zamek chodzi. Państwowy kodeks karny – określa, czym jest przestępstwo i jaka kara jest przewidziana za to przestępstwo. Określa także jak można uzyskać ułaskawienie. Celem zakonu Bożego jest określenie, czym jest grzech, natomiast zadaniem zakonu ceremonialnego było zobrazowanie jak Izraelita mógł zostać uwolniony od winy. Zakon ceremonialny był „cieniem rzeczy przyszłych” dla Izraelitów i wypełnił się w śmierci naszego Pana i Zbawiciela na Golgocie.
Natomiast jest to chyba oczywiste, że przykazania Boże nadal są niezmienne, gdyż grzech jeszcze panuje, gdyby nie było przykazań nie byłoby także grzechu, i nie byłoby potrzeby zbawienia i potrzeby wpisywania do naszych serc Bożych Przykazań.
Poniższa tabela ma pomóc w zrozumieniu różnicy pomiędzy zakonem Pańskim i zakonem mojżeszowym.
ZAKON BOŻY i ZAKON MOJŻESZOWY
Przechowywany był w Arce Przymierza 5Mojż. 10,5 Przechowywany obok Arki Przymierza 5Mojż. 31,26
Wręczony przez Boga jako pisarza Mojżeszowi 2Mojż 31,18 Wręczony przez Mojżesza jako pisarza Lewitom 5 Mojż. 31, 25.26
Ogłoszony został przez Boga Izraelitom i przez Boga spisany na tablicach kamiennych 2Mojż. 20,1; 31,18; 32,16;
Ogłoszony został przez Mojżesza i przez Mojżesza spisany 2Mojż. 24,4.7; 5Mojż. 31,9.24;
Wiara w Chrystusa utwierdza to Prawo Rzym 3,31 Wiara w Chrystusa ten zakon unieważnia Efez. 2,15; Gal. 3,23.24
Według tego Prawa będziemy sądzeni Jak 2,12; Obj. 11,18.19. Według tego zakonu niech nas nikt nie sądzi Kol. 2,16.18
Nawraca duszę Psalm 19,8 Odłącza od Chrystusa Gal 5,4
Zakon wolności Jak 1,25;2,12 Pozbawia wolności Gal. 5,1-13.
Przestępowanie go jest grzechem 1Jan 3,4; Rzym. 7,7 Został zniesiony Efez 2,15; Kol. 2,14
Treść tego Prawa zapisana jest w sercach Rzym. 2,15; Został dodany z powodu grzechu Gal 3,19; 3Mojż. 4,1-7.
Bóg chce pokazać wielkość i wspaniałość tego prawa miłości Izaj. 42, 21; Jan 15,10 Chrystus zmazał tekst zwracający się przeciwko nam Kol. 2,14;
Wykonawca tego Prawa będzie błogosławiony w działaniu Jak 1,25; Każdy, kto jest jego wykonawcą pozbawia się łaski Gal. 5,4;
Nazwany doskonałym zakonem wolności Jak. 1,25; Przestrzeganie go pozbawia człowieka wolności Gal. 5,1-13; Kol. 2,20
Ten zakon mówi czym jest grzech Rzym 7,7; Poucza o różnych ceremoniach 3Mojż.
Zawiera przepisy postępowania względem Boga i Bożego sabatu i człowieka 2Mojż. 20,3-17; 1Tym. 1,9-10; Przepisy o służbie kapłańskiej ST Hebr, 9,1; o sabatach ceremonialnych niezależnych od Bożych 3 Mojż. 23,38-44;
Złamanie jednego przykazania czyni winnym złamania wszystkich Jak. 2,10 Nie obowiązuje żaden jego przepis
Kol. 2,20-23;
Jeżeli Boga kochamy to zachowywanie tych przykazań nie jest uciążliwe 1Jan 5,3; Jest uciążliwy i obciąża zakazami Efez. 2,15; Kol. 2,14;
Łatwiej jest niebu i ziemi przeminąć niż jednej kresce z tego prawa Łuk. 16,17; Chrystus go zniósł i pozbawił mocy Efez. 2,15;
Jest wieczny i niezmienny Psalm 111,7-8; Został dodany do czasu zaprowadzenia nowego porządku, więc jest przemijający Hebr. 9,10
Jest święty i sprawiedliwy Rzym. 7, 12; Nieudo0lny i nieużyteczny Hebr. 7,18;
Jest duchowy Rzym. 7,14; Jest cielesny Hebr. 7,16
Jest doskonały Psalm 19,8; Nie prowadzi do doskonałości Hebr. 7,18.19; 9,9; 10,1;
Po przestudiowaniu tych cytatów Pisma Świętego i stosując zasadę, że do Biblii nie „można niczego dodawać i niczego z niej ujmować” zrozumiemy różnicę pomiędzy zakonem Pańskim, a zakonem mojżeszowym studiując wszystko, co na ten temat Pan mówi. Jeżeli jednak człowiek studiuje Biblię powierzchownie to może wpaść w różne błędne nauki (2 Piotr 3,15-16). Nowe Przymierze nie usuwa zakonu Pańskiego, gdyż w Nowym Przymierzu zakon Pański, z którego „nie może być usunięta ani kreska ani jota” jest wpisany przez Boga w serce człowieka. Co jednak się stanie z człowiekiem, który twierdzi, że nie wszystkie przykazania obowiązują - Obj. 22,19;
Oczywiście – nikt nie będzie zbawiony za zachowywanie zakonu Bożego, jednak człowiek zbawiony, który żyje z Chrystusem przez przyjęcie Go wiarą będzie zachowywał przykazania Boże, ponieważ miłuje Boga i miłuje bliźniego. Owocem przyjęcia Chrystusa jest wstręt do grzechu a zachowywanie przykazań Bożych dla wierzącego nie jest uciążliwe. To właśnie jest miłość 1Jan 2,4; 2Jan 1,6
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marek MRB
Gość
|
Wysłany: Pon 22:00, 28 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Wielu chrześcijan nie dostrzega wyraźnej różnicy w Piśmie Świętym pomiędzy zakonem Pańskim, – czyli Dekalogiem (Przykazania Boże), a zakonem mojżeszowym (prawo ceremonialne). | No nareszcie - już myslałem że tego nigdy nie zrozumiesz!
Dlatego o ile istnienie dnia świętego to przykazanie boże, to to w jaki dzień będzie on obchodzony to typowe zarządzenie ceremonialne (obrzędowe) (no bo przecież nie moralne - to byłby absurd).
I było tyle dyskutować ?
Ostatnio zmieniony przez Marek MRB dnia Pon 22:02, 28 Sty 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
edi
Stały bywalec
Dołączył: 07 Wrz 2011
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 22:20, 28 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
To Ty nic chyba nie rozumiesz! I mylisz pojęcia. Czy to znaczy że będziesz święcił sabat (sobotę) - jak mówi przykazanie Boże? Sabat nie jest nakazem ceremonialnym lecz moralnym. Więc nawet to jedyne przykazanie rozpoczyna się słowami - Pamiętaj o dniu sabatu.
Pierwsze cztery przykazania dekalogu regulują relacje pomiędzy człowiekiem i Bogiem, a pozostałe sześć pomiędzy człowiekiem i człowiekiem.
Dlatego jeżeli miłuję Boga to będę przestrzegał te przykazania i pamiętał na słowa Jezusa, że ani jedna jota ani kreska z tego prawa nie przeminie.
Oczywiście miłość do Boga i do człowieka wyraża się przestrzeganiem pozostałych sześciu przykazań .
Jezus jeszcze podniósł wartość dekalogu w kazaniu na Górze Błogosławieństw. Przypomniał, ze nie tylko zewnętrzne posłuszeństwo jest ważne, ale także stan serca. A że wszyscy mamy grzeszne serca - potrzebujemy Jego Ratunku, czyli Zbawienia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marek MRB
Gość
|
Wysłany: Wto 9:36, 29 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Nie.
"szabat" to szersze określenie niż "sobota" - Pismo tak określa WSZELKIE święta na cześć Pana.
Święcenie to Przykazanie Boże. Robienie tego (w umowną zresztą) sobotę - to przepis obrzędowy, liturgiczny. Prawo Mojżeszowe.
Określenie dnia w którym będzie święcony jest przepisem ceremonialnym ze Starego Prawa - a te, jak słusznie zauważyłeś, nas nie obowiązują.
Z istoty rzeczy takie określenie TERMINU nie może być nakazem MORALNYM.
Dlatego właśnie chrześcijanie już od I wieku poczęli obchodzić niedzielę (początkowo nie rezygnując z soboty). CO wykazałem już w tym wątku cytatami ze źródeł z epoki i powtarzać nie będę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
edi
Stały bywalec
Dołączył: 07 Wrz 2011
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 10:19, 29 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Ja jednak wierzę (nie narzucając nikomu swych poglądów), że sabat z dekalogu różni się od sabatów ceremonialnych. Tak jak przykazania ceremonialne różnią się od przykazań dekalogu. Uważam, że dla Boga jest ważne aby Jego lud powrócił do dnia, który przede wszystkim jest pamiątką stworzenia. Własnie w dniu siódmym Bóg ukończył stworzenie ziemi, co jest podkreślone w dekalogu:
"Gdyż w sześciu dniach uczynił Pan niebo i ziemię, morze i wszystko, co w nich jest, a siódmego dnia odpoczął. Dlatego Pan pobłogosławił dzień sabatu i poświęcił go. 2Mojż. 20,11
Jest tam wyraźne odniesienie do stworzenia. Obecnie wiara w teorię Darwina usuwa prawdę o stworzeniu przez Boga świata w ciągu sześciu dni, co powoduje że przestajemy wierzyć i Bożemu Słowu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marek MRB
Gość
|
Wysłany: Wto 11:55, 29 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
edi napisał: | Ja jednak wierzę (nie narzucając nikomu swych poglądów), że sabat z dekalogu różni się od sabatów ceremonialnych. | Oczywiście. Przepisem ceremonialnym jest jedynie przepis liturgiczny odnośnie dnia w ktorym będzie obchodzony (zresztą np. to że dziś jest wtorek jest umowne - pisałem Ci o sposobie rachuby tygodni u starożytnych Żydów).
Cytat: | przede wszystkim jest pamiątką stworzenia. Własnie w dniu siódmym Bóg ukończył stworzenie ziemi, co jest podkreślone w dekalogu:
"Gdyż w sześciu dniach uczynił Pan niebo i ziemię, morze i wszystko, co w nich jest, a siódmego dnia odpoczął. Dlatego Pan pobłogosławił dzień sabatu i poświęcił go. 2Mojż. 20,11 | Owszem, do Chrystusa był to największy dar jaki Bóg dał człowiekowi.
Jednak Jezus przerósł tamten dar, zmartwychwstając dał nam coś więcej.
Czytamy w Piśmie:
"Jeżeli więc ktoś [pozostaje] w Chrystusie, jest nowym stworzeniem. To, co dawne, minęło, a oto wszystko stało się nowe." /2 Kor 5,17/
Dlatego godzi się, byśmy święcili dar Nowego Stworzenia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
edi
Stały bywalec
Dołączył: 07 Wrz 2011
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:37, 29 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Ale co to znaczy - że jesteśmy nowym stworzeniem? Jak święcić dar "Nowego Stworzenia."?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marek MRB
Gość
|
Wysłany: Wto 22:27, 29 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
To oczywiste - świętując w ten dzień, gdy Jezus Zmartwychwstał i zeslał Ducha Świętego i uczestnicząc z dziękczynieniem (gr. eucharistein) w Jego Uczcie. Żywić się chlebem Nowego Życia "Ja jestem chlebem żywym, który zstąpił z nieba. Jeśli ktoś spożywa ten chleb, będzie żył na wieki. Chlebem, który Ja dam, jest moje ciało, [wydane] za życie świata."/J 6,51/
Jezus nie „naprawia” nam życia – On daje nam całkowicie Nowe Życie.
Nie „reperuje” skażonej grzechem ludzkości – lecz stwarza całkiem Nowego Człowieka.
Ostatnio zmieniony przez Marek MRB dnia Wto 22:32, 29 Sty 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
edi
Stały bywalec
Dołączył: 07 Wrz 2011
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 12:32, 30 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
A to co dotyczy Konstantyna Wielkiego to cytuję fragment z Katechizmu Ludowego księdza prof. Franciszka Spirago przełożył na Polskie za zezwoleniem autora ks. dr. Wojciech Galant profesor teologii w Przemyślu , Podkomorzy Jego Świątobliwości Piusa X część druga "Nauka obyczajów" Imprimatur biskup Józef Sebastyan
cytuję
"Cesarz Konstantyn Wielki zarządził z urzędu (r. 321) święcenie niedzieli w całem państwie rzymskiem, a cesarz Karol Wielki nakładał nawet kary pieniężne za nieświęcenie Niedzieli." str. 135 Wydanie Drugie Pomnożone
A więc za przeproszeniem to nie jest głupie nauczanie Adwentystów. Podaję źródło i stronę. Zainteresowanym mogę przesłac skan. Zresztą tych źródeł w Kościele Rzymskokatolickim jest wiele potwierdzających to co podałem wyżej.
Słowo Boże wyraźnie mówi czym się charakteryzuje Nowy Człowiek - "Poświęć ich w prawdzie twojej; słowo twoje jest prawdą." Jan 17,17
Ap. Piotr pisze: "Mamy więc słowo prorockie jeszcze bardziej potwierdzone, a wy dobrze czynicie, trzymając się go niby pochodni, świecącej w ciemnym miejscu, dopóki dzień nie zaświta i nie wzejdzie jutrzenka w waszych sercach." 1 Piotr 1, 19
Każdy ma wybór czy słuchać Bożego Słowa czy ludzkich nauk.
Na razie nie będę mógł uczestniczyć w Forum - pozdrawiam i przepraszam jeżeli kogoś uraziłem - edi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
madźka.
VIP
Dołączył: 22 Sty 2010
Posty: 4064
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Śro 12:49, 30 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Ustanowienie święcenia niedzieli nie równa się stworzeniu dogmatu wiary... Prędzej w drugą stronę: państwo przyjmuje daną religię i prawo podporządkowuje zasadom danej religii.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marek MRB
Gość
|
Wysłany: Śro 14:22, 30 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Edi,
to to nawet ja napisałem (szkoda że nie czytałeś, bo trochę się napracowałem)
Ty natomiast twierdziłeś co innego - że Konstantyn uczynił chrześcijaństwo religią państwową.
Konstantyn oczywiście wprowadził niedzielę jako dzień wolny - wzorując się na chrześcijanach. Wcześnie dnia wolnego jako takiego NIE BYŁO ( a więc tym bardziej nie była nim sobota, jak pisałeś).
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bobo
VIP
Dołączył: 24 Lut 2010
Posty: 1957
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 17:20, 30 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
W The New Encyclopædia Britannica oświadczono:
„[Konstantyn] nie ustanowił chrześcijaństwa religią cesarstwa”.
Francuski historyk Jean-Rémy Palanque, członek Institut de France, napisał:
„Państwo rzymskie (...) oficjalnie pozostało jednak pogańskie. A choć Konstantyn opowiadał się za religią Chrystusową, nie zmienił tej sytuacji”.
W książce The Legacy of Rome (Dziedzictwo Rzymu) profesor Ernest Barker wyjaśnił:
„Chrześcijaństwo nie zostało zaraz [po zwycięstwie Konstantyna] ustanowione religią państwową. Konstantyn ograniczył się do uznania go za jeden z publicznych kultów w cesarstwie. W Rzymie jeszcze przez 70 lat oficjalnie odprawiano dawne rytuały pogańskie”.
A kiedy stało się w pełnym znaczeniu tego słowa oficjalną religią państwową?
W New Catholic Encyclopedia czytamy:
„Następcy [Konstantyna] kontynuowali jego politykę, z wyjątkiem Juliana [361-363], który wszczął wobec chrześcijan prześladowania, przerwane przez jego śmierć. Wreszcie w ostatnim ćwierćwieczu IV stulecia Teodozjusz Wielki [379-395] uczynił chrześcijaństwo oficjalną religią imperium i zabronił publicznego praktykowania pogaństwa”.
Powyższą wypowiedź potwierdza biblista i historyk F. J. Foakes Jackson, wskazując jednocześnie, czym właściwie była ta nowa religia państwowa:
„Za panowania Konstantyna chrześcijaństwo zawarło przymierze z cesarstwem rzymskim. Pod rządami Teodozjusza doszło do ich zjednoczenia. (...) Odtąd miano katolika miało być zarezerwowane tylko dla adorujących z jednakową czcią Ojca, Syna i Ducha Świętego. Do tego celu zmierzała cała polityka religijna owego cesarza i w rezultacie wiara katolicka stała się jedyną legalną religią Rzymian”.
Jean-Rémy Palanque napisał:
„Zwalczając pogaństwo, Teodozjusz wystąpił tym samym w obronie Kościoła ortodoksyjnego [katolickiego]: w roku 380 wydał edykt nakazujący wszystkim poddanym wyznawać wiarę papieża Damazego i biskupa Aleksandrii [zwolennika Trójcy] oraz pozbawił dysydentów wolności wyznania. Sobór Konstantynopolitański (381) ponownie potępił wszelkie herezje, a cesarz czuwał nad tym, by nie poparł ich żaden biskup. Chrystianizm nicejski [trynitarny] stał się faktycznie religią państwową (...) Kościół ściśle zjednoczył się z państwem i cieszył się jego całkowitym poparciem”.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marek MRB
Gość
|
Wysłany: Śro 17:42, 30 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Pecyzyjnie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bobo
VIP
Dołączył: 24 Lut 2010
Posty: 1957
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 19:19, 30 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Z tym, ze KK stał się religią państwową. A co za tym idzie, stał się cząstką tego świata, przed czym ostrzegał Jezus.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marek MRB
Gość
|
Wysłany: Śro 20:30, 30 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Jaasne. NIe tak jak kalwinizm, czy luteranizm (do dzisiaj jest religią państwową), czy choćby anglikanizm
We wszystkich tych przypadkach GŁOWĄ wyznania jest władca państwa. Ale to oczywiście katolicyzm jest "z tego świata"
No cóż, wobec Twojego oświadczenia (w sąsiednim wątku): Bobo napisał: | Nie wczytuję się w teologiczne dyrdymałki jakiegoś katolika. | ...nie widzę potrzeby polemiki.
Ostatnio zmieniony przez Marek MRB dnia Śro 20:35, 30 Sty 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bobo
VIP
Dołączył: 24 Lut 2010
Posty: 1957
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 20:47, 30 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Jaasne. NIe tak jak kalwinizm, czy luteranizm (do dzisiaj jest religią państwową), czy choćby anglikanizm Wesoly
We wszystkich tych przypadkach GŁOWĄ wyznania jest władca państwa. Ale to oczywiście katolicyzm jest "z tego świata" Wesoly |
Mówimy o czasach kiedy katolicyzm stał się religią państwową a wtedy kalwinizmu czy luteranizmu nie było więc... proszę nie skamleć, że te inne wyznania pominięto w wątku o tak zamierzchłych czasach. No i dość żałośnie wygląda próba wywołania wrażenia w stylu: to nie tylko my jesteśmy cząstką świata! Są jeszcze inne wyznania!
Przypomina mi to ucznia, który dostał jedynkę i ojcu wyjaśnia: ale pięciu innych też dostało! nie tylko ja!
Jak dla mnie to po jednych pieniądzach KK czy inne wyznania. Jeden Babilon przecież...
Cytat: | ...nie widzę potrzeby polemiki. |
Nie ściemniaj... jak tylko możesz, to 'zapominasz' że miałeś się do Bobo nie odzywać.
Polemikę byś sobie chętnie urządził, (widać jak cię język świerzbi), tylko boli cię, że pomija się twoje mądrości katolickie jakieś tu powpisywał.
Pilnuj się na drugi raz i nie 'zapominaj się'.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sceptyk_racjonalista
Początkujący
Dołączył: 27 Sty 2013
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ...
|
Wysłany: Wto 19:13, 26 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez sceptyk_racjonalista dnia Nie 9:41, 24 Sty 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marek MRB
Gość
|
Wysłany: Wto 19:39, 26 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
sceptyk_racjonalista napisał: | edi napisał: | Przykazania Pańskie to przykazania Boże - Jezus powiedział:Ja i Ojciec jedno jesteśmy. Jan 10,30;
Tj. chyba wyraźne i oczywiste! |
Niestety tutaj popełniasz błąd.To,że Jezus powiedział,że jest jedno z Ojcem nie oznacza,że jest tą samą osobą co Ojciec.Jak wiesz Jezus wszystko co ma otrzymał od Ojca o czym sam niejednokrotnie mówił. | Edi nie sugerował że to jedna osoba.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sceptyk_racjonalista
Początkujący
Dołączył: 27 Sty 2013
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ...
|
Wysłany: Śro 10:53, 27 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez sceptyk_racjonalista dnia Nie 9:41, 24 Sty 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marek MRB
Gość
|
Wysłany: Śro 11:00, 27 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Sorry, ale to forum publiczne. Jak chcesz pogadać na priv z Edim, napisz do niego mail.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
edi
Stały bywalec
Dołączył: 07 Wrz 2011
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 13:28, 27 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Oczywiście nie miałem na myśli, że Ojciec i Syn to jedna osoba. Możemy nawet przypuszczać na podstawie 1Kor. 10,4 - że to Jezus nadał przykazania na górze Synaj - gdy był w swym majestacie Boskim przed inkarnacją, czyli przed przyjęciem ludzkiego ciała.
Ja po prostu wierzę, że jest jeden Bóg, ale w trzech Osobach, ponieważ Biblia wyraźnie przedstawia boskość Ojca, Syna i Ducha Św.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|