Tomasz G
VIP
Dołączył: 14 Wrz 2011
Posty: 2040
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Wto 11:14, 27 Lis 2012 Temat postu: Czy Pismo Swiete jest wiarygodne? |
|
|
Czy Pismo Swiete jest wiarygodne?
Pewien filozof zobaczyl tubylca przy ognisku. Nad ogniskiem cos gotowalo sie w duzym kotle. Uczony osmielil sie podejsc blizej, bo stwierdzil, ze czlowiek, ktory czyta ksiazke nie moze byc kanibalem. Kiedy zauwazyl, ze tubylec czyta Biblie postanowil go uswiadomic: Czlowieku, ta wiedza na nic ci sie nie przyda - powiedzial. - Nasza cywilizacja juz dawno odstawila te ksiege do lamusa. To dobrze, ze Pana cywilizacja nie siega tutaj, bo gdyby nie ta Ksiega, gotowalby sie pan w tym kotle!
Uprzedzenia swiatopogladowe
Najwiekszy amerykanski archeolog i biblista XX wieku, William Albright, napisal: "Odkrycie za odkryciem potwierdzilo dokladnosc niezliczonych szczegolow, przyczyniajac sie do rozpoznania wartosci Biblii, jako rzetelnego zrodla historycznego".
Z kolei inni uczeni kwestionuja historyczna wiarygodnosc Pisma Swietego. Skad biora sie takie rozbieznosci, co do wiarygodnosci Biblii?
Chcielibysmy wierzyc, ze uczeni sa bezstronni w swoich badaniach, ale tak nie jest. Historia nauki pokazuje, ze swiatopoglad wplywa na to, w jaki sposob uczeni filtruja dane i buduja swe wnioski. W efekcie ocena wiarygodnosci Pisma Swietego ma duzo wiecej wspolnego ze swiatopogladem niz z nauka.
Odkrycia zawsze potwierdzaly Biblie
Odkrycia zawsze potwierdzaly wiarygodnosc Biblii. Jeszcze nie tak dawno liczna grupa liberalnych archeologow i filozofow wolala: "Precz z Dawidem i Salomonem", twierdzac, ze obaj sa fikcja, a ich krolestwo opisane w Biblii to legenda, poniewaz nikt jak dotad nie natrafil na materialne dowody potwierdzajace istnienie takiej dynastii, az w 1993 roku w Tel Dan natrafiono na stele z inskrypcja w jezyku aramejskim z IX wieku p.n.e., ktora wymienia dom Dawida jako panujacy w Palestynie! Sceptycy byli tak zaskoczeni tym odkryciem, ze poczatkowo pomowili odkrywce steli, archeologa Avirahama Birana, o jej sfalszowanie!
Na podobnej zasadzie w XIX wieku krytycy uznali, ze skoro poza Biblia zadne zrodlo nie wspomina o Hetytach, to znaczy, ze sa oni wymyslem, mimo ze z biblijnej relacji wynikalo, ze tworzyli niegdys panstwo rowne Egiptowi.
Na poczatku XX wieku w poblizu Bogazköy w Turcji natrafiono na potezne archiwum, z ktorego wydobyto okolo 25.000 tabliczek pokrytych hetyckim pismem klinowym, ktore odczytal czeski uczony Bedrich Hrozny. Z ich tresci wynikalo, ze byla to stolica imperium Hetytow, ktore bylo tak potezne, ze w bitwie pod Kadesz potrafilo skutecznie stawic czola Egiptowi. W archiwum hetyckim odnaleziono korespondencje miedzy krolami i egipskimi faraonami, ktora potwierdzila potege Hetytow, a zarazem wiarygodnosc Starego Testamentu.
Asyria i Babilonia
Niegdys zakladano, ze biblijna relacja o wielkiej potedze Niniwy i Babilonu musi byc mocno przesadzona, bo dotad nie natrafiono na te miasta. Nikt nie wiedzial, ze ich ruiny byly zasypane piaskiem, dlatego brano je za wzgorza. W XIX wieku Henry Layard odkopal Kalach (Nimrud), wczesniej znane wylacznie z Biblii (Rdz.10:11). Wkrotce potem odkryto Niniwe i Babilon.
Uczeni z niemieckiej szkoly krytyki biblijnej w Tybindze przytaczali biblijne wzmianki o Sargonie II (Iz 20:1) jako przyklad historycznych bledow w Starym Testamencie, poniewaz o tym krolu nie wspominaly zadne inne starozytne zrodla. Az Paul Botta natrafil w Niniwie na ruiny palacu o 209 pokojach, zdobionego pieknymi reliefami, ktorego budowniczym byl wlasnie ow Sargon II (722-705).
Na przelomie XIX i XX wieku Robert Koldewey odkryl Babilon krola Nabuchodonozora (605-562), ktory wedlug Ksiegi Daniela byl wielkim budowniczym. Prawdziwosc tej relacji byla kwestionowana przez sceptykow, poniewaz zrodla pozabiblijne nic nie mowily o takiej aktywnosci tego krola.
Tymczasem wykopaliska Koldeweya pokazaly, ze Nabuchodonozor rozbudowal Babilon, ktory za jego panowania mierzyl az 16 km w obwodzie. Dla porownania starozytny Rzym mial 10 km obwodu. Podwojne mury Babilonu mialy laczna grubosc 24 m. Na ich szczycie mogly wyminac sie dwa czterokonne zaprzegi!
Wydawalo sie, ze przy tak poteznych murach zadne oblezenie nie przyniesie szkody Babilonczykom, poniewaz zapasy zywnosci pozwalaly przetrwac wewnatrz miasta przez cale lata, a przez srodek przeplywal Eufrat, dostarczajac swiezej wody i nawadniajac ogrody.
Niemniej biblijni prorocy Izajasz i Jeremiasz zapowiedzieli z natchnienia Bozego w VIII wieku p.n.e., ze stolica panstwa babilonskiego upadnie za sprawa Cyrusa, a Babilon spotka taki los:
- Nie zostanie ponownie zamieszkany (Iz 13:20; Jer 51:26).
- Nawet owce nie beda tam wypasane (Iz 13:20).
- Jego teren nie bedzie czesto odwiedzany (Jer 51:43).
- Miasto pokryja mokradla (Iz 14:23).
- Szakale i inne dzikie zwierzeta uczynia w nim swe leza (Iz 13:21; Jer 51:37).
Proroctwo o szakalach w palacach Babilonu musialo wydac sie absurdem w czasach rozkwitu tego miasta (Iz 13:21; Jer 51:37), bo to byla metropolia niczym dzisiaj Nowy Jork. Wtargniecie dzikiego zwierzecia do ufortyfikowanego miasta, bylo wielka rzadkoscia, a coz dopiero do palacu!
W 539 roku pod poteznymi murami Babilonu staneli Medo-Persowie pod wodza Cyrusa. Babilonczycy szydzili z Persow ze swoich murow za dnia, a w nocy biesiadowali, okazujac Cyrusowi lekcewazenie.
Ksiega Daniela podaje, ze Baltazar wydal wielka uczte dla swoich dostojnikow (Dn 5:1). Rozkazal, aby przyniesiono swiete przedmioty, ktore jego dziadek Nabuchodonozor wywiozl ze swiatyni Bozej w Jerozolimie (Dn 5:3). W nich pijani dworzanie i naloznice pili wino ku czci babilonskich bogow.
Wszyscy jednak przetrzezwieli, kiedy niewidzialna reka napisala na scianie sali balowej cztery slowa: "Mene, mene, tekel, uparsin" (Dn 5:25). Baltazara ogarnal strach. Przyobiecal trzecia pozycje w panstwie temu, kto wylozy znaczenie tych slow, ale nikt nie potrafil (Dn 5:29).
Wtedy na sale weszla krolowa-matka, mowiac: "Jest maz w twoim krolestwie, na ktorym spoczywa duch swietych bogow. W dniach twojego ojca znajdowano u niego oswiecenie, rozum, madrosc... Niech wiec teraz wezwa Daniela i niech poda wyklad!" (Dn 5:11-12).
Prorok Daniel, ktory byl w niewoli babilonskiej z innymi Zydami, tak wylozyl znaczenie tego napisu: "Mene: Bog policzyl dni twojego panowania i doprowadzil je do konca. Tekel - jestes zwazony na wadze i znaleziony lekkim. Peres - twoje krolestwo bedzie podzielone i oddane Persom. Wtedy na rozkaz Baltazara obleczono Daniela w purpure i wlozono zloty lancuch na jego szyje i gloszono o nim publicznie, ze ma rzadzic "jako trzeci w krolestwie" (Dn 5:26-2.
Do polowy XIX wieku ksiega Daniela byla jedynym zrodlem historycznym, ktore wymienialo Baltazara, co krytycy poczytywali jej "za powazny historyczny blad", poniewaz greccy historycy - Herodot i Ksenofont - napisali, ze ostatnim wladca babilonskim byl Nabonid. Odczytanie pisma klinowego w XIX wieku ujawnilo jednak, ze Nabonid wyprowadzil sie ze stolicy do oazy Tema, a panowanie w Babilonie pozostawil synowi - krolewiczowi Baltazarowi.
Baltazar byl wiec wspolrzadca, co wyjasnia, dlaczego mogl zaoferowac temu, kto odczyta napis - dopiero pozycje "trzeciego w krolestwie" (Dn 5:29). To, ze autor ksiegi Daniela znal takie detale, swiadczy ze jego ksiega powstala w czasach, ktore opisuje, bo zaledwie wiek pozniej historycy greccy - Herodot czy Ksenofont - nie znali takich szczegolow.
Cyrus, kiedy stanal pod gigantycznymi murami Babilonu w pazdzierniku 539 roku p.n.e., wiedzial, ze szturmem ich nie wezmie. Polecil zolnierzom wykopac kanal, ktorym odprowadzil wody Eufratu do pobliskiego zbiornika. Poziom rzeki, i tak niski o tej porze roku, opadl jeszcze nizej. Jego zolnierze weszli pod oslona nocy wyschnietym korytem rzeki do miasta. Zastali mieszkancow Babilonu pijanymi. Otworzyli bramy. Ich armia zdobyla w godzine miasto, ktore wydawalo sie nie do zdobycia.
Proroctwa Izajasza oraz Jeremiasza ziscily sie, choc wydawalo sie nieprawdopodobne, aby tak wielka, kwitnaca metropolia, jak Babilon, stala sie pustkowiem i mokradlem, zamieszkalym jedynie przez dzikie zwierzeta.
Najbardziej wiarygodne starozytne zrodlo
William Ramsay (1851-1939), znawca starozytnej geografii, wykladowca na uniwersytecie w Aberdeen, zorganizowal swego czasu wyprawe na Bliski Wschod, aby dowiesc, ze Nowy Testament jest niewiarygodny. Po 15 latach badan napisal ksiazke, ktora wywolala furie krytykow Biblii, poniewaz dowodzil, ze material archeologiczny potwierdza wiarygodnosc Nowego Testamentu.
Jakosc kopii
Biblie spisali ludzie, ale przewaznie byli to naoczni swiadkowie opisanych w niej wydarzen. Ewangelista Lukasz napisal: "Wszystko od poczatku przebadalem" (Lk 1:3). Apostol Jan oswiadczyl: "Co bylo od poczatku, co slyszelismy, co oczami naszymi widzielismy, na co patrzylismy i czego rece nasze dotykaly, o Slowie zywota" (1J 1:1). Apostol Piotr stwierdzil, ze biblijni autorzy pisali "nie opierajac sie na zrecznie zmyslonych basniach, lecz jako naoczni swiadkowie jego wielkosci" (1P 1:16).
Ksiegi biblijne pisali zwykli ludzie, ale natchnieni przez Ducha Swietego, o czym swiadcza zapowiedziane i wypelnione proroctwa. Wiele z nich omowilem w ksiazce pt. Sekrety Biblii, a przy okazji takze proces powstania Pisma Swietego, jak i liczne odkrycia potwierdzajace jego wiarygodnosc.
Donioslym wydarzeniem dla biblistyki bylo odkrycie zwojow z Qumran, ktore opisalem szczegolowo w ksiazce pt. Skarby swiatyni. Biblisci oczekiwali z ogromna ciekawoscia na ich publikacje, aby porownac je z masoreckim tekstem Pisma Swietego. Przez setki lat krytycy twierdzili, ze dotychczasowe kopie starotestamentowe, ktore zachowaly sie, dzieki zydowskim gramatykom zwanym masoretami, sa pelne bledow i glos dodanych dopiero w sredniowieczu. Co sie okazalo, kiedy opublikowano kopie znalezione w grotach nad Morzem Martwym?
Wielkie rozczarowanie spotkalo tych, ktorzy oczekiwali, ze zwoje ujawnia radykalne zmiany w tekscie biblijnym. Ich tresc potwierdzila wiarygodnosc dotychczasowego tekstu Starego Testamentu. Dla przykladu porownanie zwoju ksiegi Izajasza z Qumran z jego pozniejsza o tysiac lat masorecka kopia dowiodlo, ze sa one identyczne w 99%! Drobne roznice dotycza na ogol roznej pisowni tego samego slowa. Podobna zbieznosc cechuje inne kopie ksiag biblijnych znalezione nad Morzem Martwym, co potwierdza wiernosc tekstu masoreckiego, na ktorym opieraly sie dotychczasowe przeklady Biblii.
Wiernosc wobec oryginalow nie byla przypadkiem. Ksiegi biblijne przepisywali uczeni zwani soferim, ktorych obowiazywaly scisle reguly. Soferim musieli znac liczbe slow i liter kazdej ksiegi Tory, a nawet wiedziec na jaka litere wypada srodek ksiegi. Po skopiowaniu liczyli czy zgadza sie ilosc slow i liter danej ksiegi, a takze czy srodek wypada na to samo miejsce, co we wzorze, z ktorego kopiowali.
O jakosci przekazu starotestamentowych kopii niech swiadczy to, ze roznica miedzy Tora przepisywana przez jemenskich Zydow, ktorzy odlaczyli sie ponad tysiac lat temu od bliskowschodnich i europejskich Zydow a Tora tych ostatnich, wynosi zaledwie 9 liter! Biorac pod uwage, ze Piecioksiag jemenski ma 304 805 liter oraz to, ze zadna z tych 9 liter nie zmienia nawet sensu slowa, musimy uznac wiernosc starotestamentowych kopii za zdumiewajaca.
A co z Nowym Testamentem? O tym, jak wysoka jest jakosc ksiag nowotestamentowych, niech swiadczy fakt, ze dysponujemy kopiami, ktore od oryginalow dziela zaledwie dwa pokolenia! W przypadku innych starozytnych pism ta roznica wynosi zwykle 1000 lat! Na przyklad najstarsza dobrze zachowana kopie dziela Juliusza Cesara O wojnie galijskiej, dzieli od oryginalu 900 lat. Nic dziwnego, ze znawca starozytnych rekopisow, Frederick Kenyon, napisal o ksiegach nowotestamentowych:
Okres miedzy powstaniem oryginalu a najwczesniejszymi zachowanymi do naszych czasow kopiami jest tak krotki, ze wlasciwie bez znaczenia. W ten sposob usunieta zostala ostatnia podstawa dla jakichkolwiek watpliwosci, ze Pismo Swiete dotarlo do nas znieksztalcone. Zarowno autentycznosc, jak i wiarygodnosc ksiag nowotestamentowych moga byc uwazane za ostatecznie potwierdzone.
Niektorzy pozostana sceptykami w sprawie wiarygodnosci Pisma Swietego, ale sceptycyzm wobec Biblii czesto wyrasta nie tyle z faktow, co z uprzedzen swiatopogladowych. Z podobnych wzgledow historycy radzieccy na przekor faktom dlugo zaprzeczali historycznosci Jezusa z Nazaretu, choc nie podlega ona dyskusji.
Odpowiedzialni historycy zakladaja, ze zrodlo jest wiarygodne. Nastepnie poddaja je gruntownej analizie, po czym biora pod uwage wszystkie obiekcje. Dopiero wtedy podejmuja sie oceny jego wiarygodnosci. Liberalni filozofowie i teolodzy odwrocili ten proces do gory nogami wobec Biblii. Kwestionuja wiarygodnosc Pisma Swietego wszedzie tam, gdzie nie ma ono wsparcia w niezaleznych zrodlach. Gdyby historycy mieli tak niepowazny stosunek do starozytnych zrodel, musieliby odrzucic niemal wszystkie, bo ich tresc rzadko ma niezalezne poswiadczenie. Dlatego tez historycy na ogol uwazaja Pismo Swiete za wiarygodne zrodlo historyczne.
Jako student dorabialem sprzedajac ksiazki na ulicach Krakowa, a potem w Chicago. Mialem w sprzedazy Biblie, co czasem prowadzilo do rozmow o Bogu. Niejeden z naszych rodakow skarzyl sie, ze ma slaba wiare, ale gdy pytalem czy regularnie czyta Pismo Swiete, krecil glowa, ze nie ma na to czasu. Ludzie, ktorzy nie maja czasu na lekture Biblii maja problemy z wiara, bo, jak napisal Pawel: "Wiara tedy jest ze sluchania, a sluchanie przez Slowo Chrystusowe" (Rz.10:17).
Bog zmienia ludzi na lepsze przez swoje Slowo. Jesli pragniesz takiej zmiany w swoim zyciu, czytaj Pismo Swiete. Chcesz lepszego swiata dla swoich dzieci? Zachec je do lektury Slowa Bozego. Czlowiek jest tym, czym sie karmi. Jezus powiedzial: "Nie samym chlebem zyje czlowiek, ale kazdym slowem, ktore pochodzi z ust Bozych" (Mt.4:4).
Pismo Swiete zawiera Dobra Nowine, dlatego buduje wiare i charakter. Jesli nie znajdziesz czasu na Dobra Nowine, swiat zarzuci Cie zla nowina. Media maja to do siebie, ze koncentruja sie na tym, co zle, bo zlo lepiej sie sprzedaje. W USA, gdzie mieszkalem przez dwadziescia lat, nieraz zdarza sie, ze w telewizji przerwa jakis dobry program, aby powiadomic widzow, ze wlasnie stalo sie cos zlego! Niech Biblia nie zbiera kurzy na Twojej polce.
Pewien mlodzieniec skonczyl szkole srednia z bardzo dobrymi ocenami. Staral sie, bo ojciec w zamian za dobre stopnie, przyobiecal mu uzywany samochod, jak to jest w USA zwyczajem. Wybrali sie na poszukiwanie auta. Znalezli takie, ktore przypadlo im do gustu. Jakze wielkie bylo rozczarowanie mlodzienca, kiedy wieczorem ojciec wreczyl mu nowa Biblie zamiast upragnionego czeku. Chlopak tak liczyl na to auto, ze rozezlony polozyl Biblie na polce, spakowal sie i odjechal bez pozegnania. Nigdy juz nie zobaczyl ojca, bo jego tata zmarl niespodziewanie niedlugo pozniej. Syn przyjechal na pogrzeb, a przy okazji zabral reszte swoich rzeczy z domu rodzicow, w tym Biblie, ktora dostal od ojca. Kiedy ja otworzyl, ze srodka cos wypadlo. Schylil sie i podniosl czek bankowy. Data na czeku zgadzala sie z dniem, w ktorym ogladali auto, a suma pokrywala sie z cena tego auta.
Mlodzieniec ten utracil wiele blogoslawienstw, a przede wszystkim kontakt ze swoim ojcem. Niech Biblia nie zbiera kurzu w Twoim domu, bo stracisz blogoslawienstwa, ktore Bog ma dla Ciebie. Studiuj Biblie z modlitwa, jesli pragniesz duchowego wzrostu, poniewaz Pismo Swiete nie jest zwykla ksiega, mimo ze pisali ja zwykli ludzie, lecz jest natchnionym Slowem Bozym, jak napisal Pawel z Tarsu:
"Cale Pismo przez Boga jest natchnione i pozyteczne do nauki, do wykrywania bledow, do poprawy, do wychowywania w sprawiedliwosci, aby czlowiek Bozy byl doskonaly, do wszelkiego dobrego dziela przygotowany" (2Tm 3:16-17).
Dla tej przyczyny pisze ksiazki poswiecone biblijnej tematyce i zachecam ludzi do lektury Pisma Swietego. Biblia zawiera zasady, ktore pozwola nam wybierac madrze w zyciu. Znajdziemy w niej miecz, ktory pomoze oddzielic prawde od klamstwa, a przede wszystkim zrozumiemy Dobra Nowine, od przyjecia ktorej zalezy nasza wiecznosc.
Powyzszy material pochodzi z ksiazki pt. Sekrety Biblii
Ps :
Kursy biblijne - Korespondencyjna Szkoła Biblijna
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|