Moja droga

janwisniewski68

Na początku Bóg umieścił mię w rodzinie katolickiej, i przeprowadził przez ich cały kult niby chrześcijański.Pokazywał mi co robią w tym kraju katolicy ,
najpierw jako dziecku ,później jako dorosłemu.Dawał mi pracę w różnych miejscach ,abym zobaczył jak funkcjonuje to społeczeństwo,pokazał mi też jak postępują wasze kobiety i wasi mężczyźni.wprowadził mię w każde wasze delikatnie mówiąc "bagienko" abym zobaczył wszystko na własne oczy.
Opowiem wam kilka historii z mojej podróży po waszym kraju.
-O sądach ,jak funkcjonują
- O zakładach karnych,jak funkcjonują
- O szpitalach, jak funkcjonują
- O biznesie jak funkcjonuje
A najbardziej poznałem was pracując jako kontroler biletów w Warszawie.
Książkę by napisać o kontrolowanych - drugą o kanarach-łapówkarzach i o tym jak prezesi uciekali żeby nie usłyszeć prawdy[bo oczywiście ją znali].
H I S T O R I E Z Ż Y C I A W Z I Ę T E.
Historia -1
społeczeństwo Warszawy.
Spotkałem w tramwaju młodą kobietę ubraną przyzwoicie ,która nie miała biletu ,delikatnie mię puknęła w ramię i zaproponowała aby wysiąść ,zgodziłem się.Wyszliśmy na przystanek ,Ona oświadczyła mi że jest studentką prawa na ostatnim roku i zaproponowała mi 30 zł. łapówki.Spojrzałem na nią i powiedziałem "to że jechałaś bez biletu to wykroczenie , ale to co chcesz zrobić to już przestępstwo.Ona odpowiedziała "Jesteś nie normalny" ,zapytałem dlaczego ,odpowiedziała " wszyscy biorą a ty nie"
Historia 2
Przy parku łazienkowskim kobieta ok 75lat raczej z prowincji ,bez biletu proponuje łapówkę ,tłumaczę jej że właśnie ta choroba rujnuje jej kraj a ona ją roznosi.Powiedziała nie spotkałam takiego człowieka w swoim życiu.Pomyślałem w swym sercu o Boże to aż tak źle jest w tym kraju, wiedziałem że to istnieje i funkcjonuje ,ale żeby kobieta przeżyła 75 lat i nie spotkała nikogo ,kto by nie chciał wziąć łapówki ,to już musi być naprawdę źle,
Historia 3
Centrum miasta do autobusu wsiada mężczyzna w średnim wieku,który nie kupuje biletów bo ma całą kieszeń pieniędzy i nie jedzie swoim autem tylko komunikacją miejską ,prawdopodobnie na spotkanie zakrapiane alkoholem. kiedy poprosiłem o bilet wyciągnął plik pieniędzy z kieszeni ,wręcz mi banknot i mówi nie zawracaj mi głowy.Kiedy widzi że nie ustępuję i szykuję się do wypisywania mandatu robi się siny ze złości .;jak to do tej pory pieniądze otwierały mu wszystkie drzwi a tu nie działają na kanara,myślałem że dostanie białej gorączki.
CO DZIENNIE DOPISZĘ JAKĄŚ HISTORIĘ JAK OCZYWIŚCIE MODERATORZY I CI CO SIĘ PRZYSŁUCHUJĄ POZWOLĄ.
NIE WESOŁO BĘDZIE KIEDY BĘDĘ PISAŁ O KRYMINALE OJ tam mają na sumieniu oj mają!!

niekompatybilny · Gość

Tak tego nie zrobisz .

maro110

ad 1.) jak już wysiądę z tramwaju/autobusu przed spisaniem to kanar mnie moze w du.. pocałować.. dziwię się że chciała ci jakaś łapówkę dawać..
ad 2.) fakt dziwna ta kobieta że swoim życiu nie spotkała nikogo nie biorącego.. w jakim środowisku się obracała.. nie wiadomo.. ja osobiście spotkałem wiele uczciwych osób które nie brały i nie biorą - niestety komuna zniszczyła ten kraj i nauczyła że co wspólne to się nie opłaca i i nauczyła nas kraść , brania/dawania łapówek itp..ale cóż musi minąć całe pokolenie lub dwa to się zmieni mentalność ludzi..
ad 3.) trochę dziwne...gdybym miał tyle pieniędzy co ten gość to wsiadłbym do wygodnej taksówki..

i odnośnie łapówek jest takie powiedzenie że każdego można kupić zależy tylko za ile..
ciebie ktos kupił nie za kasę a za fałszywe obietnice zbawienia.. i co?? dałeś się nabrać Wesoly

janwisniewski68

Heretyk maro 110
sam się zdemaskował HA!!HA!!!HA!!!
ciebie ktos kupił nie za kasę a za fałszywe obietnice zbawienia.. i co?? dałeś się nabrać

maro110

możesz rozwinąć swą błyskotliwą myśl o moim zdemaskowaniu się.. bo troche nie rozumiem..

mnie nikt za nic nie kupował ponieważ ja sie na nic nie nabrałem.. ja wciąż myslę i szukam ..a ty juz nie.. i dlatego uważam że to ty się dałeś nabrać.. obiecali ci wspaniałe życie w niebie... w zamian za nawracanie ludzi na ziemi.. życie według chorych przykazań, straszenie końcem świata.. i po co to jeśli to kłamstwa janie.. nie przyszło ci do głowy że możesz się mylić??

ale to nie jest najważniejsze... czekamy na twoje dalsze części opowiadań..

niekompatybilny · Gość

Ponadto masz pozytywne wewnętrzne cechy .

Bóg przyciąga do siebie tych co populacja się tego nie spodziewa .

janwisniewski68

Historia prawdziwa z zakładu karnego w B........
woja opinia została dodana::
Tytuł:

Odp.: Dowódca zmiany.
Treść opinii:

w 1991 do więzienia w B........ przywieziono młodego mężczyznę syna wojskowego i umieszczono go w celi na szpitalu.więzień zaczął walić w drzwi celi przybiegła" atanda" z dowódcą zmiany na czele.Słowa oddziałowego który pełnił służbę na oddziele szpitalnym " tak go tłukli i kopali po jajach że unosił się do sufitu.Potem zaciągnęli go do celi zabezpieczającej i tam go wrzucili.Rano okazało się że nie żyje.Sporządziłem raport do Centralnego Zarządu Zakładów Karnych w Warszawie odnośnie tej sprawy i wcześniej o innych nadużyciach kierownika ochrony i jego ludzi ,którzy sprzedawali skazanym alkohol za 300 zł. butelka kiedy w sklepie kosztowała około 30 zł., i o innych przekrętach.Warszawa wszczęła dochodzenie ,komisja składała się z ludzi P.R.L.,którzy jawnie mi oświadczyli że polecą głowy ,cały zakład trząsł tyłkami .Ale stało się nastąpiła zmiana i na ministra sprawiedliwości i dyrektora centralnego zarządu zakładów,powołano ludzi solidarności,którzy powołali nową komisję wywodzącą się z solidarności ,która ukręciła łeb sprawie i zaczęła się gra na jedną bramkę przeciwko mię.Powiedzieli mi że będę gnił do końca życia w więzieniu.Nie przypadkiem było że zaraz, po tych wydarzeniach zaraz po objęciu służby, kiedy zmieniłem innego oddziałowego znalazłem skazanego wiszącego na kracie okiennej ,lecz dzięki szybkiej interwencji został zdjęty z kraty,kiedy zabierali go na szpital żył.Oficerowie więzienia preparowali przeciwko mię dowody i próbowali wrobić mię w inne rzeczy choćby próbując wysłać mnie pod celę na oddziele gdzie nie miałem służby w celu przeszukania jej co jest niezgodne z regulaminem.Suma sumarum spotkałem się z naczelnikiem w cztery oczy i powiedział mi że wie że ja mam rację ale on nie może stanąć po mojej stronie bo i jego załatwią.Kiedy nowa komisja ukręciła sprawie łeb zacząłem podróże do Warszawy aby spotkać się z dyrektorem.Odmawiał przyjęcia mnie ,lecz nie ustępowałem i jeździłem co dwa tygodnie aż w końcu mnie przyjął.Kiedy wszedłem do jego gabinetu po chwili przyszedł i powiedział do mnie te słowa "Pan każe mi się w gównie grzebać"No cóż pewnie nie powiedzieli mu że ma od tego ludzi którzy mają to gówno posprzątać i pilnować aby w przyszłości nie było takich zdarzeń.Panie Pawle .M choć w efekcie zwolnił pan z pracy co niektórych aby chronić swoją dupę to i tak nie zmienia to faktu że ma pan krew tego zabitego na swoich rękach, gdyż nie postawiłeś ich przed sądem aby odpowiedzieli za swój czyn zgodnie z prawem obowiązującym w tym kraju.Na strzelnicy stawiali za mną człowieka bo bali się że się odwrócę i wygarnę jednemu z nich.Za tą historią zaczęto w zakładzie przypominać o innej kiedy to dowódca zmiany ze swoją atandą niesfornego więźnia zapakował na twarde łoże na którym więźnia przypinało się trzema pasami do łóżka.dowódca zmiany a było to w porze nocnej zapinając pas znajdujący się na piersi przystawił kolano na klatkę skazanego i zacisnął pas z całą siłą.Zamkną celę i wyszedł na bramę do siebie ,po chwili oddziałowy zajrzał przez judasza i zobaczył że twarz więźnia zmienia kolor sinieje- zadzwonił na bramę kiedy dowódca się przyczłapał skazany był już martwy.Innym razem napiszę o tłumieniu buntów w Iławie.
Nick:

~janwisniewski68

janwisniewski68

Z wypowiedzi na wp.pl.
#
Dowódca zmiany.

Dowódca zmiany.
W porze nocnej po apelu wieczornym cele są pozamykane i klucze są zdane przez oddziałowych, dowódcy zmiany .W porze nocnej tylko dowódca zmiany ma dostęp do kluczy i tylko on może w nocy otworzyć celę i wpuścić do celi morderców.Oddziałowy który jest na służbie odpowiada za to co dzieje się na oddziele i był świadkiem tych wydarzeń,wiedział bo widział wszystko co zdarzyło się na jego oddziale podczas pełnienia przez niego służby.Jego wiedza była niebezpieczna dla zamieszanych w niby samobójstwa.Lekarze którzy zajmują się autopsją zmarłych fałszują przyczyny zgonów.Znam takie co najmiej dwa przypadki w jednym więzieniu.podlegającemu Olsztynowi.Były pracownik służby więziennej.
Odpowiedz
2009-07-18 21:44
OFFLINE

odpowiedz zgłoś do moderacji
#

*
2009-07-18 22:50
~???
Odp.: Dowódca zmiany.

za dużo wiesz - uważaj !!!

odpowiedz zgłoś do moderacji
*
o
2009-07-18 23:31
~MIR58
Odp.: Dowódca zmiany.

To znaczy , ze ci ,ktorzy pokonali ,, te bariery " to byli,, mocni i wysocy" ?

odpowiedz zgłoś do moderacji
o
2009-07-18 23:32
~spec-amator
Odp.: Dowódca zmiany.

Ot i wiemy, komu teraz spadnie na łeb koło od samolotu (w okolicy, w której samolotu nikt nie widział od 5 lat)

odpowiedz zgłoś do moderacji
o
+
2009-07-18 23:42
Polak_ **
Odp.: Dowódca zmiany.

oj nie... to będzie taki zbieg okoliczności, i nie będzie miał związku ze sprawą "Olewnika"

odpowiedz zgłoś do moderacji
*
2009-07-19 08:48
~Tor
Odp.: Dowódca zmiany.

Wiesz co ci powiem w prawie każdym pudle w Polsce dzieła jakaś banda klawiszowska,która dba tylko o swoje interesy np handlują ze skazanymi,przełożeni wyższego szczebla załatwiają niektórym przepustki lub zwolnienia itd.A wiesz co dzieje się z porządnymi,normalnymi klawiszami zwalnia się ich lub wykańcza psychicznie i fizycznie lub stawia się takiego na komisję lekarską,która nie opiera się na wynikach badań ale decyzję co do stanu zdrowia ustala z przełożonymi.(Byłem klawiszem i wiem oczy piszę)I najlepsze idź z tym na skargę to cię za.ebią!!!!Gnojeniem klawiszy w Polsce nikt się nie zajmuje a w tej sprawie będzie jak w każdej tego typu-"PROBLEMY RODZINNE"!!!!!

odpowiedz zgłoś do moderacji
*
o
2009-07-19 10:01
Odp.: Dowódca zmiany.

Opisałem swoją historię z kryminału ale ani na onecie ,ani na wp.pl nie chcą jej wpuścić.Za to umieściłem ują na forum moja droga.Wiesz myślę że jak by uczciwi klawisze założyli forum Tajemnice kryminału" i opisali co widzieli w kryminałach ,to to by był szok dla społeczeństwa.
Pewnego razu kiedy zobaczyłem kierownika ochrony na pasie .A było to wtedy kiedy próbowali mnie zgnoić i wsadzić do pudła. Przeładowałem kałacha i miałem wygarnąć mu cały magazynek .Ale chwilę się zastanowiłem i szybko doszedłem do wniosku że stałbym się taki jak oni gdybym to zrobił.Nie tak dawno była historia o tym który strzelał z wierzy jestem przekonany że przechodził to co ja ,tylko mu nerwy puściły.

odpowiedz

michal21

Jezus nigdy nie mówił nam że będzie łatwo (mówiąc nam mam na myśli ludzi sprawiedliwych). Wielokrotnie mówił że będziemy prześladowani oraz że do Królestwa niewielu się dostanie. Po 2000 lat nic się nie zmienia. Zmieniło się to że teraz jest nam łatwiej, bo nie giniemy za naszą wiarę.

Ludzie niesprawiedliwi zawsze będą nam przeszkadzać w życiu, czasem nawet je zagrażając, a my musimy wytrwać przebaczając im winy jak sami obiecujemy w modlitwie "Ojcze nasz [...] i dopuść nam nasze winy jako i MY ODPUSZCZAMY naszym winowajcom" i musimy się za nich modlić żeby zrozumieli jak wielce źle postępują.

janwisniewski68

Dlaczego mówisz kłamstwo skoro wierzysz??
Po 2000 lat nic się nie zmienia.
Nowe przymierze na ziemi .przymierze Jezusa czyli Chrześcijaństwo istnieje dopiero ok. 1979 lat, jakie 2000 lat > to jest kłamstwo kleru.!!
Ostatnio w mediach kler głosił że Jezusa zabito ponad 2000 lat temu.
Skoro w tłumaczonych przez nich bibliach Jezus urodził się ok 7 lat przed naszą erą to dzisiaj minęło by 2016 lat od jego urodzenia, a skoro tak to jak powiedzieli że od jego śmierci minęło ponad 2000 lat to wobec tego ile miał lat jak go zabili wychodzi 15 lat albo mniej. Jak można nie widzieć tak oczywistego kłamstwa Kłamstwo i obłuda zionie od nich na tysiące kilometrów .Jak Bóg powiedział " ich grzechy narosły aż do nieba" wystąpcie z niej [nierządnicy- kościoła katolickiego, bo wszystkie plagi które są dla nich spadną na was" " Ich słowo będzie rozprzestrzeniać się jak GANGRENA"
ICH DROGĘ BÓG SPROWADZI NA ICH GŁOWY I NA WASZE . TAK JAK ONI MORDOWALI I TORTUROWALI LUDZI, I TO CO ROBILI W JEROZOLIMIE > GWAŁCILI I ŻYWCEM WRZUCALI DZIECI DO OGNIA TO SAMO SPOTKA WAS I WASZE DZIECI.WSZYSTKO CO CZYNILI KRZYŻOWCY w krucjatach wam katolicy będzie uczynione.To znaczą słowa' ich drogę sprowadzę na wasze głowy. Reszta jest kwestią czasu.

swiety

janwisniewski68 nie wygrasz z wszystkimi a zostaniesz znienawidziny przez wszystkich
dbaj o bliskich bo tylko oni ci zostana

janwisniewski68

23 Kto Mnie nienawidzi, ten i Ojca mego nienawidzi. 24 Gdybym nie dokonał wśród nich dzieł, których nikt inny nie dokonał, nie mieliby grzechu. Teraz jednak widzieli je, a jednak znienawidzili i Mnie, i Ojca mego. 25 Ale to się stało, aby się wypełniło słowo napisane w ich Prawie: Nienawidzili Mnie bez powodu4.

swiety

janwisniewski68 potrafisz coś napisac od siebie ?
czy tylko cytowac?
nie wyciągaj pochopnuch wniosków z wszelkich informacji które do ciebie docierają
na tym polega inteligencja
bo stracisz wszystko co kochasz
jak szukasz złuch informacji to napewno je znajdziesz media są nimi przesiąkniete
czasami trzeba się od tego odciąc i poszukac tych dobrych
jezus mówił nie szukajcie tego co złe ale pamiętajcie o tym co dobre

janwisniewski68

Nie ośmieszaj się! Odpowiem ci słowami Jezusa "Ja nie mówię od siebie ,tylko wykonuję wolę tego który mnie posłał. Żebyś mógł to zrozumieć musiał byś uwierzyć , ale dla ciebie jest to niemożliwe, było ale już nie jest..

janwisniewski68

"ŚWIĘTY" NAPISAŁEŚ
>bo stracisz wszystko co kochasz<
To co kocham jest nie śmiertelne.Bo prawda jest nieśmiertelna, a ja kocham prawdę , bo prawdą jest sam Wszechpotężny Bóg Ojciec >Mój Umiłowany Ojciec< i Jezus Chrystus mój Umiłowany Brat i Umiłowany Przyjaciel!!!!

michal21

Szanowny Panie Janie, o ile mi wiadomo, to TYLKO św. Maryja była wybrana na przyjaciela, a reszta do których Jezus przyszedł była nieprzyjaciółmi, jednak Jezus wszystkich umiłował, wszystkich tj. tylko nieprzyjaciół i Maryję. Proszę to przemyśleć...

Pan, panie Janie wierzy w Boga i w Zbawiciela więc jest wezwany do życia w świętości na podobieństwo Chrystusa Pana. Proszę nie odpowiadać, tylko samemu zadać sobie pytanie, co robił Jezus ku temu, aby nieprzyjaciel uwierzył, a co pan robi teraz i jaka jest między wami różnica?

PS: proszę nie rozumieć słowa nieprzyjaciel jako wróg człowieka - mówię to do ateistów, myślę, że zrozumiecie po pierwszym akapicie o co mi chodziło.

janwisniewski68

Nie Maryja , tylko Miriam , lub Maria która jest moją Matką.
Ewangelia Jana.
25 A obok krzyża Jezusowego stały: Matka Jego i siostra Matki Jego, Maria, żona Kleofasa, i Maria Magdalena. 26 Kiedy więc Jezus ujrzał Matkę i stojącego obok Niej ucznia, którego miłował, rzekł do Matki: «Niewiasto, oto syn Twój». 27 Następnie rzekł do ucznia: «Oto Matka twoja»
Dla tych co nie uwierzyli , jest już za późno żeby uwierzyli, Bo Bóg zerwał przymierze zawarte przez Jezusa ze wszystkimi narodami i pozostawił owieczki by pożerały się na wzajem i tak dokładnie się dzieje.Wy nie macie uwierzyć w to co mówię ale usłyszeć, aby w dniu sądu pozbawić wasz wymówki że nie wiedzieliście .

maro110

Polan

Rany, ale bełkot.
Jak zostawił te swoje owce, to gdzie to jego miłosierdzie?
Jak coś nie tak, to się obraża i do innej piaskownicy ucieka?
No to gratki za takiego Boga - Chrześcijaninie.
Twoje wypociny, przekonują mnie co raz bardziej, że to Ja mam rację ....

janwisniewski68

Świat nie poznał Boga . stworzył sobie fałszywego Boga i fałszywy jest jego obraz przedstawiany przez ten świat.Ja poznałem i nie mam wątpliwości co do jego zamiarów w sprawie żyjących na ziemi "Wierzę w Boga Ojca , który stworzył ten świat i w każde jego słowo które wyszło z jego ust.i zostało zapisane w świętych księgach.
Zachariasz.
4 Pan tak do mnie powiedział: «Paś owce przeznaczone na zabicie, 5 które kupcy zabijają bezkarnie, a handlarze mówią: "Wzbogaciłem się, niech będą dzięki Panu", a pasterze nie mają dla nich litości. 6 Ja też nie będą dłużej litościwy dla mieszkańców kraju - wyrocznia Pana - ale każdego z nich wydam w ręce jego sąsiada i w ręce jego króla. Oni doprowadzą kraj do upadku, a Ja nikogo nie uwolnię z ich ręki».
7 Tak więc pasłem owce przeznaczone na zabicie dla handlarzy. I wziąłem dwie laski: Jedną nazwałem "Łaskawość", drugą "Zjednoczenie". I pasłem owce. 8 Jednak w ciągu miesiąca księżycowego usunąłem trzech pasterzy*. Straciłem także cierpliwość względem owiec, one również zniechęciły się do mnie. 9 Dlatego powiedziałem: Nie chcę was paść dłużej: co ma umrzeć, niech umiera, co ma zginąć, niech ginie, a te, co pozostaną, niech się wzajemnie pożrą! 10 Wziąłem moją laskę "Łaskawość" i złamałem ją na znak zerwania przymierza, które zawarłem z wszystkimi ludami. 11 I w tym właśnie dniu zostało ono zerwane, a handlarze owiec, którzy mnie podglądali, przekonali się, że to było słowo Pana.
Tych trzech pasterzy to Wojtyła i dwaj przed nim którzy zginęli w ciągu miesiąca księżycowego.M-c księżycowy 27 dni dzień za rok 27 lat ,lata władzy Antychrysta Wojtyły

Polan

No sorry, ale ty "dziwny" jesteś.
Podrzucić ci adres dobrego psychiatry ?
Ty umiesz coś więcej jak cytować jakieś wersy, i jeszcze nie piszesz skąd je bierzesz ?
Napisz, chłopie, skąd masz te mądrości, i od razu podaj źródło twoich interpretacji.

michal21

Panie Janie jak można wierzyć w każde słowo zawarte w Piśmie jeśli niektóre są sprzeczne z historią? Pisane przez Ewangelistów tylko po to, aby każde proroctwo się spełniło, choć nie zawsze tak było. Przykład: spis ludności wydany przez Cezara Augusta bodajże po narodzeniu Chrystusa. No tak fajnie by było gdyby nie to, że spisy takie organizowano nie ze względu na Jezusa jednak po to, aby najzwyczajniej w świecie obliczyć przewidywane podatki etc. W dodatku spis ten został zlecony kilkadziesiąt lat po narodzeniu Chrystusa.

Nie można dlatego wszystkiego brać dosłownie co w Piśmie.

Aniolek

Janie czy ty uważasz, że tylko TY poznałeś Boga i nikt więcej? Jesteś jedynym wierzącym w prawdziwego Boga a reszta świata wierzy w innego wyimaginowanego? Ja też wierzę w Boga, który stworzył świat.

janwisniewski68

janwisniewski68