Moja droga

GOSIA · Gość

Chialam Wam powiedziec ze dzien slubu byl oczywiscie najpiekniejszym dniem ,stres byl przeogromny.. Tak jak zaplanowalam tak wszystko bylo. Gosie zadwoleni, orkiestra super, jedzenie wysmienite. Mnie jednak meczy co innego ,chociaz nie powinno, ale mam taki charakter ze wszystkim sie zadreczam. wypilam pare kieliszkow, a zjadlam tylko obiad. Wszystko bylo super bawilam sie do konca, ale jak wsiadlam do auta w drodze do domu to nerwy i stres mi puscil i zaczelo mi sie krecic w glowie. jak juz dotarlismy do domu to zaczelam wymiotowac bo bylo mi niedobrze . Teraz zaczely ogarniac mnie wyrzuty sumienia ze gdybym nie wypila wodki to...a od wesela minelo 5 miesiecy. Bozee czy ktoras z was tez jest taka panikara jak ja i zadrecza sie glupotami?? Nic nie zrobilam a sie zadreczam. Moze ktos mnie pocieszy bo maz juz nie moze sluchac tego co wygaduje Pozdrawiam wszystkich. Gosia

mrova

hmm ale w czym problem ttak dokładnie? bo nie zrozumiałam...

GOSIA · Gość

Poprostu mam wyrzuty ze pilam alkohol na weselu i jak wrocilam do domu to mnie zakrecilo. Dreczy to mnie caly czas ze moze nie powinnam. No ale z drugiej strony nic zlego nie zrobilam. Czy uwazasz ze cso zlego zrobilam?? Pozdrawiam

mrova

nie. czasami tak sie zdarzy, ze nawet moze nie wypilas tak duzo a ze stresu cie tak wzielo.. nie mysl juz o tym i skup sie na dzisiejszym dniu i tym co bedzie dalej:)

sybilla · Gość

GOSIA · Gość

Tak moj maz tez pil Wesoly

i jakos nie ma wyrzutow Wesoly

mrova

no. czyli w czym problem? alkohol jet dla ludzi.. tylko niestety niekiedy szkodzi

nie mysl juz o tym, bo nie ma sensu. żyj ;*

GOSIA · Gość

dzieki za odpowiedzi dzieki wam jestem silniejsza. Pozdrawiam

mrova

mam nadzieje, ze udalo mi sie pomoci rozwiac watpliwosci Wesoly

pozdrawiam

GOSIA · Gość

Udalo sie Tobie i bardzo Ci dziekuje. Nie potrzebnie sobie wmawialam ze cos zlego zrobilam a tak naprawde to nic niezrobilam. Skad moglam wiedziec ze mi tak zaszkodzi. Pilam wodke smaczna byla hehe a ze potem bylo jak bylo to nic... wazne ze na weselu bylo dobrze:)Raz jeszcze Ci dziekuje.Milej niedzieli zycze Wesoly

antichrist

moja ciocia na weselu tak sie napiła, że nieśli ją nieprzytomną do domu i nie ma wyrzutów sumienia. A to było 2 tygodnie temu.

maeror

Niektórzy uważają coś takiego nawet za powód do dumy... :\