Moja droga

julka9956

Czy ma ktoś może jakieś sposoby na umartwianie się w jakiejś intencji? Bo najbardziej popularnym umartwieniem, pokutą za kogoś jest wydaje mi się ścisły post. Jednak chciałabym znać inne sposoby, którymi mogę komuś pomóc i jednocześnie podobać się Bogu.
No i nie wiem, czy omawiać to ze swoim spowiednikiem Mruga

salwinia

Wnioskuję, że masz swojego stałego spowiednika, zatem możesz z nim omówić wszystko, co dotyczy wiary, a ten temat przecież jej dotyczy. Więc śmiało Wesoly

Niedawno usłyszałam zdanie: "przez post pokazujesz czego jesteś głodna". Wiele mądrości jest w tych słowach.
Pamiętaj, że POST to nie tylko ograniczenie ilości czy rodzaju pokarmu.
Możesz ograniczyć, lub całkowicie zaprzestać korzystać z komputera, internetu, nie oglądać telewizji, nie pisać zbędnych smsów. Post musi być wyrzeczeniem. To musi być coś, co boli.
Post ma boleć.
Jeśli jesteś uzależniona od czegokolwiek - postaraj się to ograniczyć lub całkiem z tego zrezygnować (komputer, telewizja, alkohol, grzechy czystości, nikotyna, narkotyki, etc) Sposobów jest naprawdę tysiące!
Możesz iść też w drugą stronę - zamiast czegoś ujmować - coś dołóż - codzienny różaniec, modlitwa brewiarzowa, może codzienna Eucharystia? Każdą Komunię Świętą przyjmij w tej intencji...
Korzystaj z wielkiej łaski Pierwszych Piątków, odpustów cząstkowych i zupełnych, żyj Sakramentami.
Może zrób coś dla innych? Wolontariat? Niech życie stanie się modlitwą w tej intencji.

Nie musisz się wcale biczować Wesoly

Bobo

A ja w sprawie umartwiania się i zadawania bólu polecam fragment Biblii:

20 Jeżeli wraz z Chrystusem umarliście względem elementów świata, to dlaczego — jak gdybyście żyli w świecie — dalej podporządkowujecie się postanowieniom:
21 „Nie ruszaj ani nie kosztuj, ani nie dotykaj”,
22 odnoszącym się do rzeczy, które są wszystkie przeznaczone na zniszczenie w wyniku zużycia — postanowieniom zgodnym z nakazami i naukami ludzi?
23 Rzeczy te mają wprawdzie pozór mądrości w samowolnie ustanowionej formie oddawania czci i w udawanej pokorze, surowym traktowaniu ciała, ale nie mają żadnej wartości w walce z dogadzaniem ciału. (Kolosan 2:20-23)