|
Moja droga Forum religijne
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
monika1988
Początkujący
Dołączył: 07 Paź 2008
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 11:55, 07 Paź 2008 Temat postu: Szatan - jak uciec?? :/ |
|
|
Witam wszystkich!
Zwracam się do Was z zapytaniem, ponieważ nurtuje mnie pewna sprawa, o której nie mogę zapomnię. Głupio mi o tym pisać Mam nadzieję, że na tym forum jest ksiądz, który rozwieje moje wątpliwości. Mianowicie bardzo dawno temu strasznie mi na czymś zależało. Byłam mała i głupia i teraz się tego wsytdzę Nie mogłam tego osiągniąć więc pomyślałam sobie, że oddam duszę szatanowi byle to dostać. I dostałam.. Szybko o tym zapomniałam. Nawet się z tego nie spowiadałam bo przestało to dla mnie istnieć. A teraz mam wątpliwości. To tak jakby wróciło do mnie. Co jakis czas mi się to przypomina, mam z tego powodu wyrzuty sumienia. Teraz co jakiś czas przez jakiś okres budzę sie równiótko o 3:30, czuję, że nie jestem sama w pokoju, mam dziwne przywidzenia, sny. Głupio mi tak o tym pisać. CZy dałoby sie to jakoś odkręcić? czy istnieje jakaś modlitwa żeby zawierzyć swoją duszę Bogu, Matce Boskiej?? Nie wiem co robić. Wypowiedzcie się na ten temat proszę. Z góry dziękuję i pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mrova
Doświadczony
Dołączył: 01 Maj 2008
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 14:47, 07 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
z całej siły módl się do Matki Boskiej. ostatnio ksiądz nam mówił na religii o opętaniach. to nie jest opętanie, ale Maryja zawsze przezwycięża szatana i złe duchy, bo strasznie się jej boją.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aurel-August
Gość
|
Wysłany: Czw 22:50, 23 Paź 2008 Temat postu: Dasz rade! |
|
|
Przed snem pomodl sie za dusze w czyscu cierpiace, pojdz do spowiedzi i wyznaj ten grzech, bo jest to postawienie szatana przed Bogiem a jak wiesz to uderza w I przykazanie.
Spokojnie zalatwisz ten problem i raczej unikaj opowiadania o tym poza konfesjonalem.
powodzenia
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
monika1988
Początkujący
Dołączył: 07 Paź 2008
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 9:15, 28 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Dziś poszłam do spowiedzi. Szczerze chciałam wyznać swoje grzechy i pojednać się z Bogiem. Nie dało mi:( - zemdlałam, nie doczekałam do rozgrzeszenia. Jak ksiądz zaczął mi mówić gdzie mam się z tym udać bo to poważna sprawa zaczęło mi się ciemno robić przed oczami, zaburzenia słuchu- słyszałam go, później coraz ciszej, następnie jakiś bełkot jakby wogóle nie po polsku, później znów usłyszałam kilka słów i poleciałam na podłogę. Tak mi wstyd. Jakieś nieznajome babcie mnie zbierały i z Kościoła wynosiły, wodą święconą polewały. Posadziły na ławce przed Kościołem. Zaczęłam się dusić( bo mam astmę) i ryczeć jak głupia. I przybiegł taki wielki czarny pies, stanął naprzeciw mnie i się patrzył tak mocno?(nie wiem jakiego słowa tu użyć) na mnie. Potem ktoś go odgonił. Wróciłam do Kościoła, do księdza-powiedział, że dał mi juz rozgrzeszenie, dostałam pokutę. Ale jakoś nie cieszę się tak jak powinnam po spowiedzi. Ciężko mi i smutno. Nie wiem już co robić;( Ksiądz poradził mi skontaktować się z egzorcystą, wyjaśnił jak. Nie mogę się poddać;( Proszę pomódlcie się za mnie;(
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kiler
VIP
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 839
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Piła, Święta Rodzina
|
Wysłany: Wto 19:48, 28 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Widzę, ze naprawdę diabeł się wziął za Twoją duszę. Tak wynika z tego, co mówisz. Nie chciał CI pozwolić dokończyć spowiedzi. Najważniejsze - ze już powiedziałaś to. Możliwe, że jakiś ksiądz egzorcysta Ci pomoże na nowo zachwycic się Bogiem, sakramentami i modlitwą. Bo to możliwe, że diabeł Cię blokuje i masz z tym problem, by odczuwać radość z tego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kim_jestem
Początkujący
Dołączył: 25 Paź 2008
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:12, 28 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
w dzisiejszych czasach ludzie nie zauważają Boga jako tego dobrego, Stwórcę, Ojca ... ale też coraz częściej zapominają o szatanie tym złym, może też nawet twierdzą że jest on wymyślony.
Monika, na Twoim przykładzie widać że szatan to realne zagrożenie, tylko że my sobie nie zdajemy z tego sprawy. Jakaś sytuacja, wydarzenie może być dziełem właśnie szatana.
Moja wiedza na te tematy jest bardzo uboga ale wydaje mi się że im wcześniej uświadomimy sobie że zło walczy o naszą duszę tym skuteczniej będziemy mogli to zło zwalczać. Nie umiem tego napisać tak jak myślę ale mam nadzieję że mnie rozumiecie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
monika1988
Początkujący
Dołączył: 07 Paź 2008
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 17:10, 29 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Dziękuję za Wasze zainteresowanie moim problemem. Za pół godziny idę do księdza na rozmowę. Nie mogę się poddać. Chciałabym, żeby to co przechodzę teraz było przestrogą dla innych. Nie życzę tego nikomu. To jest bardzo ciężkie psychicznie;( Jeszcze raz dziękuję za wsparcie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Teknometalman
Stały bywalec
Dołączył: 15 Mar 2008
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 11:43, 30 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Wiem coś o tym. wierzę, że ci się uda zwyciężyć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kim_jestem
Początkujący
Dołączył: 25 Paź 2008
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 20:37, 30 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
pamiętam do dzisiaj takie wydarzenie.. bardzo dawno temu, byłam malutka może 3 latka miałam. Mama mnie zabrała ze sobą do sklepu ( czasy że ciężko było cokolwiek dostać, stało się długo w kolejkach). Ja sobie spacerowałam po tym sklepie bez mamy i oglądałam to co było na ladach. Pamiętam że tam były jakieś flakoniki małe, możliwe że jakieś perfumy czy coś. Stałam przed tym i tak mnie strasznie mocno, jak nigdy do tej pory coś zmuszało do tego by sobie sięgnąć i wziąć dla siebie to co było na tej ladzie. To było tak jakby ktoś stał za moimi plecami i usilnie zachęcał żebym wzięła. Nie ukradłam tego, zwalczyłam to co mnie kusiło. Teraz jestem jakaś pełna podziwu że sie nie dałam szatanowi, jako dziecko miałam prawo nie rozumieć pewnych rzeczy, nie rozróżniać czy można coś zrobić czy nie a mimo to zachowałam się wzorowo. Pamiętam tą sytuację ponieważ już nigdy więcej nie zdarzyło się chyba żebym była tak silnie kuszona
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kiler
VIP
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 839
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Piła, Święta Rodzina
|
Wysłany: Czw 20:40, 30 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
No to pięknie, że potrafiłaś się opanować To jest godne pochwały!
I dowodzi, ze człowiek ma w sobei wpisany "rejestr" rzeczy, które są dobra, a które złe
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Januarius
VIP
Dołączył: 15 Paź 2008
Posty: 539
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 13:44, 31 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Tak, sumienie to wspaniały prezent od Boga!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dziewczyna
Gość
|
Wysłany: Pią 22:48, 14 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Jestem głęboko poruszona tym co tu czytałam. Od jakiegoś czasu zastanawiałam się nad szatanem. Ja odwrotnie bardzo długo się o coś modliłam-latami, stało się zupełnie coś przeciwnego niż to o co się modliłam.
Zupełnie coś innego, działy się rzeczy które normalnie wydają się śmieszne i nierealne. Przypadkowa rozmowa z chłopakiem, który skończył seminarium uświadomiła mi ze przyczyną tego wszystkiego mógł być diabeł. Być może nie podobały mu się moje modlitwy(i wiara w Matkę Boża ze mi pomoże) i uczynił coś zupełnie innego. Dowiedziałam się ostatnio że szatan naprawdę działa i bardzo wielu ludzi z naszej diecezji korzysta z pomocy egzorcystów.
Myślę ze Monika też powinna się udać na rozmowę z egzorcystą. Moim zdaniem objawy się zgadzają z tymi, które świadczą o obecności szatana. Duzo o tym czytałam. Potrzeba nam bardzo silnej wiary.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sybilla
Gość
|
Wysłany: Sob 15:09, 15 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
dziewczyna napisał: | Dowiedziałam się ostatnio że szatan naprawdę działa i bardzo wielu ludzi z naszej diecezji korzysta z pomocy egzorcystów.
Myślę ze Monika też powinna się udać na rozmowę z egzorcystą. Moim zdaniem objawy się zgadzają z tymi, które świadczą o obecności szatana. Duzo o tym czytałam. Potrzeba nam bardzo silnej wiary. |
Potrzeba nam przede wszystkim mądrych ludzi, więc ci, co wierzą w to, że szatan działa - powinni oddać matury i wrócić do podstawówki . Szukanie problemów urojonych zawsze prowadzi do problemów realnych. Zatem zadaj sobie pytanie: czy umiesz powiedzieć co jest dobre a co złe? Sama możesz to określić, czy pod wpływem manipulacji innych? Jeśli sama będziesz umiała to określić to zrozumiesz kim jest szatan. Szatan chce tylko władzy i podziału wśród ludzi. A szukanie szatana już powoduje podział ludzi. Czy o tym mówił Jezus, gdy chciał, aby wszyscy byli braćmi?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
maeror
VIP
Dołączył: 01 Lis 2008
Posty: 243
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 15:53, 15 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Sybi...
My nie określamy co jest dobre, a co złe...
To Bóg o tym decyduje...
I mówi nam o tym przez sumienie...
Eh... Szkoda tylko, że masz takie wąskie pojęcie mądrości...
Wg mnie mądry człowiek nie powinien kierować się tylko suchym racjonalizmem...
Działanie Szatana to nie jest tylko urojony problem...
Sama powinnaś zauważyć jego wpływ na siebie...
A tak w ogóle? Myślisz, że Szatan tylko chce tej władzy i ludzkich kłótni?
Myślisz, że nic nie robi i czeka sobie z założonymi rękami?
On przecież ciągle kusi ludzi...
Tak jak to robił z Jezusem...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
antichrist
Początkujący
Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 21:18, 30 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
o lol
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
...
Gość
|
Wysłany: Nie 21:31, 30 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Wiesz chociaż co znaczy "lol"...? :\
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
monika1988
Początkujący
Dołączył: 07 Paź 2008
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 15:54, 03 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Dawno nie byłam na forum. Cieszę się, że kogoś interesuje ten temat. Rozmawiałam z księdzem, kazał mi robić piątki - robię Byłam na pierwszopiątkowym spotkaniu w Jarosławiu, któro prowadził ks. Wasąg. Była masa ludzi. Jak tak na nich patrzyłam to widać było ich głęboką wiarę.. ona tak jakby się z nich wylewała... byli tacy szczęśliwi, śpiewali, radowali się. Mi było dziwnie, tak nieswojo, jakbym czuła, że do nich nie dorastam, że duzo mi brakuje żeby mieć taką wiarę jak oni. Głównym tematem tego spotkania była aborcja ale ksiądz też poruszał inne tematy - jak mówił np o Szatanie to tak, jakby czytał w moich myślach, jakby wiedział o co chciałam zapytać. Tak mniej więcej w tym samym czasie często śnił mi się sen - bolała mnie głowa cała, szczęka, zęby, czułam taki ścisk, czułam jak zęby się kruszą, ten ból. Później plułam nimi i krwią. Przy tym czułam się taka zmeczona, przerażona i przegrana(nie wiem czemu?). Gdy zaczęłam walczyć z tym co działo się w między czasie ( pisałam o tym wcześniej ) śniło mi się, że wyplułam te wszystkie zęby, twarz przestała boleć i miałam takie przekonanie, że już to do mnie nie wróci, że się skończyło. Od tej pory spokój... Wiem, że ten problem - problem walki z Szatanem nie zniknie z mojego życia ot tak, muszę cały czas z nim walczyć. Nie mogę się poddać. Zbyt dużo mam do stracenia. Pozdrwaiam wszystkich Forumowiczów DZiękuję za wsparcie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|