|
Moja droga Forum religijne
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Troj
Początkujący
Dołączył: 03 Kwi 2010
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob 18:21, 03 Kwi 2010 Temat postu: Święta.. refleksje... |
|
|
Mam nadzieję, że wybrałem dobry dział.
Witam wszystkich.
Mam problem, bo nie wiem jakiej wiary jestem.
Nie ufam kościołowi, księżom, nie wierzę w żadne słowo jakie napisane jest w Biblii...
Wierzę tylko, że istnieje Bóg, jako siła wszechmogąca i czuwająca nad nami. W nic więcej.
Czy to jest katolicyzm? Czy już nie? Jeśli nie, to jakiej jestem wiary?
PS. Zdaję sobie sprawę, że to dziwnie brzmi i wręcz głupio, ale proszę o pomoc
Pozdrawiam!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Troj dnia Sob 18:22, 03 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
salwinia
VIP
Dołączył: 29 Sty 2009
Posty: 1423
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 18:57, 03 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Wierzysz w Boga, a nie wierzysz w to, co Bóg ustanowił?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Troj
Początkujący
Dołączył: 03 Kwi 2010
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob 19:01, 03 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Nie mam dowodu, że cokolwiek ustanowił. Jest dla mnie tylko siłą, która nade mną czuwa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
salwinia
VIP
Dołączył: 29 Sty 2009
Posty: 1423
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 20:34, 03 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
ze istnieje też dowodu nie masz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Troj
Początkujący
Dołączył: 03 Kwi 2010
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob 20:46, 03 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Mam, bo to czuję. Czuję nad sobą opiekę.
Poza tym, dowodem jest dla mnie cała natura. Ktoś musiał to tak mądrze skonstruować, samo nic się nie dzieje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
madźka.
VIP
Dołączył: 22 Sty 2010
Posty: 4064
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Nie 12:14, 04 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Troj, a gdzie jest Kościół założony przez Chrystusa?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kiler
VIP
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 839
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Piła, Święta Rodzina
|
Wysłany: Nie 19:54, 04 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Drogi Troju!
To, co zapisałeś w pierwszym poście sugeruje, że jesteś deistą - wierzysz w Boga, ale nie wyznajesz żadnej religii. Jeśli pytasz obiektywnie - osoba z takimi poglądami nei powinna określać się mianem katolika. Katolik to osoba wyznająca, że Jezus Chrystus, o którym mowa w Piśmie Świętym, jest Zbawcą ludzi, że jest jedną z Trzech Osób Boskich i wyznaje całkowicie wiarę katolicką, wyznawaną w Credo.
Jednak nic nie stoi na przeszkodzie, byś stawiając pytania i szczerze poszukując na nie odpowiedzi, chocby i trudnych - dojść do wiary w Boga, który objawił się w Piśmie Świętym - a stąd już krok do katolicyzmu.
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Troj
Początkujący
Dołączył: 03 Kwi 2010
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie 20:20, 04 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Kiler napisał: | Drogi Troju!
To, co zapisałeś w pierwszym poście sugeruje, że jesteś deistą - wierzysz w Boga, ale nie wyznajesz żadnej religii. Jeśli pytasz obiektywnie - osoba z takimi poglądami nei powinna określać się mianem katolika. Katolik to osoba wyznająca, że Jezus Chrystus, o którym mowa w Piśmie Świętym, jest Zbawcą ludzi, że jest jedną z Trzech Osób Boskich i wyznaje całkowicie wiarę katolicką, wyznawaną w Credo.
Jednak nic nie stoi na przeszkodzie, byś stawiając pytania i szczerze poszukując na nie odpowiedzi, chocby i trudnych - dojść do wiary w Boga, który objawił się w Piśmie Świętym - a stąd już krok do katolicyzmu. |
Dziękuję za odpowiedź ale...
... po głębszej analizie definicji Deizmu stwierdzam, że Deistą nie jestem. Deiści uznają, że Bóg jest stwórcą TYLKO świata materialnego, ja tak nie uważam Poza tym, ponoć Bóg nie ingeruje w życie człowieka, moim zdaniem ingeruje i bez niego życie byłoby bezsensem. Czuwa nad nami i się opiekuje. Wynika z tego, że nie mam nic wspólnego z deizmem
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Troj dnia Nie 20:53, 04 Kwi 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kiler
VIP
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 839
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Piła, Święta Rodzina
|
Wysłany: Pon 11:50, 05 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Tak więc, w jaki sposób działa? nie zostawił Słowa (wg Ciebie). Po czym rozpoznać, kiedy to On działa a kiedy to "bieg natury"?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Troj
Początkujący
Dołączył: 03 Kwi 2010
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon 13:29, 05 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Kiler napisał: | Tak więc, w jaki sposób działa? nie zostawił Słowa (wg Ciebie). Po czym rozpoznać, kiedy to On działa a kiedy to "bieg natury"? |
W zasadzie nie można jednoznacznie stwierdzić, że to co się dzieje wokół nas, to działanie Boga czy po prostu przeznaczenie. Podam pewien przykład. Ostatnio stałem na pasach, zapaliło się zielone światło więc chciałem wejść na jezdnię. "Coś" jednak podpowiedziało mi, żeby się zatrzymać i rozejrzeć. I gdybym się nie zatrzymał, potrąciłby mnie kierowca, który chyba nie odróżnia światła zielonego od czerwonego.
Wierzę, że to nie przypadek, tylko właśnie działanie Boga, który nade mną czuwa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
madźka.
VIP
Dołączył: 22 Sty 2010
Posty: 4064
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Pon 14:21, 05 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
W zasadzie nie można jednoznacznie stwierdzić, że to co się dzieje wokół nas, to działanie Boga czy po prostu przeznaczenie. |
To w końcu wierzysz w Boga czy nie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Troj
Początkujący
Dołączył: 03 Kwi 2010
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon 14:56, 05 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
No napisałem, że tak, ale chodzi mi o to, że nie można rozróżnić które fakty z naszego życia są ustalone przez los, a w które ingeruje Bóg.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Angnirr14
Początkujący
Dołączył: 05 Kwi 2010
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: --*-
|
Wysłany: Pon 15:52, 05 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Troj napisał: | W zasadzie nie można jednoznacznie stwierdzić, że to co się dzieje wokół nas, to działanie Boga czy po prostu przeznaczenie. |
To w chrześcijaństwie istnieje takie coś jak przeznaczenie? Ja zawsze myślałem, że nie ma przeznaczenia w tej religji. Wolna wola tak? Więc jak do tego ma się przeznaczenie? Coś może determinować nasze działania, ale przeznaczenie to z góry ustalone już całe życie, zapisany moment śmierci i jej okoliczności...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Troj
Początkujący
Dołączył: 03 Kwi 2010
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon 17:33, 05 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Angnirr14 napisał: | Troj napisał: | W zasadzie nie można jednoznacznie stwierdzić, że to co się dzieje wokół nas, to działanie Boga czy po prostu przeznaczenie. |
To w chrześcijaństwie istnieje takie coś jak przeznaczenie? Ja zawsze myślałem, że nie ma przeznaczenia w tej religji. Wolna wola tak? Więc jak do tego ma się przeznaczenie? Coś może determinować nasze działania, ale przeznaczenie to z góry ustalone już całe życie, zapisany moment śmierci i jej okoliczności... |
A masz pewność, że całe Twoje życie nie jest z góry ustalone? i cokolwiek robisz jest zaplanowane?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
madźka.
VIP
Dołączył: 22 Sty 2010
Posty: 4064
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Pon 18:06, 05 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Cytat: | A masz pewność, że całe Twoje życie nie jest z góry ustalone? i cokolwiek robisz jest zaplanowane? |
Masz wolną wolę. Albo współpracujesz z łaską Bożą, albo za przeproszeniem wypinasz się tyłkiem na Pana Boga.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Troj
Początkujący
Dołączył: 03 Kwi 2010
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon 18:12, 05 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Nigdy się nie wypiąłem i nie mam zamiaru. Jestem z nim na dobre i na złe, ale bez kościoła, Biblii, księży, świąt... nadal nie wiem jak nazwać taką wiarę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
madźka.
VIP
Dołączył: 22 Sty 2010
Posty: 4064
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Pon 18:33, 05 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
To skąd wiesz czego Bóg pragnie?
Jak Go chcesz poznać?
Jaki ten Bóg jest?
Skąd wiesz, że Bóg jest(skoro nie idzie wg Ciebie rozróżnić przeznaczenia od opatrzności Bożej)?
Wierzysz w życie wieczne?
Po co ten Pan Bóg jest?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez madźka. dnia Pon 18:35, 05 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Angnirr14
Początkujący
Dołączył: 05 Kwi 2010
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: --*-
|
Wysłany: Wto 1:34, 06 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Troj napisał: | Nigdy się nie wypiąłem i nie mam zamiaru. Jestem z nim na dobre i na złe, ale bez kościoła, Biblii, księży, świąt... nadal nie wiem jak nazwać taką wiarę |
Własnowierca. Coraz bardziej popularne i wygodniejsze w tych czasach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Troj
Początkujący
Dołączył: 03 Kwi 2010
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Wto 15:40, 06 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
madźka. napisał: | To skąd wiesz czego Bóg pragnie?
Jak Go chcesz poznać?
Jaki ten Bóg jest?
Skąd wiesz, że Bóg jest(skoro nie idzie wg Ciebie rozróżnić przeznaczenia od opatrzności Bożej)?
Wierzysz w życie wieczne?
Po co ten Pan Bóg jest? |
1. Jest częścią mnie, więc znam Go.
2. Dobry i mi pomaga.
3. Wierzę.
4. Wierzę.
5. Żeby nasze życie miało sens, żebyśmy mieli w kimś oparcie i pomoc.
Angnirr14 napisał: | Troj napisał: | Nigdy się nie wypiąłem i nie mam zamiaru. Jestem z nim na dobre i na złe, ale bez kościoła, Biblii, księży, świąt... nadal nie wiem jak nazwać taką wiarę |
Własnowierca. Coraz bardziej popularne i wygodniejsze w tych czasach. |
Czyli, wierzę w Trojizm - moja własna wiara
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
madźka.
VIP
Dołączył: 22 Sty 2010
Posty: 4064
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Wto 16:51, 06 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
A skąd wiesz, że jest życie wieczne?
A skąd wiesz, że Bóg jest dobry?
A skąd wiesz, że przeznaczenia nie nazwałeś Bogiem?
A skąd wiesz, że On jest?
A skąd wiesz, że jest częścią Ciebie?
A uznajesz, że jest szatan?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Troj
Początkujący
Dołączył: 03 Kwi 2010
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Wto 17:09, 06 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
madźka. napisał: | A skąd wiesz, że jest życie wieczne?
A skąd wiesz, że Bóg jest dobry?
A skąd wiesz, że przeznaczenia nie nazwałeś Bogiem?
A skąd wiesz, że On jest?
A skąd wiesz, że jest częścią Ciebie?
A uznajesz, że jest szatan? |
1. Bo jakby był zły to moje życie byloby zupełnie inne.
2. Nie mam pewności, możliwe, ale wierzę, że to Bóg a nie przeznaczenie.
3. Czuję jego "oddech"
4. Pomaga mi, więc musi być mi bliski.
5. Nie wierzę w szatana. Całe zło jakie jest na świecie, jest po to by uczyć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
madźka.
VIP
Dołączył: 22 Sty 2010
Posty: 4064
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Wto 21:22, 06 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
A może Bóg woli Twojego smutku, a nie radości? Skąd wiesz, że chce dobra dla Ciebie?
A może ten "oddech" to tylko złudzenie?
Skąd wiesz, że to On Ci pomaga? Może to coś innego, a może przeznaczenie?
Nie odpowiedziałeś mi na pytanie:
Skąd wiesz, że jest życie wieczne?
Ja myślę, że Ty masz obraz Boga przez to jak ludzie o Nim mówią, bo inaczej byś nie wiedział nic o Bogu (chyba, że miałeś objawienie). Pamiętaj, że Ci ludzie czerpią wiadomości z Biblii, którą Ty uważasz za brednie.
PS. Wiesz kim był Jezus? Kim On jest dla Ciebie?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez madźka. dnia Wto 21:28, 06 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dolores61
VIP
Dołączył: 19 Paź 2008
Posty: 562
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 20:28, 10 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
2 Tymoteusza 3:16,17
A dlaczego nie wierzysz w ani jedno słowo z Biblii ? Przecież tak naprawdę to tylko Biblia uczy nas prawdy o Bogu, który jest Twórcą i Stwórcą całego wszechświata z człowiekiem włącznie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bobo
VIP
Dołączył: 24 Lut 2010
Posty: 1957
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 13:55, 15 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Troj napisał: | Nie mam dowodu, że cokolwiek ustanowił. Jest dla mnie tylko siłą, która nade mną czuwa. |
1. Skąd wiesz, że to Bóg czuwa?
2. Dlaczego Bóg miałby nad Tobą czuwać?
3. Jak się to czuwanie objawia?
4. Skoro jest siłą to... czy wg. Ciebie ma swój rozum?
No i... czego się spodziewasz po napisaniu tego na tym forum?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
slav
VIP
Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 1707
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 4/5
|
Wysłany: Pon 6:15, 19 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
nie wiem co napisala reszta lekkoduchow...po pasku zadan, po prawej stronie...wynika, ze calkiem sporo.
gdybym chcial byc zlosliwy...powiedzialbym "nie czytaj tych wytworow religijnych miernot"...ale sam nie wiem, co napisali (szkoda czsu)...a teraz na powaznie...nie czytaj tych slow slabosci i katastrofalnej niedoskonalosci!
zadaj sobie...ale tylko sobie zasadnicze pytanie.....a dlaczego takie pytania w twojej glowie wogole powstaja....moze dlatego, ze tak chce katolik union?....a moze dlatego,ze tak sobie zyczy katolik united,....a moze dla tego, ze cos tu nie gra....a nie gra?
ale dlaczego nie gra?....dlatego, ze starasz sie dociekac prawdy, czy moze dlatego, ze taki poziom swiatopogladu jest (powiedzialbym) wysoce nie wygodny....ale komu?
pytanie brzmi zasadniczo...jak mozna byc taka swinia...aby wciaz, bez czysto ludzkich zachamowan, tloczyc nieco mniej wyksztalconemu spoleczenstwu, ze czlowiek jest dzielem idealnego stworcy?
zadaje to pytanie...choc wiem,ze pozostanie bez odpowiedzi...jak dlugo mozna starac sie, aby ludzie wierzyli w nadprzyrodzonrgo stworce?
kto, i dlaczego jest tak wyrafinowanym chamem (cham...to postac z literatury romantycznej)...ale w dzisiejszej spolecznosci wciaz tacy istnieja.
komu (naturalnie poza swera koscielna) zalezy, aby ludzie wciaz czcili postawy, ktore tak na prawde sa wysoce destrukcyjne?
dlaczego?
ja...tak bardzo sobie uilowalem ludzi...w przeciwienstwie do tego z....go boga....i wciaz pytam....jak dlugo czlowiek (najwazniejsza istota "pod sloncem") bedzie wielbic wyimaginowane twory?...jak dlugo czlowiek w dobie cybernatyki...bedzie oddawl czesc koscielnym lalkom...jak dlugo?...jak dlugo jescze polak bedzie sie modlil do maryii dziewicy?...jak dlugo bedzie zdziral kolana na na pielgrzymkach...jak dlugo bedzie wirzyl,ze katyn i auszwitz (pewnie sie pomylilem w pisowni) sa doswiedczeniami, ktore maja wyniesc nasz narod nad inne?....jak dlugo?
moj syn ma 15 lat....i wciaz ucza go o takich pierdolach w szkole...to zalosne!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|