Moja droga

SzwedeX

Nie wiem czy wybralem dobre forum itd. ale mam nadzieje ze mi pomozecie.

Mam krociutka prace domowa. Wystarczy odpowiedziec na to pytanie:

DLACZEGO CZLOWIEK WIERZACY NIE MOZE CHODZIC DO WROZKI ANI CZYTAC HOROSKOPOW?

Bardzo bym prosil o SZYBKA odpowiedz, bo Religie mam od razu w Poniedzialek. Pozdrawiam i z gory dziekuje.

slav

cp prawda jestem niewierzacy, ale wydaje mi sie, ze odpowiedz jest nastepujaca:

bo tylko bog zna przyszlosc czlowieka.

i ani wrozka zajmujaca sie biala magia, ani koles robiacy horoskopy na podstawie ukladu gwiazd nie moze sie rownac z boska wiedza.

nie wiem czy to wlasciwa odpowiedz...ale jesli tak odpowiesz, dodajac:

'bo rzekl bog..nie bedziesz mial cudzych bogow przede mna'...albo 'strzez sie falszywych prorokow' cos tam cos tam, bla bla bla....to ksiadz sie napewno ucieszy i da ci piatke.

Jehoel

Jehoel

SzwedeX

Dziekuje Wam bardzo Wesoly

Terza juz na bank dostane piatke Wesoly

Jehoel

Nie ma sprawy!

Pozdrawiam!

ZTTLS

Wow slav

Widzę że propaganda też ci ładnie wychodzi Wesoly

Bravissimo:D

slav

a co!

ZTTLS

Chyba zostaniesz katechetą Wesoly

slav

to chyba nie takie trudne...prosciej krecic i mataczyc, niz dazyc do bezwarunkowego, czyt. nie pozostawiajacego watpliwosci wyjasnienia.

ZTTLS

Być katechetą...
Dla mnie bycie katechetą, takim jakich ja spotkałem w szkołach, jest dziecinnie proste...
Wręcz za proste abym mógł się podjąć takiego "wyzwania"...
Wesoly

slav

zgadzam sie...zwlaszcza z ostatnim zdaniem Wesoly

michal21

Przykro mi że spotkaliście się z takimi ludźmi Smutny

ale świat nie opiera się tylko na takich ludziach, których znacie Wesoly

miałem też takiego katechetę, który na każde pytanie dotyczące Pisma odpowiadał, że musisz poznać wiarę samemu żeby później o niej dyskutować ze mną ... Ale teraz mam księdza, już drugiego, na którego lekcja wygląda tak: albo robimy to co przygotowałem, albo to co wy przygotowaliście. Zadajemy pytania, dyskutujemy, wyrażamy swoje opinie na każdy temat. To jest lekcja religii Wesoly

Jeśli mogli byście (szczególnie ateiści) podać parę pytań, na które ksiądz odpowiadał by całą lekcję to byłbym wdzięczny, bo się przez to wiele dowiem, a nie będziemy szli według programu Wesoly

bo program jest głupi Jezyk

maro110

załóz temat pytania do katechety.. tam bąda pytania/zagadnienia od ludzi z forum a ty zamieścisz póżniej odpowiedzi katechety..

michal21

Okay dzięki za podpowiedź Wesoly

ZTTLS

No ja np też miałem katechetę który niby to chciał aby młodzież dyskutowała z nim i prosił o to ale chciał aby mówiła tylko to co mu się podoba...
Wszystkie moje pytania które do niego kierowałem po prostu olewał mówiąc "to nie jest tematem lekcji" "o tym porozmawiamy innym razem"...
Doszło do tego że skarżył mojej wychowawczyni że co prawda udzielam się na lekcjach religii ale robię to nie tak jak trzeba, tzn staję w opozycji do tego co on mówi...
A było to tak że kiedy on mówił "Bóg kocha ludzi ponieważ oni są jego dziećmi.", ja mówiłem "Dlaczego więc pozwala aby działa się im krzywda?", on- "Każdy człowiek niesie swój krzyż i być może kalectwo które kogoś spotka pozwoli mu jednak dostrzec Boga, bo nierzadko jest tak że człowiek po poważnym wypadku się reflektuje i powraca do Boga. Nieszczęścia spotykające ludzi mogą też być następstwem popełnianych przez nich grzechów."
Ja wtedy "A co z dziećmi nowo narodzonymi? Dlaczego rodzą się, są przecież niewinne, kalekami?"
On mi odpowiadał że to następstwo grzechu pierworodnego albo nauczka dla rodziców...
Pytam więc go wprost
- Ma pan córkę?
- Mam.
- Kocha ją pan?
- Kocham.
- Czy pozwoliłby pan abym ja pozbawił ją nóg aby nauczyła się dziękować Bogu za to że żyje? Aby doceniła życie? Czy pozwoliłby pan jej cierpieć gdyby jednym kiwnięciem palca mógłby ją pan oswobodzić?
- Ocaliłbym ją.
- Dlaczego więc Bóg tego nie robi? Jest sadystą czyli nie jest taki jak go pan nam tu przedstawia?
- Widzisz Adrian, to jest tajemnica wiary.
itd itd...
Kiedy coraz bardziej w to brnąłem on coraz bardziej się mieszał i był coraz bardziej zły...
Mówiłem mu wprost "Niech mi pan to wytłumaczy jak głupiemu chłopu bo nic nie rozumiem..."
A on że trzeba chcieć zrozumieć i trzeba Boga kochać i takie tam brednie...
ZERO konkretów i faktów...
Ciągłe odsyłanie do wychowawczyni, uciszanie że niby jestem niegrzeczny i nie pozwalam mu lekcji prowadzić...

michal21

ZTTLS współczuję katechety i lekcji religii bo to nie była katecheza tylko zwykły przedmiot. Ale pamiętaj też że nie każdy o wszystkim wie. Nam ksiądz powiedział że z pewnością trafi mu się kilka pytań od uczniów, na które nie potrafił by odpowiedzieć, bo żaden człowiek o wszystkim nie wie, ale on wie gdzie znaleźć odpowiedź i ją zawsze znajdzie Wesoly

ZTTLS

Niech więc znajdzie odpowiedzi i na moje pytania Wesoly

Albo najlepiej to zaproś go na to forum Wesoly

michal21

Zaprosić go na forum? Hmm to dobry pomysł ale raczej nie ma czasu, bo jest na prawdę zabiegany Wesoly

A on po technikum mechatronicznym jedyny w parafii i wszystko naprawia Wesoly

to już następne zajęcie Wesoly

Ale zaproszę Wesoly

może znajdzie na to czas

ZTTLS

Technikum mechatronicznym?
Myślałem że mechatroniką zajmują się ludzie po dobrych studiach, fizycy z prawdziwego znaczenie (nie obrażając twojego "kolegi" Wesoly

), a tu technik mechatroniki...

michal21

Wejdź na stronę jakiegoś Zespołu Szkół Zawodowych i tam praktycznie będzie wszędzie mechatronika Wesoly

salwinia

mechanika czy mechatronika?

ZTTLS

Też masz podobne wątpliwości co ja salwinio? :*

salwinia

Mechatroniki w zawodówkach to chyba nie uczą...

michal21

[link widoczny dla zalogowanych]

Proszę bardzo, tutaj wszystko jest Wesoly