Moja droga

angel_eyes

Witam,jestem pierwszy raz na tym forum i chciałabym coś się Was spytać, może ktoś coś odpowie. Założyłąm taki temat już w dziale świadectwa,ale wydaje mi się że tutaj będzie bardziej pasował....
Jakiś czas temu koleżanka przysłała mi smsa,że następnego dnia o godz. 12 będzie godzina łaski, ja wiedząc że na pewno nie zapamiętam poprosiłam w modlitwie Anioła Stróża,żeby mi na drugi dzień przypomnial abym w tej godzinie mogła się pomodlić w bardzo ważnej intencji. I co? nic takiego się nie stało,ja tak jak przewidywałam zapomniałam,a Anioł mi nie przypomniał.
Kto mi wytłumaczy dlaczego? dlaczego nie przypomniał mi o godzinie modlitwy,skoro szczerze go porosiłam(na prawdę moja pamięc jest bardzo zawodna)....

W wielkim skrócie dodam,że od lat mam duze problemy natury psychologicznej, w małżeństwie i życiu prywatnym,a duchowo się rozsypałam całkowicie. Tak ogólnie chciałabym bardzo umrzeć i uwolnić się od tego wszystkiego. Na każdym kroku Bóg jak próbuje się nawrócić, całkowicie mnie olewa, straciłąm już resztki nadziei....To jest jeden taki niby nic nie znaczący przykłąd,ale takich przykłądów mogę jeszcze wiele wyliczyć

W tym samym czasie czytałąm książkę o interwencjach Anioła Stróża i dlatego zaczęłam się do Niego modlić,prosząc żeby w jakiś sposób mi pomógł, dał znak że czuwa nade mną i się opiekuje. No i miałąm sen,przysnił mi się Anioł kobieta, podała dokłądnie swoje imię(teraz już nie pamiętam tego imienia), byłą to postać taka jakby ciemna,taka jakby bez światła, ten Anioł miał obojętną minę i był tak jakby "nieczynny". Szukałąm w internecie czy istnieje Anioł o tym imieniu i znalazłam,że jest to jakiś Anioł Kabały...

Ja w żadną kabałę nigdy nie wierzyłam, nie bawię się w okultyzm itp... więc nie wiem skąd we śnie taka dziwna symbolika, co ciekawe na prawdę znalazłam niby Anioła w necie o takim imieniu jaki mi się przyśnił....

angel_eyes · Wysłany: Śro 9:01, 05 Mar 2014 Temat postu:

Od razu zaznaczam,że proszę o wypowiedzi katolików,ew.Chrześcijan

Prot · Wysłany: Śro 14:29, 05 Mar 2014 Temat postu:

Z tego co piszesz, to na razie Ty olewasz Boga. Czytałaś Biblie? jest tam jak byk napisane, ze nie wystawia się Boga na próby.

Nie możesz tak sobie prosić o przypomnienie czegoś, a potem wymagać i mieć pretensje. Bóg to nie zegarynka.

Musisz mieć więcej pokory, musisz żyć według przykazań i liczyć, ze czasami Bóg odezwie się do ciebie, ale nie możesz tego wymagać.

Rania · Wysłany: Śro 20:05, 05 Mar 2014 Temat postu:

angel_eyes · Wysłany: Śro 20:34, 05 Mar 2014 Temat postu:

oj napisałam,że proszę o odpowiedzi katolikow dlatego,ze na drugim watku jaki zalozylam odezwali sie ludzie z pytaniami zupelnie nie na temat, prowadzacymi do dyskusji typu skad wiesz ze Bog istnieje

to nie jest tak,ze ja wymagam czegos od Boga,ale jesli modle sie o spokoj duszy,uwolnienie od lekow od wielu wielu lat i jest cisza to nie wiem co mam myslec, nie modle sie o wygrana w totolotka tylko o milosc i wsparcie do Ducha sw. i czuje sie tak jakby Bog mnie przekreslil

Prot · Wysłany: Czw 11:02, 06 Mar 2014 Temat postu:

Modlenie się o uwolnienie od leków to to samo co o wygrana w totka.

Z mojego doświadczenia wiem, ze aby zjednać się z Bogiem to trzeba przyjąć to co się ma, pogodzić z tym co się dzieje.
Jezus tez nie chciał umierać na krzyżu, ale pogodził się z wola Boga.

Jeżeli bierzesz jakieś tabletki to musisz się z tym pogodzić.

Dopiero wtedy uzyskasz spokój duszy. I być może to powoli ci w przyszłości się od nich uwolnić lub je zredukować.

Nie chcesz tych tabletek? A co maja powiedzieć ludzie, którzy maja większe problemy?

Trudności w życiu kształtują nasz charakter. Wykorzystaj swoje trudności w ten sposób , aby uczyniły ciebie lepsza osoba.

Nikt nie gwarantuje, ze będziesz żyć beztrosko i bez problemowo.
Może te trudności co masz, są własnie po to, aby cie zmobilizować?
Nie ma ludzi bez problemow, każdy ma swoje, jak nie tabletki to inne.

Widać ze słabo znasz Biblie. Jest tam napisane: Ze ten kto się trwoży o życie ten je traci, a ten co je poświęca to je zyskuje. Cytowałem z pamieć.

Jak Bóg może ciebie wysłuchać, jak ty nie słuchasz jego?

Rania · Wysłany: Czw 14:32, 06 Mar 2014 Temat postu:

Prot · Wysłany: Czw 14:49, 06 Mar 2014 Temat postu:

Rania nie popisałaś się, Duch święty jest częścią Boga.

Rania · Wysłany: Czw 20:43, 06 Mar 2014 Temat postu:

Prot · Wysłany: Pią 10:15, 07 Mar 2014 Temat postu:

Twoją jedną osobę reprezentują trzy czynniki:
* Fizyczne ciało
* twój umysł który objawia się w czynach
* i słowo które mówisz

O jakiej sekretarce gadasz?

Nathaniel

angel_eyes · Wysłany: Pią 12:44, 07 Mar 2014 Temat postu:

małe sprostowanie bo bardzo to jest istotne, chodziło mi o uwolnienie się od lęków nie od leków

angel_eyes · Wysłany: Pią 12:49, 07 Mar 2014 Temat postu:

Ale ja Boga proszę,błagam od dawna żeby mi wytłumaczył pewne sprawy
A Rania nie jest chrześcijanką,dlatego tak pisze

Prot · Wysłany: Pią 13:08, 07 Mar 2014 Temat postu:

angel_eyes · Wysłany: Pią 18:33, 07 Mar 2014 Temat postu:

angel_eyes · Wysłany: Pią 18:39, 07 Mar 2014 Temat postu:

sorki za błąd przy cytacie.........
jeszcze jedno dodam,od wielu lat próbuje jak to piszesz Prot pogodzić się z lękami i mija kilkanaście lat i nadal nie dostałam odpowiedzi, wręcz jest coraz gorzej, Bóg zawzięcie milczy,a ja nie wiem jak długo tak pociągnę, już zaczęłam się modlić o śmierć taka jestem zmęczona zarówno fzycznie jak i psychicznie

angel_eyes · Wysłany: Pią 18:43, 07 Mar 2014 Temat postu:

Rania · Wysłany: Nie 16:01, 09 Mar 2014 Temat postu:

Asia01 · Wysłany: Nie 15:38, 16 Mar 2014 Temat postu:

Rania · Wysłany: Nie 16:10, 16 Mar 2014 Temat postu:

Droga Asiu 01 zamiast dawac mi dobre rady , daj dobra rade autorce postu. i prosze cie naucz sie czytac RANIA nie Renia Very Happy

a gdybys nie zauwazyla dalam bardzo dobra rade...miala zaczac sie usmiechac, czasami tylko tyle wystarczy

madźka. · Wysłany: Pon 19:39, 17 Mar 2014 Temat postu:

Rania · Wysłany: Wto 19:59, 18 Mar 2014 Temat postu:

angel_eyes · Wysłany: Śro 21:16, 19 Mar 2014 Temat postu:

radzisz mi Rania,żeby się uśmiechać,a widzisz zdziwiłabyś sie,bo jak jestem w pracy, wśród ludzi z dala od domu uśmiecham się i żartuję i nikt by nie powiedział,co ja przeżywam,ja się wtedy odrywam od problemów, moim fatum jest to,że czerpię energię z obecności innych ludzi,a straciłam wszystkich przyjaciół pokolei i moja wewnętrzna samotność mnie zabija

Rania · Wysłany: Czw 12:28, 20 Mar 2014 Temat postu:

powinnas sie udac do swojego lekarza to moze byc depresja poporodowa a tu potrzebni sa specjalisci

ja polecam;
http://www.youtube.com/watch?v=UcJsZ-oc38g

madźka. · Wysłany: Czw 16:55, 20 Mar 2014 Temat postu: