|
Moja droga Forum religijne
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
baltazar224
Początkujący
Dołączył: 14 Sty 2013
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 21:23, 15 Maj 2013 Temat postu: Chyba nei można |
|
|
Mój ksiądz twierdzi, ze jak się jest zdrowym człowiekiem, to nie można na leżąco czy siedząco. Różaniec odmawia się klęcząc
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
different
Początkujący
Dołączył: 13 Maj 2013
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 22:39, 15 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Chodzi o to, że postawa świadczy o tym, jak odnosisz się do Boga. Najlepiej abyśmy oddawali Mu pokłon, dlatego klęcząca pozycja jest idealna. Jeśli odmawiasz modlitwę leżąc, to trochę znieważasz Boga, ponieważ to tak jakbyś mówił: "Mam Cię gdzieś". Bóg nie lubi lenistwa, dlatego jeśli nie ma żadnych przeciwskazań, to powinniśmy odmawiać modlitwę na klęcząco.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
madźka.
VIP
Dołączył: 22 Sty 2010
Posty: 4064
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Czw 6:59, 16 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
A ja myślę, że postawa jaką nasze ciało przyjmuje nie jest najważniejsza dla Boga.
Jeśli więc jecie, jeśli pijecie, jeśli cokolwiek robicie, wszystko róbcie na chwałę Boga (1 Kor 10, 31)
Módlcie się nieustannie (1 Tes 5, 17)
Ja rozumiem to tak, że teoretycznie całe nasze życie powinno być "modlitwą", a więc postawie jaką przyjmujemy... nic do tego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
salwinia
VIP
Dołączył: 29 Sty 2009
Posty: 1423
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 15:22, 16 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Jest jeszcze inna (bardzo ważna) kwestia.
Zależy, czy jest to modlitwa z zaplanowania, czy też nie.
To znaczy: jeśli odmawiasz modlitwę różańcową, jako zaplanowaną modlitwę (poranną, wieczorną) - przyjmuj pozycję klęczącą (o ile zdrowie i warunki pozwalają).
Natomiast jeśli jest to modlitwa wynikająca z potrzeby serca w danej chwili - nie ma potrzeby klęczeć.
To znaczy: jeśli jedziesz akurat w pociągu, autobusie itd - nie ma warunków na to, by się modlić na klęcząco. I nie jest to powód do tego by zrezygnować z modlitwy!
Czy zaplanowanym zajęciem jest podróż. Natomiast aby nie zmarnować czasu, modlisz się. W takiej pozycji, w jakiej akurat się znajdujesz.
To samo tyczy się nocy. Jeśli jest to wieczorna modlitwa - módl się na klęcząco, oddaj pokłon Bogu. Ale jeśli jesteś już po modlitwie wieczornej, a nie możesz zasnąć - módl się na leżąco. Jest to czas na sen, więc nie klęcz. Zaśnij z modlitwą na ustach. Nie zmarnujesz wtedy tego czasu bezsenności.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Witek123
Początkujący
Dołączył: 12 Maj 2013
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jaworzno
|
Wysłany: Pią 18:06, 17 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Powinno sie modlić w strone krzyża najlepiej na leżącu na znak krzyża.
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
salwinia
VIP
Dołączył: 29 Sty 2009
Posty: 1423
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 20:46, 18 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Modlitwa krzyżem jest największym pokłonem w stronę Boga.
Ale musi wypływać z potrzeby serca - z miłości.
Nie może być ona wymuszona "powinno się". Nie, nie powinno się - MIŁOŚĆ sama musi nas do tego pociągnąć.
We wszystkim trzeba zachować odpowiedzialność - czyli modlę się tak i tyle, na ile pozwala mi mój stan społeczny, oraz stan zdrowia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
madźka.
VIP
Dołączył: 22 Sty 2010
Posty: 4064
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Sob 20:56, 18 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Cytat: | czyli modlę się tak i tyle, na ile pozwala mi mój stan społeczny |
Co do modlitwy ma stan społeczny?
Możesz rozwinąć?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
salwinia
VIP
Dołączył: 29 Sty 2009
Posty: 1423
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:24, 20 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Czyli modlę się TAK i TYLE na ile pozwala mi mój stan.
Jak jestem matką piątki małych dzieci - to nie mogę siedzieć codziennie pół dnia w kościele trwając na Adoracji, bo załóżmy ustaliłam sobie, że odmówię nowenne pompejańską, rozważę tajemnice szczęścia a między jednym a drugim jeszcze kilka nowenn.
Modlę się w taki sposób i na tyle - na ile pozwala mi mój stan społeczny. Ofiarowuję Bogu moją codzienność, zajęcia właściwe dla mojego stanu społecznego, a "wyłącznie dla Pana" poświęcam tyle, na ile ten stan społeczny mi pozwala.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Prot
VIP
Dołączył: 11 Paź 2012
Posty: 310
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nottingham, UK
|
Wysłany: Wto 9:01, 21 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
"stan społeczny" to chyba złe określenie, kojarzy się z czymś innym niż to co podałaś salwinia.
Stan społeczny to biedota, klasa średnia, czy VIP-y, a nie matka, ojciec, dziadek.
Stan społeczny, jak sama nazwa wskazuje jest punktem odniesienia do społeczeństwa, czyli wskazuje zajmowany poziom w społeczeństwie.
Tak mi sie wydaje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
salwinia
VIP
Dołączył: 29 Sty 2009
Posty: 1423
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 15:11, 21 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Prot, też o tym potem pomyślałam, ale... nie zmieniałam, bo wyjaśniłam o co chodzi.
Poza tym nie znalazłam lepszego określenia.
Tak czy siak modlitwa kosztem obowiązków jest stratą, a nie pożytkiem. Uwielbiam Małą Arabkę - bł. Marię od Jezusa Ukrzyżowanego (zna ktoś?). Ona bardzo dosadnie zaznaczyła - że jeśli trwasz w dzień powszedni na Mszy Świętej, i dowiesz się, że ktoś potrzebuje Twojej pomocy, Twojego miłosierdzia - wyjdź czym prędzej i udziel mu jej. Inaczej poniesiesz tylko stratę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
madźka.
VIP
Dołączył: 22 Sty 2010
Posty: 4064
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Wto 15:22, 21 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Właśnie pytałam, dlatego o wyjaśnienie, bo uważam, tak samo jak Prot...
No, ale ważne, że wyjaśnione. Każdy wie już, o co chodziło.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
krzysztof64
Początkujący
Dołączył: 25 Maj 2013
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Sob 19:06, 25 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
różaniec tu nic nie pomoże .
dla przypomnienia
/.../
dziękujemy za przypomnienie, jeśli będzie się tyczyło to przypomnienie tematu wątku, będzie dobrem, a nie spamem.
salwinia
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez krzysztof64 dnia Sob 19:12, 25 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
andrzej
VIP
Dołączył: 20 Maj 2012
Posty: 502
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 11:20, 26 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Cytat: | różaniec tu nic nie pomoże .tu potrzebna jest wiara .
Albowiem Wierzyć znaczy rozumieć, a nie wierzyć zaś znaczy nie rozumieć". |
Jeżeli komuś pomaga modlitwa przez różaniec, jest jej nauczony od dziecka, to uważasz że taki człowiek nie ma wiary w Boga?
W swojej modlitwie i wierze zwraca się do Boga, czy może swe myśli kieruje w stronę szatana?
Jeżeli wierzy że przez tą modlitwę, postępuje dobrze i w prawy sposób, dlaczego mówisz że dla tych ludzi, nie ma wiary?
Czy masz taką pewność że wszyscy, którzy odmawiają różaniec są już straceni i nie ma dla nich ratunku.
Tak jak napisałeś wiarę trzeba rozumieć, a skąd wiesz czy ktoś, co odmawia różaniec, nie ma większej wiary w Boga od ciebie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
krzysztof64
Początkujący
Dołączył: 25 Maj 2013
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Nie 17:12, 26 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
andrzej napisał: | Cytat: | różaniec tu nic nie pomoże .tu potrzebna jest wiara .
Albowiem Wierzyć znaczy rozumieć, a nie wierzyć zaś znaczy nie rozumieć". |
Jeżeli komuś pomaga modlitwa przez różaniec, jest jej nauczony od dziecka, to uważasz że taki człowiek nie ma wiary w Boga?
W swojej modlitwie i wierze zwraca się do Boga, czy może swe myśli kieruje w stronę szatana?
Jeżeli wierzy że przez tą modlitwę, postępuje dobrze i w prawy sposób, dlaczego mówisz że dla tych ludzi, nie ma wiary?
Czy masz taką pewność że wszyscy, którzy odmawiają różaniec są już straceni i nie ma dla nich ratunku.
Tak jak napisałeś wiarę trzeba rozumieć, a skąd wiesz czy ktoś, co odmawia różaniec, nie ma większej wiary w Boga od ciebie? |
Te rzeczy są dla tych, którzy je rozumieją, aby Wierzyć.
Jeżeli ich nie rozumieją, aby wierzyć, to nie są one dla nich.
Albowiem Wierzyć znaczy rozumieć, a nie wierzyć zaś znaczy nie rozumieć".
Bóg jest prawdą .
więc konieczne jest byś oddał mu należną część w prawdzie ,
i tylko takie poznanie prawdy staje się fundamentem wiary .
ktoś, kto odmawia różaniec, nie oddaje bogu należnej czci .
raczej łamie prawo boskie .
ponieważ modli się ale nie rozumie kim jest Bóg .
gdyby ta osoba wierzyła tzn;{rozumiała} to wiedziała by że
oddawanie czci jakimkolwiek przedmiotom jest bałwochwalstwem.
prawo mówi wyraźnie
Nie będziesz czynił sobie wyobrażeń bożków.-?? jak widać
nie wolno sobie nawet wyobrażać wizerunku Boga.
Nie uczynisz sobie posągu ni żadnego obrazu tego,
co jest na niebie wysoko albo na ziemi nisko,
lub w wodzie poniżej ziemi.- jak widać zakaz oddawania czci
jakimkolwiek przedmiotom ,mam na myśli .
obrazy .
figurki .
wisiorki .
medaliki .i tym podobne.
Nie będziesz oddawał im pokłonu ani służył.
nawet krzyżowi nie wolno oddawać pokłonu .
krzyż na kościele jest owszem dopuszczalny ,ale tylko jako symbol.
zakaz oddawania tym przedmiotom czci .
jeśli 2000 lat temu Jezus został by zamordowany ,nie na krzyżu
ale powieszony .to dziś na kościele mieli byśmy symbol szubienicy .
jeśli by został zastrzelony ?
w dzisiejszych czasach ,
ksiądz w kościele na łańcuchu miał by powieszony pistolet
.a na kościele zamiast krzyża wisiał by pistolet .
a ta osoba na różańcu zamiast krzyżyka miała by maleńki pistolet.
czy wtedy byś inaczej patrzał .
w tamtych czasach było to narzędzie zbrodni ,tak jak to dziś jest z pistoletem .
nożem czy krzesłem elektrycznym .
wyobraź sobie co by było gdyby wyrok na Jezusie został wykonany innym .
narzędziem zbrodni.
ta osoba nie może mieć większej wiary w Boga ode mnie ponieważ Wierzyć znaczy rozumieć,
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
salwinia
VIP
Dołączył: 29 Sty 2009
Posty: 1423
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 18:31, 26 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
krzysztofie, to wyłącznie Twoje zdanie,
nie ma ono nic wspólnego z ROZUMIENIEM.
Aczkolwiek w jednym możemy się zgodzić - nie wolno oddawać czci przedmiotom. Różaniec jest modlitwą, nie wisiorkiem.
Jeśli oddajesz cześć przedmiotowi - to faktycznie, marny Twój los...
natomiast z rozumieniem niewiele to ma wspólnego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|