Moja droga

Dolores61

Polan...podaj przykład z Biblii , który świadczy o tym, że Bóg jest okrutny to sobie podyskutujemy...

Polan

maro110

odnośnie plag i mordu pierworodnych zgadam sie.. jest to jedno z największych ludobójstw opisanych w Biblii i uczynione przez Boga na niewinnych..
zamiast tego nie mógł jako wszechmocny np. pstryknać palcem żeby wszyscy egipcjanie zasnęli powiedzmy na 12 godzin i wtedy cały lud izraela opuściłby egipt.. a jeśli już chciał kogoś zabijać to mógł zabić faraona, który był władcą..

slav

mnie jakos zawsze uwodzi przyklad potopu...moze dlatego, ze to przyklad globalny.

ale przypomnijmy:

Piotr

Polan:
skoro nie chcesz wierzyć w Boga to nie wierz. ale na pewno nie pozwolę na to, abyś publicznie wyzywał Go od różnych durniów itp. jest tutaj wielu niewierzących i jakoś umieją oni odpowiednio się zachować (rzadko kiedy przesadzają) a ty dopiero co się pojawiłeś i już takie nazewnictwo. masz focha na Boga - ok, twoja sprawa - ale panuj nad emocjami, nie jesteś tutaj sam.

maro i slav:
a czy Bóg nie wspomniał że potępi tych, którzy Go prześladują? którzy chcą być lepsi od Niego? przykłady które podaliście mogą być przestrogą dla przyszłych pokolen. sam do konca tego nie rozumiem, czemu Bóg tak zrobił. jednak wierzę, że Bóg miał ku temu powody.

Polan

OK. niech będzie - przesadziłem - przepraszam tych co poczuli się urażeni.

Piotr

temat wyrzucenia adama i ewy z raju był już tak wałkowany że nie chcę go rozpoczynać na nowo w tym wątku. w skrócie moje stanowisko na ten temat: Bóg chciał dać do zrozumienia ludziom, że nie mogą być oni tacy jak On, i dlatego chciał sprawdzić ich ciekawość posługując się zakazanym drzewem. w innych tematach możesz poczytać więcej, podałbym linki ale myślę że sam sobie poradzisz.

uwierz mi Polanie, ja też nie rozumiem Boga. wiele spraw mnie zastanawia i gnębi, jednak wiem, że i tak tego wszystkiego nie zrozumiem. adam i ewa chcieli i zobacz co ich spotkało - wystarczyło że posłuchali szatana. a dzisiejsi ludzie co robią jak słuchają szatana? chyba potrafisz na to samodzielnie odpowiedzieć. ale do sedna - wierz w Boga czy nie - nie zrozumiesz Jego. a dlaczego? bo to Bóg, coś co nie mieści się nam w głowie. i nawet jeżeli ateiści powiedzą mi tera że to właśnie ja sobie go sam wprowadziłem do głowy żeby mi się łatwiej żyje to już od razu im odpowiem że tak - żyje mi się lepiej. ale czy to na pewno wytwór mojej wyobraźni? a może Bóg jest naprawdę? ja wierzę że jest, jestem zadowolony z drogi, którą idę i z tego, jakim jestem człowiekiem. oczywiście wiadomo, że mam wady. ale one są zawsze a kluczem jest ciągła praca nad sobą, aby te wady stały się jak najmniejsze albo żeby zniknęły całkowicie z mojego życia.

Polan

Jasne, Bóg istnieje - ja też wierzę w Boga, ale - niestety nie w tego, w którego wierzysz Ty. Za dużo w tym Bogu Chrześcijan podłości, zawiłości, niejasności i chęci dominowania nad wszystkim i każdym.
Czy oni posłuchali szatana? czy po prostu wykorzystali własną wolę, którą ponoć dostali od Boga? Znowu niejasność - dał wolną wolę, ale zabronił jej używać. Jak sam widzisz - sprzeczność goni sprzeczność.

Piotr

ja myślę, że po prostu Bóg chciał aby ludzie zrozumieli, że istnieją jakieś zasady, normy, regulamin. a wolna wola objawia się w tym, że sami decydują czy się dostosują czy nie posłuchają.

Polan

Nie, to nie jest jasne - po co wodził na pokuszenie... Po co dawał zakaz, po co w ogóle stworzył to drzewsko? To tak jak w domu, dajesz dziecku cukierek, ale mówisz mu - nie wolno zjeść. Myślisz, że usłucha? Na 100% nie. I tak samo bóg z góry wiedział co się stanie - czyli zrobił to z premedytacją, z góry ciesząc się na karę jaką za złamanie zakazu zada..

michal21

Polan takie pytanie: czy wierzysz, że Bóg istnieje jednak uważasz, że jest złym bogiem?

Piotr

to ty tak uważasz, ja uważam inaczej. gdyby nie było na świecie regulaminów, zakazów, zasad itp to życie byłoby naprawdę trudniejsze. a Bóg chciał tylko ostrzec przed łamaniem zasad, był surowy ale wątpię aby cieszył się z tego, że ludzie Go nie posłuchali i musiał ich ukarać. matka czy ojciec jak każe swoje dziecko też z początku ma w sobie złość. jednak to chwilowe uczucie, potem przychodzi żal i przebaczenie. ale nigdzie tutaj nie występuje satysfakcja z wydawania kary.

Polan

Dokładnie - Bóg Chrześcijan - to zły Bóg, Bóg którego nie powinno się wyznawać, bo to obraza dla boga jako istoty.

Polan

michal21

Więc który z bogów wg. Ciebie jest dobrym bogiem?

Polan

Piotr

Polanie, nigdzie nie napisałem że Bóg Chrześcijan jest Bogiem złym, którego nie należy wyznawać. co do twojego dalszego posta to pamiętaj, że adam i ewa byli pierwszymi ludźmi. i mieli taki doskonały świat, w którym żyli, ale niestety ludzka ciekawość, zazdrość i cokolwiek ich do tego skłoniło, wzięły górę.

i nie odpowiedziałeś michałowi na pytanie. on już dawno wie w jakiego Boga wierzy, jednak pyta ciebie o twojego.

Polan

Nie pytał w jakiego ja wierzę, pytał który według mnie jest dobrym bogiem.

Piotr

no tak, źle się wysłowiłem. no to który? który jest tobie najbliższy sercu i przekonaniom?

Polan

Najbliższy moim przekonaniom jest Ares, Mars, Perun.

Piotr

czyli bogowie wojny. a jednak mimo to masz "ale" do Boga Chrześcijan, że potępia niewiernych?

Polan

Tak, mam.
Żaden z tych, których wymieniłem nie mianuje się "miłością".
Nie każe robić nic, czego nie chcesz i za nic nie potępia. To Bogowie Wojny - możesz w nich wierzyć, lub nie. Jeśli nie wierzysz - nikt na siłę cię do wiary w nich nie namawia. Nikt w ich imieniu nie robi Krucjat. Oni nie mamią fałszywymi obietnicami. Oni po prostu są.

Dolores61

Polan napisał: "Czy oni posłuchali szatana? czy po prostu wykorzystali własną wolę, którą ponoć dostali od Boga? Znowu niejasność - dał wolną wolę, ale zabronił jej używać. Jak sam widzisz - sprzeczność goni sprzeczność"

Ja tutaj nie widzę żadnej niejasności...
Obdarzając ludzi wolna wolą w kwestii wyboru dobra i zła Bóg ostrzegł ludzi z czym wiąże się wybranie zła. Ludzie wybrali zło.A potem płakali, narzekali z powodu tego zła przez siebie robionego i Bóg za każdym razem się litował, pomagał...tym, którzy się do niego zwracali. Tak tez jest do dnia dzisiejszego...

" Wysławiać cię będę, Boże,bo wyciągnąłeś mnie z toni
I nie pozwoliłeś wrogom moim cieszyć się ze mnie.
Jahwe, Boże mój
Wołałem do ciebie i uzdrowiłeś mnie.
Jahwe! Podniosłeś z otchłani duszę moją.
Ożywiłeś mnie pośród tych, którzy schodzą do grobu.
Wysławiajcie Jah, święci jego!
I wyznawajcie Święte imię jego!
BO TYLKO CHWILĘ TRWA GNIEW JEGO,
A ŻYCZLIWOŚĆ JEGO PRZEZ CALE ŻYCIE.
WIECZOREM BYWA PŁACZ,
A RANKIEM WESELE."

PSALM 30:1-6 ( BIBLIA TYSIĄCLECIA II WYDANIE).

Piotr

Polan

Powoli brateńku !!
Bóg wojny nie każe zabijać !!! Gdzieś to wyczytał ?? Bogom Wojny są mili wojownicy - ich sposób postępowania, ich duma, honor, umiłowanie sprawy za jaką walczą - tak wielkie, że są wstanie za nią położyć swoje życie.
Myślę, że to ci rozjaśniłem w głowie.