|
Moja droga Forum religijne
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Greta161
Początkujący
Dołączył: 29 Cze 2010
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 20:26, 11 Lip 2010 Temat postu: Kolczyki, tatuaże.... |
|
|
Mam pytanie: czy zrobienie sobie tatuażu jest grzechem? Kiedyś zapytałam księdza o to samo i odpowiedział tak: "Zależy czy robisz to na pokaz(pycha-grzech) czy dla siebie samego- wtedy już nie jest grzechem"
Jezeli tak, to jeśli zrobie sobie tatuaż lub kolczyka w WIDOCZNYM miejscy, ale nie chce się nim chwalić, chce mieć go dla siebie, ale inni to widza, to jest wtedy grzech?
Wiem ,ze temat trochę dziwny,ale naprawde zależało by mi na odpowiedzi...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lestath
VIP
Dołączył: 22 Sty 2010
Posty: 756
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 0:43, 12 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Ciekawe takie problemy, zastanawiam się jak można wpaść na taki pomysł, by zwykły tatuaż, który raczej nie jest odzwierciedleniem czczenia pogańskich bożków, a samym efektem estetycznym, byl grzechem. Jednak mnie słuchać nie trzeba, bo raczej żadnego powodu nie masz, by przyjąć moje zdanie. A czy jest to grzech to trzeba samemu pomyśleć, no przecież trudno, żeby kościół wypowiadał się na jaki kolor paznokcie malować, na jaki włosy farbować i czy tatuaż jest dozwolony. Polecam tylko nie czytać wywodów sedewakantyzmu (nie wiem czy to dobrze napisałem)...
Ja uważam - decyduj sama, jak zrobisz, motylka, kwiatka, serduszko na łopatce to świat się nie zawali ani nic złego się nie stanie.
Trzeba samemu pomyśleć, bo w dziwne skrajności czasem można popaść
Ks. Kapłańska 19.19
19 Będziecie przestrzegać moich ustaw. Nie będziesz łączył dwóch gatunków bydląt. Nie będziesz obsiewał pola dwoma rodzajami ziarna. Nie będziesz nosił ubrania utkanego z dwóch rodzajów nici.
bo w końcu róznie można wszystko interpretować i naciagnac jak sie podoba
własne poczucie dobrego smaku jak dla mnie powinno być wyznacznikiem, a nie zdanie kogoś na forum czy w innych podobnych miejscach
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Lestath dnia Pon 0:44, 12 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aniolek
Administrator
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 1354
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z nieba
|
Wysłany: Pon 14:19, 12 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Nie wydaje mi się żeby to był grzech. No chyba, że ktoś oszpeca całe ciało kolczykami, tatuażami itp, to wydaje mi się, że to "psucie" piękna ciała, którym Bóg nas obdarował.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nodzyna
Doświadczony
Dołączył: 30 Cze 2010
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 14:35, 14 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
„Nie będziesz na znak żałoby po zmarłym czynić nacięć na ciele swoim ani nakłuwać napisów na skórze swojej; Jam jest Pan.” III Mojż. 19: 28 (Biblia Warszawska)
"Nie będziecie nacinać ciała na znak żałoby po zmarłym. Nie będziecie się tatuować. Ja jestem Pan!" (Biblia Tysiąclecia)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Greta161
Początkujący
Dołączył: 29 Cze 2010
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 15:32, 14 Lip 2010 Temat postu: hey |
|
|
nodzyna napisał: | „Nie będziesz na znak żałoby po zmarłym czynić nacięć na ciele swoim ani nakłuwać napisów na skórze swojej; Jam jest Pan.” III Mojż. 19: 28 (Biblia Warszawska)
"Nie będziecie nacinać ciała na znak żałoby po zmarłym. Nie będziecie się tatuować. Ja jestem Pan!" (Biblia Tysiąclecia) |
Z tego co wiem, to tego cytatu nie należy czytać osobno...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
salwinia
VIP
Dołączył: 29 Sty 2009
Posty: 1423
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 16:00, 14 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
i w tym cytacie kluczowym wyrażeniem - bo odnoszącym się do tamtejszych zwyczajów - jest wyrażenie "na znak żałoby". Ten cytat nijak ma się do współczesnych tatuaży.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kiler
VIP
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 839
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Piła, Święta Rodzina
|
Wysłany: Czw 14:30, 15 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Ja się zastanawiam, ile razy trzeba będzie jeszcze na tym forum odpowiadać na pytanie, czy coś jest grzechem. Ludzie przestali chyba rozumieć definicje. Skoro grzech to wystąpienie przeciw Prawu Bożemu w sposób świadomy i dobrowolny, to czemu pojawiają się pytania np. o to, czy tatuaż jest grzechem? Żeby popełnić grzech, trzeba mieć świadomość tego, że jets złe to, co się chce zrobić. Nie doszukujmy się zła tam, gdzie go nie ma. Jeśli tatuaż to nie jest szatan na całe plecy, tylko motylek na nodze, to jaki problem?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dolores61
VIP
Dołączył: 19 Paź 2008
Posty: 562
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 20:42, 19 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
TATUAŻ
Trwały znak lub rysunek na skórze uzyskany przez wykonanie blizn lub wprowadzenie pod skórę barwnika. Izraelitom zabroniono robienia tatuaży, choć wśród niektórych starożytnych ludów była to powszechna praktyka (Kpł 19:2. Na przykład w pewnych okresach Egipcjanie tatuowali sobie na piersiach lub rękach imiona albo symbole swych bóstw. Dzięki przestrzeganiu prawa swego Boga zabraniającego szpecenia ciała Izraelici wyróżniali się spośród innych narodów (Pwt 14:1, 2). Zakaz ten uczył również stosownego szacunku dla ludzkiego ciała, będącego dziełem Bożym, z którego należało korzystać w sposób przysparzający czci Stwórcy (Ps 100:3; 139:13-16; Rz 12:1).
Wyobraź sobie Jezusa z motylkiem na nodze albo obkolczykowaną Marię-matkę Jezusa...
Niedorzeczność-prawda ? A przecież mamy z nich brać wzór... !!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nathaniel
VIP
Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 846
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 11:37, 21 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Dolores61 napisał: | Wyobraź sobie Jezusa z motylkiem na nodze albo obkolczykowaną Marię-matkę Jezusa...
Niedorzeczność-prawda ? A przecież mamy z nich brać wzór... !!! |
Analogicznie możemy sobie wyobrazić Marię w butach na obcasie, spódnicy przed kolano, z makijażem (puder, pomadka, pomalowane rzęsy i powieki) oraz ufarbowane włosy. Niedorzeczność-prawda?
No to policzmy na najbliższej mszy ile kobiet przyszło do kościoła w ten sposób...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ortiz93
Początkujący
Dołączył: 16 Sie 2010
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 10:18, 19 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
"Nie będziecie nacinać ciała na znak żałoby po zmarłym. Nie będziecie się tatuować. Ja jestem Pan!"
Zobaczcie, że mieli tego nie robić nawet z powodu żałoby po zmarłym... a co dopiero z jakiegokolwiek innego powodu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|