Moja droga

naika

nie potrafie pokazywac, co czuje, a tym bardziej mówic o uczuciach. nawet ie potrafie sie normalnie pomodlic, bo wiem, że to wiąż się w jakimś stopniu z wyrażeniem uczuć. chciałabym moc powiedziec komuś, co czuje, co mysle, co przeżywam, a nie potrafie. chciałabym poczuc wolnośc i swobodę w modlitwie. AAAAAAAAAA!!! co mam robic??

Morbid visions

Wstydzisz się okazywania uczuć?Jesteś nieśmiała?Nie warto, moim zdaniem odrazu iść na głęboką wodę i wyrażać swoje uczucia czy poglądy wszem i wobec, jeśli masz z tym problemy.Owy problem wyraża się tylko w kontakcie z drugą osobą?Bo jak wiadomo jest wiele możliwości okazywania uczuć, śpiew, chociażby gra aktorska;)

naika

moze nie to że sie wstyde, ale nie wem jak mam to robić. pewnie glupio to brzmi; jakos w dotychczasowym zyciu musiałam być caly czas niedostepna, i teraz kiedy juz nie musze, nie wiem jak mam to robić.

mychal

Jeśli nie potrafisz okazywać uczuć w stosunku do ludzi, nie przejmuj się zbytnio Wesoly

Musisz znaleźć sobie jakąś zaufaną osobę, o ile takiej wcześniej nie miałaś...Powoli nauczysz się mówić o sobie coraz więcej i więcej...Tak właśnie rodzą się przyjaźnie.

Jeżeli natomiast nie potrafisz się modlić, też się nie martw Wesoly

Sam fakt że chcesz modlitwy jest dobry...Musisz powiedzieć sama sobie, że nie ma czego się wstydzić, że nieważne jak sformułujesz swoją wypowiedź, Bóg i tak Cię usłyszy i zrozumie...

Matys

Wyrażanie uczuć jest bardzo trudne nawet dla osób bardzo otwartych. Bardzo często sami niemówimy do końca tego co myślimy. Czasami poprostu wstydzimy się coś zrobić podnieść pięść gdyż to może zniszczyć nasz wizerunek ale trzeba to od czasu do czasu zrobić aby powoli krok za krokiem stać się odważniejszym jeśli raz niespróbujesz cały czas pozostaniesz nieśmiała jeśli będziesz powstrzymywać siebie od pokazywania uczuć to poprostu niebędziesz tego umiała. Spróbuj pomorze ci to w twoich relacjach z drugą osobą. Jeśli chodzi o Boga to wystarczy jedno słowo na poczatek w sumie dwa KOCHAM CIĘ to wystarczy później pujdzie jak z górki.