|
Moja droga Forum religijne
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Arnon
VIP
Dołączył: 10 Cze 2009
Posty: 679
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 16:13, 17 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Pięknie napisane Kiler... i biblijnie, co ważniejsze!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
maro110
VIP
Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 1460
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 16:57, 17 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Kiler napisał: | Jak chcemy osiągnąć dobro drugiej osoby, jesli nie jesteśmy z nią w trwałym związku? |
ależ mozemy i to bardzo dużo dobra i miłości dać drugiej osobie.. nie trzeba do tego slubu.. ponadto trwały związek to rzecz subiektywna
killer ty nie jesteś w trwałym związku a dajesz chyba dobro innym ludziom?? albo starasz się chociaż...
Kiler napisał: |
I swoją drogą, dlaczego mam "udostępniać" swoje ciało komuś, kto nie ma względem mnie żadnych zobowiązań? |
jeśli żadnych to jest to luźny związek i raczej chodzi w nim o przyjemność.. a co w przypadku gdy drugiej osobie bardzo zależy i mnie też?? czy ślub zmieni moje uczucia??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kiler
VIP
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 839
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Piła, Święta Rodzina
|
Wysłany: Śro 19:58, 17 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
maro110, mnie uczono, że życie nie składa się z przyjemności. Seks nie służy do zabawy, lecz do rozmnażania się. Jeśli zaś oderwiemy go od podstawowej funkcji, wyjdzie nam czysta przyjemność. Tylko do czego to prowadzi?
Nie jestem w trwałym związku, ale też i nie dzielę się z nikim swoim ciałem. Jeśli byłbym z kimś w stałym związku, to dopiero wtedy obdarowałbym żonę tym, co dla mnie drogocenne - oddałbym samego siebie. A skoro nie mam żony i nie zanosi się na to, bym miał, to nie oddam swojego ciała. Próbuję dawać ludziom inne dobro, które może dać każdy każdemu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
maro110
VIP
Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 1460
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 22:05, 17 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
życie powinno składac się z przyjemności.. i sądzę że twoje też takie jest .. wybrałeś swoją droge i chyba szczęśliwy jesteś..
napisałeś"
Jeśli byłbym z kimś w stałym związku, to dopiero wtedy obdarowałbym żonę tym, co dla mnie drogocenne - oddałbym samego siebie"
mnie chodzi tylko o to że mozna zyć w stałym związku, kochać się i nie mieć ślubu..
z mojej strony to bardziej buduje bo kazda ze stron stara się bardziej żeby przyciagać partnera do siebie, strony starają się o to żeby ,miłość nie uciekła..
niekiedy po ślubie niektórzy zapominają o tym i myślą, że papier który podpisali cementuje na stałe i zapominają o tym że związek trzeba cały czas budować..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Arnon
VIP
Dołączył: 10 Cze 2009
Posty: 679
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 12:06, 18 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Pewnie, ze sam papier niczego jeszcze nie gwarantuje. Ale w tym wszystkim chodzi o posłuszeństwo wobec Boga. A On oczekuje od swoich sług, że przed podjeciem współżycia zawrą związek małżeński.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kiler
VIP
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 839
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Piła, Święta Rodzina
|
Wysłany: Czw 15:27, 18 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
maro110, muszę Cię zmartwić - moje życie nie jest składanką przyjemności. Nie można powiedzieć, że jestem szczęśliwy, wracając z nowicjatu, w którym czułem się jak u siebie, ale nie mogłem tam pozostać z pewnych obiektywnych względów.
Cóż to za stały związek, który nei jest ślubem? Co o nim się mówi "żyją w wolnym związku" - to chyab przeciwieństwo stałego...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|