|
Moja droga Forum religijne
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sk8ergirl88
Początkujący
Dołączył: 06 Gru 2008
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 13:36, 06 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
wolę Asia tego drugiego nie nawidzę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gosc
Gość
|
Wysłany: Pon 0:14, 08 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
uważam po tym czasie że moim problem ... jest samogwałt .. natrafiłem na temat w internecie na ten temat i wypowiedz jednego psychologa.... i co teraz....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sybilla
Gość
|
Wysłany: Pon 18:31, 08 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
gosc napisał: | uważam po tym czasie że moim problem ... jest samogwałt .. natrafiłem na temat w internecie na ten temat i wypowiedz jednego psychologa.... i co teraz.... |
Ech Piotrku, bo wpadniesz w paranoję
A czy ten psycholog wypowiadał sie na Twój temat, bo Ciebie zna?
Widzisz, gdy byłam mała to lekarz mnie leczył na padaczkę, a po zatruciu pokarmowym miałam nerwicę żołądka.
Dzieki niemu omal nie zeszłam na drugi świat, bo moje objawy na to mu wskazywały.
Moją mamę inny lekarz leczył na parkinsona, bo objawy mu na to wskazywały, a miała tylko nerwicę z depresją
Widzisz, ja nie ufam lekarzom, a co dopiero psychologom, którzy wypowiadają się na temat tylko tych ludzi, którzy z nimi rozmawiali...
Co do samogwałtu...
Napisałam Ci już kiedyś...
Poszukaj sobie dziewczyny, a dowiesz sie, czy samogwałt jest Twoim problemem
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gosc
Gość
|
Wysłany: Wto 0:08, 09 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
jak mogę szukać dziewczyny skoro jestem nie poukładany
już chyba popadłem w paranoje
kbroszko.dominikanie.pl/int_mast_swiad.htm
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gosc
Gość
|
Wysłany: Wto 0:09, 09 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
ta ostatnia linijka to adres do strony www
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
maeror
VIP
Dołączył: 01 Lis 2008
Posty: 243
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 16:27, 10 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Asia... Dobrze...
Chociaż nie wiem skąd ta nienawiść do innej wersji imienia...
Piotrku...
Czemu w paranoję?
Co Ci nie daje spokoju...?
I wiesz co... Z tym trzeba walczyć...
I nie poddawać się...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gosc
Gość
|
Wysłany: Śro 21:29, 10 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
tak jakoś zagubiłem się w tym wszystkim. Jak mówiłem nie chce mi się uczyć nie widzę takiego sensu....uczę się wyrywkowo.. boję się matury(mimo że za 2,5 roku) szczególnie mam problem z językami obcymi .... ale to tak na marginesie... jak przychodzę do domu to nic mi się nie chce czuję sie taki nie potrzebny. Cały czas nie panując mam wrażenie, dochodzą do mnie myśli że nie osiągnę wiele w swoim życiu ale nie rozumiem dlaczego tak jest... może jestem jakimś tragizmem ludzkim .... tak bardzo chciałbym wiedzieć co w życiu potrafię zrobić z czego mogę się utrzymywać w przyszłości... w domu mam zdolne rodzeństwo(na studiach same 4,5 i stypendium naukowe wysokie) tylko ja taki jakiś nie dorobiony jestem że tak brzydko określę.... i zawszę powracam do nałogu w takich momentach
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
maeror
VIP
Dołączył: 01 Lis 2008
Posty: 243
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:55, 12 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Nie musisz być geniuszem...
Mówisz, że źle Ci idą języki obce... Nauka... Fizyka? Matematyka?
Ale przecież są inne rzeczy...
Boisz się matury... Ale masz sporo czasu... Zacznij się uczyć...
Ja mam już tylko roku pół... :\
Strach przed maturą to coś normalnego...
(Szkolny próbny rozszerzony z matematyki ledwo zdałem...
I też boje się tego jak mi pójdzie ten właściwy...)...
Już od jakiegoś czasu docierało do mnie to, że nie jestem w niczym aż tak dobry...
Tak dobry jakbym chciał...
Ale cóż... Za pół roku będę musiał coś dla siebie znaleźć...
Więc Ty weź się w garść i zacznij szukać już teraz...
2,5 roku to duuużo...
Jeśli nie języki obce... I nic z normalnych przedmiotów...
To może jakiś sport? Jesteś w czymś dobry? Może będziesz olimpijczykiem?
Trenuj więc...
Może sztuka? Pisarz? Malarz? Grafik? Aktor?
Może dobrze Ci idzie praca z komputerem?
Szukaj, szukaj... A znajdziesz...
I możesz osiągnąć wiele...
Najważniejsza jest wiara w siebie...
Piszesz, że w takich momentach wracasz do nałogu...
Ale czy musisz do niego wracać?
Zajrzyj do innych tematów...
Pełno porusza ten problem...
Może znajdziesz dla siebie jakąś radę?
I nie poddawaj się!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|