 |
Moja droga Forum religijne
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
salwinia
VIP

Dołączył: 29 Sty 2009
Posty: 1423
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:41, 26 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
To idź! Ja jak czegoś pragnę lub potrzebuję, to dokładam wszelkich starań by to zrobić/osiągnąć.
Nic ci nie da biadolenie na forum. Musisz podejść do konfesjonału i powiedzieć wszystko kapłanowi. Tak, jak nam.
Pamiętaj, że Bóg na Ciebie czeka i bardzo, ale to bardzo pragnie byś w końcu zrobiła ten krok w Jego stronę. Po prostu uklęknij przy kratkach konfesjonału i powiedz, że masz problem. Kapłan napewno Ci pomoże.
I nie odkładaj tego na ostatnie dni przed świetami, bo będą długie kolejki i pośpiech.
Wybierz się do spowiedzi przed tymi tłumami, albo umów z kapłanem na indywidualną spowiedź.
To nic trudnego, wystarczy podejść i zapytać czy może poświęcić ci chwile bo chcesz porozmawiać.
Kapłan rozwieje twoje wątpliwości skuteczniej niż my.
Powodzenia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aniolek
Administrator

Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 1354
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z nieba
|
Wysłany: Sob 8:36, 27 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Każdemu może zdarzyć się taki problem. I wtedy człowiek się boi, odkłada.. A to jest najgorsze. Im dłużej odkładasz, tym ciężej się zebrać, bardziej sumienie dręczy.
Uwierz też miałam nie raz taki problem i jak w końcu się zebrałam, to po spowiedzi radość ogarniała, że w końcu to z siebie wydusiłam i mogę cieszyć się czystym sercem.
Zatem czym prędzej tym lepiej.
Nie zwlekaj!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dzikadzika
Początkujący

Dołączył: 14 Mar 2010
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 11:48, 27 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Nie jestem na tyle odważna, żeby powiedzieć księdzu o sowich wątpliwościach.
A sama chyba nigdy nie dojdę do tego, jak naprawdę jest.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
salwinia
VIP

Dołączył: 29 Sty 2009
Posty: 1423
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 21:48, 27 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Masz prosty wybór - albo pokonać swój strach, albo w nim trwać.. skoro tak ci z nim dobrze...
Wybór należy do ciebie
Odwagi!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dzikadzika
Początkujący

Dołączył: 14 Mar 2010
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 10:23, 28 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Nie jest mi wcale z tym dobrze.
Po prostu nie wiem, co mam powiedzieć. I liczę na to, że kiedyś się dowiem, ale zaczynam już w to wątpić
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lestath
VIP

Dołączył: 22 Sty 2010
Posty: 756
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 11:03, 28 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Jednak ponad rok temu u koleżanki na urodzinach próbowałam szampana. |
ja pochwaliłbym Cię, że tylko szampan... choć tak, tak, jest to straszne, koniecznie musisz się wyspowiadać z tego i jeśli to ukrywałaś to moim zdaniem wszystkie spowiedzi są nieważne do czasu aż tego nie wyznasz, a jeśli przyjmowałaś ciało i krew Jezusa to popełniałaś świętokradztwo. Potępienie, musisz szybko się wyspowiadać, bo szatan czeka i kusi i woła: chodź do mnie, chodź i wyciąga swoje kosmate ręce po Ciebie
Cytat: | może kto inny mi odpowie czy Katolicy nie żyją zgodnie z naukami PŚ? |
szczerze czy milo? drugie nie, bo nie będę kłamał. Tak. myślę osobiście, ze 90% nie żyje zgodnie z tymi zasadami, a 50% z 90% żyje zgodnie z zasadami Biblii Szatana choć tego sami nie wiedzą
Cytat: | Co powinnam zrobić ? |
wg mnie nie ma już ratunku.
...
a teraz poważnie
jest to dla mnie kolejny z dziwnych problemów, demonizowanych i przesadzonych. Jeśli masz taką potrzebę to idź to zrób, człowiek naturalnie dąży do zaspokajania potrzeb a nikomu spowiedzią nie zaszkodzisz, więc spokojnie idź, idź dokładnie z tym swoim pierwszym postem do banko... pfu... konfesjonału i problem z głowy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
slav
VIP

Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 1707
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 4/5
|
Wysłany: Nie 21:48, 28 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
tak bardzo lubie salwinie...a jednak potrafi wystapic z tak ohydnym apelem...aby ksiedzu spowiednikowi powiezyc swoje najgorsze uczynki.
salwiniu...prosze cie...nie badz najbardziej spruchniala deska tego utrzymujucego sie w wiecznym podtrzymaniu systemu...obecna (wywadzaca sie z grubsza z 18 wieku religia musi upasc....musi, bo jest komiczna, jest archaiczna, jest obrzydliwa, jest straszna)...salwiniu, wierzysz w boga?...to sie k. otrzasnij...koniec z pielgiemrzymkami do czestochowy....rozumiesz to...prosze...nie tedy droga!
sama dobrze wiesz,co to jest ukwial morski....jeszcze tylko odrobina wysilku...i bedziesz to wszystko rozumiec!
prosze!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
salwinia
VIP

Dołączył: 29 Sty 2009
Posty: 1423
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 5:22, 29 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
slavie, a z jakim apelem ja wystąpiłam?
Dziewczyna w pierwszym zdaniu napisała: "Chciałabym wreszcie pójść do spowiedzi" no więc jeśli chce, niech idzie!
Gdyby napisała że chciałaby skoczyć z mostu, prawdopodobnie napisałabym "skacz", chyba że oceniłabym problem za faktycznie poważny.
Ty, slav, możesz swoje brudy powierzać wyłącznie pralce automatycznej, tudzież pralce frani, ale są ludzie którzy chcą zrzucić z siebie cały ciężar poprzez wyznanie tego przed Bogiem i kapłanem.
Uszanuj to.
Widzisz, kiedy idę do spowiedzi wychodzę z niej cholernie szczęśliwa. I nie ważne, czy mówiłam grzechy do sześćdziesięciolatka czy do kapłana, który w tym roku miał święcenia. Mówię je Bogu, kapłan ma tylko powiedzieć regułkę rozgrzeszenia. Rozgrzeszenia w imię mojego Boga.
Tak się szczęśliwie złożyło, że chodzę do spowiedzi głównie do jednego kapłana, i mogę mu powiedzieć nie tylko o grzechach
Czy religia upadnie? A upadła przez dwa tysiąclecia?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ZTTLS
VIP

Dołączył: 02 Cze 2009
Posty: 1152
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: Konin
|
Wysłany: Pon 9:56, 29 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
salwinia napisał: | Czy religia upadnie? A upadła przez dwa tysiąclecia?  |
Nie upadła ale upadnie "na dniach"...
A właściwie to przeniesie się w dział legend a biblia stanie na tej samej półce co "Opowieści z Narnii".
Już dziś ogromna większość ludzi myśli "Bóg bogiem, religia religią ale żyć trzeba." Oddzielają codzienne życie od tego "świątecznego" i traktują religię jak "hobby".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kiler
VIP

Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 839
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Piła, Święta Rodzina
|
Wysłany: Pon 14:51, 29 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
ZTTLS - tak zawsze było. Tylu ludzi narzeka dziś na to, że sekularyzacja, ze coraz mneij osób chodzi do Koscioła. Fakt - mniej jest osób w Kościele, bo keidyś pójść do kościoła było znakiem buntu. Już nie jest. Poza tym tak jak w mojej parafii - w 1980 roku maiła 40 000parafian, teraz ma 12 500. Skoro się trzykrotnie zmniejszyła, to jak ma chodzić tyle samo osób do kościoła?
A nie uwierzę, że rozumem wyjaśnisz wszystko, bo do teraz fizycy mają problem z wyjasnieniem 96% składu wszechświata. Ale nie o to chodzi. Po prostu: nie każdy ma dar wiary.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
madźka.
VIP

Dołączył: 22 Sty 2010
Posty: 4064
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Pon 18:25, 29 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Cytat: | nie każdy ma dar wiary. |
Może...nie każdy chce otrzymać łaskę wiary, a nic na siłę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kiler
VIP

Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 839
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Piła, Święta Rodzina
|
Wysłany: Pon 19:21, 29 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Mnie uczono, żeby się modlić o wiarę. I się modliłem - i otrzymałem dar.
Kiedyś w jednej z pieśni pisanych przez Rubika było:" Błagam o wielki dar, wielkiej wiary"...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jamsen
VIP

Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 330
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 8:29, 02 Kwi 2010 Temat postu: Re: Dręczy mnie sumienie... |
|
|
dzikadzika napisał: | Co powinnam zrobić ? |
Przede wszystkim powiedzieć o tych grzechach Bogu i poprosić, by pomógł ci poznać o sobie prawdę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jehoel
Doświadczony

Dołączył: 12 Sie 2009
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 10:14, 27 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Dzika może powinnaś ocenę pozostawić Bogu?
Aby grzech był ciężki,muszą być spełnione pewne warunków.Nie raz myśimy,że to grzech ciężki a tak naprawdę tak nie jest.
Przeczytaj to:
[link widoczny dla zalogowanych]
Na tej stronie możesz znaleźć odpowiedź na wiele pytań.
Co zaś do strachu przed spowiedzią.Strach pochodzi od złego.On wie,że spowiedź pojedna Cię z Bogiem i dlatego podsyła Ci wyolbrzymione obrazy.typu:"Co ksiądz sobie pomyśli."
A ksiądz nic sobie nie pomyśli.On nie jest od tego by Cię oceniać ale po to,aby pomóc Ci wyjść z grzechu i pomóc Ci powrócić do Boga.
Gdybyś słyszała jakie ludzie mają grzechy i ile się taki biedny ksiądz nasłucha to nie myślała byś zapewne w tych kategoriach.
Odwagi i nie słuchaj podszeptów złego.
Z Bogiem!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jehoel dnia Wto 12:38, 27 Kwi 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Arnon
VIP

Dołączył: 10 Cze 2009
Posty: 679
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 13:22, 27 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Jehoel napisał: |
Co zaś do strachu przed spowiedzią.Strach pochodzi od złego.On wie,że spowiedź pojedna Cię z Bogiem. |
Nie wiem czy Cię dobrze zrozumiałem Jehoel. Uważasz, że spowiedź może pojednać człowieka z Bogiem? Czy na pewno Pismo o tym mówi? Dobrze sprawdź, bo być może ktoś wprowadził Cię w błąd.
Ja też to jeszcze sprawdzę i podzielę się zdobytą wiedzą, bo może mnie ktoś wprowadził w błąd.!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Arnon dnia Wto 13:28, 27 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
madźka.
VIP

Dołączył: 22 Sty 2010
Posty: 4064
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Wto 13:54, 27 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Arnon, a co jest skutkiem grzechu?
Spowiedź oczyszcza nas z tych grzechów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Arnon
VIP

Dołączył: 10 Cze 2009
Posty: 679
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 13:56, 27 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
madźka. napisał: | Arnon, a co jest skutkiem grzechu?
Spowiedź oczyszcza nas z tych grzechów. |
Jeśli tak jest jak mówisz Madziu, to wskaż mi werset w Biblii, który to potwierdza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
madźka.
VIP

Dołączył: 22 Sty 2010
Posty: 4064
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Wto 14:03, 27 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Co jest skutkiem grzechu, to nawet logiczne- wystarczy pomyśleć.
A o fragmencie: "Którym grzechy odpuścicie..."- chyba nie trzeba mówić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Arnon
VIP

Dołączył: 10 Cze 2009
Posty: 679
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 14:12, 27 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
madźka. napisał: |
A o fragmencie: "Którym grzechy odpuścicie..."- chyba nie trzeba mówić. |
Nie wiem czy dobrze rozumiesz ten fragment. Jeśli w nim chodzi o spowiedź, to pokaż w Piśmie fragment, w którym coś takiego się odbywa. Bo jeśli niektórzy otrzymali takie pełnomocnictwo, to pewnie z niego korzystali.
A co powiesz na to:
"Bądźcie dla siebie nawzajem dobrzy i miłosierni! Przebaczajcie sobie, tak jak i Bóg nam przebaczył w Chrystusie" Ef 4:32
Czyżby wszyscy chrześcijanie mogli sobie nawzajem przebaczać grzechy
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Arnon dnia Wto 14:14, 27 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
madźka.
VIP

Dołączył: 22 Sty 2010
Posty: 4064
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Wto 15:09, 27 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Ale odpuszczanie grzechów dotyczyło tylko Apostołów.
Cytat: | Św. Jakub w swym Liście zachęca do wyznawania grzechów (Jk 5:16) i zaznacza, że w związku z posługą kapłanów Kościoła zostają odpuszczone grzechy popełnione: 5:14-15. |
Cytat: | Biblia ukazuje wyznawanie grzechów. Jezus "Apostoł i Arcykapłan" (Hbr 3:1) wiele razy odpuszczał ludziom grzechy, "Syn Człowieczy ma na ziemi władzę odpuszczania grzechów" Mt 9:6. Jako Arcykapłan przekazał tę władzę Apostołom, których zapowiedzią w ST byli kapłani (Hbr 9:1, 6n., Mt 23:34). Biblia mówi o Apostołach, że "będzie należało do nich kapłaństwo na mocy nieodwołalnego prawa" Wj 29:9. Oni też otrzymali władzę odpuszczania grzechów: "Dlatego i Ja przekazuję wam królestwo..." (Łk 22:29), "Którym odpuścicie grzechy są im odpuszczone, a którym zatrzymacie, są im zatrzymane" J 20:23. Innym razem Chrystus nazwał ich "mędrcami i uczonymi" (Mt 23:34) i powiedział: "Wszystko, co zwiążecie na ziemi, będzie związane w niebie, a co rozwiążecie na ziemi, będzie rozwiązane w niebie" Mt 18:18. Nie wszystkich Chrystus upoważnił do tego szczególnego dzieła. Jakub mówi: "Niech zbyt wielu z was nie uchodzi za nauczycieli..." Jk 3:1 por. Mt 23:34. Dlatego też początkowo Jezus wybrał Dwunastu do tej czynności. Mieli oni być "oddani posługiwaniu" (2Kor 4:1), "umacniając dusze uczniów, zachęcając do wytrwania w wierze" Dz 14:22. Św.Paweł mówi, że sam Bóg przez Apostołów "udziela napomnień" (2Kor 5:20) i zlecił im "posługę jednania" 2Kor 5:18. Wiąże się ona z odpuszczaniem grzechów (por. J 20:23). Choć może się wydawać, że Jakub zachęca nas wszystkich abyśmy wyznawali sobie grzechy nawzajem (Jk 5:16), to jednak ten fragm. (Jk 5:13-16) mówi tylko o chorych i prezbiterach tzn. starszych (Jk 5:14). Widać więc, że to im wyznawano grzechy. Jan pisząc: "Jeżeli wyznajemy nasze grzechy Bóg jako wierny i sprawiedliwy odpuści je nam..." (1J 1:9), ma na myśli nie tylko wyznawanie ich bezpośrednio Bogu (On zna nasze serca bez tego wyznania), ale też i prezbiterom takim jak on. W tym czasie bowiem, "Przychodziło też wielu wierzących wyznając i ujawniając swoje uczynki" (Dz 19:18 ) przed Apostołami. Patrz też "Pytania nieobojętne" J.Salij OP, rozdz. 'Wyznawać Bogu swoje grzechy'. ST zachował przykłady wyznawania grzechów (Kpł 5:5n., 16:21, Joz 7:19nn., 1Sm 7:6, Neh 1:6n., 9:2n.), a i przed Janem Chrzcicielem wyznawano je (Mt 3:6). Nikt nie gorszył się tym, że przewinienia swe przedstawiał też osobom słabym i grzeszącym. Niektórzy bibliści sądzą, że słowa: "Wykąpany potrzebuje tylko nogi sobie umyć, bo cały jest czysty" (J 13:10) i "wyście powinni sobie nawzajem umywać nogi" (J 13:14), są aluzją do chrztu i wyznawania grzechów. Patrz też wyznanie grzechów syna marnotrawnego swemu ojcu (Łk 15:21). |
Cytat: | Świadectwem mówiącym o odpuszczaniu grzechów, więc i ich wyznawaniu są słowa Mateusza. Pisząc o tym, że Jezus odpuścił grzechy paralitykowi dodał, że Bóg "takiej mocy udzielił ludziom" Mt 9:8. Chociaż w tym fragm. mowa jest tylko o Chrystusie to jednak wiemy, że On przekazał Apostołom tę władzę (Łk 24:47). Pamiętajmy, że Jezus był w innej sytuacji niż Apostołowie, bo Jemu nie trzeba było bezpośrednio wyznawać grzechów, bo znał On ludzkie serca. Później 1Kor 3:9 nazwie Apostołów i prezbiterów "pomocnikami Boga", w odróżnieniu od reszty ludu Bożego, który nazywa uprawną rolą. Im więc "pomocnikom Boga" przysługuje szczególnie odpuszczanie grzechów w imieniu Pana (Łk 24:47). |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez madźka. dnia Wto 15:12, 27 Kwi 2010, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jamsen
VIP

Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 330
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:34, 27 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
madźka. napisał: | Ale odpuszczanie grzechów dotyczyło tylko Apostołów. |
To jeszcze napisz dzieki czemu mieli taką możliwość.
No i jeśli dotyczyło TYLKO apostołów, to duchowni nie mają takiej mocy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Arnon
VIP

Dołączył: 10 Cze 2009
Posty: 679
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:47, 27 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Za dużo nieścisłości Madziu w tych cytatach, ale to chyba nie na Twoją głowę. Ale Was kręcą ci teologowie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
madźka.
VIP

Dołączył: 22 Sty 2010
Posty: 4064
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Wto 20:54, 27 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Arnonie, może nie na Twoją głowę.
Cytat: | No i jeśli dotyczyło TYLKO apostołów, to duchowni nie mają takiej mocy. |
A kim byli Apostołowie, kto jest ich następcom, Jamsenie?
Cytat: | To jeszcze napisz dzieki czemu mieli taką możliwość. |
Logiczne. Wszystko jest w cytatach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jamsen
VIP

Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 330
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:59, 27 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
madźka. napisał: | Arnonie, może nie na Twoją głowę.
Cytat: | No i jeśli dotyczyło TYLKO apostołów, to duchowni nie mają takiej mocy. |
A kim byli Apostołowie, kto jest ich następcom, Jamsenie?
Cytat: | To jeszcze napisz dzieki czemu mieli taką możliwość. |
Logiczne. Wszystko jest w cytatach. |
Podałaś:
Cytat: | On [Jezus] przekazał Apostołom tę władzę (Łk 24:47) |
Skąd wiemy, że mają ją duchowni?
Skąd wiemy, że są następcami apostołów?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
madźka.
VIP

Dołączył: 22 Sty 2010
Posty: 4064
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Wto 21:19, 27 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Najpierw:
A kim byli Apostołowie, kto jest ich następcom, Jamsenie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|