Moja droga

wojtus

Witam,
mam bardzo nietypowe pytanie, proszę nie wyśmiejcie mnie z tego powodu.
Czy podczas spowiedzi muszę mówić bardzo szczegółowo o grzechach? Powiem o co chodzi na pewnym przykładzie, odpowiadając odwołajcie się do niego.

Przypuśmy, że ktoś się spowiada za oglądanie pornografi.
Ona się dzieli na różne "typy" jak każdy wie (chociażby gejowska, lesbijska czy nielegalna - nieletnich, albo jeszcze inne)

I teraz ta osoba podczas spowiedzi musi powiedzieć, że oglądała np pornografie gejowską, czy jakąś inną (np nieletnich, tą zabronioną), czy wystarczy, że powie o że oglądał pornografie?
Czy trzeba podczas spowiedzi precyzować w taki sposób grzechy, czy wystarczy powiedzieć tylko ogólnie np o pornografi?

Z góry dzięki za pomoc

Albert

Ważne,aby powiedzieć.To jest sakrament i nie można sobie do tego podchodzić jak do pralki,w której się pierze brudy.Wiem,że to trudne ale grzeszy się zazwyczaj lekko a często z myślą: Pójdę się wyspowiadam i będzie ok.Tak się traktuje Pana Boga,bo przecież On jest miłosierny.Oczywiście,że jest ale należy pamiętać jak wielkim kosztem nas zbawił oddając za nas swoje życie.
Zapewne strach Ci podpowiada żeby pójść i nie mówić wszystkiego,ale czy nie jest to oszustwo?Musisz być szczery,bo tylko taka spowiedź jest ważna.
Życzę powodzenia. Very Happy

anczia

Jeżeli chodzi o spowiedź to dla mnie to jest po.... Teraz uzasadnie jestem młodym człowiekiem i mam do wykorzystania jedno życie... to nie gra że moge mieć je aż trzy...no więc robie wszystko co tzw jest grzechem... mam narzyczonego kocham go nad życie...śpimy razem....nie mamy ślubu...można powiedzieć że żyjemy na kocią łape...kocham nie tylko jego...Boga też i z dnia na dzień co raz to lepiej żyje mi się wg jedo zasad...modle się ,rozmawiam z nim...można powiedzieć ,że daje z siebie wszystko...Nie każdy ks jest z księdzem powołania...Choć z zawodu mają swoją moc...Załóżmy spowiadam się ks który mnie kompletnie nie zna z moich grzechów.... i on nie daje mi rozgrzeszenia w jego oczach jestem potępiona...i co teraz?

Nathaniel

Albert

Nie ma takiego grzechu,którego by Bóg nie przebaczył.Warunkiem jest żal za grzech/y oraz mocne postanowienie poprawy.Należy pamiętać o zadośćuczynieniu Panu Bogu i bliźniemu oraz o pokucie.

Nathaniel

MOCNE POSTANOWIENIE POPRAWY!

Jeżeli po spowiedzi nadal uprawiasz seks w pojedynkę i później znowu idziesz do spowiedzi to jest to już czysta hipokryzja i za takie coś powinno się iść prosto do piekła.

wojtus

Dzięki za odpowiedzi. Ale jeszcze wracając do mojego pytania:
Czy w takiej sytacji na podstawie tego przykładu mam powiedzieć "Oglądałem pornografie" czy "oglądałem pornografie gejowską lub nieletnich czy jeszcze inną"?

Albert

Wojtku drogi,dopóki nie zrozumiesz,że spowiedź święta jest spotkaniem z Chrystusem Miłosiernym zawsze będziesz miał takie dylematy.
Czy gdybyś poszedł do spowiedzi do Pana Jezusa powiedziałbyś jemu prawdę czy byś mataczył?
Ksiądz jest in persona Christi czyli w osobie Jezusa.Wyznając jemu wyznajesz Jezusowi.Lęk to podszept szatana.Więc nie lękaj się i idź do spowiedzi i powiedz prawdę tak jak nam tutaj na forum.
Dostaniesz rozgrzeszenie i poczujesz pokój w sercu.
Nie lękaj się!
Z Bogiem!
Pamiętam o modlitwie za Ciebie. Very Happy

Magnolia

Spowiedz nie ma podstaw w Piśmie św. spowiadamy się wyłacznie Bogu .

andrzej

Albert

Droga Magnolio,jako osobie,która deklaruje się jako katoliczka nie wypada pisać takich rzeczy.Tym bardziej,że prowadząc forum katolickie i będąc tam Administratorem wymaganym jest,aby dawać świadectwo prawdzie.Prawda?

Magnolia

Magnolia

barca97

czy jeśli w nocy z 31październik na 1 listopad pójdę na filmy horror do kina to bd grzech?

Nathaniel

bd grzech, ale pójdziesz sobie do spowiedzi później i po grzechu.