|
Moja droga Forum religijne
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Macieks10
Początkujący
Dołączył: 05 Lip 2010
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 0:50, 15 Maj 2011 Temat postu: Co się dzieje |
|
|
Witam wszystkich forumowiczów, chciałbym napisać wam coś o moim dziwnym życiu...
No więc od początku, mam 15 lat i jakoś do 14 roku życia spokojnie szedłem przez ten świat w wierze, czasami grzesząc mniej a czasami więcej, jednak nie o tym chciałem wam napisać. No więc postanowiłem swoje życie zmienić na bardzo religijne i dobre względem siebie i bliźnich i dziwne zacząłem do tego dążyć... Postanowiłem sobie, że od jutro (To było rok temu dlatego nie pamiętam dokładnych dat) będę wzorowym katolikiem, aby się przygotować do tego napisałem sobie jutrzejszą datę na łóżku abym sobie patrząc na nią przypominał o postanowieniu. Wiem, że narazię to nic dziwnego ale dopiero się zaczyna. No więc w dzień postanowienia wstałem rano i odmówiłem modlitwę osobistą i tak w wierze w pomocy innym i nie grzesząc minął pierwszy, drugi i trzeci dzień. Czwartego dnia zgrzeszyłem i od grzechu załamałem się i postanowiłem, że jednak zacznę swoje postanowienie od następnego dnia a ten zupełnie grzesząc przebrnę. Aby przygotować się do następnego dnia znowu wytarłem starą datę i napisałem nową... I tu się zaczyna problem, aż do dnia dzisiejszego zawsze piszę nowe daty i zawsze postanawiam żyć bez grzechu, jednak zawsze prędzej czy później zrobię ten grzech i od nowa postanawiam... Zawsze ten pierwszy grzech ciągnie za sobą kolejne i tak w kółko. Cały rok spędziłem tak żyjąc, chociaż nie chodzi też o grzech, postanawiam również że będę się uczył i np. jak dostanę jedynkę to na nowo postanowienia i tak w kółko... Nie mam pojęcia czego tak mam i czym to jest spowodowane. Nie wiem jak uwolnić się od tych dat i zrozumieć, że błędem nie jest popełnienie grzechu, ale to że za tym grzechem pociągam następne. Ktoś może umie mi pomóc lub doradzić ? Bardzo chętnie przeczytam każde rady a chwała temu kto znajdzie rozwiązanie na mój problem.
Pozdrawiam i dziękuje za przeczytanie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
slav
VIP
Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 1707
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 4/5
|
Wysłany: Nie 7:18, 15 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
uwazasz, ze musisz byc wzorowym katolikiem aby moc byc dobrym czlowiekiem?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Macieks10
Początkujący
Dołączył: 05 Lip 2010
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 9:34, 15 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Obawiam się, że tak
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ela G.
VIP
Dołączył: 18 Wrz 2009
Posty: 351
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Witnica
|
Wysłany: Nie 9:44, 15 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
mysle ze przede wszystkim powinienies dac sobie spokoj z tymi datami bo jak sam zauwazyles sensu to nie ma. mysle ze warto zaopatrzyc sie w MIESIECZNY KALENDARZ PRACY WEWNETRZNEJ sa do sciagniecia na chomiku bodajrze 2lub3 wersje. i tez zaczac od stalego spowiednictwa u jakiegos ksiedza. nie mowiac tu juz o modlitwie Eucharystii Komunii Swietej bo to podstawa do walki z grzechem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
madźka.
VIP
Dołączył: 22 Sty 2010
Posty: 4064
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Nie 9:59, 15 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Mam wrażenie, że chcesz żyć całkowicie bezgrzesznie, co jest niemożliwe, bo jesteśmy grzeszni- tylko Chrystus był bez grzechu tu na Ziemi.
Myślę, że nie powinieneś zakładać "od dziś/jutra" jestem wzorowym katolikiem, a prędzej "od teraz staram się, aby być dobrym". Od momentu, kiedy zgrzeszysz... od razu starać się, aby być lepszym. Nie zatrzymywać się nad tym, że się noga powinęła, bo to całkiem naturalne, ale iść do przodu i się starać dalej, aby było ok. Ciężko też zerwać z pewnymi grzechami, tak od "dziś/ jutra" i kiedy nie wyjdzie, to tylko będziesz załamany, smutny, a do tego może i zły na siebie. Najważniejsze jest, aby się starać, aby było dobrze... czasami może to będzie długotrwałe, aby wyeliminować jakiś grzech.
Myślę, że z tymi datami też lepiej skończyć, bo one mogą tylko dobijać, bo cały czas musisz dodawać datę, bo coś nie wyszło.. Nie skupiaj się na tym, a skup się, aby było coraz lepiej. Nic od razu się nie da.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez madźka. dnia Nie 9:59, 15 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
barti91
VIP
Dołączył: 09 Sty 2011
Posty: 341
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 12:21, 15 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Ale nigdy nie będziesz , bez grzechu. Poza tym Bóg cię kocha w twoim grzechu. Jesteś tylko człowiekiem , a on jest słaby i ulegający pokusom szatana.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Elementnieba
VIP
Dołączył: 13 Lis 2010
Posty: 700
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków...
|
Wysłany: Sob 14:18, 21 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Mam wrażenie, że dążysz do doskonałości, nie da się nie grzeszyć, jest to akurat naszym świętym prawem. Postanawiasz sobie coś i nie osiągając celu załamujesz się, bo cel jest niemożliwy do osiągnięcia a Ciebie to z jakiegoś nieznanego mi powodu frustruje.
Bądź człowiekiem, to w zupełności wystarczy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
barti91
VIP
Dołączył: 09 Sty 2011
Posty: 341
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 19:35, 29 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
A poza tym Pan cię ,kocha w twoim grzechu. I to wcale nie mniej niż przed a wręcz przeciwnie .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
piotr9024
Początkujący
Dołączył: 03 Cze 2011
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 1:26, 03 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Kolego, żyjemy w świecie w którym grzechu uniknąć nie sposób, nie jest to realne. Twój cel jest na pewno szczytny i bez wątpienia twoje postanowienie jest dobre. Lecz nie można życia dobrego utożsamiać z życiem bez grzechu a to dlatego, że życie bez grzechu, jak wcześniej wspominałem, jest nie realne. Dystans do siebie jest ci potrzebny, musisz zaakceptować to, że jesteś tylko człowiekiem, razem z jego ułomnościami i wadami. Postaraj się skierować swoje postanowienie na pomoc innym i niech to będzie kryterium udanego dnia, teraz skupiasz się, powiem prosto, na sobie. Zmaż tę datę całkiem i bądź wolnym od niej, uznaj fakt, że grzeszyć to ludzka rzecz. Tą energie którą tracisz na przesadnym kontrolowaniu się wykorzystaj pomagając innym. Powodzenia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|