|
Moja droga Forum religijne
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zamyslona
Początkujący
Dołączył: 29 Maj 2011
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 13:38, 29 Maj 2011 Temat postu: Wolna wola kontra przykazania. Jak pogodzić? |
|
|
Jak pogodzić to co chcemy z tym, co powinniśmy bądź też nie.
Chodzi mi konkretnie o VI przykazanie Dekalogu.
Co się jego tyczy?
Rozumiem seks przed ślubem jest zabroniony, ale np. całowanie, przytulanie, dotykanie (po całym ciele) również?
Tylko co jeśli dwoje ludzi tego potrzebuje, pragnie być blisko siebie nie tylko psychicznie ale fizycznie... ( nie mówię o seksie, ale o kontakcie poprzez dotyk, taką obecność)?
Ja po czymś takim mam straszne wyrzuty sumienia, to normalne? Nie wiem co robić? Gubię się, ponieważ chcę być z moją 'miłością' blisko, ale wydaje mi się, że to niemoralne, że to grzech. To mnie niszczy, jestem szczęśliwa gdy jesteśmy blisko, a gdy przychodzi pora powrotu do domu coś wewnętrznie zaczyna mnie zżerać, tak jakbym zrobiła coś strasznego. ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rania
VIP
Dołączył: 30 Wrz 2010
Posty: 1039
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 14:19, 29 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Tylko co jeśli dwoje ludzi tego potrzebuje, pragnie być blisko siebie nie tylko psychicznie ale fizycznie... ( nie mówię o seksie, ale o kontakcie poprzez dotyk, taką obecność)? |
to proste, biora slub
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zamyslona
Początkujący
Dołączył: 29 Maj 2011
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 14:51, 29 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Rania napisał: | Cytat: | Tylko co jeśli dwoje ludzi tego potrzebuje, pragnie być blisko siebie nie tylko psychicznie ale fizycznie... ( nie mówię o seksie, ale o kontakcie poprzez dotyk, taką obecność)? |
to proste, biora slub |
W wieku 16 lat nie wezmę ślubu . A poza tym są te wyrzuty sumienia, mimo, iż przy sobie czujemy się"szczęśliwi" "spełnieni".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
madźka.
VIP
Dołączył: 22 Sty 2010
Posty: 4064
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Nie 15:31, 29 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Rozumiem seks przed ślubem jest zabroniony, ale np. całowanie, przytulanie, dotykanie (po całym ciele) również? |
Nie zamknij się czasami w kapsule i nie trzymaj chłopaka na pół metra.
A tak na poważnie... ciężko wyznaczyć granice. Jeżeli masz wyrzuty sumienia, to uważam, że nie powinnaś robić to, co je wywołuje.
Dotykanie (po całym ciele)- co masz dokładnie na myśli? Po co te dotykanie?
Uważam, że wszystko, co sprowadza myśli pożądliwe nie powinno mieć miejsca, bo w jakim celu? Jeżeli nie chcesz współżyć.
Naturalna jest potrzeba bliskości i okazanie czułości, a więc przytulenie czy pocałunek wydaje mi się ok..
Dobra, a tak na marginesie.. sama się nad granicami zastanawiałam i doszłam do wniosku, że intencja najważniejsza i, że będę kierowała się swoim sumieniem- bierz pod uwagę naukę Kościoła katolickiego, jeżeli jesteś katoliczką, a więc np. peeting uznawany jest za zły. Trudno jest pewnie granice zachowywać, ale ważna chęć... jak nie wyjdzie, to można spróbować jeszcze raz. Tyle, że łatwiej, jak druga osoba też chce... bo wtedy można się wzajemnie wspierać i przy okazji nie prowokować.. Chyba trzeba poznać, jak na partnera dane zachowanie działa... jak tak, co mogłoby być grzeszne, to może tego nie robić...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez madźka. dnia Nie 15:34, 29 Maj 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zamyslona
Początkujący
Dołączył: 29 Maj 2011
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 15:58, 29 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
madźka. napisał: |
Uważam, że wszystko, co sprowadza myśli pożądliwe nie powinno mieć miejsca, bo w jakim celu? Jeżeli nie chcesz współżyć.
Naturalna jest potrzeba bliskości i okazanie czułości, a więc przytulenie czy pocałunek wydaje mi się ok..
|
Chodzi o to, że kiedy się spotykamy. Przypuśćmy mamy z 4 godziny dla siebie. Jesteśmy szczęśliwi, zapominamy o wszystkim dookoła, liczę się tylko ja i tylko on.
Gdzie dotykania? Hmmm pisząc 'wszędzie' miałam na myśli... miejsca intymne.
W jakim celu? W celu zaspokojenia, w celu zadowolenia, radości. No... to jakoś tak samoistnie wychodzi.
Mam taki mętlik w głowie przez to wszystko.
Wiem, że to dla niego się ubieram. To dla niego założe bluzkę z dekoltem, czy krótką sukienkę. Po co? Żeby mu się podobać, żeby cieszył się, że jestem seksowna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
madźka.
VIP
Dołączył: 22 Sty 2010
Posty: 4064
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Nie 16:02, 29 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Chodzi o to, że kiedy się spotykamy. Przypuśćmy mamy z 4 godziny dla siebie. Jesteśmy szczęśliwi, zapominamy o wszystkim dookoła, liczę się tylko ja i tylko on. |
Piękne, ale czy trzeba się zaspakajać seksualnie w tym czasie- dotykając w miejsca intymne w celu zaspokojenia.
Cytat: | Gdzie dotykania? Hmmm pisząc 'wszędzie' miałam na myśli... miejsca intymne.
W jakim celu? W celu zaspokojenia, w celu zadowolenia, radości. No... to jakoś tak samoistnie wychodzi. |
A więc myślę, że to grzech.
Cytat: | Wiem, że to dla niego się ubieram. To dla niego założe bluzkę z dekoltem, czy krótką sukienkę. Po co? Żeby mu się podobać, żeby cieszył się, że jestem seksowna. |
To niech pomyśli, że inni faceci też Cię taką oglądają... myślę, że nie chciałby, aby inny chłopak Tobie się w dekolt wpatrywał...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez madźka. dnia Nie 16:04, 29 Maj 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
barti91
VIP
Dołączył: 09 Sty 2011
Posty: 341
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 20:46, 29 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Samo przytulenie . (głaskanie po głowie, całowanie,przytulanie) nie jest grzechem ,ale jeśli dochodzi do intymnego stosunku. To już jest grzech.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|