Moja droga

BlackAngel

Co sądzicie o tym publicyście katolickim? Ze wstydem muszę się przyznać, ale dopiero od niedawna o nim usłyszałem, a gość jest niezły w tym co robi. Moim zdaniem obok Tomasza Terlikowskiego to najlepszy nasz "obrońca" wiary. Nie daje szans żadnemu naszemu ateiście na wygranie debaty z tym panem i Terlikowskim. Zresztą ten drugi już raz w Polsatowskiej debacie pokazał swoje możliwości.

Czytaliście może jego " Tabletki z Krzyżykiem" lub "Monopol na Zbawienie"?
Na polskim rynku te książki schodziły jak "ciepłe bułeczki".

Hołownia ( z tego co zdążyłem zauważyć) jest bardzo szczerym człowiekiem, nie boi się mówić prawdy o Kościele katolickim, odpowiada na każde, nawet najtrudniejsze pytania, mówi o sensie wiary, bez ściemy, nic nie ukrywa, a przy tym kocha Kościół . Operuje przystępnym językiem dla każdego, co również jest wielkim plusem. Jest do tego bardzo młodą osobą, to także plus, tej świeżości na polskiej "scenie religijnej" mi brakowało.

Zastanawiam się nad zakupem "Monopolu na Zbawienie". Kusi mnie również ogromna bibliografia na końcu książki.

salwinia

Ja czytałam "Ludzie na walizkach", "Monopol na zbawienie", "Tabletki z krzyżykiem" (je nawet posiadam, i czasem do nich wracam).
Obecnie kupiłam "Bóg. Życie i twórczość", ale jeszcze nie miałam czasu nawet zacząć.

Polecam je wszystkim, nie tylko wierzącym. A "ludzie na walizkach" to bardzo wzruszające historie, nie koniecznie nawet o wierze.
Hołownia to generalnie świetny człowiek. Nie tylko dlatego, że wierzy Mruga

BlackAngel

Super, że czytałaś, mam kilka pytań w takim razie Wesoly

"Bóg. Życie i twórczość" to najnowsza jego książka, "autobiografia Boga", niesamowite pomysły ma ten człowiek i chwała mu za to.

Oglądałem z nim wywiad, omawiał w nim "Monopol na Zbawienie", coś tam wspominał, że odpowiedział również na pytanie: Dlaczego Jezus a nie np Allah ( w miejsce Allaha można wstawić dowolnego "boga")
Czy faktycznie w konkretny sposób argumentuje to, że Jezus jest prawdą, jedyną drogą do zbawienia?

I w ogóle co sądzisz o "Monopolu" Słyszałem opinie, że to świetna książka, bardzo prawdziwa, że autor naprawdę w niej odpowiada na najtrudniejsze i "najgłupsze" pytania. Podpiszesz się pod tym?
Bibliografia jest podobno naprawdę imponująca.

Słyszałem wiele dobrego o "Ludziach na Walizkach", w necie ludzie też się zachwycają "Tabletkami z Krzyżykiem"

Wiem jedno, taki człowiek jest ogromnie potrzebny nam w tych czasach. Już po kilku minutach wywiadu z nim zrozumiałem, że takiego kogoś szukałem Wesoly

salwinia

Powiem ci, że monopolu nie przeczytałam od deski do deski. Jest w nim poruszone bardzo wiele kwestii. Wtedy, kiedy wypożyczyłam tę książkę, szukałam czegoś innego i skupiłam się na rozdziałach, które były mi potrzebne. Co było w niej genialne to to, że autor stawiał pytanie, a potem dochodził do odpowiedzi. A dla bardziej wymagających, każda odpowiedź była jeszcze bardziej rozwinięta. Szło to takim schematem: pytanie, odpowiedź, "dłużej" - głębsze wyjaśnienie, "dużo dłużej" - to już z wieloma takimi "kruczkami", czy ciekawostkami. Dla mnie super.

Ludzie na walizkach - jak dla mnie rewelacja. Autentyczne wywiady z ludźmi, których życie doprowadziło pod drzwi do... no właśnie. Do "tamtąd"

Tabletki z krzyżykiem na pierwszy rzut oka wydały mi się absurdalne. Wiesz, pytania typu "dlaczego święci nie mają tylnych części ciała", "czy niebo to wieczny orgazm", albo "czym się różni Jezus od karty sim". Ale kiedy zaczniesz czytać i przyzwyczaisz się do stylu autora, jest już całkiem dobrze.

Hołownia jest niesamowicie mądrym i oczytanym człowiekiem. Sama bibliografia "tabletek" liczy sobie... na oko, ze 130 pozycji, w tym wiele nie polskojęzycznych. Naprawde, facet ma imponującą wiedzę.

BlackAngel

Dzięki bardzo Salwinia Wesoly

W tym miesiącu zakupie w takim razie "Monopol".

Kilka Fragmentów książki " Bóg. Życie i Twórczość" można poczytać na "Opoce". Przed chwilą znalazłem.

Lestath

nawet nie wiedziałem, że cokolwiek napisał, jedynie, że wierzy i się nie wstydzi tego.
Przeczytam też coś, choć na razie jest na liście dość dalekiej, bo mam listę dwóch stron książek które chcę przeczytać. W połowie stycznia jak będzie czas to jedna książka na dwa-trzy dni i na wielkanoc coś może przeczytam tego pana.

ninja9

Nie czytałam "Monopolu", ale "Bóg. Życie i twórczość". Zdecydowanie wolę Hołownię w krótszych formach, np. w formie blogu [link widoczny dla zalogowanych]