|
Moja droga Forum religijne
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
madźka.
VIP
Dołączył: 22 Sty 2010
Posty: 4064
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Wto 14:56, 11 Maj 2010 Temat postu: Świadkowie Jehowy |
|
|
Kim są i skąd przybyli?
Mamy paru ludzi na forum, którzy są Świadkami, a więc możemy poobalać różne mity, ale również przypiąć fakty.
Nie chodzi mi o poniżanie Świadków, wyzywanie, ale zwyczajną, kulturalną dyskusję. Nie chodzi mi raczej o Prawdy Wiary, a o historię, życie codzienne itd. Lepiej byłoby, gdyby to była wymiana zdań, a nie kłótnie.
Może na początek zarzucę takie ogólne pytanie:
Co może być powodem dość dużej ilości ludzi w Organizacji Świadków Jehowy?
Ja uważam, że Świadkowie mieli bardzo dobry start dzięki przepowiadanym Armagedonom- strach ludzi nieświadomych. Dużo ludzi jest materialistami, a jak się mu powie, że będzie mógł sobie żyć w Raju tutaj na ziemi i to szczęśliwie... no to jak ma odmówić? Dalsze powiększanie, to po prostu nieznajomość Pisma przez ludzi szczerze poszukujących Boga. Po kolejne trochę nachalna metoda- chodzenie po domach, ale za to bardzo podziwiam- za poświęcenie, odwagę.
Po kolejne Świadkowie na prawdę w życiu (dla nieznajomych albo innych ŚJ- nie dla "odstępców") są pomocni, życzliwi, mili. Sprawiają wrażenie, że są mistrzami w Biblii, że wszystko wiedzą i w dodatku odpowiedzą na każde pytanie, nawet te najtrudniejsze. Do tego wszystkiego jeszcze dorzucę ze swojej strony antykatolicyzm medialny, który w jakiś sposób może umacniać Świadków, którzy Kościół uważają za antychrysta, a w tym jest próbą wiary dla katolika, a więc jak będzie puk puk do drzwi, to próba wiary będzie podwójna.
To jest moje zdanie i wolałabym, aby teraz tutaj kłótnia się nie wytoczyła.
Jeszcze jedno pytanie, które zostawię bez odpowiedzi:
Dlaczego dzieci, które należą do ŚJ się izolują?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez madźka. dnia Wto 14:58, 11 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
maro110
VIP
Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 1460
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 16:16, 11 Maj 2010 Temat postu: Re: Świadkowie Jehowy |
|
|
madźka. napisał: |
Ja uważam, że Świadkowie mieli bardzo dobry start dzięki przepowiadanym Armagedonom- strach ludzi nieświadomych. Dużo ludzi jest materialistami, a jak się mu powie, że będzie mógł sobie żyć w Raju tutaj na ziemi i to szczęśliwie... no to jak ma odmówić? Dalsze powiększanie, to po prostu nieznajomość Pisma przez ludzi szczerze poszukujących Boga. Po kolejne trochę nachalna metoda- chodzenie po domach, ale za to bardzo podziwiam- za poświęcenie, odwagę.
Po kolejne Świadkowie na prawdę w życiu (dla nieznajomych albo innych ŚJ- nie dla "odstępców") są pomocni, życzliwi, mili. Sprawiają wrażenie, że są mistrzami w Biblii, że wszystko wiedzą i w dodatku odpowiedzą na każde pytanie, nawet te najtrudniejsze. |
ależ to wszystko masz już ukazane w historii, tak powstawał Kościół, pierwsze gminy i tak rozwijało się chrześcijaństwo... wybrano kanon biblii uważając ze ma się jedyną słuszną interpretację.. te same zasady.. obietnica życia wiecznego, strach przed potępieniem i obietnica szybkiego powrotu Chrystusa i sąd ostateczny.. tylko że to nie nastąpiło do dziś a ludzi karmi się tym strachem do dziś.. więc spójrz na tę historie i będziesz miał wiele odpowiedzi..
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez maro110 dnia Wto 16:17, 11 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
madźka.
VIP
Dołączył: 22 Sty 2010
Posty: 4064
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Wto 17:13, 11 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Maro, ale tu mowa o ŚJ, a nie o katolikach.
Ale tak szybko: Wierzący nie lęka się, bo to nie od Boga pochodzi. Ja nie czuję strachu potępienia, ale mam świadomość, że to istnieje. A dla niewierzącego piekło jest bzdurą.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez madźka. dnia Wto 17:13, 11 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
maro110
VIP
Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 1460
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 17:43, 11 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
ja chciałem ci tylko pokazać że zadajesz pytania a dużo odpowiedzi masz w historii "swojej wiary"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
madźka.
VIP
Dołączył: 22 Sty 2010
Posty: 4064
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Wto 20:52, 11 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Mam?(retoryczne) Tylko, że Kościół a Świadkowie Jehowy, to dwa różne światy.
A ja tutaj chciałam o ŚJ mówić.
Masz coś do powiedzenia o ŚJ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lestath
VIP
Dołączył: 22 Sty 2010
Posty: 756
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:51, 11 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Madziu a czyja to wina, że pisma ktoś nie zna? Chyba jego własna, bo znam takie osoby, które nie widzą co to apokalipsa, a co z tego? Mam koleżankę, która na mapie świata Polski nie umiała pokazać potem Ameryki a jakąś cieśninę szukała na środku Afryki i co z tego? Czy jakbym jej powiedział, że w Polsce nie mieszka to by uwierzyła? Ludzi nie są jeszcze tacy tępi, choćby czytając tę propagandę nie da się nie zobaczyć czego ona dotyczy.
Cytat: | a jak się mu powie, że będzie mógł sobie żyć w Raju tutaj na ziemi i to szczęśliwie... no to jak ma odmówić? |
Myślę, że głupi wywód niczym nie poparty.
Powiem materialiście, że sam może się zbawić, może ile chce korzystać z uciech świata i dążyć do doskonałości, czy stanie się członkiem CoS? No chyba kopnie mnie w zad i wywali i powie, że religia nie jest mu potrzebna do tego.
Cytat: | Jeszcze jedno pytanie, które zostawię bez odpowiedzi:
Dlaczego dzieci, które należą do ŚJ się izolują? |
To po co je stawiasz skoro odpowiedzi nie chcesz? Nie rozumiem tego działania zakładając, że jej naprawdę nie chcesz.
I nie odpowiem, bo by to była niemiła odpowiedź.
Cytat: | Sprawiają wrażenie, że są mistrzami w Biblii, że wszystko wiedzą i w dodatku odpowiedzą na każde pytanie, nawet te najtrudniejsze |
Madziu a czy wyznawcy Twojej religii także tego nie robią?
Cytat: | którzy Kościół uważają za antychrysta |
a czy to działa tylko tutaj, czy Twoja religia nie jest podobnie nastawiona do innych religii??
Cytat: | a w tym jest próbą wiary dla katolika |
a czym się przejawia? Że komuś drzwi się nie otwiera, czy się go wyzywa?
ufff tragedia i ślepota
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
maro110
VIP
Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 1460
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 22:42, 11 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
madźka. napisał: | Mam?(retoryczne) Tylko, że Kościół a Świadkowie Jehowy, to dwa różne światy.
A ja tutaj chciałam o ŚJ mówić.
Masz coś do powiedzenia o ŚJ? |
z tobą to czasem jak grochem o ściane.. mozna mówić a ty jakbyś głucha była..
KK i Jehowi to rózne swiaty ale historia powstania i ewolucja w "kościół" są podobne.. rozumiesz to .. czy tylko celowo udajesz..??
sądzę że celowo.. i to mnie dobija że jesteś taka.. cwana.. a udajesz inną..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
madźka.
VIP
Dołączył: 22 Sty 2010
Posty: 4064
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Śro 6:00, 12 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Maro z mojego punktu widzenia ŚJ mają inne korzonki niż KK.
Ja chciałam odpowiedź na ostatnie pytanie, ale sama nie chciałam na nie odpowiadać. Wolałabym odpowiedzi ŚJ.
KK nie nazywa nikogo antychrystem, nie potępia innych przez mówienie, że są fałszywą religią. Chodzi mi o to, że ŚJ uważają, że to tylko oni mają rację. KK jednak prowadzi dialog z innymi religiami.
Na pewno się nie wyzywa, ja przynajmniej nie wyzywam. Ale jeżeli ktoś ma próbę wiary przez media, a szczerze pragnie Boga, a ŚJ zapukają i będę gadać całkiem inne rzeczy i to o tej samej Biblii i jeszcze dopowiedzą, że KK jest antychrystem, to na prawdę można mieć załamkę, jeżeli nie ma się wiary zbudowanej na skale, a nie piachu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bobo
VIP
Dołączył: 24 Lut 2010
Posty: 1957
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 12:21, 12 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
madźka napisał: | Jeszcze jedno pytanie, które zostawię bez odpowiedzi:
Dlaczego dzieci, które należą do ŚJ się izolują? |
Sprecyzuj, co masz na myśli. Które dzieci się izolują? Co to znaczy, że izolują? Jaka ewentualnie szkoda by miała wynikać z jakiejś izolacji?
(czuję, że ten temat, to Twoja kolejna próba 'rozliczenia' SJ Oj. madźka, madźka... chyba masz dar nieudolności konwersacji )
Jeśli o coś pytasz to precyzuj: co, gdzie, jak i kiedy. Najlepiej powołuj się na swoje własne odczucia i obserwacje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aniolek
Administrator
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 1354
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z nieba
|
Wysłany: Śro 12:34, 12 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Wszyscy ŚJ których znam/znałam w szkole czy pracy raczej się jak to madźka ujęła izolują od towarzystwa. Może to Madzka miała na myśli.
W szkole miałam koleżankę, która raczej nie utrzymywała kontaktów z całą klasą, unikała imprez, spotkań. Nie udzielała się na lekcjach jeśli nie musiała.
Zamknięta w sobie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bobo
VIP
Dołączył: 24 Lut 2010
Posty: 1957
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 12:46, 12 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Aniolek napisał: | Wszyscy ŚJ których znam/znałam w szkole czy pracy raczej się jak to madźka ujęła izolują od towarzystwa. Może to Madzka miała na myśli.
W szkole miałam koleżankę, która raczej nie utrzymywała kontaktów z całą klasą, unikała imprez, spotkań. Nie udzielała się na lekcjach jeśli nie musiała.
Zamknięta w sobie. |
No to miałaś koleżankę ŚJ i nie wiesz dlaczego? Pewnie ją zapytałaś więc... co odpowiadała? Czy odpowiedź jakiegoś innego SJ tu na forum wyjaśni jej zachowanie...? Trochę wątpię, może miała depresję a może...
... skoro jej o to nie pytałaś, a ona zauważała, że inni jakoś na nią patrzą inaczej i... dystans się stworzył jeszcze bardziej? Może miała po prostu depresję a otoczenie zwalało to na fakt, że była ŚJ. Jeśli nią faktycznie była, bo też nie wiadomo o jakim przedziale wiekowym mówimy...
A co do aktywności na lekcji..., też nie zwalałbym tu na ŚJ jako przyczynę. Przecież w klasie są różne osobowości i... można podobne pytanie zadać: dlaczego katolicy chodzą na przerwie do ubikacji na papieroska albo na coś mocniejszego...?
Widać, że pytanie jest źle sformułowane, gdyż w założeniu pewne zachowania przypisuje się SJ choć... jedno z drugim nie musi mieć nic wspólnego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aniolek
Administrator
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 1354
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z nieba
|
Wysłany: Śro 12:52, 12 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
A czy ja zadałam gdzieś pytanie dlaczego ona się tak zachowywała? <zalamka>
Dałam tylko przyklad. Znam więcej takich przypadków, gdzie ŚJ raczej sie izoluja od twarzystwa, mało o sobie mówią i po prostu przejawiają niechęć do wspolnych rozmow, spotkan, zabaw itp.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bobo
VIP
Dołączył: 24 Lut 2010
Posty: 1957
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 13:10, 12 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Więc... sorry! Myślałem, że skoro madźka pytała a Ty w podobnym tonie piszesz to też, niejako pytasz. Więc skoro nie pytasz to i ja nie odpowiadam
Jakby ktoś zapytał: dlaczego Bobo się izoluje? To bym coś napisał ale...
Aleście śmiertelnie poważni! A Aniołem to chyba co pięć minut się załamuje
Panowie i Panie, forum to nie pępek świata... trochę luzu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jamsen
VIP
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 330
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 13:20, 12 Maj 2010 Temat postu: Re: Świadkowie Jehowy |
|
|
Zadałaś pytanie:
madźka. napisał: | Może na początek zarzucę takie ogólne pytanie:
Co może być powodem dość dużej ilości ludzi w Organizacji Świadków Jehowy? |
Podałaś najpierw takie powody:
madźka. napisał: | Ja uważam, że Świadkowie mieli bardzo dobry start dzięki:
- przepowiadanym Armagedonom- strach ludzi nieświadomych.
- Dużo ludzi jest materialistami, a jak się mu powie, że będzie mógł sobie żyć w Raju tutaj na ziemi i to szczęśliwie... no to jak ma odmówić?
- Dalsze powiększanie, to po prostu nieznajomość Pisma przez ludzi szczerze poszukujących Boga.
- Po kolejne trochę nachalna metoda- chodzenie po domach, ale za to bardzo podziwiam- za poświęcenie, odwagę. |
A następnie napisałaś:
madźka. napisał: | - Po kolejne Świadkowie na prawdę w życiu (dla nieznajomych albo innych ŚJ- nie dla "odstępców") są pomocni, życzliwi, mili.
- Sprawiają wrażenie, że są mistrzami w Biblii, że wszystko wiedzą i w dodatku odpowiedzą na każde pytanie, nawet te najtrudniejsze.
- Do tego wszystkiego jeszcze dorzucę ze swojej strony antykatolicyzm medialny, który w jakiś sposób może umacniać Świadków, którzy Kościół uważają za antychrysta, a w tym jest próbą wiary dla katolika, a więc jak będzie puk puk do drzwi, to próba wiary będzie podwójna. |
Moja odpowiedź
Jest taki werset:
Mateusza 11:19
Cytat: | przyszedł Syn Człowieczy, je i pije, a mimo to mówią: ‚Oto człowiek żarłoczny i oddający się piciu wina, przyjaciel poborców podatkowych i grzeszników’. Niemniej mądrość potwierdza swą prawość swoimi dziełami”. |
Albo takie proroctwo:
Zachariasza 8:23
Cytat: | „Oto, co powiedział Jehowa Zastępów: ‚W owych dniach dziesięciu mężów ze wszystkich języków narodów chwyci się, tak, uchwyci się skraju szaty męża, który jest Żydem, i powie: „Pójdziemy z wami, bo słyszeliśmy, że z wami jest Bóg”’”. |
A więc może po prostu ludzie widzą, że z nami jest Bóg, bo potwierdzamy swą prawość swoimi dziełami.
madźka. napisał: | Jeszcze jedno pytanie, które zostawię bez odpowiedzi:
Dlaczego dzieci, które należą do ŚJ się izolują? |
Dzieci się nie izolują.
Chodzą do przedszkola, szkoły.
Każdy jest innym człowiekiem; jeden jest śmiały, drugi nie.
Gdy zobaczę w przedszkolu dziecko bawiące się na uboczu, to czy pomyślę, ze to dziecko Świadków Jehowy?
A może nieśmiały katolik?
Jednak respektujemy zasady biblijne i uczymy też tego nasze dzieci.
Jedna z takich zasad:
1 Koryntian 15:33
Cytat: | Nie dajcie się wprowadzić w błąd. Złe towarzystwo psuje pożyteczne zwyczaje.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
madźka.
VIP
Dołączył: 22 Sty 2010
Posty: 4064
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Śro 19:59, 12 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Bóg nawet powiedział, że szatan może przyjść jako "światło".
Ja osobiście uważam, że nauka ŚJ nie jest Boża. Ale nie o tym chciałam tutaj rozmawiać.
Aniołek chyba mnie najbardziej zrozumiała. U mnie w szkole są Świadkowie i wiem, jak się zachowują, nawet jest kolega na indywidualnym (był nawet do tego zdolny, aby je sobie załatwić- sam mówił, że on woli w domu siedzieć). Nie mają normalnych kontaktów z rówieśnikami, są odizolowane, mają swój świat i swoje kredki. Nie wiem czy to dobrze się odbija na psychice dzieciaka, a nawet młodzieży ŚJ. No i moim zdaniem to nie jest normalne zjawisko. Wytłumaczy mi ktoś, dlaczego tak ŚJ się zamykają z swoich czterech ścianach?
Cytat: | Jednak respektujemy zasady biblijne i uczymy też tego nasze dzieci.
Jedna z takich zasad:
1 Koryntian 15:33 |
Uczysz dziecko, że jego koledzy z klasy są źli, przedszkola?
Normalne kontakty z ludźmi nie psują "pożytecznych zwyczajów".
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez madźka. dnia Śro 20:00, 12 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Arnon
VIP
Dołączył: 10 Cze 2009
Posty: 679
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 11:08, 13 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
madźka. napisał: | Nie mają normalnych kontaktów z rówieśnikami, są odizolowane, mają swój świat i swoje kredki. Nie wiem czy to dobrze się odbija na psychice dzieciaka, a nawet młodzieży ŚJ. |
W dziele New Catholic Encyclopedia czytamy, że Świadkowie Jehowy mają opinię „jednego z najlepiej wychowanych ugrupowań na świecie”.
Jak sama widzisz Madziu, niepotrzebnie się martwisz.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Arnon dnia Czw 11:15, 13 Maj 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
madźka.
VIP
Dołączył: 22 Sty 2010
Posty: 4064
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Czw 15:03, 13 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Arnon, a uważasz, że zamykanie się w swoich ścianach jest normalne?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
slav
VIP
Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 1707
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 4/5
|
Wysłany: Czw 15:36, 13 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
no skoro juz lubicie sie rozwodzic nad ta swoja superksiazka....choc czytadlo jest lepszym okresleniem...to chce zapytac super swiadkow superjehowy...co sadza o oddawaniu krwi potrzebujacym, a w szcegolnosci o przypadku matki, ktora poswiecila zycie wlasnego dziecka, gdyz jej zafajdana religia niepozwolila oddac tych klikuset kropel, aby uratowac wlasne dziecko?
co na to straznica?
i co o tym mowi nauka o umyslowej tepocie?....a raczej o religijnym poswieceniu....a moze ktoś powie, ze nie bylo takiego kazusu?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jamsen
VIP
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 330
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 15:39, 13 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
madźka. napisał: | Cytat: | Jednak respektujemy zasady biblijne i uczymy też tego nasze dzieci.
Jedna z takich zasad:
1 Koryntian 15:33 |
Uczysz dziecko, że jego koledzy z klasy są źli, przedszkola?
Normalne kontakty z ludźmi nie psują "pożytecznych zwyczajów". | Uczę, jakie towarzystwo jest złe, a ono kieruje się zdolnością myślenia.
Nie znaczy to, że i w tej kwestii nie popełni błędu.
Ale wtedy je koryguję.
P.S. Mam nadzieje, że nie dyskutujesz z tą zasadą?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
slav
VIP
Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 1707
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 4/5
|
Wysłany: Czw 15:39, 13 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
w drugiej linijce chcialem napisac..."nie poswiecila"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
madźka.
VIP
Dołączył: 22 Sty 2010
Posty: 4064
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Czw 15:40, 13 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Co do krwi u ŚJ, to moim zdaniem jest to niezrozumienie, a co do życia- to zwyczajne morderstwo. To jest patrzenie jak ktoś się wykrwawia zamiast zatrzymania krwotoku.
Jednak ŚJ jest dumny, kiedy "dochowa wierność Jehowie", ŚJ ma całkiem inne myślenie w tej kwestii, po swojemu rozumie Pismo i dlatego takie cuś...
Dla mnie to nienaturalne i to widać chociażby po dylematach ŚJ, kiedy owa sytuacja zachodzi, bo gadać i napisać w Strażnicy łatwo.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez madźka. dnia Czw 15:43, 13 Maj 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jamsen
VIP
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 330
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 15:42, 13 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
madźka. napisał: | Nie wiem czy to dobrze się odbija na psychice dzieciaka, a nawet młodzieży ŚJ. |
Za to lepiej odbijałaby się na psychice wulgarna mowa, bójki po lekcjach, podrywanie (zarywanie) dziewczyn (chłopaków), spotkania suto zakrapiane alkoholem itp.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jamsen
VIP
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 330
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 15:44, 13 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
madźka. napisał: | Co do krwi u ŚJ, to moim zdaniem jest to niezrozumienie, a co do życia- to zwyczajne morderstwo. To jest patrzenie jak ktoś się wykrwawia zamiast zatrzymania krwotoku.
Jednak ŚJ jest dumny, kiedy "dochowa wierność Jehowie", ŚJ ma całkiem inne myślenie w tej kwestii. |
Lubisz przedstawiać swoje poglądy z nutką dramatyzmu i przekłamania.
Twoim zdaniem, patrzymy, jak ktoś się wykrwawia i nie tamujemy krwotoku?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
madźka.
VIP
Dołączył: 22 Sty 2010
Posty: 4064
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Czw 15:45, 13 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Jamsen mówisz o skrajnych sytuacjach, które są złe, ale dziecko też powinno się uczyć reagować w nich, a nie udawać, że tego nie ma.
Jamsenie, co do krwotoku, to było porównanie. Chodziło mi o to, że kogoś można uratować, a my tego nie robimy.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez madźka. dnia Czw 15:46, 13 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jamsen
VIP
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 330
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 15:45, 13 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
madźka. napisał: | Arnon, a uważasz, że zamykanie się w swoich ścianach jest normalne? |
Co rozumiesz pod pojęciem "swoje ściany"?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|