Moja droga

madźka.

Możliwe, że słowo kultura też inaczej rozumiemy.

No to teraz trzeba się zapytać, dlaczego atakowali. Jak możesz to podaj mi źródła historyczne. (linki)

Bobo

No to nie wiesz dlaczego Rzymianie atakowali Żydów? he, he...
A co, chcesz i to zakwestionować?
Czy wypowiedź Jezus jest wiarogodnym dla Ciebie źródłem?

Pisał o otoczeniu Jerozolimy przez wojska i coś tam zalecał swoim uczniom.
Słyszałaś o zburzeniu Jerozolimy w 70 roku n.e.?
Obejrzyj sobie Łuk Tryumfalny w Paryżu. Tam są reliefy upamiętniające to wydarzenie...
Kultura żydowska poszła w rozsypkę. Oczywiście żydzi chwycili za miecz. Wszak ich wielowiekowa kultura została zagrożona... Jak podaje Józef Flawiusz samych żydów w oblężonym mieście zginęło jakieś milion ludzi. 100 000 poszło do niewoli. Poczytaj Flawiusza....
Pytanie jednak: Gdzie byli w tym czasie chrześcijanie? Co z ich patriotyzmem? Mruga

Linki są na wyciągnięcie ręki... wszak to nie jakaś tajemna historia... Mruga

madźka.

Nie nie mam zamiaru kwestionować historii.

Bobo, Ty inaczej rozumiesz patriotyzm niż ja, a więc nie możemy o nim dyskutować.

Bobo

Aniolek

ciekawa rozmowa o patriotyzmie.. naprawde ciekawa.. aż się czytać chce..

Może inni mają coś do powiedzenia? Zdanie Madzki i Bobo znamy ( i błagam przestańcie się przekomarzać co ja a co ty),

a jak inni postrzegają patriotyzm??

Bobo

Piotr

patriota to człowiek, który nie wstydzi się swojego kraju. potrafi przyznać się do błędów popełnionych przez ludzi rządzących danym krajem a nawet więcej - potrafi się przyznać do tego, iż on sam jest odpowiedzialny za wybrane kwestie związane z funkcjonowaniem państwa, jego wyglądem i prawem. patriota nie tyle co powinien być dumny ze swojego kraju, ale powinien dobrze o nim mówić w każdej sytuacji. powinien także aktywnie uczestniczyć i wspomagać je w każdej dziedzinie, tak aby nie żyło się dobrze jemu (czyli temu patriocie) ale wszystkim ludziom danego kraju. patriota martwi się nie o dobro swoje ale o dobro wszystkich, gdyż patriotyzm to dobro całości, nie jednostki.

Jamsen

madźka.

Zawsze będę miała szacunek dla moich przodków, osób dzięki, którym żyję w wolnym kraju, itd.

Bobo

To zależy chyba których przodków masz na myśli. Jeśli tych bliższych nam to... walczyli o Polskę znaną nam choć w nieco zmienionym kształcie.
Wyobraź sobie, że mieszkasz na Ukrainie np. we Lwowie. Ciekawe, że wtedy Twoi przodkowie też walczyli o wolny kraj - Polskę łącznie ze Lwowem. Najciekawsze jest to, że... pokonali agresora! Hitler nie żyje i... co? Żyją w Polsce? Wesoly

Czy ich przodkowie walczyli o to, co dziś ukraińcy nazywają swoją Ojczyzną? he, he...
A jeszcze ciekawsze jest to, że, gdyby dziś ukraiców zapytać czy chcą z powrotem do Polski to... by chyba nas zamordowali za samą taką propozycję. Wesoly

Czy Lwowiak jest dumny ze swoich przodków? Jak tu wygląda ten patriotyzm... Mruga

Albo inaczej...
Dumni z naszych przodków? Cofnijmy się bardziej w czasie.
Mieszkasz na Śląsku w IX wieku. Jesteś narodowości czeskiej a Twoim królem jest Świętopełk I (Czech) a Ty jesteś...Czeszką. Pod koniec X wieku najeżdża na Śląsk Mieszko I i... stajesz się polką. Jesteś już pod zaborem polskim, pamiętaj.
Kiedy już do tej myśli przywykasz, niemiecki król Henryk II atakuje Śląsk i kilka lat... żyjesz pod panowaniem Niemców. Kilka lat później polak, Bolesław Chrobry odbija Śląsk i czyni z ciebie z powrotem Polkę (pamiętasz jeszcze, że byłaś Czeszką?). Czechom coś się jednak przypomina i znów kilka lat później pewną cześć Śląska udaje się im zdobyć więc... hura! Znów jesteś Czeszką. Twoja radość jednak trwa krótko, gdyż Kazimierz Odnowiciel jakieś sześć lat później odbija Ciebie z rąk Czechów i znów jesteś Polką (pod zaborem polskim, przypominam).
Kiedy spodziewasz się, że twoja ojczyzna ruszy Tobie w odsiecz, niestety doznajesz zawodu, gdyż Czeski król ma ciebie gdzieś i cały ten Śląsk zrzekając się na rzecz Polski za 500 grzywien srebra i 30 grzywien złota rocznie. Inaczej mówiąc... twoja ojczyzna (Czechy) sprzedała ciebie Polakom.
To tylko okres około jednego wieku a twoi przodkowie 'sto razy' zmieniali twoją tożsamość narodową.

Potem w XIV wieku znów stajesz się Czeszką, w XV z powrotem Polką a nawet przez krótki czas żyjesz pod panowaniem węgierskiego króla Korwina Wesoly

W XVIII wieku jesteś niemką i tak właściwie to trwa aż do... lat 20-tych XX wieku, gdzie tylko 1/3 Śląska w wyniku plebiscytu przyłączono do Polski.

Potem II Wojna Św. a od '45 roku jesteś... znów Polką. O swoim czeskim pochodzeniu dawno zapomnij...

Przez te dziesięć wieków, madźka chyba dłużej była Czeszką, potem Niemką a na końcu Polką.

To tylko ogólny rys, jak kształtowała się Twoja Ojczyzna. Jesteś dziś Polką, gdyż Twoja ojczyzna przegrała którąś tam bitwę i... mieszkańcy tych terenów po wielu latach przejęli nie swoją narodowość. To ma do siebie czas. Wystarczy podbić jakiś kraj poczekać długo a ludzie zapomną już o tym kim kiedyś byli. Patriotyzm...? Jaki patriotyzm, kiedy nawet nie można ustalić co jest moją ojczyzną i kto do niej miał prawo?

A gdyby jeszcze dokonać takiego przeglądu pod katem religii?

Wyobraź sobie, że w VIII wieku, choć byłaś Czeszką to twoi dziadkowie żyli w kulturze celtyckiej (pogańska kultura na wskroś) potem stałabyś się chrześcijanką choć w XII wieku religia pogańska na krótko się reaktywowała i...

... kończąc ten wywód:

Gdyby Twoja pierwotna Ojczyzna biła się zwycięsko to... dziś byłabyś Czeszką i kto wie, czy nie poganką... Wesoly

Których przodków szanujesz?

Bobo(zdezorientowany) Mruga

Aniolek

Bobo nawet do końca nie przeczytałam Twojego posta bo szkoda mi czasu.
Czy ty zawsze musisz na siłę wymyslać jakieś problemy?
Teraz żyjemy w wolnej Polsce i jesteśmy patriotami tejże Polski.
Nie gdybam co by było gdyby. Albo co będzie. Jestem raczej realistką.
Jestem 100 % Polką i jestem z tego dumna. I myślę że Madźka ma to samo na myśli.

madźka.

Bobo dla Ciebie patriotyzm to same materialne rzeczy i jakieś wojny, bitwy. Dla mnie nie.

Bobo

Aniolek

Jak już pisałam nie gdybam co by było gdyby, co będzie, co było itd, tylko co jest.
Nie zastanawiam się czy moje dzieci czy wnuki będą żyć w Rosji czy Ameryce. Teraz jest Polska.

Bobo

madźka.

Bobo ja się obawiam, że większość chrześcijan wg ŚJ nie będzie w niebie tylko na ziemi. Jezyk

Flp 3,20

Jamsen

madźka.

To wszystko zależy od zrozumienia danego fragmentu, a inaczej je rozumiemy.

Jamsen

slav

no coz aniolku....madzka zadajac te infantylne pytanie zapragnela zostac byla guru tego forum.

nie??

o kurcze no sie przeliczylem...przepraszam Wesoly

ot tak...widocznie sie najzwyczajniej pomylilem
(cholera zadko sie myle)

a wiec co to oznacza byc patriota?...bycie idiota?...kurcze jakos tak mi sie zrymowalo.

nie no na serio nie moge sie powstrzymac os smiechu...jesli nastolatka, czy tam dwudziestolatka ( a jaka tam roznicxa) zadaje takie pytanie...normalnie wyje jak uposledzony. Wesoly

a wiecie, ze najwiekszy % procent naszej ( no mojej tez) tozsamosci wywodzi sie od majacych wszystkow d. sarmatow?...pozniej to juz tylko roznice wynikajace z zaborow.

i ani jedno, ani drugie nie zasluguje na szczegolna chwale...o tak mamy gdzies tam w korzeniach bohaterskosc....i o tym traktuje 90% naszej literatury...no ale o czym ma innym traktowac....moze o tym, ze w czasach sredniego (ze tak powiem) sredniowiecza statystyczny polak mial gleboko gdzies do kogo nalezy (przypominam, ze bylismy juz zorganizowanym panstwem)...a tam panie, ajki ze mnie polak...gadam jak ci dwie wsi dalej....a jak ci cztery wsie dalej obiecaja nam wiecej to i przyjmiemy ich religie i w boj za nimi pojdziemy....aby tylko w korycie bylo wiecej.

a ktos zaprzeczy?...czy ktos wie kiedy wygasla dynastia piastow?...no wlasnie, a tylko oni trzymali polakow za morde...potem to juz czysta samowolka.

pewnego dnia nadszedl czas liberum veto...to wlasciwie koniec....potem juz tylko zabory i koniec czegos, co moglo byc europjska potega.

a dlaczego o nas mowi sie, ze krakusi to centusie, albo wiele innych...to juz roznice zaborowe, ktore trwaja do dzisiaj...istnieje w krakowie taka dzielnica jak podgorze, staradzielnica i za nia na poludnie powstalo juz wieloe innych...ale kiedys granica(na wisle) odgradzala wies podgorze od grodu krakow....krakow byl wolna rzeczypospolita krakowska (o ktorej wciaz marze...prawdziwa europa w pelnej okazalosci)...i choc powstalo wiele mostow jeszcze w latach 70tych kolesie w podgorzu mowili, ze np. jada na zakupy do krakowa.

co to znaczy byc patriota?...myslec o wspolnocie od odry do buga?...no to czemy nie po lwow, ktory z pewnoscia jest bardziej polski od warszawy...a moze ograniczyc sie do obecnych granic?

ale co ja mam wspolnego z kolesiem, za przeproszeniem lomzy, czy slupska?...ja sto razy wole slowakow...a cesarscy czesi, tez sa mi blizsi, niz np. pomorzanie...i tutaj w uk takie rzeczy wychodza na jaw.

no tak...poznaje sie tu czechow, slowakow, lotyszy, litwinow (mowie tylko o historycznym powinowactwie)....i jakos tam lepiej sie dogaduje ze slowkami, czy czechami....czy kolesiami np. z poznania, ktorzy glownie preferuja grube karki i dres....i wcale nie jest to odosobniny przypadek.

i kto zmusi mnie do czucia sie polakiem?...a zjakiej racji i dlaczego?

oczywiscie poznan to rowniez stara polska...ale to tylko parafraza...bo kilku angoli,a zwlaszcza szkotow wolalbym codziennie spotykac niz bialostockich warszawiakow.

co za tym zanczy wyzej wspomniany patriotyzm....zwlasza w roku 2010?

jestem czlowiekiem...i czlowieczenstwa oczekuje od innych...a czy jestes polakiem, niemcem, czy obywatelem ghany (spoko kolesie) mam gleboko w d.

Jamsen

slav...
Czy ktoś cię wogóle czyta?
Ja zrezygnowałem po pierwszym zdaniu.

Niezłe VIP-y tu się kręcą.

madźka.

Należymy do Ludu Bożego, Królestwa Bożego, z resztą w Piśmie chyba jest, że Królestwo Boże jest w nas. Że po prostu "nie pasujemy" do świata, tak samo jak jest mowa w Piśmie, że nie jesteśmy z tego świata.

slav

jasmen...jamsen....rozumiem, ze chciales powiedziec, czy ktos czyta to co napisalem, a nie mnie.

tak wlasnie probowales sie wyslowic?

wiesz...sa tacy.

co ukrywasz pod swoim nickiem?...jakas wyjatkowa osobowosc, ktora to moze kogos przerosnac?...tylko kogo?

kogo i gdzie?

a moze nalezalo by zadac pytanie, jak masz zamiar tego dokonac?...poddajac pod watpliwosc moje intelektualne kompetencje?
o tym wlasnie rozmyslasz po nocach?

a wiesz, ze faceci po nocach mysla o zupelnie innych sprawach?
wiesz o jakich?...sadze, ze nie.
nie sadze zebys mogl nawet zgadnac...albo sie rodzisz z...albo bez.

Piotr

tyle slavie, że Jamsen ma rację, gdyż twoich postów to mi się nie chcę ostatnio w ogóle czytać. kiedyś byłeś tak jakby mądrzejszy (to taka przenośnia), szło z tobą podyskutować, a teraz to chyba jesteś alkoholikiem i pewnie ręce ci się trzęsą jak nie wypijesz, dlatego twoje posty obfitują w masę literówek, o ortach nie wspomnę. treść też beznadziejna, ciągle marudzisz i narzekasz jaka ta religia jest be a jaki slav "mondry". nie wiem, czy w domu się nie układa, ciche dni z kobietą czy inne problemy, ale zacznij się poprawiać bo z menelami to naprawdę nie ma o czym pogadać. ciężko ich zrozumieć, śmierdzą i bulgoczą wiązankami, których w większości nie rozumieją.

slav

a ukarzesz sie ostrzezeniem, za nazywanie mnie menelem?
co?