Moja droga

Rania

na oredziu w pierwszym dniu swiat katolickich , papiez udzielil "odpust zupelny". Czy mozecie mi wyjasnic na czym to polega i komu on to udzielil?czy calemu swiatu gdyz oredzie bylo do calego swiata

exe

Odpust zupełny polega na darowaniu wiernemu kar doczesnych za popełnione grzechy po spełnieniu następujących warunków:
1. Spowiedź sakramentalna
2. Komunia Eucharystyczna
3. modlitwa w intencji Ojca Świętego
4. brak przywiązania do jakiegokolwiek grzechu na dzień odpustu.

Wiąże się z tym odpowiedź na następne Twoje pytanie o to , Czy odpust był dla całego świata.

Otóż zaleca się, aby dla uzyskania odpustu zupełnego adorować Najświętszy Sakrament lub też wysłuchać nabożnie orędzia uroczystego do całego świata.

A więc pomimo skierowania go do całego świata, odpust uzyskają po wysłuchaniu tylko wierni i to jeszcze ci , którzy spełnili poprzednie warunki.

Rania

a jakie jest zrodlo tego obyczaju?

exe

Odpusty kar doczesnych były już żywe w pierwszych wiekach chrześcijaństwa.
Wynikają one z zasady świadomości tego, że przebaczenie grzechów, nie likwiduje ich skutków, często dramatycznych , odbijających się na otoczeniu.

To rozdarcie widać wydatnie w przypowieści o bogaczu i Łazarzu. Spójrz, co dotknęło bogacza będącego w piekle.
Łk 16, 19-31.

Skutki grzechu widać wydatnie zaś w przypowieści o synu marnotrawnym, którego czyny zostały przebaczone, ale spowodowały rozdarcie w obrębie rodziny. Mam na myśli gniew starszego brata.
Łk 15, 1-3, 11-32.

Oficjalnie Tradycję Odpustów zatwierdził papież Paweł 6ty w 1967 roku w bulli Indulgentiarum doctrina.

Zorian

Skoro tradycja odpustów miałaby sięgać pierwszych wieków chrześcijaństwa, to czemu jakimś cudem tylko i wyłącznie w katolicyzmie coś takiego istnieje? Mruga

Prawosławie nie zna odpustów, nie ma ich u nestorian, nie istnieje taka doktryna u Ormian, Koptów ani chrześcijan etiopskich. Jest też czymś zupełnie obcym dla judaizmu, z którego ponoć katolicyzm się wywodzi.

madźka.

Nie wiem czego chcesz dowieść, ale odpusty istniały przed powstaniem np. prawosławia, a tam nie ma odpustów (zgodnie z tym, co mówisz). Po prostu odrzucili tą "praktykę".. tak samo np. spowiedź uszna była przed powstaniem protestantyzmu, a jednak u nich nie ma owej spowiedzi.

Zorian

Być może istniały jakieś niuanse teologiczne obecne tylko na Zachodzie. To, że protestantyzm coś odrzucił nie świadczy o niczym, gdyż jego istotą co do zasady było odrzucenie tego, co narosło przez wieki jako "ludzka nauka" Mruga

Prawosławie nigdy tak nie czyniło opierając się na Tradycji jako niemal głównym źródle objawienia. Byłoby zastanawiające gdyby odpusty po prostu były tradycją pierwotnego Kościoła, a potem zostały odrzucone zgodnie przez większość denominacji z wyjątkiem jednej. Jakiś przypadek? Równie dobrze można powiedzieć, że dogmat o przebóstwieniu istniał jako doktryna długo przed schizmą, natomiast katolicyzm, oddzielając się, odrzucił go. Prawda zaś jest taka, że zachodnia teologia różniła się paroma szczegółami od greckiej i na jej gruncie przyjęcie przebóstwienia było akurat niemożliwe. Domyślam się, że podobnie było z odpustami. Ostatecznie idea "nadmiernych" zasług świętych, które mogą pomóc komuś w zbawieniu istnieje również w prawosławiu, ale nie wiąże się z nią praktyka odpustów. Ma ona znaczenie jedynie modlitewne i wspiera raczej takie praktyki jak kult świętych i modlitwa za zmarłych.