Moja droga

Wanda · Gość

Zawsze przed pójściem spać marze,że z kimś będę.....
oczywiście te marzenia są.....nieczyste?
czy popełniam grzech?? sama już nie wiem...

ale to jest silniejsze ode mnie....proszę doradźcie Smutny

Czy Bóg decyduje w kim ja się zakochuje??

slav

wiesz...grzech jest pojeciem scisle religijnym. i wg jego definicji, twoje nieczyste marzenia...z pewnoscia wykazuja symptomy grzechu.

ale z religiami juz tak jest, ze probuja wkracs sie w te zakamarki zycia prywatnego, do ktorych nie powinny sie nawet zblizac.

zapewne, jako boza owieczka myslisz, ze to grzech...nie mniej jednak z cala pewnoscia jestes czlowiekiem,...a wg ludzkich kategorii, te przedsenne marzenia to ani nic zdroznego, ani zdziwaczalego.

na twoim miejscu zatem, nie przejmowalbym sie zbyt wiele....i marzyl ile wlezie.

ale najwazniejsze wydaje mi sie to...aby w konfrontacji tych marzen z rzeczywistoscia, nie przezyc zalamujacego rozczarowania.

pozdrawiam.

Kiler

Nie wiem. Może wygłoszę herezję, ale nie widzę tu grzechu. Dlaczego? Otóż, to, ze ktoś ma myśli o tym, że chce być z kimś, to nie oznacza, ze od razu wyobraża sobie stosunek i przy okazji pobudza swoje narządy. Każdemu zdarzają się różne myśli i kwestia polega na tym, ze gdfy myśli są zbyt "Kudłate" trzeba je od siebie odrzucić.
Natomiast do slava - czym wg Ciebie ma się zajmować religia, jesli nei prowadzeniem do Boga ludzi, przez m.in. mówienie im jak żyć?

Wanda · Gość

A jeśli wyobrażam sobie stosunek a narządów nie pobudzam?

Ale dziękuje... Wesoly

Kiler

Cóż. Najlepiej,m gdybyś spytała kogoś, kto w tej kwestii ma dobre rozeznanie. Jeśli jesteś katoliczką, to spytaj księdza na spowiedzi, czy to grzech. W końcu spowiedź nie ogranicza się do wyklepania grzechów. Może się przerodzić w pewną rozmowę na tematy duchowe.
Mi się wydaje, ze to nie jest grzech. Ale nie jestem, tego pewny.

slav

do kilera - oczywiscie uwazam, ze najlepiej dla wszystkich byloby...gdyby religii wogole nie bylo. no ale skoro jeszcze jest...to mogla by sie ograniczyc do kultu, obrzedow, itd. itp...a nie jak ma w zwyczaju...kreowac zakazy, nakazy, wytyczne....z kim tak, a z kim nie i w jakich okolicznosciach.

to wlasnie dzieki religii, istnieja tacy (i tu sie nie rozwine), ktorzy twierdza,....ze adam i ewa, czy wieza babel to niezaprzeczalne fakty...i dali by sie za nie pokroic. (albo raczej innych). co gorsza...przekazuja ta "super prawde" dalej.
gdyby nie religia...czlowiek mowiacy, iz ziemia ma 6 czy 10 tys. lat...w normalnych okolicznosciach zostalby uznany za niepoczytalnego.

janwisniewski68

Jeśli na polu posiejesz pszenicę i ktoś wrzuci ci ziarno chwastu ,a ty go nie wyrzucisz to zapuści korzenie i z czasem wyda owoc owoc chwastu [grzechu]
Złe myśli prowadzą do złych uczynków i nie pochodzą od Boga tylko od niegodziwca który cię kusi.
Ojcze nasz proszę Cię w imię Jezusa wyzwól mię od zła ,od niegodziwca, od niegodziwych-grzesznych : myśli ,pokus,pragnień i uczynków" Takie prośby w swych modlitwach powinnaś kierować do Boga Ojca i pamiętaj że prosimy w imię Jezusa,gdyż Jezus powiedział "Kto poprosi mego Ojca w imię moje ten otrzyma.

Bella

Tylko, że same kulty i obrzędy są pustym gestem, który nic nie znaczy. Religia łączy się z Bogiem, a Nim trzeba żyć. Ks. Pawlukiewicz kiedyś powiedział, że nie ma serca od kochania, od sprzątania, od religii. Ma się jedno serce i to ono kieruje wszystkimi sprawami. Wink

slav

to dziwne...bo ja myslalem, ze mozg.

Bella

Zapytaj mózgu, co Ci powie, kiedy jesteś zakochany Mruga

niekompatybilny · Gość

Każdy duch ma serce głęboko zaszyte w myślach ......myśli są naszym duchem - kierują naszym mózgiem energią psychokinetyczną . Mózg jest pęczkiem bioprzewodników , przewodniki takie można ściskać i oddalać od siebie wytwarzając pola elektryczne które sterują zwykłym sercem i resztą narządów .

ZTTLS

niekompatybilny · Gość

ZTTLS

Kiedy rozpadnie się mózg rozpadną się nasze myśli...
Rozpadniemy się My...
Rozpadnie się nasze życie...
Życie nie jest wieczne...

potwierdzam... pozdrawiam...

niekompatybilny · Gość

Moje myśli - moje sny

Jestem tu - jestem tam

Gdy zamknę oczy - nie jestem sam

.............składawiam...

maro110

ZTTLS

Wynika z tego że jesteśmy zwierzętami które nie łączą się w pary na całe życie jak powszechnie się zwykło uważać i mówić...

Zakochujemy się, kochamy i rozchodzimy...

Sezonowo Wesoly

Bella

Zgadzam się z ZTTLS Mruga

Sam racjonalizm.

gość · Gość

zastanawiałam się czy jeśli wyobrażam sobie, że chłopak np. rozpina mi bluzkę ale ja się na to nie zgadzam i go odpycham to czy to jest grzech?

maro110

grzech że go odpychasz..?? Wesoly

chyba zadaj pytanie inaczej..

slav

grzech...to nie skorzystac z takiej okazji.
no nie maro?

maro110

slav.. to zależy od właściciela bluzki... Wesoly

slav

tak wiem maro...ele bluzki nosza raczej dziewczyny.

maro110

w obecnych czasach rzeczy nie wydają się już takimi oczywistymi jak kiedyś .. Wesoly

ZTTLS