|
Moja droga Forum religijne
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
madźka.
VIP
Dołączył: 22 Sty 2010
Posty: 4064
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Śro 17:26, 13 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Jestem całkowicie świadoma, że jak ktoś nie wierzy i nie chce, to ciężko, a nawet chyba niemożliwe jest udowodnienie czegoś, co dotyczy się tylko duchowości.
Uważam, że się nie pomylono, gdyż wierzę, że Duch Święty prowadzi Kościół, a On się nie może pomylić- mowa o depozycie wiary- co wynika z Biblii. Były też objawienia... w które w sumie nie trzeba wierzyć, ale można.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Elementnieba
VIP
Dołączył: 13 Lis 2010
Posty: 700
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków...
|
Wysłany: Śro 17:31, 13 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
madźka. napisał: |
Uważam, że się nie pomylono, gdyż wierzę, że Duch Święty prowadzi Kościół, a On się nie może pomylić- mowa o depozycie wiary- co wynika z Biblii. Były też objawienia... w które w sumie nie trzeba wierzyć, ale można. |
Ok. ta odpowiedź mi wystarczy... dla każdej religii jest miejsce
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
maro110
VIP
Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 1460
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 20:35, 13 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
madźka. napisał: |
Uważam, że się nie pomylono, gdyż wierzę, że Duch Święty prowadzi Kościół, a On się nie może pomylić- |
postanowiłem sobie że za każdym razem gdy bedziesz pisać powyższe bedę się odzywał, gdyż szybko zapominasz naszych dyskusje o Kościele
powtarzam więc
historia KK pokazała jak wiele było błędów i pomyłek więc kłamstwem jest mówienie o nieomylności KK i Duchu świętego .. chyba ze działo się to wszystko z woli Boga.. ale aż strach pomysleć.. że to możliwe..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
madźka.
VIP
Dołączył: 22 Sty 2010
Posty: 4064
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Śro 21:33, 13 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Ja mówię o depozycie wiary... podkreśliłam.
Nie mam na myśli... że nieomylne błędy ludzi kościoła, który po imieniu trzeba nazwać, że były złe... i wyrządzali oni często wielką krzywdę.
Trzeba wiedzieć, kiedy nieomylność ma miejsce... a wtedy, kiedy papież wygłasza coś w sprawach wiary i moralności... też biskup, gdy mówi w jedności z papieżem...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez madźka. dnia Śro 21:40, 13 Kwi 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
maro110
VIP
Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 1460
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 23:17, 13 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
nie można oddzielać czynów od wiary.. słów od prawdziwej moralności...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
madźka.
VIP
Dołączył: 22 Sty 2010
Posty: 4064
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Czw 4:53, 14 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Jednak, co obejmuje nieomylność, to jest ustalone już i zrobił to Kościół, nie można pod nieomylność coś innego podpisywać, jeżeli sam kościół tego nie uznaje. Bo z tego wynika niezrozumienie dogmatu.
Masz rację, bo nawet masz w Piśmie: "Wiara bez uczynków jest martwa."
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez madźka. dnia Czw 4:54, 14 Kwi 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
slav
VIP
Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 1707
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 4/5
|
Wysłany: Czw 17:18, 14 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
bardzo dziwna interpretacja nieomylnosci...powiedzialbym deczunio tendencyjna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Elementnieba
VIP
Dołączył: 13 Lis 2010
Posty: 700
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków...
|
Wysłany: Pią 16:22, 15 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
slav napisał: | bardzo dziwna interpretacja nieomylnosci...powiedzialbym deczunio tendencyjna. |
A jaka ma być wiara w nieomylność, gdy widać, że jest omylny?
Ludzie sami się w tym gubią, w końcu sprzedawane są lipne mapy. Raz przyznaje się do pomyłki, by za drugim razem powiedzieć, że jest nieomylny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
madźka.
VIP
Dołączył: 22 Sty 2010
Posty: 4064
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Pią 16:32, 15 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Nosz.. normalnie wyciągnę swój zeszyt od religii.
1. Jeżeli biskupi jednomyślnie i w łączności z papieżem nauczają w sprawach wiary i moralności cieszą się wtedy przywilejem nieomylności.
2. Nieomylne są również orzeczenia biskupów zebranych na soborze powszechnym- dotyczące spraw wiary i moralności
3. Nieomylny jest także sam papież, gdy przemawia "ex cathedra" tj. w sposób uroczysty, jako "Głowa Kościoła" np. gdy ogłasza jakąś prawdę jako dogmat
A więc.. tylko to co wyżej jest objęte nieomylnością.. dla mnie to logiczne, bo nie wyobrażam sobie podważania nauki Kościoła... zero porządku i wg mnie jest to jak najbardziej w porządku.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez madźka. dnia Pią 16:33, 15 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Elementnieba
VIP
Dołączył: 13 Lis 2010
Posty: 700
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków...
|
Wysłany: Pią 16:36, 15 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
madźka. napisał: | Nosz.. normalnie wyciągnę swój zeszyt od religii.
1. Jeżeli biskupi jednomyślnie i w łączności z papieżem nauczają w sprawach wiary i moralności cieszą się wtedy przywilejem nieomylności.
2. Nieomylne są również orzeczenia biskupów zebranych na soborze powszechnym- dotyczące spraw wiary i moralności
3. Nieomylny jest także sam papież, gdy przemawia "ex cathedra" tj. w sposób uroczysty, jako "Głowa Kościoła" np. gdy ogłasza jakąś prawdę jako dogmat
|
A co z dogmatami, które się zmieniają jak w kalejdoskopie? Co z nieomylnością w kwestii kształtu ziemi? Co z nieomylnością zakazu (pierwotnie) przeszczepów i krwi?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
madźka.
VIP
Dołączył: 22 Sty 2010
Posty: 4064
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Pią 16:38, 15 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
czy kształt ziemi był nauką w sprawie wiary bądź moralności? itd.
W sumie też słyszałam, że dogmat w tym przypadku o nieomylności działa w przód, a nie tył... ale sama nie rozmyślałam o tym, bo nie mam takiej potrzeby.
Szczerze, to na religii mi przekazano, że Kościół nic nowego nie tworzy, a więc to chyba niezbyt..
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez madźka. dnia Pią 16:41, 15 Kwi 2011, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Elementnieba
VIP
Dołączył: 13 Lis 2010
Posty: 700
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków...
|
Wysłany: Pią 16:40, 15 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
madźka. napisał: | czy kształt ziemi był nauką w sprawie wiary bądź moralności? itd. |
Mmm... zatem krucjaty były czymś dobrym? Spalanie na stosie także? Wybacz, ale brzmi to następująco:
Kościół jest trochę nieomylny, bo przecież czasem się myli. A czy były nauka w sprawie wiary? Owszem... zwłaszcza dogmat krwi, która jest przez Biblię zakazana.
madźka. napisał: |
W sumie też słyszałam, że dogmat w tym przypadku o nieomylności działa w przód, a nie tył... ale sama nie rozmyślałam o tym, bo nie mam takiej potrzeby.
|
Jak prawo.... ono nigdy nie działa wstecz
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Elementnieba dnia Pią 16:42, 15 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bobo
VIP
Dołączył: 24 Lut 2010
Posty: 1957
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 16:45, 15 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Cytat: | 1. Jeżeli biskupi jednomyślnie i w łączności z papieżem nauczają w sprawach wiary i moralności cieszą się wtedy przywilejem nieomylności.
2. Nieomylne są również orzeczenia biskupów zebranych na soborze powszechnym- dotyczące spraw wiary i moralności
3. Nieomylny jest także sam papież, gdy przemawia "ex cathedra" tj. w sposób uroczysty, jako "Głowa Kościoła" np. gdy ogłasza jakąś prawdę jako dogmat |
Ciekawe, ciekawe. Piszesz o JEDNOMYŚLNOŚCI? A co jeśli na soborze nie ma jednomyślności i jacyś biskupi mają odmienne zdanie? Jak się ową jednomyślność mimo wszystko 'załatwia'?
Czy wiesz, że na soborze w Nicei w 325 roku nie było jednomyślności...? A mimo wszystko, dogmat o równości Jezusa i Ojca przeszedł
Omylni czy nie?
Madźka... przejrzyj...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
madźka.
VIP
Dołączył: 22 Sty 2010
Posty: 4064
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Pią 16:48, 15 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Cytat: | zwłaszcza dogmat krwi |
Możesz mi podać linki, gdzie jest udokumentowane, że był taki dogmat wygłoszony przez Papieża?
Uważam, że nawracanie przemocą i wymuszanie jest złe...
Cytat: | Kościół jest trochę nieomylny, bo przecież czasem się myli. |
Przepraszam, ale się powtarzać nie będę... już napisałam czego dotyczy nieomylność, więcej może wujek Google Ci pomoże, jak nie rozumiesz nadal.
Cytat: | Ciekawe, ciekawe. Piszesz o JEDNOMYŚLNOŚCI? A co jeśli na soborze nie ma jednomyślności i jacyś biskupi mają odmienne zdanie? Jak się ową jednomyślność mimo wszystko 'załatwia'? |
Ale tutaj w tym podpunkcie, gdzie mowa o jednomyślności, to mowa już o czymś ustanowionym, co wygłosił papież, a biskupi powielają, jakby, to co on...
Cytat: | Czy wiesz, że na soborze w Nicei w 325 roku nie było jednomyślności...? A mimo wszystko, dogmat o równości Jezusa i Ojca przeszedł |
I dobrze, że przeszedł.. Dogmat zwolennicy Ariusza nie podpisali, ale wg Kościoła w tej sprawie głosił on herezję.
Bobo.. źle odbieram słowa "przejrzyj".
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez madźka. dnia Pią 16:57, 15 Kwi 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Elementnieba
VIP
Dołączył: 13 Lis 2010
Posty: 700
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków...
|
Wysłany: Pią 16:49, 15 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Bobo napisał: |
Omylni czy nie?
Madźka... przejrzyj... |
Ja myślę, że tu chodzi o nieomylność wiary jako takiej. O nieomylność dogmatów, nie zaliczając do tego uczynków- bez krucjat i molestowań. Jednomyślna jest wiara a nie ludzie, którzy błędy popełniają, chodzi o to, że prawa o których piszesz przeszły mimo wszystko, bo były kierowane Duchem Świętym. Przynajmniej myślę, że to tak działa...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
madźka.
VIP
Dołączył: 22 Sty 2010
Posty: 4064
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Pią 17:02, 15 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Dopiszę jeszcze, co do tej jednomyślności na soborach:
Sobory ogólnie były zwoływane po to, aby rozwiązać jakiś problem i określić po prostu, to co nie jest herezją.. Tak już przecież w roku 49 na tzw. Soborze Jerozolimskim św. Paweł ze św. Piotrem... miał kwestię, co do rozwiązania z obrzezaniem... o tym czytamy w Piśmie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
slav
VIP
Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 1707
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 4/5
|
Wysłany: Pią 17:08, 15 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
nawiazujac do Cytat: | Nosz.. normalnie wyciągnę swój zeszyt od religii | oraz bezposrednio do tematu watku, zapytam.
nosz...normalnie dlaczego ci biskupi nie sa tak jednomyslni w prostowaniu dogmatow, kiedy wiadomo, ze dziewictwo maryii jest jedynie bledem kopiowania tekstu septuaginty z hebrajskiego na greke.
juz kiedys madziu ci o tym mowilem...zapytac mozesz o to kazdego biblioznawce..to wiedza powszechna w tym zakresie.
pamietam tez, ze zrobilas wielkie oczy....i niby skad mam taka wiedze.
zadaj sobie ten trud i sprawdz sama, choc moze juz to zrobilas.
potem pomysl o tych biskupach,
a potem o nieomylnosci papieza i swietosci kosciola.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
madźka.
VIP
Dołączył: 22 Sty 2010
Posty: 4064
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Pią 17:10, 15 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Dzięki za troskę... już myślałam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Elementnieba
VIP
Dołączył: 13 Lis 2010
Posty: 700
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków...
|
Wysłany: Pią 17:12, 15 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
madźka. napisał: | Dopiszę jeszcze, co do tej jednomyślności na soborach:
Sobory ogólnie były zwoływane po to, aby rozwiązać jakiś problem i określić po prostu, to co nie jest herezją.. Tak już przecież w roku 49 na tzw. Soborze Jerozolimskim św. Paweł ze św. Piotrem... miał kwestię, co do rozwiązania z obrzezaniem... o tym czytamy w Piśmie. |
Uff... nawet nie wiecie jak ciężko o daty... wszędzie jest o transfuzjach ale według Świadków Jehowy:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[/url]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jacek
Stały bywalec
Dołączył: 09 Kwi 2010
Posty: 109
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 8:45, 14 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
A tak na marginesie kto i kiedy przemianował Marie na Maryje ? W Biblii nie znalazłem imienia Maryja zawsze jest Maria , to samo w innych językach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
barti91
VIP
Dołączył: 09 Sty 2011
Posty: 341
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 17:37, 14 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
madźka. napisał: | A czemu znowu katusze? Może dla Ciebie to byłby, a dla Nich nie...
A czemu miałaby mieć?
To musiałabym Ci udowodnić słuszność Tradycja w Kościele katolickim, działalność Ducha Świętego.. Ale w Biblii można tam, gdzie w Ewangelii św. Łukasza jest mowa o zwiastowaniu, ale owszem to możesz uznać za naciągnięte, nie uznając tego dogmatu. Mówię o tym, bo usłyszałam to kiedyś na Kręgu Biblijnym i pamiętam po prostu, chodzi dokładniej o słowa "pełna łaski". |
A poza tym , Maryja wraz z Józefem z radością przyjmowała krzyże i cierpienia. To właśnie Maryja nauczyła nas mówić Panu amen ( tzn. niech się stanie) w każdej sytuacji .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|