Moja droga

pokemon

Witam, od pewnego czasu interesuje się białą magią, w zakres której wchodzi energia ludzka i bioenergoterapia. Również jakiś czas temu zacząłem medytować, metodą Vipasanna. Zainteresował mnie też temat o widzeniu ludzkiej aury ( aureoli ) którą posiadają ludzie święci, malowani na obrazach w kościołach. Znalazłem ćwiczenia które powalają widzieć aurę, oczywiście zacząłem ćwiczyć, ku mojemu zdumieniu po takim treningu zacząłem widzieć kłębiącą się, przezroczystą energię wokół moich rąk. To coś złego ?

Aniolek

Na tej stronie masz wiele artykułó dotyczących magii oraz zagrożenia z jej strony. Proponuję też poczytać artykuły Roberta Tekieli.

[link widoczny dla zalogowanych]*c5*81A+MP3+FILM+I+INNE[/url]

pokemon

"Wszystkie herezje, sekty, wszystkie ruchy NewAge, magia, okultyzm, a także religie nie chrześcijańskie (zwłaszcza wschodnie, a szczególnie groźne są sekty religii wschodnich) są działaniem złych duchów (demonów, szatana), podobnie jak większość metod samorozwoju ... muzyka techno, tantry i NewAge, numerologia, wróżby, magia, joga, Harry Poter, podróże astralne (OOBE), wywoływanie świadomych (LD) lub proroczych snów, jasnowidzenie, czytanie w myślach i przekazywanie myśli, medytacje niechrześcijańskie, wizualizacje (np. prawo przyciągania, samokontrola umysłu wg Silvy itp.), woodu, widzenie aury, otwiranie czakramów, ezoteryka, neurolingwistyka... jest grzechem ciężkim bałwochwalstwa ... "

Szczerze mówiąc, nie jest dla mnie przekonujące mówienie o muzyce techno jako o bałwochwalstwie, dlaczego niby słuchanie muzyki wygenerowanej przez komputer jest złem?. Tak samo nie widzę nic złego w medytacji Vipasanna, która polega tylko i wyłącznie na obserwacji własnych myśli. A prawo przyciągania można wytłumaczyć w bardzo prosty sposób.

heretyk

pokemon

Najlepiej widzę na rękach, na nogach nie próbowałem. Słyszałem że też dobrze widać na głowie. Czytałem że jak dobrze się opanuje tą zdolność, można rozpoznawać np. nastrój osoby, cechy charakteru, chorobę psychiczną/opętanie. Ludzie podobnie jak zwierzęta mają receptory podczerwieni, UV, w narządach wzroku, ale podczas ewolucji po prostu stało się niepotrzebne i zaczęło zanikać, jednak można wyćwiczyć tą zdolność.

heretyk

No i jeszcze trzecie oko, z tylu glowy, ktore tez zaniklo.

pokemon

Przysłowiowe trzecie oko z tego co się orientuję, służy do intuicji. Z resztą tą zdolność też można wyćwiczyć. Heretyk, też uważasz że muzyka techno jest dziełem diabła ?

madźka.

Techno... zależy jak się do tego podchodzi. Bo "pukniawa" nie jest normalna, ale czy od razu grzech? Zależy jakie ma teksty piosenka... Jakie emocje w Tobie muzyka ta wzbudza itd.
A co do tych Twoich "magicznych" sztuczek, to radzę Ci to odłożyć na bok i zająć się czymś pożytecznym, żebyś czasami w psychiatryku nie wylądował. Wesoly

Piotr

stwierdzenie że muzyka techno to grzech słysze pierwszy raz w życiu Wesoly

jak i z tym, że jest dziełem diabła. skąd taka teza?
i w ogóle te twoje magiczne sztuczki.. jaja sobie robisz nie? widzenie aury, trzeciego oka, czary i inne hary potery.

pokemon

[quote="Aniolek"]Na tej stronie masz wiele artykułó dotyczących magii oraz zagrożenia z jej strony. Proponuję też poczytać artykuły Roberta Tekieli.

podany adres w w w

Tutaj masz napisane, Aniołek dał link. Pokieruj się w duł na 3 stronę masz napisane że techno to zło ! bałwochwalstwo ! i trzeba się tego wystrzegać ! . Aniołek pewnie nie wie też, na czym polega medytacja wglądu Vipasanna (również zakazana) . Już tłumaczę na czym polega ta cała magiczna, owiana złą sławą medytacja. Wystarczy się położyć i obserwować swoje myśli, i tyle to wszystko, to jest cała medytacja !. I tu pytanie do Aniołka dlaczego nie można obserwować własnych myśli ?
To nie są żadne magiczne sztuczki, tylko fakty udowodnione przez naukowców. Wystarczy zapytać się GOOGLE i będziesz wszystko wiedział.

Piotr

no i co z tego, że tak jest napisane na stronie [link widoczny dla zalogowanych] ja na innej stronie napisze, że słuchanie śpiewu ptaków jest złe - też będziesz się tym sugerował? naprawdę uważasz, że muzyka techno to grzech albo zło? jak tak to dlaczego tak uważasz?

Aniolek

a czy wogóle techno można nazwać muzyką? haha <umcyk> Wesoly

<umcyk>

nie wiem czy to zło czy nie

. Dałam ci ten link żebyś się skupił na artykułach dotyczących magii itp.

madźka.

Magia to bożek, bo zaczynasz w nią wierzyć i jest dla Ciebie ważniejsza niż Bóg.

pokemon

Piotr- nie uważam że techno to grzech, Aniołek podał mi stronę gdzie jest tak napisane.
madźka- Bóg nie jest dla mnie ważny, czymkolwiek on jest (może ty wiesz? chętnie się zapoznam z twoją teorią). Ważniejsze dla mnie jest obecne życie i rozwój z nim związany. Nie można nazywać magią, faktów potwierdzonych naukowo. Chyba że chcemy powrucić do lat kiedy za "bluźnierstwa" karano śmiercią.
Aniołek- nadal nie otrzymałem odpowiedzi dlaczego ww medytacja jest zła. Przecież to tylko obserwowanie swoich myśli.

madźka.

pokemon

Nie masz się czego uczepić, to czepiasz się moich braków w ortografii. .Niestety nie jestem tak mądry, inteligentny, wygadany i wykształcony jak ty madźko. Tylko moje magiczne pierdoły, są widoczne na twoich figurkach i świętych malowidełkach, do których Ty się modlisz

"A tak wg to medytacja jest dobra np. nad Słowem Bożym. Wesoly" -

Przecież przed chwilą powiedziałaś że moja medytacja(magia) jest bożkiem . I co w ogóle rozumiesz przez stwierdzenie, medytować nad Słowem Bożym?

madźka.

Tak, Twoja "medytacja" jest bożkiem, ale medytacja nad Słowem Bożym nie jest. A przez słowo medytacja rozumiem rozważanie, rozmyślanie.

Nie modlę się do figurek i malowidełek to po pierwsze. Modlę się do Boga.

Tak czepiłam się Twoich braków ze szkoły podstawowej, abyś zauważył, gdzie najpierw powinieneś się dokształcić, a nie w jakiś rzeczach do szczęścia nie potrzebnych. Nie nazywam siebie mądrą, wygadaną, inteligentną, wykształconą, ale skoro tak mówisz. Jezyk

Do wykształcenia mi jeszcze brakuje pół roku- podstawowego, bo dopiero kończę gimnazjum, a mądrość nabywa się całe życie.

pokemon

Medytacja jest oczyszczaniem i uspakajaniem umysł, zostało to potwierdzone i zbadane przez naukowców. Nie widzę tu żadnych bożków, które miały by mi w czymkolwiek przeszkadzać, co najwyżej mogę pozbyć się stresu. Modlisz się do Boga którego ci wpojono jak byłaś mała (pewnie wyobrażasz sobie boga jako starszego Pana który tym wszystkim kieruje).Twoja modlitwa tak na prawdę jest programowaniem umysł, niczym więcej. Tak mam braki z podstawówki, nawet trudno mi idzie liczenie na palcach do 100. Wywnioskowałem że rozwój osobisty i duchowy, uważasz za rzeczy nie potrzebne do szczęścia, Istnieją inne tematy niż maglowanie w kółko bibli, ale tak zapomniałem to są herezje, bluźnierstwa i trzeba się ich wystrzegać. Jeżeli umiesz, możesz odpowiedzieć mi na pytanie które zadałem Aniołkowi

madźka.

Nie wpojono mi wiary w Boga! Pisałam już gdzieś o tym. To, że zostałam ochrzczona, to tylko dało mi możliwość bycia w Kościele Chrystusa, ale miałam wolną wolę... i byłam jakby bez wiary, ale na szczęście się nawróciłam, dzięki łasce Bożej.

Co do Twojej medytacji czy jest zła: Chyba nie jest normalne, że coś widzisz wokół rąk(czy jakoś tak) po niej? Pozbyć się stresu można na wiele sposobów, nie trzeba widzieć czegoś wokół rączek.

maro110

czemu rozwijanie i ćwiczenie własnego ciała, umysłu jest złem?? zalezy jakimi metodami chcemy to uczynić..

madźka.

i w jakim celu..

maro110

np. w celu samozadowolenia z własnej sprawności..

pokemon

maro110- mogę ćwiczyć rozwijanie ciała i ducha, innymi sposobami niż preferuje kościół. Na przykład : madźka modląc się programuje nieświadomie umysł, myśląc że bóg jej pomoże osiągnąć cel. Ja natomiast układam sobie afirmacje, działające tak samo jak modlitwa, według mnie nawet lepiej.

madźka- uczę się takich rzeczy w celu pogłębienia wiedzy, ponieważ nie chce tkwić w jednym i tam samym przekonaniu co Ty (tylko bóg to, tylko bóg tamto. Bo w bibli jest napisane to i tamto). . Chciałbym dobrze widzieć takie coś na rączkach, bo dzięki temu będę mógł rozpoznać np osobę chorą psychicznie, kogoś kto ma nieczyste intencje wobec mnie, stan emocjonalny innej osoby itp. Nie widzę w tym nic magicznego ani paranormalnego, nawet Ty madźko możesz coś takiego zobaczyć, wystarczy trochę potrenować

heretyk

Fajnie byloby rozpoznawac takie chore osoby takze za posrednictwem internetu. Np. widziec otoczke falujacej energii wokol postu dajmy na to fanatyka religijnego potencjalnie groznego dla otoczenia.

madźka.

Nie dzięki pokemonie, chora psychicznie nie chcę być.
Pogłęb swoją wiedzę podstawową, a nie bawisz się w rzeczy niepotrzebne.