|
Moja droga Forum religijne
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pampersowa
Początkujący
Dołączył: 16 Sie 2011
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 11:52, 16 Sie 2011 Temat postu: Jak to było z Maryją? |
|
|
W niedzielę przed Wniebowzięciem byłam na mszy w innej parafii, gdzie ksiądz powiedział następujące zdanie: ,, Maryja nie umarła, a została wraz z ciałem i duszą zabrana do nieba". W dzień Wniebowzięcia natomiast, proboszcz mojej parafii na kazaniu mówił wręcz odwrotnie: że Maryja umarła i dopiero wtedy Jej ciało i dusza zostały zabrane. Jak to w końcu było naprawdę?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bobo
VIP
Dołączył: 24 Lut 2010
Posty: 1957
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 12:40, 16 Sie 2011 Temat postu: Re: Jak to było z Maryją? |
|
|
pampersowa napisał: | W niedzielę przed Wniebowzięciem byłam na mszy w innej parafii, gdzie ksiądz powiedział następujące zdanie: ,, Maryja nie umarła, a została wraz z ciałem i duszą zabrana do nieba". W dzień Wniebowzięcia natomiast, proboszcz mojej parafii na kazaniu mówił wręcz odwrotnie: że Maryja umarła i dopiero wtedy Jej ciało i dusza zostały zabrane. Jak to w końcu było naprawdę? |
Prawdą jest tylko to, że umarła. Biblia nie wspomina nic o tym, że po śmierci jej ciało z duszą poszło do nieba. Nikt tego ani nie widział ani... nie może na pewno stwierdzić. Wiara w te rzeczy ma niepewne pochodzenie podobnie jak legendy. Przynajmniej wiarygodne źródła na ten temat milczą.
Ujmując temat biblijnie z ciałem do nieba nikt nie może się dostać. Mamy taki np. werset:
To jednak mówię, bracia, że ciało i krew nie mogą odziedziczyć królestwa Bożego
(1 Kor. 15:50)
Więc dlaczego Maria miałaby jednak pójść z ciałem? Po co?
Zamieszanie w tej sprawie w kościele katolickim potęguje dodatkowo fakt, że... mamy dwa groby rzekomo Marii. Ciekawe, że do 1950 roku o Marii kościół kat. mówił, że zmarła a po 1950 że zasnęła.
I bądź tu mądry? Jedno jest pewne. Dziś nie żyje i nikt tego nie potrafi obalić
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
madźka.
VIP
Dołączył: 22 Sty 2010
Posty: 4064
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Wto 15:02, 16 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Cytat: | To jednak mówię, bracia, że ciało i krew nie mogą odziedziczyć królestwa Bożego
(1 Kor. 15:50)
Więc dlaczego Maria miałaby jednak pójść z ciałem? Po co? |
Na wzór jak Chrystus- ciało chwalebne.
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Elementnieba
VIP
Dołączył: 13 Lis 2010
Posty: 700
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków...
|
Wysłany: Wto 17:33, 16 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Maria umarła i nie została wzięta do nieba z ciałem...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bobo
VIP
Dołączył: 24 Lut 2010
Posty: 1957
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 18:33, 16 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
madźka. napisał: | Na wzór jak Chrystus- ciało chwalebne. |
Dziwne, bo w Biblii nie ma rozbicia, że ciało Jezusa dołączyło do jego duszy.
Ponadto, madźka nic nie wie o chwalebnym ciele Jezusa tak jak Jej kościół. Jakoś... nie wiadomo co to jest.
A prawda jest taka prosta. Jezus zmartwychwstał jako duch.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
madźka.
VIP
Dołączył: 22 Sty 2010
Posty: 4064
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Wto 18:58, 16 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Dziwne, bo w Biblii nie ma rozbicia, że ciało Jezusa dołączyło do jego duszy. |
Jezusa ciało zmartwychwstało i było chwalebne- nie dokładnie takie jak teraz mamy. Różnice między tymi ciałami można wnioskować z fragmentów Pisma, kiedy Chrystus obcował z chrześcijanami po swojej śmierci.
Cytat: | A prawda jest taka prosta. Jezus zmartwychwstał jako duch. |
No nie taka prosta...
Jezus zaprzeczył, że jest duchem:
Popatrzcie na moje ręce i nogi: to Ja jestem. Dotknijcie się Mnie i przekonajcie: duch nie ma ciała ani kości, jak widzicie, że Ja mam». Łk 24,39
Cytat: | Ponadto, madźka nic nie wie o chwalebnym ciele Jezusa tak jak Jej kościół. Jakoś... nie wiadomo co to jest. |
Skąd Ty możesz wiedzieć, co ja wiem o ciele chwalebnym?
Wiem tyle ile mogę się dowiedzieć z Biblii.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez madźka. dnia Wto 18:59, 16 Sie 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bobo
VIP
Dołączył: 24 Lut 2010
Posty: 1957
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:23, 16 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
madźka. napisał: | Cytat: | Dziwne, bo w Biblii nie ma rozbicia, że ciało Jezusa dołączyło do jego duszy. |
Jezusa ciało zmartwychwstało i było chwalebne- nie dokładnie takie jak teraz mamy. Różnice między tymi ciałami można wnioskować z fragmentów Pisma, kiedy Chrystus obcował z chrześcijanami po swojej śmierci. |
No jest różnica pomiędzy ciałem duchowym a cielesnym. To jasne. Tylko... jaka różnica pomiędzy ciałem chwalebnym, które jest niewidoczne a duszą która żyje bez owego ciała? No bo powiedz mi... czy tam w niebie, jego chwalebne ciało jest fizycznie widzialne? A gdy Jezus był w niebie zanim zstąpił na ziemię, był widzialny? Cze czegoś mu brakowało?
Cytat: | Cytat: | A prawda jest taka prosta. Jezus zmartwychwstał jako duch. |
No nie taka prosta...
Jezus zaprzeczył, że jest duchem:
Popatrzcie na moje ręce i nogi: to Ja jestem. Dotknijcie się Mnie i przekonajcie: duch nie ma ciała ani kości, jak widzicie, że Ja mam». Łk 24,39 |
Na ten moment się Jezus (duch) zmaterializował i będąc dotykanym duchem nie był. Podobnie gdy jadł rybę. Ale to nie znaczy, że wziął to ciało do nieba. Podobnie jak aniołowie, którzy odwiedzili Abrahama. Jedli z nim, bo się zmaterializowali, ale... przecież do nieba tych ciał nie zabrali.
Cytat: | Cytat: | Ponadto, madźka nic nie wie o chwalebnym ciele Jezusa tak jak Jej kościół. Jakoś... nie wiadomo co to jest. |
Skąd Ty możesz wiedzieć, co ja wiem o ciele chwalebnym?
Wiem tyle ile mogę się dowiedzieć z Biblii. |
Jeśli wiesz tyle ile z Biblii to... znaczy, że nie wiesz nic. Bo co tam o owym ciele czytamy? Nic. Raczej tylko tyle, że istoty żyjące w niebie mają ciała duchowe. I wcale to nie jest jakieś połączenie duszy z ciałem. Fantastyka religijno-mitologiczna.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Bobo dnia Wto 20:30, 16 Sie 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pio
Przewodnik
Dołączył: 25 Cze 2011
Posty: 183
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:25, 16 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
madźka. napisał: |
No nie taka prosta...
Jezus zaprzeczył, że jest duchem:
Popatrzcie na moje ręce i nogi: to Ja jestem. Dotknijcie się Mnie i przekonajcie: duch nie ma ciała ani kości, jak widzicie, że Ja mam». Łk 24,39
|
Ciała duchowe mogą się materializować. Mają taką właściwość, możliwość. Aniołowie przed potopem z córkami ziemskimi płodzili dzieci. By mogli spłodzić z kobietą musieli się oczywiście zmaterializować. Podobnie by zjeść Abrahamowy poczęstunek, by pochwycić Lota i siłą przynaglić ect.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
madźka.
VIP
Dołączył: 22 Sty 2010
Posty: 4064
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Wto 20:35, 16 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Ciała duchowe mogą się materializować. Mają taką właściwość, możliwość. Aniołowie przed potopem z córkami ziemskimi płodzili dzieci. By mogli spłodzić z kobietą musieli się oczywiście zmaterializować. Podobnie by zjeść Abrahamowy poczęstunek, by pochwycić Lota i siłą przynaglić ect. |
No oczywiście.
I tak, w Chrystusie «wszyscy w swych własnych powstaną ciałach, które teraz posiadają» (Sobór Laterański IV: DS 801), lecz to nasze ciało będzie przemienione w ciało chwalebne (por. Flp 3, 21), w «ciało duchowe» (1 Kor 15, 44). W Pierwszym Liście do Koryntian tym, którzy pytają: «A jak zmartwychwstają umarli? W jakim ukazują się ciele?» (15, 35), Paweł odpowiada posługując się obrazem ziarna, które obumiera, by dać początek nowemu życiu: «Przecież to, co siejesz, nie ożyje, jeżeli wprzód nie obumrze. To, co zasiewasz, nie jest od razu ciałem, którym ma się stać potem, lecz zwykłym ziarnem, na przykład pszenicznym lub jakimś innym. (...) Podobnie rzecz się ma ze zmartwychwstaniem. Zasiewa się zniszczalne — powstaje zaś niezniszczalne; sieje się niechwalebne — powstaje chwalebne; sieje się słabe — powstaje mocne; zasiewa się ciało zmysłowe — powstaje ciało duchowe. (...) Trzeba, ażeby to, co zniszczalne, przyodziało się w niezniszczalność, a to, co śmiertelne, przyodziało się w nieśmiertelność» (1 Kor 15, 35-37. 42-44. 53).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pio
Przewodnik
Dołączył: 25 Cze 2011
Posty: 183
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:50, 16 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Skoro tak, niech nie dziwi Cię Jezus który się zmaterializował. To wcale nie przeczy temu, że Jezus miał ciało duchowe... Natomiast ludzkie ciało nie może odziedziczyć 'nieba', więc fizyczne ciało Marii również nie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jacek
Stały bywalec
Dołączył: 09 Kwi 2010
Posty: 109
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 0:30, 17 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Mnie to się najbardziej podoba jak jakaś jego świątobliwość w szlafroku i torebce po cukrze na głowie mówi że Maria została żywcem porwana do nieba , to tak jak by ją brali na żywca bez jej zgody .
Powymyślali przed wiekami jak lud był ciemny różne pierdoły a teraz nie wiadomo jak wyjść z tego z twarzą bo ludzie myślą samodzielnie i o różne rzeczy śmią pytać .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
madźka.
VIP
Dołączył: 22 Sty 2010
Posty: 4064
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Śro 7:54, 17 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Natomiast ludzkie ciało nie może odziedziczyć 'nieba', więc fizyczne ciało Marii również nie. |
Ale może Maryja została wzięta do Nieba w ciele duchowym na wzór Chrystusa- o tym mówiłam.
Cytat: | Powymyślali przed wiekami jak lud był ciemny różne pierdoły a teraz nie wiadomo jak wyjść z tego z twarzą bo ludzie myślą samodzielnie i o różne rzeczy śmią pytać . |
I bardzo dobrze, że pytają i myślą.
Ale czy sugerujesz, że osoby wierzące nie myślą?
Cytat: | jak jakaś jego świątobliwość w szlafroku i torebce po cukrze na głowie mówi że Maria została żywcem porwana do nieba |
Wysoki poziom obrażania... chyba bardzo Ci ludzie muszą Cię boleć.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez madźka. dnia Śro 7:58, 17 Sie 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Elementnieba
VIP
Dołączył: 13 Lis 2010
Posty: 700
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków...
|
Wysłany: Śro 17:16, 17 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
madźka. napisał: |
Ale może Maryja została wzięta do Nieba w ciele duchowym na wzór Chrystusa- o tym mówiłam. |
Jak dla mnie, innego sposobu nie ma Ciało fizyczne byłoby zupełnie nie praktyczne...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pio
Przewodnik
Dołączył: 25 Cze 2011
Posty: 183
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 20:06, 17 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
madźka. napisał: | Cytat: | Natomiast ludzkie ciało nie może odziedziczyć 'nieba', więc fizyczne ciało Marii również nie. |
Ale może Maryja została wzięta do Nieba w ciele duchowym na wzór Chrystusa- o tym mówiłam. |
To, że Maria w niebie może przebywać w ciele duchowym, jest poza dyskusją. Kwestią jest, czy znalazła się w niebie z ciałem (w domyśle - ziemskim ciałem). Tak głosi katolicki dogmat:
NIEPOKALANA BOGARODZICA ZAWSZE DZIEWICA MARYJA, PO ZAKOŃCZENIU BIEGU ŻYCIA ZIEMSKIEGO, ZOSTAŁA Z CIAŁEM I DUSZĄ WZIĘTA DO NIEBIESKIEJ CHWAŁY
Innymi słowy ciało nie uległo rozkładowi w grobie tylko. . . zostało zabrane do nieba. Ciekawa historia, tylko gdzie jej biblijne potwierdzenie? Gdzie biblijny fragment, że ziemskie ciało może zostać zabrane do nieba?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
madźka.
VIP
Dołączył: 22 Sty 2010
Posty: 4064
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Śro 20:23, 17 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Cytat: | To, że Maria w niebie może przebywać w ciele duchowym, jest poza dyskusją. Kwestią jest, czy znalazła się w niebie z ciałem (w domyśle - ziemskim ciałem). Tak głosi katolicki dogmat:
NIEPOKALANA BOGARODZICA ZAWSZE DZIEWICA MARYJA, PO ZAKOŃCZENIU BIEGU ŻYCIA ZIEMSKIEGO, ZOSTAŁA Z CIAŁEM I DUSZĄ WZIĘTA DO NIEBIESKIEJ CHWAŁY
Innymi słowy ciało nie uległo rozkładowi w grobie tylko. . . zostało zabrane do nieba. Ciekawa historia, tylko gdzie jej biblijne potwierdzenie? Gdzie biblijny fragment, że ziemskie ciało może zostać zabrane do nieba? |
A co się stało z ciałem fizycznym Jezusa Chrystusa?
Jak ciało Chrystusa stało się ciałem chwalebnym (w takowym wstąpił do Nieba), tak i na wzór tego mogło stać się z ciałem Maryi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pio
Przewodnik
Dołączył: 25 Cze 2011
Posty: 183
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 21:03, 17 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
madźka. napisał: | A co się stało z ciałem fizycznym Jezusa Chrystusa? |
Pytasz, jak byś wiedziała co się stało z ciałem fizycznym Jezusa. . . A może znajdzesz jeszcze fragment, że zabrane zostało do nieba
Ciągle wracasz w swych komentarzach do przemiany ciała fizycznego w chwalebne. Mijasz się w tym z treścią dogmatu, który nie mówi o ciele chwalebnym a o ciele fizycznym To ciało fizyczne, z krwi i kości, rzekomo miało być zabrane do nieba. Tylko jak to uzasadnić. . .
madźka. napisał: | Jak ciało Chrystusa stało się ciałem chwalebnym (w takowym wstąpił do Nieba), tak i na wzór tego mogło stać się z ciałem Maryi |
A gdzie dowody, że tak się stało? Czyżby gdybanie (typu "mogło się stać") było podstawą dogmatu?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
madźka.
VIP
Dołączył: 22 Sty 2010
Posty: 4064
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Śro 21:45, 17 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Pytasz, jak byś wiedziała co się stało z ciałem fizycznym Jezusa. . . A może znajdzesz jeszcze fragment, że zabrane zostało do nieba |
Jezus sam wstąpił do Nieba- już w przemienionym ciele- chwalebnym.
Cytat: | Ciągle wracasz w swych komentarzach do przemiany ciała fizycznego w chwalebne. Mijasz się w tym z treścią dogmatu, który nie mówi o ciele chwalebnym a o ciele fizycznym To ciało fizyczne, z krwi i kości, rzekomo miało być zabrane do nieba. Tylko jak to uzasadnić. . . |
Dogmat nie mówi o ciele fizycznym. Napisałam już, że to na wzór Chrystusa.
Cytat: | A gdzie dowody, że tak się stało? Czyżby gdybanie (typu "mogło się stać") było podstawą dogmatu? |
Nie. Tobie tylko piszę, że teoretycznie jest taka możliwość.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pio
Przewodnik
Dołączył: 25 Cze 2011
Posty: 183
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 22:51, 17 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
madźka. napisał: | Cytat: | Pytasz, jak byś wiedziała co się stało z ciałem fizycznym Jezusa. . . A może znajdzesz jeszcze fragment, że zabrane zostało do nieba |
Jezus sam wstąpił do Nieba- już w przemienionym ciele- chwalebnym.. |
Czyli twierdzisz, że fizyczne ciało Jezusa przemieniło się w duchowe. tak? Jak rozumiem Bóg je przemienił.
madźka. napisał: | Dogmat nie mówi o ciele fizycznym. |
Czyżby? No madźka, teraz dopiero rewelację zapodałaś
Zestawmy Twoją opinię z poniższym komentarzem:
Poza tym, bardzo ważnym argumentem za zabraniem Maryi z jej ciałem i duszą do nieba jest fakt, że nigdy w historii chrześcijaństwa nie twierdzono, że w jakimś miejscu znajduje się jej grób. Gdyby chrześcijanie nie wierzyli we Wniebowzięcie Matki Chrystusa, z pewnością otaczaliby czcią i szacunkiem miejsce jej wiecznego spoczynku, podobnie jak ma to miejsce np. w przypadku grobu św. Piotra czy innych Apostołów. [link widoczny dla zalogowanych]
Nie ma grobu nie ma ciała. A gdzie ciało....? W niebie
Piotr też w niebie a gdzie jego ciało? W grobie na ziemi.
No jak nie mówi, madźka. Przecież to widać gołym okiem, że odnosi się do ciała fizycznego.
W samym Munificentissimus Deus czytamy:
Jej ciało nie zaznało skażenia grobowego, że nigdy ów dostojny przybytek Słowa Bożego nie uległ rozkładowi, zamieniając się w zgniliznę i proch.
Jak więc można twierdzić, że dogmat nie mówi o ciele fizycznym. . .
W treści dogmatu znajdujemy teks sugerujący przeniesienie fizycznego ciała:
tak i w grobie Twe ciało zachował nieskażonym i wsławił je przez boskie przeniesienie"(Munificentissimus Deus)
madźka. napisał: | Cytat: | A gdzie dowody, że tak się stało? Czyżby gdybanie (typu "mogło się stać") było podstawą dogmatu? |
Nie. Tobie tylko piszę, że teoretycznie jest taka możliwość. |
Porozmawiajmy więc poważnie. Jakie mocna dowody są podstawą dogmatu? Skoro nie gdybanie to co?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Pio dnia Śro 22:54, 17 Sie 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jacek
Stały bywalec
Dołączył: 09 Kwi 2010
Posty: 109
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 0:59, 18 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Z dogmatami się nie dyskutuje , dogmat jest i trzeba w niego wierzyć nieważne że bez sensu , dodam tylko że Maria zawsze dziewica według krk nigdy nie współżyła z Józefem i to nic że w Biblii wyrażnie pisze że Jezus miał cielesnych braci i siostry którzy w niego nie wierzyli , katolik upiera się że to byli kuzyni i kuzynki , o trójcy i czyśćcu i innych pierdołach szkoda pisać , podobna sprawa jest z grobem Piotra niech mi ktoś udowodni że Piotr prosty rybak kiedykolwiek był w Rzymie , ale setki lat po śmierci Jezusa można również wymyślić taka pierdołę i miliony katolików będzie tam pielgrzymować i zostawiać kasę . Relikwie , odpusty to jest super sprawa , jak masz kasę idziesz do nieba jak nie to spadaj do piekła lub czyśćca , polecam film ,,Martin Luter ''jest na YOU TUBE http://www.youtube.com/watch?v=a2sagfacRck oczywiście to nie dokument ale daje ogólny podgląd na sytuację .
Kościół rzymski dla kasy zmienił nawet 10 przykazań .
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jacek dnia Czw 6:27, 18 Sie 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
madźka.
VIP
Dołączył: 22 Sty 2010
Posty: 4064
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Czw 8:36, 18 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Pio:
Cytat: | Czyżby? No madźka, teraz dopiero rewelację zapodałaś
Zestawmy Twoją opinię z poniższym komentarzem:
Poza tym, bardzo ważnym argumentem za zabraniem Maryi z jej ciałem i duszą do nieba jest fakt, że nigdy w historii chrześcijaństwa nie twierdzono, że w jakimś miejscu znajduje się jej grób. Gdyby chrześcijanie nie wierzyli we Wniebowzięcie Matki Chrystusa, z pewnością otaczaliby czcią i szacunkiem miejsce jej wiecznego spoczynku, podobnie jak ma to miejsce np. w przypadku grobu św. Piotra czy innych Apostołów. źródło
Nie ma grobu nie ma ciała. A gdzie ciało....? W niebie
Piotr też w niebie a gdzie jego ciało? W grobie na ziemi.
No jak nie mówi, madźka. Przecież to widać gołym okiem, że odnosi się do ciała fizycznego.
W samym Munificentissimus Deus czytamy:
Jej ciało nie zaznało skażenia grobowego, że nigdy ów dostojny przybytek Słowa Bożego nie uległ rozkładowi, zamieniając się w zgniliznę i proch.
Jak więc można twierdzić, że dogmat nie mówi o ciele fizycznym. . .
W treści dogmatu znajdujemy teks sugerujący przeniesienie fizycznego ciała:
tak i w grobie Twe ciało zachował nieskażonym i wsławił je przez boskie przeniesienie"(Munificentissimus Deus) |
Pio... zrozum, że to jak z Chrystusem... Dzisiaj też ciała nie ma, bo wierzymy, że zostało przemienione w ciało duchowe. Po zmartwychwstaniu Jezus miał ciało chwalebne. Jego ciało również nie uległo rozkładowi, gdyż zostało przemienione.
Św. Piotra dusza jest w Niebie, Jego ciało nie zostało jeszcze przemienione.
(Choć rozumiem, że Świadkowie Jehowy nie wierzą w takowe zmartwychwstanie.)
Cytat: | Jakie mocna dowody są podstawą dogmatu? Skoro nie gdybanie to co? |
Powiem Ci, co dla mnie jest mocną podstawą. Prowadzenie Kościoła przez Ducha Świętego i samego Chrystusa- a więc Tradycja. Koniec kropka. Ale tak inaczej... podałam jakieś linki, to je przeczytaj albo w Googlach, bo ja więcej nie znajdę. Pewnie inaczej będę tylko rozumieć niż Ty.
Jacek:
Cytat: | w Biblii wyrażnie pisze że Jezus miał cielesnych braci i siostry którzy w niego nie wierzyli |
No właśnie nie pisze wyraźnie.. zagłęb się w znaczenia słowa greckiego adelfos.
Cytat: | o trójcy i czyśćcu i innych pierdołach szkoda pisać |
Proszę powiedź, dlaczego szkoda pisać. Na jakiej podstawie sądzisz, że to pierdoły? Co jeśli się mylisz?
Cytat: | Relikwie , odpusty to jest super sprawa , jak masz kasę idziesz do nieba jak nie to spadaj do piekła lub czyśćca |
Takim sposobem, to ja na pewno będę w piekle, ale może się zmiłują i będę w czyśćcu.
Dobrze, że tego nie naucza KK, bo na pewno nie byłabym katoliczką.
Cytat: | Kościół rzymski dla kasy zmienił nawet 10 przykazań |
No też ciekawe...
Wiesz.. powiem Ci tak, coś za łatwo Ci idzie obalanie nauki kościoła. Czy nie za łatwo? Pomijam, że gadasz tylko suche fakty, które niby są jasne i oczywiste. Ale czy gdyby, to było takie jasne, to by kościoła nie obalono? Polecam dokształcić się z apologetyki.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez madźka. dnia Czw 21:25, 18 Sie 2011, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jacek
Stały bywalec
Dołączył: 09 Kwi 2010
Posty: 109
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 14:35, 18 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Nie muszę obalać nauk krk one same się obalają , a suche fakty są takie że w Biblii nie ma słowa o trójcy , czyśćcu , wiecznym dziewictwie Marii i wielu innych bajkach które na przestrzeni wieków wymyślił kościół rzymski , odnośnie dziesięciu przykazań to krk wyrzucił z dekalogu drugie przykazanie aby móc handlować wizerunkami świętych .
Madżka , co któryś post jak brakuje ci argumentów to radzisz ludziom żeby się dokształcali , taki sposób prowadzenia dyskusji nie ma sensu bo ja czy ktoś inny mogę robić to samo i koło się zamyka , zauważ że inni forumowicze piszą na temat a nie o tobie czy o twojej miernej gramatyce np.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
madźka.
VIP
Dołączył: 22 Sty 2010
Posty: 4064
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Czw 15:31, 18 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Cytat: | nie ma słowa o trójcy , czyśćcu , wiecznym dziewictwie Marii |
Niejednokrotnie była mowa u Trójcy Świętej m.in. na podstawie Biblii. Także sama mowa tylko o bóstwie Chrystusa. Sprawa czyśćca także została przedstawiona. O dziewictwie... no o "braciach Jezusa" była mowa... m.in. o greckim słowie adelfos, które wcale nie oznacza, że to byli dzieci Maryi.
Cytat: | odnośnie dziesięciu przykazań to krk wyrzucił z dekalogu drugie przykazanie aby móc handlować wizerunkami świętych |
Nic nie zostało wyrzucone. Są tylko różne podziały Dekalogu.
Stary Testament podoje tekst Dekalogu, jako jednolitą całość, stąd w historii utrwaliły i sorawnie funkclonuia aż trzv różne.
Pierwszy podział tzw. żydowsko-hellenistyczny uznany został przez Filona, J.Flawiusza, Tertuliana, Kościół prawosławny, anglikański i adwentystów. W myśl tego podziału za " przykazanie przyjmuje się Wj 20:4 czyli, zakaz czci innych bóstw i ich podobizn. Zakaz pożqdania cudzej żony i mienia, ujmujq w jedno jako X przykazanie. Podział ten ma więc przesuniętq kolejność w porównaniu z naszym podziałem.
Drugi podział tzw. talmudyczny przyjęty powszechnie przez Żydów od Mojżesza Majmonidesa (zm. 1204) ale występujqcy już wcześniej w niektórych rękopisach Tory, (czyli pierwszych pięciu Ksiqgach Biblii) za I przykazanie przyjmuje aklamację z Wj 20:2: "Jam jest Jahwe, Bóg twój, który cię wyprowadził z ziemi egipskiej, z domu niewoli". Jako " uznaje: "Nie będziesz miał żadnych innych bogów oprócz Mnie", razem z zakazem tworzenia bałwochwalczych wizerunków, Następne przykazania sq ujęte, jak w podziale żydowsko-hellenistycznym.
Reprezentowany przez Kościół katolicki i EwangelickoAugsburski podział zwany jest augustiańskim (por.św. Augustyn, "Quaestiones in Ex 71), rzadziej septuagintowym, Zródłem tego podziału jest Septuaginta (LXX), czyli przekład ST z hebrajskiego na grecki dokonany jeszcze przed narodzeniem Pana Jezusa.
To jeżeli chodzi o sam podział, a dalej można się zastanowić, o co chodziło w:
Nie uczynisz sobie rzeźby ani podobizny wszystkich rzeczy, które są na niebie w górze i które na ziemi nisko, i które są w wodach pod ziemią. Pwt 5,8
Dlaczego taki zakaz? Wówczas powszechne było pogaństwo i czczenie różnych materialnych rzeczy. Bóg JHWH zakazał takim rzeczom oddawać cześć. Bóg Izraelitów był Bogiem niewidzialnym. Chodziło o kult pogański, np. akceptowane było uczynienie węża miedzianego i z wiarą spoglądanie na niego (Lb 21,8n).
Cytat: | Madżka , co któryś post jak brakuje ci argumentów to radzisz ludziom żeby się dokształcali |
Mi nie brakuje argumentów. Racja, nie lubię wykładać czegoś na tacy, jak ja myślę, bo każdy ma swój mózg i możliwość wyszukania informacji w Google. Po kolejne temat, jak czyściec czy może Trójca Święta były już omawiane tu na forum. Nie będziemy powielać w każdym fragmencie tego. Z resztą nudne jest ciągłe wysłuchiwanie w każdym prawie temacie tego samego, a więc wymieniania prawd wiary, które dla danej osoby są niezrozumiałe.
Cytat: | czy o twojej miernej gramatyce np. |
To mi wykaż parę błędów.. przynajmniej czegoś się nauczę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jacek
Stały bywalec
Dołączył: 09 Kwi 2010
Posty: 109
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 16:28, 18 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Madzka nie chodziło mi konkretnie o twoją gramatykę , napisałem ,, np '' .
Twoja gramatyka jest przecudowna , chodzi o to że nie ma sensu wyrażać opinii o forumowiczach tylko o temacie .
Dlatego obnażając głupotę i kłamstwa krk nie piszę o tobie tylko o krk , osobną sprawą jest to że należysz do tej organizacji ale to już wolna wola .
Masz rację tematy o dogmatach i trójcy który nawet sam założyłem już były i co z tego wynikło każdy może sobie przeczytać .
Wszystkie te dogmaty są nie biblijne , tak samo jak teoria ewolucji bez ogniw łączących człowieka z szympansem czy ryby z gadem jest nic niewarta , tak samo dogmaty ,ceremonie śpiewy , dziwy , czary i zawodzenia krk wymyślone setki lat po spisaniu Pisma Świętego są wymysłem krk.
To jest tak proste i oczywiste i wiemy to również z historii której uczy się w szkołach że tak jak napisałaś już nudno to znowu wałkować.
Kto dał prawo człowiekowi zmieniać dziesięć przykazań .
Piszesz też Bóg izraelitów ,, Był'' Bogiem niewidzialnym , dlaczego piszesz w czasie przeszłym , JHWH ( Jehowa , Jahwe , Jehowah , Geowa ... zależnie od języka , papierz JP2 używał formy Jehowa ) , przecież to cały czas ten sam Bóg który stworzył niebo i ziemię i posłał swojego syna na ziemię , Bóg który istnieje do dzisiaj , czy może tamten Bóg już umarł a teraz panuje trójca ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
madźka.
VIP
Dołączył: 22 Sty 2010
Posty: 4064
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Czw 17:53, 18 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Wszystkie te dogmaty są nie biblijne |
No fakt jest taki, że Kościół katolicki bazuje na Piśmie Świętym i Tradycji- w tym Tradycja wynika z Biblii. Trójca Święta, jak najbardziej swe podstawy czerpie z Biblii. Było wiele tematów, ale na tej stronie też trochę jest: [link widoczny dla zalogowanych]
Cytat: | wymyślone setki lat po spisaniu Pisma Świętego są wymysłem krk. |
Co było wymyślone setki lat po spisaniu Pisma? Chciałabym dokładnie, co i kiedy...
Cytat: | Kto dał prawo człowiekowi zmieniać dziesięć przykazań . |
Nic nie zostało zmienione.
Cytat: | Piszesz też Bóg izraelitów ,, Był'' Bogiem niewidzialnym , dlaczego piszesz w czasie przeszłym , JHWH ( Jehowa , Jahwe , Jehowah , Geowa ... zależnie od języka , papierz JP2 używał formy Jehowa ) , przecież to cały czas ten sam Bóg który stworzył niebo i ziemię i posłał swojego syna na ziemię , Bóg który istnieje do dzisiaj , czy może tamten Bóg już umarł a teraz panuje trójca |
A jaka jest nauka Kościoła katolickiego?
Bóg JHWH jest niezmienny, a więc od początku do teraz, to ten sam Bóg... sęk w tym, że dopiero w Jezusie przyszła pełnia objawienia.
Myślę, że papież Jan Paweł II często nie używał /Jehowa/, ale fakt użył.
Osobiście używam Jahwe i myślę, że jest odpowiedniejsze i to sami Świadkowie Jehowy potwierdzają. Ale ogólnie raczej piszę JHWH.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez madźka. dnia Czw 17:54, 18 Sie 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jacek
Stały bywalec
Dołączył: 09 Kwi 2010
Posty: 109
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 20:36, 18 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Ręce opadają , więc porównaj dziesięć przykazań z księgi wyjścia z tymi ze swojego katechizmu a zobaczysz że drugiego w katechizmie nie ma natomiast z dziesiątego dość długiego zrobione są dwa , ale ty o tym dobrze wiesz .
Pytasz co było wymyślone setki lat temu , proszę bardzo przykład pierwszy z brzegu
,, czyściec '' , a teraz konkretnie na podstawie Biblii proszę wykaż że czyściec istnieje , tylko bardzo proszę bez zwrotów , moim zdaniem , mogło tak być , o ile się nie mylę lub święty Augustyn powiedział . Proszę udowodnij że czyściec ma podstawy biblijne a nie został wymyślony przez krk.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|