|
Moja droga Forum religijne
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
heretyk
VIP
Dołączył: 25 Paź 2009
Posty: 390
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Poland
|
Wysłany: Śro 23:02, 13 Sty 2010 Temat postu: Jak rozpoznac fanatyka? |
|
|
Jezeli ktos sie opasa materialem wybuchowy i wysadzi sie w powietrze to bez watpienia uznamy go za fanatyka. Ale moze daloby sie kogos takiego zidentyfikowac wczesniej, zanim dojdzie do najgorszego? Ciekawe jest tez jak dochodzi do tego, ze ktos sie staje fanatykiem. Czy to, ze jakas osoba neguje fakty z powodu swoich przekonan powinno byc powodem do niepokoju? Jak Wy rozumiecie fanatyzm?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Polan
VIP
Dołączył: 28 Gru 2009
Posty: 311
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 2/5
|
Wysłany: Śro 23:13, 13 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Ja rozumiem to pytanie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
slav
VIP
Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 1707
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 4/5
|
Wysłany: Czw 0:56, 14 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
a co rodzi fanatyzm?...najwiekszy!...religia na przyklad...pytanie, czy odpowiedz?
przedstawie wam moi drodzy bardzo prosty przyklad fanatyzmu...(pewnie ci wierzacy sadza, ze mi sie nie uda...bo akurat bedzie to przyklad scisle religijny).
pytanie:
czy bog mysli?
odpowiedz wydaje sie dziecinnie prosta...nie!...poniewaz jest wszechwiedzacy!
a zatem pytanie:
czy tez bog nie potrfi myslec??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Piotr
VIP
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 1397
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Czw 9:35, 14 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
religia jest jednym z głównych powodów fanatyzmu, jednak w religii chrześcijańskiej nikt nie popełnia samobójstwa wysadzająć siebie i pare innych osób w miejscach publicznych w imię Boga. niektóre religię fanatycznie wyznają i czczą swojego boga, co prowadzi do bezmyślnych krzywd i niepotrzebnych poświęceń.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Polan
VIP
Dołączył: 28 Gru 2009
Posty: 311
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 2/5
|
Wysłany: Czw 10:28, 14 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
A wyprawy krzyżowe, święta inkwizycja, noc długich noży i wiele innych.
Aaa, no tak, jest różnica, oni się nie zabijali, przy okazji zabijania innych.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ZTTLS
VIP
Dołączył: 02 Cze 2009
Posty: 1152
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: Konin
|
Wysłany: Czw 11:51, 14 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Piotr napisał: | religia jest jednym z głównych powodów fanatyzmu, jednak w religii chrześcijańskiej nikt nie popełnia samobójstwa wysadzająć siebie i pare innych osób w miejscach publicznych w imię Boga. niektóre religię fanatycznie wyznają i czczą swojego boga, co prowadzi do bezmyślnych krzywd i niepotrzebnych poświęceń. |
Dzisiaj...
Ale 1000 lat temu... 500 lat temu...
Chrześcijaństwo prowadziło do takiego samego fanatyzmu...
Wzorowy chrześcijanin gotów był wyrżnąć całą wioskę pogan za co czekała oczywiście wieeeeeeeeeeelkia nagroda w niebie...
pozdrawiam...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
michal21
VIP
Dołączył: 01 Sie 2009
Posty: 811
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 15:11, 14 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Polan JPII przepraszał za to wszystko co Kościół uczynił na przestrzeni wieków. Chyba jasne jest, że jeśli przepraszał, to tego nie chwali i uznaje za złe? Takie trudne?...
ZTTLS podaj przykład aktualny Twojego poglądu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ZTTLS
VIP
Dołączył: 02 Cze 2009
Posty: 1152
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: Konin
|
Wysłany: Czw 15:34, 14 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
michal21 napisał: | Polan JPII przepraszał za to wszystko co Kościół uczynił na przestrzeni wieków. Chyba jasne jest, że jeśli przepraszał, to tego nie chwali i uznaje za złe? Takie trudne?...
ZTTLS podaj przykład aktualny Twojego poglądu. |
Którego poglądu?
Podać przykład naśladowcy Jana Pawła II czy aktualny przykład fanatyzmu w chrześcijaństwie?
A swoją drogą - ten sam bóg jeszcze kilkaset lat temu nakazywał mordować bez opamiętania a teraz jego ziemski zwierzchnik przeprasza za to?
To Bóg był w tamtym czasie niepoczytalny? Czy jak?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Polan
VIP
Dołączył: 28 Gru 2009
Posty: 311
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 2/5
|
Wysłany: Czw 15:57, 14 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
michal21 napisał: | Polan JPII przepraszał za to wszystko co Kościół uczynił na przestrzeni wieków. Chyba jasne jest, że jeśli przepraszał, to tego nie chwali i uznaje za złe? Takie trudne?...
ZTTLS podaj przykład aktualny Twojego poglądu. |
Borman, Frank i inni też przepraszali za zbrodnie wojenne. Ich dzieci przepraszają za zbrodnie wojenne.
To co - zapomnieć ?
JPII - przepraszał - JEDNA OSOBA - za chwilę była jakaś awaria, bo inny nie przepraszał ... O czym ty mówisz.
Zaistniały fakty. Łatwo jest przepraszać 400 lat później, bo nie żyją ci których to dotknęło. Przeprosiny wypowiedziane przez zbrodniarzy wojennych - ich ofiary, bliscy ich ofiar - mają w dupie i głośno krzyczą NIE !!!
Kto ma krzyczeć za tych pomordowanych przed wiekami ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
michal21
VIP
Dołączył: 01 Sie 2009
Posty: 811
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 21:57, 14 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
"Ale to już było i nie wróci więcej"... Kościół się mylił, ale proszę podać mi teraz jego fanatyczne czyny
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
heretyk
VIP
Dołączył: 25 Paź 2009
Posty: 390
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Poland
|
Wysłany: Pią 23:37, 15 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Ciekawy jestem jak zapatrujecie sie na dzisiejsze "krucjaty" chrzescijan w USA do klinik tzw. "aborcyjnych". Czy wystawanie pod ich oknami z jednoznacznie brzmiacymi transparentami oraz dybanie na zycie szefow tych klinik nie graniczy z fanatyzmem?
A teraz z naszego podworka. W miejscowosci X burmistrz zarzadza wykopanie krzyza, ktory zostal w jakims miejscu postawiony bez pytania o zgode kogokolwiek. Planuje sie przeniesc krzyz w inne miejsce. Jednak "dyzurni" wierni natychmiast zwoluja sie w "obronie krzyza", rozpoczyna sie akcja z gatunku czuwanie nocne. Czy to juz jest fanatyzm czy jeszcze nie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
slav
VIP
Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 1707
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 4/5
|
Wysłany: Sob 6:25, 16 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
alez nie heretyku...to sie nazywa wyrazem okazania posluszenstwa i szacunku krzyzowi.
o kurcze krzyzowi?...czyli czemu?...dwom kawalkom drewna zbitym prostopadle?....alez jak smiesz tak myslec nikczemniku...toz to wiecej warte niz twoje zasrane zycie!
i tak wiem, ze to usuna, ale zaryzykuje...okreslen scisle pasujacych do opisu jest znacznie wiecej...ale powiem tak:
obumarle ludzkie zwloki...przybite do drenianych prostopadlych pali sa symbolem naszego odkupienia...czy wy to wszyscy rozumiecie?...nas wszystkich!
galileusza, einsteina, newtona, gutenberga, pasteru'a, arystotelesa, euklidesa, kopernika, watt'a, faraday'a, maxwell'a, darwin'a, edison'a, kepler'a a nawet vasco da gam'y...czy homera!
oooo tak, bez krzyza bylibysmy wszyscy niczym!...no moze gdyby nie chroniace nas i nasze poglady autorytety.
kazdy z nas zna slowa amerykanskiego piszrza i filozofa roberta pirsinga "Jeżeli jedna osoba ma jakieś urojenia nazywamy to szaleństwem. Jeżeli wiele osób cierpi na to samo urojenie nazywamy to religią. "
ale mimo to znacznie bardziej trafia do mnie mysl skromnego niemieckiego religioznawcy, joachima wacha: k"ażde wyznanie religijne w początkowym okresie rozwoju miało charakter sekty."
i tym optymistycznym akcentem chcialbym pogodzic wasnie pomiedzy katolikami i swiadkami jehowy.
od siebie:
w imie ojca
i syna
iducha supersiwtego
amen!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
salwinia
VIP
Dołączył: 29 Sty 2009
Posty: 1423
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 10:14, 16 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
heretyk, slav...
a powiedzcie mi, potępiacie te 'dyżurne' babki? Tak bardzo one wam szkodzą, przeszkadzają, deprawują?
Ja bym takie "czuwanie nocne" odebrała jako tęsknotę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Piotr
VIP
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 1397
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Sob 15:44, 16 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
no ja też zastanawiam się co może kogoś dziwić w tym, że ja np chcę czuwać w nocy przy krzyżu. przecież to moja sprawa, moje czuwanie, czy ja tym komuś przeszkadzam? slavie, piszesz że oddajemy szacunek dwóm kawałkom drewna. a komu/czemu ty oddajesz szacunek?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
slav
VIP
Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 1707
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 4/5
|
Wysłany: Sob 17:03, 16 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
tylko i wylacznie ludziom, ktorych podziwiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Piotr
VIP
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 1397
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Sob 18:43, 16 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
a co z resztą? jak ktoś nie robi na ciebie dobrego wrażenia, nie fascynuje, krótko mówiąc - nie podziwiasz go - to nie zasługuje on na twój szacunek?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
heretyk
VIP
Dołączył: 25 Paź 2009
Posty: 390
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Poland
|
Wysłany: Nie 1:21, 17 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Tak sie sklada, ze na szacunek trzeba sobie zapracowac. Nawet fakt, ze jest sie czyims rodzicem nie oznacza ze bedzie sie wiecznie szanowanym przez dziecko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aniolek
Administrator
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 1354
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z nieba
|
Wysłany: Nie 9:55, 17 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Może ktoś czuwający przy krzyżu nie zasługuje na wasz szacunek, ale czy od razu trzeba go skreślać?
Każdy ma swoje życie, każdy ma swoje cele i sens. I wiadomo, że nie ma takiej osoby, która uczyni coś co się wszytskim spodoba.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
michal21
VIP
Dołączył: 01 Sie 2009
Posty: 811
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 15:07, 20 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Slav z Twojego postu wynika że nie wiesz co to symbol. Niektóre przykłady to fanatyzm, czy chęć przypodobania się innym. Podawaliście przykłady dewocji. Norwid świetnie opisał dewocję:
"Dewocja krzyczy: <Michelet wychodzi z Kościoła!>
Prawda; Dewocja tylko tego nie postrzegła,
Że za kościołem CZŁOWIEK o ratunek woła,
Że kona - że ażeby krew go nie ubiegła,
To ornat drze się w pasy i związuje rany.
*
A faryzeusz mimo idzie zadumany...
1851"
Nie wszyscy są tacy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
heretyk
VIP
Dołączył: 25 Paź 2009
Posty: 390
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Poland
|
Wysłany: Śro 1:43, 27 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
A ja mysle, ze w dzisiejszych czasach smialo mozna powiedziec ze fanatykiem jest osoba publicznie przyznajaca ze wierzy w pieklo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
slav
VIP
Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 1707
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 4/5
|
Wysłany: Śro 4:51, 27 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
post bedzie skladal sie z dwu wypowiedzi (a moze z dwoch....nie jestem pewny)
piotrze...nie poczulem sie w obowiazku odpowiedzi...ale mimo to nie ma problemu...daze szcunkiem, ogolnie osoby ode mnie starsze, ale tez nie glupie....jednym slowem ludzi, ktorzy na swoj szacunek zasluzyli...i nie wydaje mi sie byc to czyms dziwny,...a ludzi, ktorzy tak wlasnie nie mysla traktuje z gory, jako ubogich intelektualnie i wartosciowo, bo kogooz mozna dazyc szacunkiem, jak nie ludzi, ktorzy w pelni swa postawa na to zasluguja...kazda inna postawa wydaje mi sie irracjonalna i pozbawiona podstaw dazenia kogos szacunkiem, bo aby na takowy zaslugiwac...no kurcze (albo k...a) chyba powinno sie czyms w zyciu wykazac.
jesli moja interpretacja pozostaje daleka od przewidywalnej...no to coz moge powiedziec...chyba tylko tyle,ze sam pozostaje osoba daleka od przewidywalnej. ale kurcze (lub k..a) ludzie, ktorzy cos mysla, niemysla, az tak chyba odmiennie.
jak by to teraz nie ujac...kurka wodna!
ogolnie to wybaczcie stylistyke...bo powoli zaczynam sobie z nia nie radzic...i tez tak, powoli mi sie juz nie chce.
tzn chce...ale to juz nie jest dla mnie takie najwazniwjsze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
slav
VIP
Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 1707
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 4/5
|
Wysłany: Śro 5:34, 27 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
prosze tez mnie troche zrozumcie...oczywiscie, bo nie lubie robic bledow...ale prawie kazdego posta sprawdzam ortograficznie (a to zajmuje czas)...i czuje sie jak glupek...a wolal bym pisac tak swobodnie.
oczywiscie wobec teistow bede wciaz tak krytyczny,...jak jestem...tylko cholera..od pewnego czasu mialem ochote wlasnie to powiedziec...tzn. o pewnych klopotach z ortografia...o ktorych nie mam dalszego zamiaru sie przejmowac.
wogole to idioycznie czuje sie piszac o takim prostactwie osobowym...tylko wolalbym pisac jeszcze swobodniej...o ile b edie mi sie chcialo z wami gadac
no dobra....zartowalem....pewnie, ze mi sie bedzie chcialo !!
to juz nie jest tak superproste jak 5 lat temu!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
salwinia
VIP
Dołączył: 29 Sty 2009
Posty: 1423
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 6:11, 27 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
wiesz co slav, napisałeś kryteria, jakie musi spełniać osoba, którą darzysz szacunkiem.
A mi (nie pamiętam, czy na ogólnym forum czy na PW) napisałeś, że darzysz mnie szacunkiem. Starsza od Ciebie napewno nie jestem. Za mądrzejszą też mnie nie uważasz... więc?
Kłamałeś?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
slav
VIP
Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 1707
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 4/5
|
Wysłany: Śro 7:02, 27 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
kurcze...mam cos takiego, ze nie klamie...to chyba nazywa sie slabosc?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Piotr
VIP
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 1397
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Śro 11:17, 27 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
myślę, że aby móc powiedzieć o kimś, że go szanuję bądź nie, to muszę go najpierw poznać. bo jak zobaczę na ulicy kogoś obcego, co robi coś, co dla mnie wydaje się dziwne i śmieszne to fakt - pierwsze wrażenie, że jest on u mnie skreślony na starcie - ale tak naprawdę nie wiem jakim on jest człowiekiem. nie lubię oceniać z góry, pierwsze wrażenie jest często mylne. jak to ktoś wcześniej napisał, na szacunek trzeba sobie zasłużyć. a ja dodam, że aby zasłużyć to trzeba trochę z tą osobą przeżyć i ją poznać w różnych sytuacjach życiowych.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|