|
Moja droga Forum religijne
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
SaveMe
Początkujący
Dołączył: 01 Maj 2011
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 15:33, 01 Maj 2011 Temat postu: Duchowa adopcja |
|
|
Witam:)
Niedawno podjęłam się duchowej adopcji dziecka poczętego. Z początku wszystko szło bardzo dobrze, ale po czasie modlitwę zaczęłam odmawiać w łóżku na leżąco i prawdę mówiąc, często po prostu odklepując, choć nie częściej niż odmawiając w pełnym skupieniu. Ze względu na to, że regułkę do tajemnicy zawsze czytam z komputera i codzienną modlitwę również, to kiedy już leżałam w łóżku, nie chciało mi się po prostu wstawać i włączać komputera. Odmawiałam wtedy 10 różańca, a modlitwę codzienną i regułkę zostawiałam na drugi dzień. Raz zdarzyło mi się tylko nie pomodlić w ogóle, a raz zasnęłam i nie odmówiłam różańca.
Stąd pytanie- czy takie przekładanie modlitwy na drugi dzień, postawa leżąca podczas niej mogą być powodem przerwania adopcji? Nie chciałabym tego przerywać, ale mam wrażenie, że cały czas po prostu nawalam i teraz, po miesiącu jest już za późno na poprawę. Co Wy na ten temat myślicie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rania
VIP
Dołączył: 30 Wrz 2010
Posty: 1039
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 18:28, 01 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
a co to takiego; duchowa adopcja?
czy ona polega tylko na odmawianiu modlitw?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
salwinia
VIP
Dołączył: 29 Sty 2009
Posty: 1423
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 19:45, 01 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
SaveMe, przepięknie, że podjęłaś się Duchowej Adopcji.
Myślę, że w Twoim problemie który nam opisałaś, największą rolę odgrywa zwykłe lenistwo. To Szatan próbuje cię odciągnąć od tego pięknego Dzieła, jakiego się podjęłaś. Nie daj mu się.
Jest na to rada!
- teksty rozważań tajemnic różańca i modlitw wydrukuj, nie będziesz wtedy uzależniała swojej modlitwy od włączenia komputera.
- staraj się modlić troszkę wcześniej, wtedy nie zmorzy cię sen
- różaniec można odmawiać na leżąco, ale... czy to właściwa postawa do rozmowy z Bogiem? No i czy jedna dziesiątka to aż tak wiele?
Ćwicz wytrwałość w modlitwie, to wspaniała cecha.
Zawsze jest odpowiednia pora, żeby się poprawić, staraj się z każdym dniem z większym zaangażowaniem odmawiać te modlitwy, ale nie przerywaj Adopcji, to Zły cię do tego namawia. Nie przerywaj Dzieła, które może uratować ludzkie życie...
To ty i Twoja modlitwa mogą je uratować.
Co do wątpliwości - na stronie Duchowej Adopcji znajduje się taka informacja: "
Cytat: | Czy zaniedbanie praktyki modlitewnej przerywa Duchową Adopcję?
Odpowiedź: Długa przerwa (miesiąc, dwa) przerywa Duchową Adopcję. Należy wtedy wyspowiadać się, ponowić przyrzeczenie i starać się je dotrzymać. W przypadku krótkiej przerwy, należy Duchową Adopcję kontynuować, przedłużając modlitwę o ilość opuszczonych dni. |
Napisałaś, że tylko raz nie pomodliłaś się w ogóle i tylko raz zasnęłaś przed różańcem... więc kontynuuj Duchową Adopcję, jesteś potrzebna jakiemuś życiu. Możesz oczytać świadectwa na stronie Duchowej Adopcji, może pomogą wytrwać.
Rania, wszystko znajdziesz na stronie [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
SaveMe
Początkujący
Dołączył: 01 Maj 2011
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 8:13, 05 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Bardzo dziękuję za odpowiedź
Pozdrawiam:-)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ignis
Początkujący
Dołączył: 07 Maj 2011
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 17:55, 11 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Hm. Duchowa Adopcja to może być coś Wiesz, ja też się często modlę na leżąco, ale jakby to miało uratować dziecko to byłoby wspaniale. Tylko trochę się boję. Mam daleko do kościoła w którym to jest, a jeśli zaniedbam to będę miała wyrzuty. Może od wakacji zacznę... Naprawdę natchnęłaś mnie do tego, SaveMe
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|