|
Moja droga Forum religijne
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
slav
VIP
Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 1707
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 4/5
|
Wysłany: Nie 8:45, 05 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Cytat: | do HatoriHanzo , też nie sądzę żeby ziemia jako planeta miała 5000 lat , ale jeśli chodzi o teorie ewolucji to czy mógłbyś wyjaśnić gdzie są te miliardy skamielin ogniw łączących np człowieka z szympansem lub rybę z ptakiem itd ? mamy sporo skamielin dinozaurów , ludzi i niezliczone ilości zwierząt wszystkie w swoim rodzaju , co więc z ogniwami łączącymi których powinno być na logikę jeszcze więcej ? Można powiedzieć że teoria ewolucji to też wiara/religia , bo wierzysz w coś czego nigdy nie widziałeś. |
nie no...ilez mozna.
prosze cie jacek...naprawde chcesz wiedziec gdzie leza?
natural history museum w londynie. wlasnie tam bylem 10 dni temu, zeby zrobic sobie dobrze.
na serio pojedz i zderz sie z 70 milionami eksponatow...bo albo malkontenctwo, albo chec szczera.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
slav
VIP
Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 1707
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 4/5
|
Wysłany: Nie 9:02, 05 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
sorry za 2 posta...ale zapomnialem dodac.
a jak juz zobaczysz i wrocisz poprostu napisz, ze ta cala ewolucja to bzdura.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
maro110
VIP
Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 1460
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 16:15, 05 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Cytat: | ponadto genetyka udowadnia wiele w teorii ewolucji i nie potrzeba eksponatów.. |
i powtarzam jacku powyższe zdanie.. poczytaj trochę o "genetyce w ewolucji" a zobaczysz ile dowodów tam jest..
a później krytykuj..
slav będąc w krakowie opowiedział mi o muzeach londynu i pokazał zdjęcia ze swego wypadu... coś wspaniałego - muszę się tam wybrać i samemu to przeżyć
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez maro110 dnia Nie 16:17, 05 Cze 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
madźka.
VIP
Dołączył: 22 Sty 2010
Posty: 4064
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Pon 19:36, 06 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Cytat: | slav będąc w krakowie opowiedział mi o muzeach londynu i pokazał zdjęcia ze swego wypadu... coś wspaniałego - muszę się tam wybrać i samemu to przeżyć |
Dobra reklama.
Z czego może powstać komórka żywa? Skąd się wzięły komórki żywe?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jacek
Stały bywalec
Dołączył: 09 Kwi 2010
Posty: 109
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 5:46, 07 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Pewnie kiedyś odwiedzę to museum , dlaczego nie . Czy eksponaty które tam widziałeś to całe szkielety ogniw łączących lub chociarz ich większe części czy są to rekonstrukcje z małych lub bardzo małych części ? Czy są tam np . pokazane prawdziwe szkielety ryb które stopniowo przekształcają się w gady lub ptaki , czy są tam skamieliny ogniw łączących szympansa z człowiekiem lub ,, prostego'' białka z rybą ? Powtórze się , czy nie wydaje się dziwne a nawet niewiarygodne że nie ma skamielin milionów ogniw łączących lub chociarz tysięcy , przecierz powinno tego być więcej niż skamielin wszystkich zwierząt , dinozaurów i ludzi razem wziętych . Następna sprawa to kod DNA , zauważ że każda ingerencja w DNA lub jakakolwiek zmiana w kodzie powoduje destrukcje i zmiany na gorsze nigdy na lepsze , najczęściej prowadzące do śmierci , a przecież wg ewolucji powinno być odwrotnie.
Mieszkam niedaleko miejsca gdzie rzeka wyżłobiła mały kanion ze 20 metrów głęboki skały i piaskowiec cały czas się osuwają i można znależć sporo skamielin dinozaurów i zwykłych zwierząt , chociarz nie jest to moje chobby to nieraz jade tam pogrzebać z samej ciekawosci , sąsiad jeżdzi tam z dzieciakami i natargał tego z kilkadziesięt kilo , największa kośc-skamielina ma z 15kg , w pobliskiej szkole jest tzw kółko archeologiczne tam można sobie pójść i o wszystko zapytać bo uczą tam też archeolodzy , 300 metrów od chałupy mam muzeum (nie takie duże i piękne jak Lądynie ale jest) w którym są właśnie wykopane tam i w innych miejscach eksponaty i wszystkie są częściami w pełni ukształtowanych zwierząt .
Po za tym na pewno słyszałeś o radosnej twórczości niektórych ,, naukowców'' Ewolucjoniści dokonali bardzo wielu fałszerstw, jak z "lucy" np. tzw. "człowiek z Nebraski" jego wygląd został ustalony tylko na podstawie jak się okazało jednego zęba (i to wymarłej świni). "Człowiek z Pild Down" był oszustwem, składał się z małpiej szczęki i z ludzkiej czaszki. Neandertalczycy byli zwykłymi ludźmi, niektórzy z nich cierpieli na artretyzm. Człowiek z Heilderbergu i Kromanion byli doskonałymi ludźmi, ewolucjonistom zdarzało się też fałszowanie całych wykopalisk.
Wiem że ewolucja to temat ,,morze'' ale generalnie chodzi mi o to że nie można bezkrytycnie ufać ludziom którzy często zmieniają zdanie a nowe badania podwarzają poprzednie . Kiedyś czytałem trochę Darwina i zaciekawiła mnie jego opinia na temat oka , stwierdził że wszystko inne mogło ewoluować ale oko musiało mieć konstruktora , dodam tylko że oko to najbardziej skomplikowany narząd po muzgu.
Tak czy inaczej twierdzę że ,,teoria'' ewolucji to taki sam fakt jak ,,dogmat'' o trójcy i czyśćcu , z tą tylko różnicą że ewolucjoniści nie są nawiedzeni i nie wierzą w gusła i czary krk no i nie mordowali ludzi co by ich przekonać do swoich racji , szacunek , ale jak za milion lat wykopią Karola i jego relikwie to mogą stwierdzić że ten zgarbiony i chory na artretyzm gość był ogniwem łączącym a jak mu dołożą głowę byłego ministra Romana to sto procent małpa człekokształtna.
Dobra kończe bo forum jest przecież religijne a nie o ewolucji , życzę miłego lata , warto gdzieś w teren na kamping pojechać , następnym razem jak będę grzebał w ziemi i znajdę jakąś rybę ze skrzydłami czy cóś podobnego to na pewno pierwszy dam znać i publicznie się pokajam .
Pozdr Jacek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
slav
VIP
Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 1707
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 4/5
|
Wysłany: Czw 18:37, 09 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Z czego może powstać komórka żywa? Skąd się wzięły komórki żywe?
| z pierwiastkow.
powstaly z prakomorek - replikatorow, czyli takich zwiazkow chemicznych, ktore wyksztalcily zdolnosc podzialu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rania
VIP
Dołączył: 30 Wrz 2010
Posty: 1039
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 13:38, 10 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Cytat: | (nie takie duże i piękne jak Lądynie ale jest) |
Jacku....Londyn. co by krolowa powiedziala
Cytat: | z pierwiastkow.
powstaly z prakomorek - replikatorow, czyli takich zwiazkow chemicznych, ktore wyksztalcily zdolnosc podzialu. |
rozumiem slavie ze mowisz o pierwiastkach z tablicy mendelejewa
czy jest wsrod nich pierwiastek ktory oddycha? czy zaczynaja zyc dopiero w polaczeniu z innymi co w takim razie sprawia ze ozywiaja?
czy materia zyje?
co to jest replikator?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
slav
VIP
Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 1707
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 4/5
|
Wysłany: Pią 19:26, 10 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Cytat: | rozumiem slavie ze mowisz o pierwiastkach z tablicy mendelejewa
| ...nie...z kaplicy sykstynskiej.
Cytat: | czy jest wsrod nich pierwiastek ktory oddycha? czy zaczynaja zyc dopiero w polaczeniu z innymi co w takim razie sprawia ze ozywiaja?
|
zakladam, ze to jedynie muzulmanska odmiana sarkazmu, a nie brak wiedzy powszechnej.
ozywiona zyje, nie ozywiona nie zyje.
Cytat: | co to jest replikator? |
protoplasta dna. zwiazek organiczny, ktory zaczal dzielic sie na idealne kopie (z elementem mutacji)...a to wlasnie rozmnazanie wbrew pozorom, a nie oddychanie jest glowna cecha zycia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rania
VIP
Dołączył: 30 Wrz 2010
Posty: 1039
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 20:59, 10 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Cytat: | ozywiona zyje, nie ozywiona nie zyje. |
to co ja ozywia?
Cytat: | protoplasta dna. zwiazek organiczny, ktory zaczal dzielic sie na idealne kopie (z elementem mutacji)...a to wlasnie rozmnazanie wbrew pozorom, a nie oddychanie jest glowna cecha zycia.
|
dzieki , juz zaczelam sie bac ze to;
Replikatory – w świecie Gwiezdnych wrót, technologicznie zaawansowane roboty, wyglądem przypominające pająki.
no ale jedna literka moze zmienic wszystko
rozmnazanie cecha zycia; cecha i moze ale oznaka zycia chyba niewatpliwie jest oddychanie
czy bezplodna matka nie jest zyjaca gdyz nie moze sie rozmnazac?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
slav
VIP
Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 1707
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 4/5
|
Wysłany: Pią 22:21, 10 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
rania.
mam rozwinieta empatie i rozumiem twoje lekkie zlosliwosci.
niestety popelniasz jeden blad...ograniczasz zycie jedynie do czlowieka...nadajesz mu forme nadrzedna, nadprzyrodzona i bedaca dzielem kreacji.
oddychanie jest funkcja zyciowa...rozmnazanie i przekaz genow jest celem nadrzednym, czy ci sie to podoba czy tez nie.
beztlenowce nie oddychaja,... a znajdz forme zycia, ktora sie nie rozmnaza.
ps.
widze, ze jestes wyjatkowo ciekawa swiata...to b. dobrze...to krok do racjonalizmu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rania
VIP
Dołączył: 30 Wrz 2010
Posty: 1039
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 22:43, 10 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Cytat: | niestety popelniasz jeden blad...ograniczasz zycie jedynie do czlowieka. |
no nie calkiem , pamietam o zwierzatkach i roslinkach
a na reszte to pozniej odpowiem, musze poszukac o funkcjach nadrzedny podrzednych beztlenowcach.....a pozno juz
Cytat: | beztlenowce nie oddychaja,.. |
przykro mi ale jednak oddychaja;
Beztlenowce, anaerobionty, anaeroby, anoksybionty, organizmy wykorzystujące w procesie oddychania substancje nieorganiczne inne niż tlen, a także związki organiczne (fermentacja, mineralizacja).
co prawda nie za pomoca tlenu ale jednak
Cytat: | a znajdz forme zycia, ktora sie nie rozmnaza. |
ty mowisz o zyciu w szerszym aspekcie , ja o chwilowym , zyje bo oddycham, ktos kto nie oddych nie zyje
bezplodna matka nie przekaze swych genow dalej czy to znaczy ze nalezy do gorszej kategori wg ewolucji?
Cytat: | widze, ze jestes wyjatkowo ciekawa swiata...to b. dobrze...to krok do racjonalizmu |
nie wiem dlaczego racjonalizm przypisuje sie ateista?
po za tym w islamie poszukiwanie wiedzy jest obowiazkiem,nie tylko tej religijnej, jaki sens zyc na swiecie nie wiedzac nic o nim
i ze wzgledu na szacunek do rozmowcy nalezalo by wiedziec o czym mowi
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Rania dnia Nie 18:26, 12 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
slav
VIP
Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 1707
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 4/5
|
Wysłany: Pią 6:06, 17 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Cytat: | przykro mi ale jednak oddychaja;
Beztlenowce, anaerobionty, anaeroby, anoksybionty, organizmy wykorzystujące w procesie oddychania substancje nieorganiczne inne niż tlen, a także związki organiczne (fermentacja, mineralizacja).
co prawda nie za pomoca tlenu ale jednak
|
no sama widzisz...bez tlenu.
bez przemiany jednoznacznie kojarzacej sie zyciem, jakie rozumiemy.
niechcialbym tu wystepowac w roli edukatora...ale prosze zwroc uwage (bo chyba nie rozumiesz)...forma zycia tlenowego, czy nie jest tylko srodkiem.
(nie wierze, ze tego nie pojmujesz)
dgybysmy byli w przedszkolu zapytalbym...a po co to wszystko, po co te funkcje zyciowe?
a srednio rozgarniety przedszkolak powiedzialby bez wahania...no wlasnie po to, aby zycie moglo sie nadal rozwijac...bo taki jest jego cel.
niezmiernie mi przykro jesli nie jestes w stanie pojac mysli prtzedszkolaka...moze to dobry moment, aby rozpoczac e3dukacje raz jeszcze!
w naszych jelitach jest tyciace drobnoustrojow....conajmniej polowa z nich posiada pasozyty...a te skolei maja swoje.
czy wiesz, ze w porownaniu z np. owadami jestesmy niezmiernie beznajdziejnie przygotowani do zycia?
wybacz, ale jestem przekonany, ze nie rozumiesz co to znaczy zycie. rozpatrujeswz je jedynie w kategoriach boskich...i jego dzieci, czyli ludzi.
daruj porownanie...ale jesli krwawisz co miesiac...to nie zasluga najwyzszego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rania
VIP
Dołączył: 30 Wrz 2010
Posty: 1039
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 8:43, 17 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Cytat: | wybacz, ale jestem przekonany, ze nie rozumiesz co to znaczy zycie. |
rozumiem lepiej od ciebie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|