Moja droga

Biedny Miś

Od pewnego czasu dostaje z portalu mateusz.pl czytania na każdy dzień. Przychodzą one do mnie emailem. Pierwsze jak sie budze to otwieram email i czytam aby zacząć dzień od słowa Bożego. Pytanie brzmi czy można to robić na leżąco? Nie chciałbym wstawać i chodzić po domu aby nie budzić całej rodziny, ale z drugiej strony mam wątpliwości czy słowo Boże można zgłębiać na leżąco będąc zdrowym człowiekiem.
Jeśli ktos zna na to odpowiedź to proszę o pomoc.

andrzej

Modlitwa do Boga jest ważna.
Ale czy, gdy ktoś jest sparaliżowany i nie może wstać, lub chory, ktoś będzie takiemu kazał paść na kolana i się modlić?
Przede wszystkim szacunek do Boga.
Jeżeli stać cię na to żebyś mógł usiąsć, lub wstać bo jesteś zdrowy, powinieneś tak zrobić.
Jezeli ktoś nie może, to niech robi to na leżąco.
Więc gdy wiesz i czujesz że to są dla ciebie RZECZY ważne, powinieneś przyjąć postawę taką, na jaką cię stać.
Pomyśl, to jest życie i tym chcę się kierować, a nie "Alicja w krainie czarów", którą można czytać do góry nogami.

Ela G.

jak nie chcesz nikogo budzić usiądź na wyrku i przeczytaj sobie na spokojnie.