|
Moja droga Forum religijne
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bogdae
Stały bywalec
Dołączył: 26 Cze 2009
Posty: 120
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 12:34, 26 Cze 2009 Temat postu: Czy Bog pochwala...??? |
|
|
CZY BOG POCHWALA ASCETYZM, ODOSABNIANIE SIE, UMARTWIANIE?
Co na ten temat mowi Biblia?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dolores61
VIP
Dołączył: 19 Paź 2008
Posty: 562
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 12:50, 26 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Bóg na pewno nie pochwala odosabniania się...
"Odludek szuka pozorów, aby móc sprzeciwić się wszelkiej słusznej radzie"- Przysłów 18:1
"Lepiej jest dwom niż jednemu, mają bowiem dobrą zapłatę za swój trud. Bo jeżeli upadną, to jeden drugiego podniesie. Lecz biada samotnemu, gdy upadnie. Także gdy dwaj razem leżą, zagrzeją się; natomiast jak jeden może się zagrzać? A jeżeli jednego można pokonać to we dwóch można się ostać; a sznur potrójny nie tak szybko się zerwie"- Kaznodziei 4:9- 12
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sasori3445
VIP
Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 234
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wałcz
|
Wysłany: Pią 16:58, 26 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Gdzie dwóch lub trzech modli się w imię Boga, tam Bóg jest pośród nich
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kiler
VIP
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 839
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Piła, Święta Rodzina
|
Wysłany: Sob 11:21, 27 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Macie rację, tak jest. Jednak pomimo tego Pan Bóg wywiódł Jezusa na 40 dni na pustynię, gdzie był sam. Mojżesz na Synaju tez był sam. Samotnośc otwiera na Pana Boga. Zobaczcie, ze to lud, będący tłumem postanowił odlać złotego bożka pod Synajem, bo Mojżesza wsiąkło na Synaju.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sasori3445
VIP
Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 234
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wałcz
|
Wysłany: Sob 23:59, 27 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Hmmm z tym Mojżeszem wsiąknięciem i Synajem to logiczne, bo jak inaczej mają zachowywać się owce bez pasterza(wówczas Mojżesz był dla ludzi pasterzem).
A 3 królowie nie przybyli pojedynczo, Jezus nie wybrał apostoła(jednego), lecz aż dwunastu by tworzyli nierozerwalną wspólnotę. Jezus nie wykładał pojedynczym osobom, lecz tłumom, przemawiał on w synagodze(miejscu w którym gromadzą się żydzi jak my katolicy w kościele) i tak dalej...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kiler
VIP
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 839
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Piła, Święta Rodzina
|
Wysłany: Nie 15:12, 28 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
No sasori chyba zaczniemy się kłócić. A jak faryzeusz przyszedł do Jezusa pod osłoną nocy?
Faktycznie, człowiek w większości jest istotą stadną, jednak sa osobniki, którym stado do szczęścia nie jest potrzebne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Januarius
VIP
Dołączył: 15 Paź 2008
Posty: 539
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 17:50, 28 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
bogdae poruszył sprawę nie samego odosabniania się, ale powiązał to z ascetyzmem i umartwianiem się. Myślę więc, ze pod tym kątem trzeba nam rozpatrywać to zagadnienie. Ciekaw jestem, co o tym sądzicie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bogdae
Stały bywalec
Dołączył: 26 Cze 2009
Posty: 120
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 11:18, 29 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
To ze jezus byl sam na pustyni, i ze Mojzesz byl sam na Synaju, wedlug Ciebie Januarius oznacza ze trzeba sie odosabniac???
Nie chodzilo mi o momenty samotnosci ktorych potrzebujemy wszyscy by skupic sie na modlitwie lub medytacji, ale o ascetyzm, lub odosabnianie sie np.wKlasztorach (przez prektycznie cale zycie).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sasori3445
VIP
Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 234
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wałcz
|
Wysłany: Pon 18:18, 29 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Achh, klasztory itp to oczywiście, jak najbardziej popieram. Lecz ja podszedłem patrząc na przeciętnego człowieka(wchodzącego w skład wspólnoty)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kiler
VIP
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 839
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Piła, Święta Rodzina
|
Wysłany: Wto 19:29, 30 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Nawet w klasztorach cały czas jest się we wspólnocie. Popytajcie zakonników. Nawet w zakonach z regułą milczenia zakonnicy nie odmawiaja modlitw sami, tylko we wspólnocie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
janko
Początkujący
Dołączył: 28 Sty 2010
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: podlaskie
|
Wysłany: Czw 11:57, 10 Wrz 2015 Temat postu: Czy Bóg akceptuje ascezę i odosobnienie |
|
|
W bahaiżmie życie zakonne czy klasztorne jest zakazane, a bahaici starają się rozwijać swoją duchowość podczas normalnego codziennego życia. Wykonywanie przydatnej pracy, na przykład, jest nie tylko wymagane, ale także uważane za formę oddawania czci Bogu.
Bahá'u'lláh zabronił żebraczego czy ascetycznego sposobu życia, zachęcając bahaitów, aby "byli żywotnie zainteresowani" potrzebami społeczeństwa. Waga podejmowania trudu oraz służby dla dobra społeczeństwa jako części własnego duchowego rozwoju jest szerzej poruszona w pismach Bahá'u'lláha, gdzie oświadcza on, że praca wykonywana w duchu służby dla ludzkości w oczach Boga cieszy się tą samą rangą co modlitwa czy oddawanie czci Stwórcy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|