|
Moja droga Forum religijne
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
slav
VIP
Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 1707
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 4/5
|
Wysłany: Czw 23:52, 18 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
jaki maro?...jaki...jaki?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
maro110
VIP
Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 1460
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 8:23, 19 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Bóg jako istota wszechmocna i wszechwiedząca stworzyła według biblii wszystko.. czyli i dobro i zło.. a co najgorsze.. pozwala temu złu czynić co chce.. zresztą bądźmy szczerzy..potop czy plagi egipskie to nie są oznaki dobroci i miłosierdzia tylko mord masowy... zabijanie kazdego kto nawinął się pod rekę .. jak dla mnie to nie sprawiedliwość a zło w czystej postaci.. zło dla zabawy wszechmocnego??
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez maro110 dnia Pią 8:24, 19 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
slav
VIP
Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 1707
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 4/5
|
Wysłany: Pią 10:17, 19 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
no wlasnie dzieki naswietlaniu takich paradoksow....mam nadzieje maro, ze chociaz niektorzy dojda wczesniej, czy pozniej do wniosku...ze to wszystko nie trzyma sie kupy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dolores61
VIP
Dołączył: 19 Paź 2008
Posty: 562
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 10:37, 24 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Bóg stworzył doskonałe stworzenia duchowe...aniołów. Jeden z tych aniołów stał się buntownikiem i oszczercą, dlatego nazwano go z Szatanem, czyli przeciwnikiem Boga; oraz Diabłem, to znaczy oszczerca. Ten zbuntowany anioł pociągnął innych aniołów za sobą .To są demony. Oprócz aniołów do buntu przyłączyli się ludzie-Adam i Ewa...to tak w skrócie.
Szatan w Biblii jest też nazwany bogiem, który "zaślepia niewierzących, aby ich nie olśnił blask chwały Chrystusowej"- 2 List do Koryntian 4:3,4.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Januarius
VIP
Dołączył: 15 Paź 2008
Posty: 539
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 11:21, 24 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
slav napisał: | no wlasnie dzieki naswietlaniu takich paradoksow....mam nadzieje maro, ze chociaz niektorzy dojda wczesniej, czy pozniej do wniosku...ze to wszystko nie trzyma sie kupy. |
przyjmujesz to za paradoksy, bo Ci to odpowiada. Prawda wygląda zupełnie inaczej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ZTTLS
VIP
Dołączył: 02 Cze 2009
Posty: 1152
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: Konin
|
Wysłany: Śro 12:44, 24 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Jeżeli nie pasują ci paradoksy "moralne" to paradoksów czysto logicznych można w koncepcji Boga znaleźć co najmniej tyle ile jest "dowodów" na Jego istnienie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dolores61
VIP
Dołączył: 19 Paź 2008
Posty: 562
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 16:12, 24 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Wymień mój drogi choćby 5 tych Twoich logicznych paradoksów...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ZTTLS
VIP
Dołączył: 02 Cze 2009
Posty: 1152
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: Konin
|
Wysłany: Śro 20:16, 24 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
1) Niemożność istnienia boga który jest wszechwiedzący i daje ludziom wolną wolę...
2) Bóg nieskończenie miłosierny pozwalający na cierpienie...
3) Problemy logiczne związane z nieskończonością Boga (istnieje od zawsze i na zawsze) - nie ma przyszłości i nie ma przeszłości...
4) Problem wszechwiedzy boga i świadomości człowieka...
5) Jeżeli według Kościoła świat musiał zostać stworzony to dlaczego ta zasada działa na wszystko oprócz Boga...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dolores61
VIP
Dołączył: 19 Paź 2008
Posty: 562
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 21:22, 24 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Odpowiem na razie na pytanie nr. 3
Gdzie ma początek a gdzie koniec linia prosta? To tez nielogiczny paradoks? Widać matematycy się też mylą...?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dolores61
VIP
Dołączył: 19 Paź 2008
Posty: 562
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 21:31, 24 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Co do reszty Twoich zarzutów to je konkretnie sprecyzuj...bo ja nie widzę tu żadnych paradoksów. O co chcesz zapytać czy co stwierdzić odnośnie punktu 1 .
Czy Bóg istnieje, czy też nie istnieje (wg innych) , to tak czy siak człowiek ma wolną wolę. Może robić co mu się podoba...Tych wierzących i nie wierzących ogranicza np. prawo karne, cywilne, drogowe...To że ono istnieje i należy go przestrzegać wcale nie oznacza tego, że go nikt nie napisał...
Jeśli dla Ciebie Bóg nie istnieje to logiczne jest, że będziesz zaprzeczał Jego istnieniu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ZTTLS
VIP
Dołączył: 02 Cze 2009
Posty: 1152
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: Konin
|
Wysłany: Śro 21:33, 24 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Dolores61 napisał: | Odpowiem na razie na pytanie nr. 3
Gdzie ma początek a gdzie koniec linia prosta? To tez nielogiczny paradoks? Widać matematycy się też mylą...? |
Zmiana nieskończonego elementu zajmuje nieskończenie dużo czasu...
Trwa więc w nieskończoność...
Bóg musi więc albo być niezmiennym tworem nie mającym "życia" i trwającym w swym stanie niezmiennie bądź zmieniając się w nieskończoność przypomina komputer w stanie zawieszenia lub obwód w stanie zwarcia...
Jedno i drugie czyni go zupełnie nieużytecznym...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ZTTLS
VIP
Dołączył: 02 Cze 2009
Posty: 1152
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: Konin
|
Wysłany: Śro 21:36, 24 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Dolores61 napisał: | Co do reszty Twoich zarzutów to je konkretnie sprecyzuj...bo ja nie widzę tu żadnych paradoksów. O co chcesz zapytać czy co stwierdzić odnośnie punktu 1 .
Czy Bóg istnieje, czy też nie istnieje (wg innych) , to tak czy siak człowiek ma wolną wolę. Może robić co mu się podoba...Tych wierzących i nie wierzących ogranicza np. prawo karne, cywilne, drogowe...To że ono istnieje i należy go przestrzegać wcale nie oznacza tego, że go nikt nie napisał...
Jeśli dla Ciebie Bóg nie istnieje to logiczne jest, że będziesz zaprzeczał Jego istnieniu... |
Ale punkt 1 jest niepodważalny!!!
Niemożliwe jest istnienie wszechwiedzącego dającego komukolwiek wolną wolę...
Jeżeli już dziś Bóg wie co ja będę robił jutro to oznacza to że ja działam według ścisłych i z góry ustalonych reguł i przepisów dlatego da się mnie przewidzieć... A więc gdzie ta moja wolna wola? Gdzie ta moją wolna wola według której w ujęciu Kościoła to ja sam mogę dokonać wyboru?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
slav
VIP
Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 1707
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 4/5
|
Wysłany: Czw 8:37, 25 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
dolores...linia prosta ma poczatek w -nieskonczonosci, a koniec w +nieskonczonosci.
to pojecia hipotetyczne, definiowane w celu zrozumienie dalszych rozwazan geometrycznych i nie tylko.
tu nie pa ani paradoksu, a ni nonsensu.
a punkt nr 3...to nic innego jak wykazanie nonsensu, polegajacego na sprzecznosci wewnetrznej...czyli paradoksu. paradoksu zalozen religijnych.
podobnie z reszta jak pozostale punkty.
upierajac sie, ze bog istnial od zawsze i na zawsze...zakladamy tym samym, ze bog jest tworem hipotetycznym.
no przykro mi...ale pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kiler
VIP
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 839
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Piła, Święta Rodzina
|
Wysłany: Czw 19:52, 25 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Drogi slavie. Pan Bog powiedział wyraźnie, że JESTEM KTÓRY JESTEM. Nie używał czasu przeszłego ani przyszłego. Skoro czas jest Jego stworzeniem, to jak On ma podlegać jego prawom? "Zanim świat stał się - Ja Jestem." Bóg nie ma czasu. To ludzie, którym ciężko pojąć rzeczy nieogarnione używają okreslenia "od wieków na wieki"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
slav
VIP
Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 1707
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 4/5
|
Wysłany: Pią 7:46, 26 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
rownie drogi kilerze...
na wstepie wybacz brak wiedzy, w tym zakresie...i z pewnoscia pewne ograniczenie....bo 'za chiny' nie moge pojac tych slow:
'jestem, ktory jestem'...a coz to oznacza?...bo dla mnie brzmi to niestety jak 'maslo to moslo'.
wiem, ze miewam otepienia,...ale skoro sam to rozumiesz, sadze ze bez trudu potrafisz mi to wytlumaczyc.
jak rowniez to kim zatem jest bog?
Cytat: | Zanim świat stał się - Ja Jestem | ...jezeli to slowa samego boga, to smiem twierdzic (wybaczcie wszyscy swieci i ty panienko najczystrza),...ze bog mial pewne klopoty z gramatyka, kiedy recytowal te slowa. (a moze po prostu byl zmeczony).
a czy to moze ma oznaczac, ze istnial przed stworzeniem samego siebie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kiler
VIP
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 839
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Piła, Święta Rodzina
|
Wysłany: Pią 9:42, 26 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Jestem, który jestem to określenie imienia. Może i brzmi jak masło, które jest masłem. Ale ma ono wyrażać pewne zagadnienia. Po pierwsze, że nie da się Go ogarnąć, a po drugie, wskazuje na to, ze dla Boga jest wieczne teraz. I to też jest odpowiedzią na ten drugi cytat. To nei błąd gramatyczny. Bóg mówi w czasie teraźniejszym. On panuje nad czasem i światem. On jest. Nie był i nie będzie, lecz jest. Kiedyś jest, teraz jest i w przyszłości jest. To trochę zawiłe.
Bóg istaniał przed stworzeniem wszystkiego. Pan Bóg nie jest stworzeniem. Stąd wniosek, ze nie można mówić o tym, że ma początek czy koniec.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bogdae
Stały bywalec
Dołączył: 26 Cze 2009
Posty: 120
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 12:56, 26 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Ksiega Objawienia (Apokalipsa) 22:13
"Ja jaestem Alfa i Omega, pierwszy i ostatni, poczatek i koniec."
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kiler
VIP
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 839
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Piła, Święta Rodzina
|
Wysłany: Sob 11:27, 27 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Zgadzam się, bogdae. Bój jest Początkiem (w Nim wszystko ma swój początek) i końcem (w Nim wszystko ma swój koniec). Ale sam Bóg nei ma początku ani końca.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ZTTLS
VIP
Dołączył: 02 Cze 2009
Posty: 1152
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: Konin
|
Wysłany: Nie 21:26, 28 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
A czy Bóg mógłby sam siebie zniszczyć?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Januarius
VIP
Dołączył: 15 Paź 2008
Posty: 539
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 22:04, 28 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
ZTTLS napisał: | 1) Niemożność istnienia boga który jest wszechwiedzący i daje ludziom wolną wolę... |
A dlaczego wszechwiedzący Bóg nie może dać wolnej woli człowiekowi???
ZTTLS napisał: | 2) Bóg nieskończenie miłosierny pozwalający na cierpienie... |
Bóg dał ludziom prawa, które mogłyby zminimalizować cierpienia. A ofiara złożona przez Jezusa uwolni w przyszłości ludzkość od wszelkich cierpień.
ZTTLS napisał: | 3) Problemy logiczne związane z nieskończonością Boga (istnieje od zawsze i na zawsze) - nie ma przyszłości i nie ma przeszłości... |
Problemy logiczne tak - dla nas - nie dla Boga
ZTTLS napisał: | 4) Problem wszechwiedzy boga i świadomości człowieka... | masz ztym problem? Ja nie!
ZTTLS napisał: | 5) Jeżeli według Kościoła świat musiał zostać stworzony to dlaczego ta zasada działa na wszystko oprócz Boga... |
Dn 7:9 "Patrzyłem, aż ustawiono trony i zasiadł Istniejący od Dni Pradawnych. Odzienie jego było białe jak śnieg, a włosy na jego głowie ? jak czysta wełna. Tron jego to płomienie ognia; koła ? to ogień płonący.”
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ZTTLS
VIP
Dołączył: 02 Cze 2009
Posty: 1152
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: Konin
|
Wysłany: Nie 22:52, 28 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Januarius napisał: | ZTTLS napisał: | 1) Niemożność istnienia boga który jest wszechwiedzący i daje ludziom wolną wolę... |
A dlaczego wszechwiedzący Bóg nie może dać wolnej woli człowiekowi???
ZTTLS napisał: | 4) Problem wszechwiedzy boga i świadomości człowieka... | masz ztym problem? Ja nie! |
Już mówiłem dlaczego...
ZTTLS napisał: | Niemożliwe jest istnienie wszechwiedzącego dającego komukolwiek wolną wolę...
Jeżeli już dziś Bóg wie co ja będę robił jutro to oznacza to że ja działam według ścisłych i z góry ustalonych reguł i przepisów dlatego da się mnie przewidzieć... A więc gdzie ta moja wolna wola? Gdzie ta moją wolna wola według której w ujęciu Kościoła to ja sam mogę dokonać wyboru? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bogdae
Stały bywalec
Dołączył: 26 Cze 2009
Posty: 120
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 16:43, 29 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
To fakt, ze Bog jest "Stworzycielem wszelkiego istnienia".
Bog stworzyl doskonalego aniola, ktory mial wolna wole, jak wszyscy inni aniolowie stworzeni przez Boga.
Zbuntowal sie przeciw Stworcy czyniac siebie Diablem i Szatanem (tzn.klamca i oszczerca).
Jak to mozliwe???
Zdarza sie na przyklad, ze szanowany i uczciwy czlowiek staje sie zlodziejem.
W jaki sposob???
Najpierw pozwala sobie by w jego sercu rozwinelo sie zle pragnienie.
Jesli czesto o nim mysli,coraz trudniej mu nad nim zapanowac.
Kiedy w koncu ma okazie, od mysli przechodzi do czynu. List Jakuba 1:13-15
Tak wiec ten czlowiek nie urodzil sie zlodziejem, ale nim sie stal.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ZTTLS
VIP
Dołączył: 02 Cze 2009
Posty: 1152
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: Konin
|
Wysłany: Pon 20:01, 29 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Doskonałego anioła...
A więc nie trza być nieskończenie dobrym aby być doskonałym...
Doskonałym jest też ten kto samodzielnie potrafi myśleć i wyciągać wnioski a potem korzystnie dla siebie kierować własnym losem...
Doskonałość tego anioła przejawia się w zauważeniu że nie istnieje tylko jedna droga...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
maro110
VIP
Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 1460
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 21:50, 29 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
bogdae napisał: |
Tak wiec ten czlowiek nie urodzil sie zlodziejem, ale nim sie stal. |
człowiek rodzi się "nikim" że tak to ujmę a wszystkiego uczy się przez lata od rodziców, otoczenia, przyjacioł itp.. stajemy się w wiekszości takimi w jakim otoczeniu przebywamy, np chrześcijanie, muzułmanie hindusi itd
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ZTTLS
VIP
Dołączył: 02 Cze 2009
Posty: 1152
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: Konin
|
Wysłany: Wto 20:24, 30 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Ja dodam jednak do wypowiedzi maro że te najbardziej fundamentalne cechy charakteru które mogą kierować człowieka w dana stronę są wrodzone...
Niektórzy mają pewne predyspozycje aby kimś się stać...
Aczkolwiek nikim się nie rodzą
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|