|
Moja droga Forum religijne
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bobo
VIP
Dołączył: 24 Lut 2010
Posty: 1957
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 18:58, 27 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Cytat: | "Brednie do kwadratu", "gra emocjonalna", "Odpuść", "Popis" - oto "argumenty" Bobo. |
Ależ nie zacytowałeś argumentów Bobo, tylko ocenę twoich popisów. Argumenty pominąłeś milczeniem
Ale niech ci będzie, żeś mundry
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rania
VIP
Dołączył: 30 Wrz 2010
Posty: 1039
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 14:40, 02 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Bobo twierdzi że nie jest to powołanie dla jednostki. Oczywiście że nie. Bóg błogosławi płodnością MAŁŻEŃSTWO. |
a co sie jesli para malzonkow jest bezplodna ,? czy Bog juz im nie blogoslawi?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marek MRB
Gość
|
Wysłany: Pią 14:49, 02 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Rania napisał: | Cytat: | Bobo twierdzi że nie jest to powołanie dla jednostki. Oczywiście że nie. Bóg błogosławi płodnością MAŁŻEŃSTWO. |
a co sie jesli para malzonkow jest bezplodna ,? czy Bog juz im nie blogoslawi? | Płodnoscią nie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nathaniel
VIP
Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 846
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 0:39, 12 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Bobo napisał: | [b]Potem Bóg ich pobłogosławił i rzekł do nich Bóg: „Bądźcie płodni i stańcie się liczni (...) |
Szkoda, że żaden ze słuchaczy nie odpowiedział: A za co my te dzieci wychowamy? Wiesz ile kosztuje utrzymanie jednego dziecka? Ubrania, jedzenie, wózek, książki itd. to się same kupią?
Najłatwiej powiedzieć: Rodźcie dzieci a za co je wychowacie to już wasz problem. Szkoda, że Bóg zapomniał o tej drobnostce.
Inne kwestia to olbrzymia śmiertelność podczas porodów samych dzieci jak i matek na przestrzeni wieków. Tylko dzięki postępowi medycyny obecne dzieci są w stanie przeżyć poród.
A antykoncepcja pozwala w pełni cieszyć się seksem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Prot
VIP
Dołączył: 11 Paź 2012
Posty: 310
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nottingham, UK
|
Wysłany: Pon 10:26, 12 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
czy seks analny i oralny to tez antykoncepcja? czyli zakazane?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marek MRB
Gość
|
Wysłany: Pon 10:44, 12 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Prot napisał: | czy seks analny i oralny to tez antykoncepcja? czyli zakazane? | Seks oralny: Musisz sprecyzować pytanie. Bo to zależy od tego czy użyty jako gra wstępna, czy jako calość.
O seksie analnym sie nie wypowiadam ze względów... powiedzmy: estetycznych.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
madźka.
VIP
Dołączył: 22 Sty 2010
Posty: 4064
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Wto 4:48, 13 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Prot... "wszystkie ruchy dozwolone", ale koniec musi być zawsze "pomiędzy nogami..."
Chodzi o to, że stosunek musi zakładać możliwość poczęcia dziecka...
A dla mnie to okłamywanie samego siebie i pewnie może stać się komiczne..
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez madźka. dnia Wto 4:50, 13 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Prot
VIP
Dołączył: 11 Paź 2012
Posty: 310
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nottingham, UK
|
Wysłany: Wto 9:45, 13 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
No rozumiem. Czyli zawsze musi być ryzyko, taka rosyjska ruletka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marek MRB
Gość
|
Wysłany: Wto 11:00, 13 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
ANi jedno, ani drugie nie jest ścisłe.
Nie chodzi ani o to by "zawsze była mozliwość poczecia dziecka" ani też nie ma ze sprawą nic wspólnego ryzyko (gdyby tak było, byłyby dopuszczone środki antykoncepcyjne, zwłaszcza mechaniczne które są znacznie bardziej zawodne niż NPR).
Zasadą jest że nie wolno obezpładniać aktu płciowego - ani przez jego deformację (wytrysk poza pochwą) ani innymi metodami (chemia, hormony, mechanicznie).
Ostatnio zmieniony przez Marek MRB dnia Wto 12:49, 13 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Prot
VIP
Dołączył: 11 Paź 2012
Posty: 310
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nottingham, UK
|
Wysłany: Wto 16:14, 13 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Wszytko jasne, rozumiem, ale NPR wymusza na nas przedziały czasowe, kiedy można uprawiać sex bez zapłodnienia.
Po za tym co takiego strasznego jest z wytrysku poza pochwa? nie rozumiem tego "demona"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marek MRB
Gość
|
Wysłany: Wto 16:22, 13 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Prot napisał: | Wszytko jasne, rozumiem, ale NPR wymusza na nas przedziały czasowe, kiedy można uprawiać sex bez zapłodnienia. | NPR to tylko narzędzie, które pozwala na planowanie płodności, nie ubezpładniając jednocześnie aktu miłosnego.
Cytat: | Po za tym co takiego strasznego jest z wytrysku poza pochwa? nie rozumiem tego "demona" | Jest to ubezpłodnienie aktu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bobo
VIP
Dołączył: 24 Lut 2010
Posty: 1957
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:43, 13 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Jest to ubezpłodnienie aktu. |
Tylko, ze akt płciowy nie równa się aktowi zapłodnienia.
Trudno będzie BIBLIĄ uzasadnić, że akt płciowy ma na celu TYLKO zapłodnienie.
Tak sobie 'wyteologowali' ludzie, którzy owego aktu nie uprawiają, za to w dużej mierze niechętnie przyznają się, że ów akt, jakiego dopuścili się ukradkiem, zaowocował owym zapłodnieniem, albo... co gorsza, często doprowadzają do 'aktu płciowego', gdzie zapłodnienie w naturalny sposób nie może zaistnieć, chodzi o homoseksualizm, jakże szpetny w szeregach KK.
I tak oto o seksualności decydują ludzie mający niezrównoważony stosunek do seksu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
madźka.
VIP
Dołączył: 22 Sty 2010
Posty: 4064
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Wto 21:50, 13 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Nie chodzi ani o to by "zawsze była mozliwość poczecia dziecka" |
A o co?
Rozwiązłość jest nieuporządkowanym pożądaniem lub nieumiarkowanym korzystaniem z przyjemności cielesnych. Przyjemność seksualna jest moralnie nieuporządkowana, gdy szuka się jej dla niej samej w oderwaniu od nastawienia na prokreację i zjednoczenie.
Cytat: | zwłaszcza mechaniczne które są znacznie bardziej zawodne niż NPR |
Skąd taki wniosek?
NPR zawodny może nie być tylko w trzeciej fazie, a tą trzecią fazę trzeba jeszcze odpowiednio wyliczyć.
Dlaczego nie połączyć tych metod?
Cytat: | Zasadą jest że nie wolno obezpładniać aktu płciowego - ani przez jego deformację (wytrysk poza pochwą) ani innymi metodami (chemia, hormony, mechanicznie). |
Co to znaczy obezpładniać?
Cytat: | Jest to ubezpłodnienie aktu. |
A co jeżeli kobieta jest w ciąży- czy nie dziwne wydaje Ci się zmuszanie do wytrysku w pochwie?
Nie ma sens tak na prawdę ten wytrysk, co do zapłodnienia...
A czy ubezpłodnieniem aktu nie jest czasem.. wyliczenie dni niepłodnych po to, aby w ciążę nie zajść.
Sorry, ale ja tego na prawdę nie rozumiem... Intencje są takie same- nie chce mieć dziecka; jeden kupi prezerwatywy, a drugi będzie liczył dni niepłodne...
Więc w oby dwóch przypadkach mówienie o "otwartości na życie" jest kłamstwem... Oby dwa akty tak samo się czyni "bezpłodnymi".
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez madźka. dnia Wto 21:51, 13 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bobo
VIP
Dołączył: 24 Lut 2010
Posty: 1957
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:59, 13 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Madźka, BRAWO za trzeźwość umysłu! Nie dajmy się zwariować...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marek MRB
Gość
|
Wysłany: Wto 22:04, 13 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Bobo napisał: | Cytat: | Jest to ubezpłodnienie aktu. |
Tylko, ze akt płciowy nie równa się aktowi zapłodnienia.
Trudno będzie BIBLIĄ uzasadnić, że akt płciowy ma na celu TYLKO zapłodnienie. | Nikt tego nie twierdzi.
(resztę Twoich uwag pomijam ze względu na poziom...)
madźka. napisał: | Cytat: | Nie chodzi ani o to by "zawsze była mozliwość poczecia dziecka" |
A o co?
Rozwiązłość jest nieuporządkowanym pożądaniem lub nieumiarkowanym korzystaniem z przyjemności cielesnych. Przyjemność seksualna jest moralnie nieuporządkowana, gdy szuka się jej dla niej samej w oderwaniu od nastawienia na prokreację i zjednoczenie. | i...? Jak to teraz stransformujesz na "zawsze musi być możliwość poczecia dziecka"?
Cytat: | Cytat: | zwłaszcza mechaniczne które są znacznie bardziej zawodne niż NPR |
Skąd taki wniosek? | To nie wniosek, to dane. Dość łatwo dostępne, zresztą.
Cytat: | NPR zawodny może nie być tylko w trzeciej fazie | To Prawda. Dlatego my sograniczamy się do tej "pełnej" metody (czyli III fazy) Cytat: | , a tą trzecią fazę trzeba jeszcze odpowiednio wyliczyć. | E tam. Na poziomie podstawówki.
Cytat: | Dlaczego nie połączyć tych metod? | Bo nie zamierzam nas ubezpładniać.
Cytat: | Cytat: | Zasadą jest że nie wolno obezpładniać aktu płciowego - ani przez jego deformację (wytrysk poza pochwą) ani innymi metodami (chemia, hormony, mechanicznie). |
Co to znaczy obezpładniać? | To znaczy czynić bezpłodnym. Co to "akt" też mam wytłumaczyć ?
Cytat: | Cytat: | Jest to ubezpłodnienie aktu. |
A co jeżeli kobieta jest w ciąży- czy nie dziwne wydaje Ci się zmuszanie do wytrysku w pochwie?
Nie ma sens tak na prawdę ten wytrysk, co do zapłodnienia... | Nieistotne. Jest to niepełny akt.
Cytat: | A czy ubezpłodnieniem aktu nie jest czasem.. wyliczenie dni niepłodnych po to, aby w ciążę nie zajść. | Nie jest.
Tak jak przewidywanie pogody nie oznacza sterowania deszczem.
Cytat: | Sorry, ale ja tego na prawdę nie rozumiem... Intencje są takie same- nie chce mieć dziecka; jeden kupi prezerwatywy, a drugi będzie liczył dni niepłodne... | Nie tylko skutek jest ważny, ale i metoda dochodzenia do skutku.Jeden będzie trenował, drugi łykał anaboliki - "intencje są takie same".
Cytat: | Więc w oby dwóch przypadkach mówienie o "otwartości na życie" jest kłamstwem... | Nie. Nie odróżniasz "otwartości na życie" od "pragnienia spłodzenia dziecka". Cytat: | Oby dwa akty tak samo się czyni "bezpłodnymi". | Nie. Przewidywanie nie zmienia płodności - niczego nie zmienia w ciele człowieka ani w akcie - nie może więc ubezpładniać.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bobo
VIP
Dołączył: 24 Lut 2010
Posty: 1957
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 22:12, 13 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Nie. Przewidywanie nie zmienia płodności |
Tak jak używanie prezerwatyw. Od kiedy to płodność mężczyzny się zmienia gdy je używa? Natomiast zmienia się proces zapładniania.
Cały czas mylisz: być płodnym z zapładnianiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marek MRB
Gość
|
Wysłany: Wto 22:41, 13 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Bobo napisał: | Cytat: | Nie. Przewidywanie nie zmienia płodności |
Tak jak używanie prezerwatyw. Od kiedy to płodność mężczyzny się zmienia gdy je używa? | Oczywiście że zmienia. To jest ingerencja.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bobo
VIP
Dołączył: 24 Lut 2010
Posty: 1957
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 22:54, 13 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Oczywiście że zmienia. To jest ingerencja. |
Mylimy dwa różne pojęcia: BYĆ ZDOLNYM DO ZAPŁODNIENIA i ZAPŁADANIAĆ.
Płodność wyraża ową zdolność i jest to STAN. To drugie to czynność/akt wykorzystująca ową zdolność.
Dlatego AKT ZAPŁODNIENIA a BYĆ PŁODNOŚĆ to nie to samo.
Taka różnica jak: być zdolnym do morderstwa a być mordercą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marek MRB
Gość
|
Wysłany: Wto 23:13, 13 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Tylko tu zdolność do zapłodnienia nie ma nic do rzeczy - więc nawet jeśli to mylicie to nie szkodzi...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bobo
VIP
Dołączył: 24 Lut 2010
Posty: 1957
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 23:55, 13 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Tylko tu zdolność do zapłodnienia nie ma nic do rzeczy - więc nawet jeśli to mylicie to nie szkodzi... |
Otóż ma wielkie znaczenie. Sex z prezerwatywą nie czyni żadnej ze stron niepłodnymi.
W Biblii też jest wzmianka raczej w formie: Bądźcie płodni... a nie: zapładniajcie, co oczywiście wtedy by popierało katolicką teologię. Ale... ani w Biblii ani w praktyce nie sprawdza się wykładnia panów z Watykanu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marek MRB
Gość
|
Wysłany: Śro 0:06, 14 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Bobo napisał: | Cytat: | Tylko tu zdolność do zapłodnienia nie ma nic do rzeczy - więc nawet jeśli to mylicie to nie szkodzi... |
Otóż ma wielkie znaczenie. Sex z prezerwatywą nie czyni żadnej ze stron niepłodnymi. | Ale obezpładnia AKT seksualny.
Cytat: | W Biblii też jest wzmianka raczej w formie: Bądźcie płodni... a nie: zapładniajcie, co oczywiście wtedy by popierało katolicką teologię. Ale... ani w Biblii ani w praktyce nie sprawdza się wykładnia panów z Watykanu. | Chwilami dyskutujesz merytorycznie - a potem znów wychodzi z Ciebie - wraz z takimi odzywkami - prymityw.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bobo
VIP
Dołączył: 24 Lut 2010
Posty: 1957
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 0:30, 14 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Ale obezpładnia AKT seksualny. |
Gdzie Biblia twierdzi, że akt seksualny ma być zarazem zapłodnieniem?
Cytat: | Chwilami dyskutujesz merytorycznie - a potem znów wychodzi z Ciebie - wraz z takimi odzywkami - prymityw. |
Bo jak ktoś wykazuje Tobie absurdy, to będę prymitywem. Za takie pisanie powinieneś dostać klapsa w tyłek. Na bardziej moderowanym forum po prostu byś dostał warna.
Nie kompromituj się. Używaj prostych słów a nie teologicznej papki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marek MRB
Gość
|
Wysłany: Śro 1:01, 14 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Zamiast starać się zrozumieć co się do Ciebie mówi, po raz kolejny przypisałeś mi SWOJE twierdzenie które następnie (a jakże - "biblijnie") skrytykowałeś.
Absurd.
W dodatku formy jakie prezentujesz są coraz bardziej chamskie.
Doprawdy, zdecyduj się czy chcesz się czegoś dowiedzieć, czy tylko dac upust swoim frustracjom i brakowi manier.
Lądujesz w killfile.
Ostatnio zmieniony przez Marek MRB dnia Śro 1:06, 14 Lis 2012, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
madźka.
VIP
Dołączył: 22 Sty 2010
Posty: 4064
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Śro 6:35, 14 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Cytat: | i...? Jak to teraz stransformujesz na "zawsze musi być możliwość poczecia dziecka"? |
Tak, że współżyjąc.. trzeba zakładać możliwość poczęcia dziecka.
Czego chyba nie robi człowiek stosujący NPR współżyjąc w dni niepłodne...
Cytat: | To nie wniosek, to dane. Dość łatwo dostępne, zresztą. |
Nie sądzę...
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Biorąc jeszcze pod uwagę, że w NPR łatwiej o ludzką pomyłkę...
A co dopiero jak kobieta jest po ciąży.. wtedy ok.roku abstynencja?
Cytat: | E tam. Na poziomie podstawówki. |
To proszę naucz tego dzieci w podstawówce.
Wykresy nie są wcale takie łatwe do odczytu, gdyż często są niejasne.
Cytat: | Bo nie zamierzam nas ubezpładniać. |
Ale i tak stosunek jest "niepłodny" przecież...
Cytat: | Nie tylko skutek jest ważny, ale i metoda dochodzenia do skutku.Jeden będzie trenował, drugi łykał anaboliki - "intencje są takie same". |
A jakie tu masz skutki?
Są identyczne.. nie ma dziecka.
Ja słyszałam na religii, że w ocenie czynu w kwestii dobry czy złe... najważniejsza jest intencja... np. możesz dać jałmużnę, a robisz to, żeby ktoś Cię pochwalił- to jest to czyn zły, bo intencja zła...
Cytat: | Nie. Nie odróżniasz "otwartości na życie" od "pragnienia spłodzenia dziecka". |
Czemu osoba stosująca NPR jest otwarta na życie, a osoba stosująca prezerwatywy nie?
Cytat: | Oczywiście że zmienia. To jest ingerencja. |
Widzisz...i ja widzę w tym wszystkim obłudę..
Nie zmienia, bo nie widzę nic, co przeszkadza w zapłodnieniu.. nie ma prezerwatywy, nie ma tabletek.. A ciągle rzetelnie wyliczam dni niepłodne, aby nie zajść w ciążę... Wg mnie to jest forma antykoncepcji bez dodatkowych czynników, a wykorzystanie daną fazę w cyklu kobiety.
Cytat: | Ale obezpładnia AKT seksualny. |
A dlaczego robi to prezerwatywa, a NPR nie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marek MRB
Gość
|
Wysłany: Śro 8:42, 14 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Madźka,
albo masz ... trudności z rozumieniem najprostszych pojęć (nie sądzę ) albo nie chcesz zrozumieć.
W obu wypadkach formułujesz nieusprawiedliwone tezy na podstawie tego czego nie zrozumiałas.
Niestety, do wytłumaczenia czegokolwiek trzeba odrobiny współpracy tego któremu się tłumaczy - ja tej współpracy nie widzę, więc szkoda mojej pary na tłumaczenie - wszystko czego potrzeba do zrozumienia już w wątku jest.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|