|
Moja droga Forum religijne
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Darianna
Gość
|
Wysłany: Pią 8:17, 25 Kwi 2008 Temat postu: Amutelt Egipski a religia |
|
|
Lubię wszystko co jest związane z Egiptem, chciałam sobie kupić krzyż ANKH, czyli naszyjnik życia, ale nie dlatego, że wierze w tą "inną" religię, tylko dlatego, że mi się podoba i chciałam bym taki mieć. Czy to jest nie religijne? I czy to będzie w jakiś sposób oznaczać, że nie jestem chrześcijanką, choć jestem i nie zamierzam nią nie być? Czy raczej ważne jest to co ja o tym sądzę, nosząc ten amulet?
Poradźcie mi coś... Co wy o tym myślicie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hutnik
Początkujący
Dołączył: 18 Sie 2007
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sieradz
|
Wysłany: Nie 13:07, 11 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Każde noszenie jakiegokolwiek amulety jest związane z okultyzmem, czyli grzechem przeciwko pierwszemu przykazaniu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Morbid visions
Gość
|
Wysłany: Pon 16:50, 12 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Hutnik, absolutnie się z Tobą nie zgadzam.Ona nie będzie wyznawała idei, które są związane z filozofia dotyczącą krzyża ANKH, lecz będzie go nosić dla ozdoby.Czy to jest grzech przeciw pierwszemu przykazaniu?Czy ona wyznaje tamtą wiare?Nie.Darianna napisała :"I czy to będzie w jakiś sposób oznaczać, że nie jestem chrześcijanką, choć jestem i nie zamierzam nią nie być?".Będzie wierzyć i miłować tylko naszego Stwórcę i nigdy od wiary Chrześcijańskiej nie odejdzie.Tak samo można powiedzieć o innej sytuacji.Ja słuchałem zespołu metalowego Therion, którego liryki opiewały w bardzo dużym stopniu o okultyzm.Czyli ja też popełniłem grzech przeciwko pierwszemu przykazaniu?Ważniejsze jest dla mnie to co się czuje w duszy i jakie uczynki się robi, niż to co się nosi.Ona nie będzie czcić Re, Amona, Sziwu czy Swiatowita, tylko będzie zawsze wierzyć w naszego jedynego Pana:)amen:)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hutnik
Początkujący
Dołączył: 18 Sie 2007
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sieradz
|
Wysłany: Wto 8:30, 13 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
No to jak będzie wierzyć w naszego Boga to dlaczego nie będzie nosić krzyż chrześcijańskiego, który przecież jest znakiem naszej wiary?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Morbid visions
Gość
|
Wysłany: Wto 11:44, 13 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
To fakt, krzyż Chrześcijański jest symbolem naszej wiary, lecz czy np. Apostołowie nosili krzyże na piersiach, albo Rzymianie po "zalegalizowaniu" u nich Chrześcijaństwa?Wydaje mi się, że nie.Może dobrym rozwiązaniem jest noszenie krzyża Chrześcijańskiego, który będzie świadczył o jej religijności oraz dla ozdoby krzyża ANKH?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Debest
Gość
|
Wysłany: Czw 21:11, 02 Paź 2008 Temat postu: Pierwsi chrzescijanie |
|
|
Pierwszym symbolem az do III wieku n.e. Była ryba. Dopiero w trzecim wieku uczony z egiptu wprowadził krzyz jako symbol chrzescijanstwa. Zródło wikipedia. Haslo chrzescijanstwo.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
puzzle
Początkujący
Dołączył: 15 Wrz 2008
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 23:07, 03 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Księża mówią, że noszenie takowych talizmanów, amuletów i innych, ozdobnych lub nie, przedmiotów jest grzechem, chociaż mnie wydaje się to nieco przesadzone.. xD
Jednakże.. byłam na spotkaniu z egzorcystą, b. doswiadczonym księdzem, który przestrzegał przed wszystkim, co związane jest z okultyzmem (gdzieś czytałam, że nawet praktykowanie jogi jest grzechem, gdyż otwiera umysł i duszę na złe moce), wszelakie amulety itp., wizyty u wróżek, zabobony, wróżenie z kart/ fusów, przywoływanie duchów - to wszystko jest nawiązaniem kontaktu z piekielnymi mocami. Dlatego radziłabym uważać.
Szczególnie wywoływanie duchów jest niebezpieczne - efekty tego mogą pojawić się nawet po kilkudziesieciu latach (np. widzenie diabła, zjawiska paranormalne, koszmary, nocne wizyty Pana Ciemności...)
Mówił też, że noszenie amuletów/ talizmanów jest znakiem dla diabła, że jesteś 'jego' i chcesz z nim paktować.
Czy wiedzieliście, że produkty marki Fishbone, oznaczone wizerunkiem szkieletu ryby, są również objęte szatańską mocą? xD jeej, miałam z tego kurtkę i piórnik.. xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kiler
VIP
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 839
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Piła, Święta Rodzina
|
Wysłany: Nie 19:49, 05 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Krzyży chrześcijańskich mamy bardzo wiele, począwszy od rzymskiego i greckiego, przez TAU aż po swastykę, która do pewnego momentu była symbolem chrześcijańskim. Krzyży chrześcijańskich mamy grubo ponad 20 i na pewno któryś odpowiadać będzie każdemu.
Co się tyczy krzyża egipskiego. Jest on stworzony na cześć bożka egipskiego o ile dobrze kojarzę, a na pewno jest wytworem religijności Egipcjan. Skoro sie nei utożsamiasz z tą religią, to nie widzę sensu noszenia tego typu krzyża. Nawet jesli jest łądny. Jest to symbol przynaleźności do danej religii. Chrześicjanie noszą krzyż, by rozpoznawać siebie wśród inncyh. Gdy ty nosić bedziesz krzyż egipski, to ktoś poczyta Cię za innowiercę być może.
A swoją drogą diabeł posługuje sie tego typu sprawami w życiu ludzi. Szczuje człowieka, by kupił sobei taki talizman i nosił i przez to ogarnia tego człowieka. I nie lubie demonologizować, ale taka jest rpawda i o tym słyszałem z wielu źródeł.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ghost
Początkujący
Dołączył: 08 Paź 2008
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 19:54, 08 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Tak, noszenie klucza Ankh samo w sobie jest grzechem. Jeżeli ktoś to nosi nieświadomie to jeszcze pół biedy... Gorzej jeżeli nosisz go wiedząc że samo noszenie jest grzechem albo co gorsza uwierzyłabyś w amulet. Tego typu rzecz jak pisali inni użytkownicy jest okultyzmem, ponieważ sam amulet został stworzony na cześć egipskiego boga. Nie chce nikogo straszyć, ale noszenie tego typu rzeczy źle się kończy ( wierzcie albo nie ) Nie twierdze, że wszystkie przypadkowe znaki mogą być związane ze złem, ale ten akurat jest, dlatego też musisz dokonać wyboru. SAMA. My możemy tylko radzić...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
komek
Gość
|
Wysłany: Śro 21:24, 08 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
ale wciąż pozostaje jedna kwestia. Przecież starożytni Egipcjanie nie znali Chrystusa, a za to bogów swoich mieli. A skoro uważali ich za bogów, to nie mogą mieć powiązania ze złem, więc nie mówicie, że ten akuart amulet jest przesycony szatańską mocą, gdyż, jak gdzieś w Biblii jest napisane, wszyscy wierząc w jakiegos boga, wierzą w tego samego Boga. Owszem, jest to grzechem w naszej religii, złamaniem 1. przykazania Bożego, jednakże nie jest to znakiem szatana, tylko starożytnego bóstwa/ bozka/ boga.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Januarius
VIP
Dołączył: 15 Paź 2008
Posty: 539
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 16:09, 15 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Tak zwany krzyż chrześcijański był czczony między innymi w starożytnym Egipcie już jakieś 2500 lat przed narodzinami Pana Jezusa. Poświęcony był - jak czytałem w mitologii Egipskiej - bożkowi Ozyrysowi. Czy więc powinien być uznawany za symbol chrześcijan?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
komek
Gość
|
Wysłany: Czw 21:43, 16 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
nikt nie mówi tu o uznaniu za symbol chrześcijan, ale o tym, że czy noszenie go jest grzechem, a to różnica.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Januarius
VIP
Dołączył: 15 Paź 2008
Posty: 539
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 9:14, 17 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Samo ozdabianie się nie jest niczym złym. Każdy z nas chce przecież wyglądać jak najkorzystniej i podobać się drugim. Jednakże noszenie przedmiotów związanych z pogańskimi bóstwami z pewnością nie podoba się Bogu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Vonrivon
Początkujący
Dołączył: 30 Sie 2009
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 0:43, 31 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
WIEM, że ostatni post pojawił się tutaj rok temu, ale muszę coś powiedzieć od siebie.
Cytat: | A swoją drogą diabeł posługuje sie tego typu sprawami w życiu ludzi |
Powiedz mi, który diabeł. Wielu ich jest. Któryś z tych ważniejszych?
No i zdajcie sobie sprawę z tego, że krzyż chrześcijański również jest talizmanem, medalik jest amuletem, a różaniec mogę wobec tego odebrać jako przedmiot magiczny, służący do odprawiania rytuałów. Mam więc grzech? Toż to okultyzm!
Nie no, nie wierzę aby noszenie takiego krzyża, bo się podoba, przyciągało złe moce. W końcu każdy z nas ma anioła stróża. Archanioł Michael/Michał walczy z demonami, więc jeśli jakiś zechciałby się zbliżyć, to ten powinien go delikatnie mówiąc, odsunąć (biorąc Biblię pod uwagę).
Mi się podoba Pierścień Atlantów i zamierzam go sobie kupić ale nie dlatego, że mam zamiar zostać poganinem, tylko dlatego aby ładnie przyozdobił moją rękę, a ja bym mógł zaszpanować w szkole.
Według was, jeśli ktoś nosiłby odwrócony krzyż, to opętałyby go demony, czy raczej oznaczałoby to, że otacza jakąś czcią św. Piotra (jak papieże w Watykanie)?
Sorry za odświeżenie tematu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
michal21
VIP
Dołączył: 01 Sie 2009
Posty: 811
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 11:07, 31 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Symbole religijne nigdy nie powinny być zwykłymi ozdobami ... Przypuszczam że wyznajesz jakąkolwiek wiarę. Więc symbole są czymś ważnym w Twojej wierze. Podobało by Ci się, gdyby poganin nosił któryś z symboli dla ozdoby? Nie wiem czy było by dobre noszenie przez pogan różańca na szyi, bo mu się spodobał, różańca na palcu (chodzi o dziesiątek) bo fajnie wygląda.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Vonrivon
Początkujący
Dołączył: 30 Sie 2009
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 14:34, 31 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
No to w końcu o co chodzi?
O to że Bogu ma się coś nie podobać, czy poganinowi? Ten drugi już raczej się dowiedział, że jego wiara nie była prawdziwa (bo tak nam chrześcijaństwo każe myśleć), więc nie widzę powodu aby nie zakładać pierścienia.
No i z tym różańcem właśnie też się zastanawiam - można go nosić bez problemu na szyi, czy też jest jakimś bluźnierstwem?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
michal21
VIP
Dołączył: 01 Sie 2009
Posty: 811
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:12, 31 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Bluźnierstwo to złe określenie. Ale zarówno symbole religijne jak i państwowe należy odpowiednio traktować.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Vonrivon
Początkujący
Dołączył: 30 Sie 2009
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:27, 31 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Czyli można go nosić zamiast medalika, czy też niekoniecznie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ZTTLS
VIP
Dołączył: 02 Cze 2009
Posty: 1152
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: Konin
|
Wysłany: Pon 20:42, 31 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Michale, muszę ci uświadomić że WIĘKSZOŚĆ, i to zdecydowana, krzyży i innych symboli jest noszona "bo tak"...
Bo ładny, bo komunijny, bo trzeba, bo tak jest fajnie, bo Bozia będzie nade mną czuwać, bal, bal, bla...
A tymczasem prawdziwym "symbolem" religijnym powinny być czyny wiernego...
Niestety tak popularny "krzyżyk" stał się komercyjnym symbolem... Sprzedawany na straganach gdzie popadnie, na taszach przy każdej większej świątyni...
Masówka...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
michal21
VIP
Dołączył: 01 Sie 2009
Posty: 811
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 11:09, 01 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
To symbol chrześcijanina ... To że czyny wiernego powinny świadczyć o tym że wierzy w Boga jest całkowitą racją. Ale niestety w naszej Wspólnocie można wyróżnić 2 grupy: osoby "znający" wiarę i nie "znający". Ci nie znający traktują ją jako obowiązek, bo mama każe, ale trzeba to zmieniać. Rodzice, dziadkowie, powinni nauczać wiary i dobrze by było gdyby Ci nie znający wiary sami się ją zainteresowali ... Tutaj też jestem przeciwny tak wczesnej Komunii Świętej i chrztu, bo te sakramenty przyjąłem bez świadomości co się dzieje ... Niby najważniejsze dni mojego życia a nie wiem co się działo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
salwinia
VIP
Dołączył: 29 Sty 2009
Posty: 1423
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 11:37, 01 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
a ja bym zrobiła inny podział - na trzy grupy.
- Ludzi prawdziwie wierzących, znających swoją wiarę i żyjących według niej. Dla nich krzyż nie jest ozdobą noszoną na szyi. Ma o wiele większe i głębsze znaczenie. I tak naprawdę najczęściej nawet nie wiemy, że ta osoba ma na szyi krzyżyk, bo nosi go pod ubraniem, nie afiszuje się z nim.
- Ludzi nie znających swojej wiary, ale wierzący "bo wypada", bo mama kazała, bo inni wierzą... - tacy ludzie noszą krzyżyki z tych samych powodów dla których wierzą - bo mama kazała, bo wypada, bo dostał na Komunię krzyżyk etc.
- fanatycy, którzy biorą sobie na cel nawracanie innych. Oni najczęściej bardzo obnoszą się ze swoją wiarą, noszą duże krzyżyki na wierzchu, tak, aby każdy widział, że są osobami wierzącymi.
Oczywiście nie możemy uogólniać, dlatego słowem wyjaśnienia napiszę, że oczywiście są osoby, które noszą duże krzyżyki, a wcale fanatykami nie są, a są ludźmi głebokiej wiary.
To tylko moje spostrzeżenia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ZTTLS
VIP
Dołączył: 02 Cze 2009
Posty: 1152
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: Konin
|
Wysłany: Śro 8:33, 02 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
michal21 napisał: | To symbol chrześcijanina ... To że czyny wiernego powinny świadczyć o tym że wierzy w Boga jest całkowitą racją. Ale niestety w naszej Wspólnocie można wyróżnić 2 grupy: osoby "znający" wiarę i nie "znający". Ci nie znający traktują ją jako obowiązek, bo mama każe, ale trzeba to zmieniać. Rodzice, dziadkowie, powinni nauczać wiary i dobrze by było gdyby Ci nie znający wiary sami się ją zainteresowali ... Tutaj też jestem przeciwny tak wczesnej Komunii Świętej i chrztu, bo te sakramenty przyjąłem bez świadomości co się dzieje ... Niby najważniejsze dni mojego życia a nie wiem co się działo. |
No i właśnie dlatego napisałem że większość owych krzyży jest noszona "bo tak"...
A bo ładne, a bo fajne, a bo modne, a bo komunijne, a bo mama kazała...
Bo większość ludzi należy jednak do tej drugiej grupy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
michal21
VIP
Dołączył: 01 Sie 2009
Posty: 811
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 12:27, 02 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Masz rację. Wszyscy "świętymi" nie będą ... Bo nie chce im się poznawać wiary, nie chce im się modlić, chodzić do kościoła, bo po co sobie dodatkowe obowiązki narzucać. Zapewne podobnie myślą ale tak jest ze wszystkim. Epidemia lenistwa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ZTTLS
VIP
Dołączył: 02 Cze 2009
Posty: 1152
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: Konin
|
Wysłany: Śro 21:39, 02 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Może i dobrze że nie chcą poznawać...
Przynajmniej dla Kościoła...
Mój wuja mawia "nie zagłębiajmy się w wiarę bo przestaniemy wierzyć"
Ja go słucham
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|