|
Moja droga Forum religijne
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aniolek
Administrator
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 1354
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z nieba
|
Wysłany: Czw 12:23, 14 Sty 2010 Temat postu: Re: Zjednoczenie swiata |
|
|
Polan napisał: |
Ja zawsze stawiałem pytania. Tym się różnimy, że ja widzę sprzeczności i zakłamanie, ty nie.
Twoja wiara jest ślepa, pozbawiona logiki, taka jaką sobie życzył KK.
Mimo, że w Waszej Biblii, jest jasno napisane, są słowa objawione - ty im gorąco zaprzeczasz !!
Ganisz inne religie, uzurpujesz sobie prawo do prawdy, do prawdy, którą tak sprawnie pomijasz czytając Biblię.
Dlaczego ???
Powiedz mi DLACZEGO !!! |
W którym miejscu ganię inne religie? Ja się na temat innych religii nie wypowiadam. Moja wiara nie jest ślepa. Ja ufam Bogu i Jemu powierzam moje życie. A ciekawa jak wyglądała twoja wiara, była prawdziwa, ufałeś Bogu, czy do seminarium chciałeś wstąpić tak "dla jaj". Coś Ci nie wyszło i buntujesz się na cały świat, a najbardziej na Boga. I myślisz, że teraz m.in. ja powinnam się zbuntować bo nie wszystko rozumiem? Nie wszysto jest tak jasne jakbym chciała? Mnie to tylko umacnia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Polan
VIP
Dołączył: 28 Gru 2009
Posty: 311
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 2/5
|
Wysłany: Czw 12:44, 14 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Cytat: | W którym miejscu ganię inne religie? |
W fundamencie wiary chrześcijańskiej jest teza, że Bóg Ojciec, jest jedynym prawdziwym Bogiem. Sam ten fakt, że jesteś chrześcijanką i jako taka, musisz wyznawać fundamentalne jej prawdy, powoduje, że nie wierzysz w istnienie innych Bogów, a co za tym idzie dyskredytujesz osoby z innymi poglądami.
Cytat: | Moja wiara nie jest ślepa. Ja ufam Bogu i Jemu powierzam moje życie. |
I te słowa, potwierdzają, że Twoja wiara jest "ślepa". Bo "ufasz" Bogu, który wcale nie jest taki jakim maluje go KK. Bo ufasz Bogu wyidealizowanemu - widzisz tylko jego czyny miłosierne. Pomijasz, nie chcesz widzieć, zaczynasz tłumaczyć - jego okrutne czyny, jego naukę strachu przed "karą" za nie wiarę w niego. Okrucieństw nie widzisz - i dlatego Twoja wiara jest "ślepa".
Cytat: | A ciekawa jak wyglądała twoja wiara, była prawdziwa, ufałeś Bogu, czy do seminarium chciałeś wstąpić tak "dla jaj" |
Była, gorąca i mocna - prawdziwa. Ale w szkole okazało się, że to co wierzę to "wybrany fragment układanki". Okazało się, że wiedziałem, tylko to co chciano pokazać na zewnątrz. Okazało się, że Bóg w którego wierzyłem, to nie jest ten sam Bóg, który się objawił. Okazało się .... wiele, bardzo wiele nieprawdziwych "prawd".
Cytat: | Coś Ci nie wyszło i buntujesz się na cały świat, a najbardziej na Boga. |
Na szczęście mnie wszystko wyszło - na szczęście mnie spadły klapki z oczu (zresztą nie tylko mi - wiesz jaki jest procent kończących szkołę, w odniesieniu do zaczynających?), na szczęście "wspaniali" rektorzy skutecznie uświadomili mi wszystkie "prawdy" o Bogu i KK. Na szczęście
Cytat: | I myślisz, że teraz m.in. ja powinnam się zbuntować bo nie wszystko rozumiem? Nie wszysto jest tak jasne jakbym chciała? Mnie to tylko umacnia |
Nie, nie chcę abyś rezygnowała ze swojej wiary, nie chcę, abyś się buntowała. Jedną, rzecz którą chciałem już osiągnąłem: przyznałaś, że nie wszystko w twojej wierze jest jasne !! Bravo.
Drugą, rzecz, na której mi zależy - aby Chrześcijanin wiedział, że Bóg nie jest "bezwzględnie" miłosierny. Że Bóg - jak to bóg - potrafi się wku..., a wtedy jest nieobliczalny !! Że KK kłamie na temat bezgranicznej miłości Boga do ludzi.
Jeśli Chrześcijanie to zobaczą i zaakceptują "normalny" a nie "wyidealizowany" wizerunek swojego Boga, to uznam, że osiągnąłem cel.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Polan dnia Czw 12:45, 14 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Piotr
VIP
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 1397
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Czw 14:07, 14 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Polan: ty przedstawiasz Boga tylko ze złej strony, czemu nie wspomnisz nic o Jego dobrych stronach? przecież kiedyś w Niego wierzyłeś, nagle te dobre strony okazały się bajką wymyśloną przez Kościół? ale przecież zanim wstąpiłeś do seminarium to na pewno czytałeś Biblię - zmieniła się ona po wstąpieniu do seminarium? ktoś ją przerobił? bo czegoś tutaj u ciebie nie rozumiem. piszesz że twoja wiara była gorąca i prawdziwa a w szkole okazało się że to element układanki. to jak to: ktoś układa twoją wiarę? przecież wcześniej, przed wstąpieniem do seminarium, wierzyłeś. co by się stało gdybyś nie wstąpił? też spadłyby ci klapki z oczu? czy może nadal byś je miał?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aniolek
Administrator
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 1354
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z nieba
|
Wysłany: Czw 14:24, 14 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Ale ja doznaję miłości Boga. A jak myślę że nie wysłuchał moich modlitw to po czasie zauważam, że coś inengo było dla mnie lepsze niż to o co prosiłam.
A poza tym to kompletnie Cie nie rozumiem. Bo niby wierzysz w Boga, w Jego istnienie, ale uważasz, że jest zły, okrutny, niedbry itp.
Ale po co chcesz mnie do tego przekonywać? Może dla Ciebie Bóg jest zły, ale ja czuję Jego miłość i obecność.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Polan
VIP
Dołączył: 28 Gru 2009
Posty: 311
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 2/5
|
Wysłany: Czw 14:58, 14 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
O LOSIE - i to właśnie jest "ślepe" u Was:
Piotr:
Wierzyłem, że bóg jest miłością, że kocha wszystkich ludzi. Okazało się, że jest inaczej. Okazało się, że szkoła nie przybliża do boga.
Czemu nie wspominam o dobrych uczynkach boga? Ano - po są one powszechnie znane !! Po co w kółko powtarzać te same prawdy!! Jest 50 postów w jednym temacie o tym, że Bóg jest dobry i miłosierny. Przytakiwanie jest bez sensu, bo po co potwierdzać fakty !! Czy moje zdanie na temat dobrych zachowań Boga, jest takie ważne dla Was ? Zamiast, chwalić i piać peany na temat np. rozmnożenia pożywienia - ja przytaczam jakiś werset z biblii, aby to zrównoważyć i pokazać, że oprócz Boga miłosiernego, jest Bóg groźny a czasami okrutny - AKCEPTUJESZ TO PIOTRZE ?
Aniołek - nie przekonuję, że Bóg jest zły i okrutny (no czemu nie zrozumiałaś i muszę pisać jeszcze raz?) Przekonuję, że Bóg jest nie "samom miłością", że potrafi być okrutny i srogi, bo tak mówi Pismo Święte. Zaakceptuj to, a wtedy uznam, że masz świadomą wiarę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Piotr
VIP
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 1397
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Czw 15:37, 14 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
ależ u mnie nic nie jest ślepe ja wiem jaki jest mój Bóg, znam Go i On zna mnie. wiem, że potrafi być srogi ale to tylko z mojej winy, gdy się od Niego oddalam. skoro szkoła nie przybliżyła ciebie do Boga to może poszukałbyś gdzie indziej a nie żalisz się jaki to Bóg potrafi być zły. i co ci to da?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aniolek
Administrator
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 1354
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z nieba
|
Wysłany: Czw 15:40, 14 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Polan czy tobie zależy na tym żeby ludzie poznali twoją "prawdę" i się zbuntowali przeciw Bogu? Za to ze on jest niby taki zły? I nawet jesli mi nie wyrządził krzywdy to mam sie zbuntowac bo tak?
Bóg jest Wszechmogący, pamiętaj o tym.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Piotr
VIP
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 1397
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Czw 16:09, 14 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Polan, a jeszcze mam do ciebie takie pytania. założyłeś rodzinę, masz żonę. zapewne bardzo ją kochasz i wierzysz w nią, że będzie dla ciebie najwpanialszym skarbem na ziemi oraz będziecie żyli długo i szczęśliwie. tego ci życzę z całego serca ale natura człowieka jest taka, że nie zawsze się zgadzamy. na pewno w waszym małżeństwie dochodzi do sprzeczek, kłótni itp. i gdy ona cię zrani, skrzywdzi albo po prostu uważa inaczej na dany temat, to na pewno jakoś się na niej zawodzisz. przecież ślubowała ci wierność i życie w zgodzie aż do śmierci. ale mimo to doszło do nieporozumienia, do niezrozumienia itp. i mimo to nie oddalasz się od niej, ale godzicie się, przebaczacie sobie bo chcecie żyć dalej dla siebie. i tak samo jest z moją wiarą w Boga: nie zawsze Bóg spełnia to o co Go proszę (a przecież mówi w Biblii: "proście a będzie wam dane"), nie zawsze wydaje mi się, że mnie kocha (a kocha wszystkich ludzi - znowu Biblia) i nie zawsze chcę robić to, co On by chciał. ale mimo to zawsze mi przebacza, wystarczy tylko, że się z Nim pogodzę. i to jest prawdziwa Miłość - być nie tylko w dobrych chwilach, ale umieć przejść przez te złe. Jedyne czego Bóg od nas wymaga to miłowanie bliźniego i życie w zgodzie z Jego dekalogiem. a zobacz co ty wymagasz od Boga? o wiele więcej niż On od ciebie, buntujesz się Mu bo nie potrafisz się z Nim pogodzić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Polan
VIP
Dołączył: 28 Gru 2009
Posty: 311
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 2/5
|
Wysłany: Czw 16:10, 14 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Aniolek napisał: | Polan czy tobie zależy na tym żeby ludzie poznali twoją "prawdę" i się zbuntowali przeciw Bogu? Za to ze on jest niby taki zły? I nawet jesli mi nie wyrządził krzywdy to mam sie zbuntowac bo tak?
Bóg jest Wszechmogący, pamiętaj o tym. |
O rany - ty naprawdę, nie potrafisz czytać ze zrozumieniem - ręce opadają.
Prawda jest jedna - spisana w biblii. nie mam mojej prawdy, czy twojej prawdy. Nie chcę aby nikt się przeciw Bogu buntował !!! (ze 20 raz to piszę).
Chciałbym, aby, ktoś taki jak Ty napisał:
" Mój Bóg nie jest doskonały, ma swoje zalety .....(wymieniaj ile chcesz) ..... ale czasami, jak jest zagniewany robi straszne rzeczy. Mimo wszystko to mój Bóg i w niego wierzę, jemu ufam"
Napisz takie zdanie, podpisz się pod min a będę wiedział, że wierzysz głęboko i pełną mocą, będę wiedział, że akceptujesz "w całości" swojego Boga, a nie tylko w tej "miłosiernej" części.
Zrozumiałaś ??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Polan
VIP
Dołączył: 28 Gru 2009
Posty: 311
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 2/5
|
Wysłany: Czw 16:17, 14 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
@Piotrze:
Cytat: | nie zawsze wydaje mi się, że mnie kocha (a kocha wszystkich ludzi - znowu Biblia) i nie zawsze chcę robić to, co On by chciał. ale mimo to zawsze mi przebacza, wystarczy tylko, że się z Nim pogodzę |
Masz dużo szczęścia, że Bóg ci wybacza - zawsze ci wybacza !!
Ale pomyśl o tych, którym nie wybaczył ! Nie tylko ty w niego wierzysz, nie tylko ty masz chwile zwątpienia. - Tobie wybaczył, przygarnął przytulił i dalej żyjesz w blasku jego miłosierdzia.
Ci na pustyni, nie mięli tyle szczęścia - im Bóg nie wybaczył, ich Bóg uśmiercił (Księga Wyjścia).
Więc ciesz się, że tobie wybacza: raz, drugi, dziesiąty....., ale wspomnij tych drugich, i pomyśl, że któregoś razu, jak będzie miał zły humor - tobie nie wybaczy ...
Co wtedy ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Piotr
VIP
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 1397
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Czw 16:25, 14 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
nie wiem co wtedy, może już nie wpuści mnie do siebie. ale wątpie aby Bóg miał zły humor - to, czy mi wybaczy czy nie zależy głównie ode mnie: czy będę żałował tego, że Go zdenerwowałem, czy będę chciał się z Nim pogodzić, czy obiecam Mu poprawę.
co do tych, których uśmiercił to powtarzam: nie wiem dlaczego to zrobił. może dlatego, że za bardzo się Mu sprzeciwili i sami chcieli być bogami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Polan
VIP
Dołączył: 28 Gru 2009
Posty: 311
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 2/5
|
Wysłany: Czw 16:36, 14 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Piotr - przyczyny nie są ważne - nie dla Wszechmogącego Boga.
Liczy się efekt. Skoro Bóg jest taki miłosierny i cierpliwy, czemu postąpił jak postąpił?
Ale jeśli przyjmiemy, że Bóg, jak to Bóg - może mieć "gorszy dzień", może wpaść w "furię", może stracić cierpliwość i panowanie nad sobą - jeśli tylko to przyjmiemy, założymy - wtedy zrozumiemy jego czyny, nie tylko dobre czyny, ale i te naganne.
Wy Chrześcijanie nie chcecie przyznać tego, że Bóg może być inny niż "miłosierny"
I w tym tkwi problem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
marian
VIP
Dołączył: 10 Kwi 2008
Posty: 203
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Śro 20:49, 20 Sty 2010 Temat postu: Re: Zjednoczenie swiata |
|
|
bogdae napisał: | Czy możliwe jest zjednoczenie świata?
CZY świat stoi u bram pokoju, czy na krawędzi katastrofy?
Historia dowodzi, że nadzieję na jedność rozwiewa płonący od dawna ogień rywalizacji i uprzedzeń, nierzadko podsycany jeszcze przez religię.
Czy jest jakaś nadzieja, że nasz świat będzie kiedyś zjednoczony?
Jak myslicie? |
Proponuję wrócić do pierwotnego pytania.
Oczywiście, że jest możliwe.
Zaraz napiszecie, że ja w kółko o tym Baha'u'llahu, o "którym nikt nie słyszał"
Cóż, już usłyszeliście i będziecie słyszeć częściej ponieważ nauki, które przyniósł mówią wyraźnie o potrzebie zjednoczenia świata i przekazują nam wytyczne co należy czynić, aby to osiągnąć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Piotr
VIP
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 1397
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Czw 7:52, 21 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
no to co należy czynić, aby to osiągnąć wg nauk twojego boga?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
marian
VIP
Dołączył: 10 Kwi 2008
Posty: 203
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Czw 8:19, 21 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Baha'u'llah nie jest Bogiem.
Do zjednoczenia świata potrzebujemy przede wszystkim otwartych serc.
Baha'u'llah nawołuje do porzucenia wszelkich form uprzedzeń (religijnych, rasowych, kulturowych itp) - Wszyscy jesteśmy falami jednego oceanu i liśćmi jednego drzewa...
Niezbędne jest również zrównanie praw kobiet z prawami mężczyzn. W naszym kraju nie jest z tym źle (poza kilkoma dziedzinami) ale są kraje, w których sytuacja kobiet jest wciąż beznadziejna.
Powszechna edukacja musi ogarnąć wszystkich ludzi. Ludzie wykształceni sami mogą się rozwijać i bronić.
Każdy powinien pracować na utrzymanie siebie i swojej rodziny (chyba że jest niezdolny)
Niezależne poszukiwanie prawdy - każdy powinien jej szukać korzystając z dostępnych źródeł. Lecz nie potrzebujemy już kleru jako instytuycji, która wskazuje nam jedynie słuszną drogę
Jest jeszcze kilka. Opiszę je w następnych postach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Piotr
VIP
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 1397
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Czw 8:54, 21 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
i wierzysz w to wszystko, że WSZYSCY ludzie będą tego chcieli i będą do tego dążyć? wystarczy, że znajdzie się jedna osoba, która wywęszy w tym niezły interes i zapomnij o zjednoczeniu świata. to jest nierealne, niestety.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aniolek
Administrator
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 1354
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z nieba
|
Wysłany: Czw 9:27, 21 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
przecież to jest niemożliwe. Zawsze będzie ktoś kto nie będzie chcial się kształcić, zarabiać na rodzinę, a niektórym szukanie prawdy nie jest do niczego potrzebne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
marian
VIP
Dołączył: 10 Kwi 2008
Posty: 203
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Czw 16:21, 21 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Zobaczcie jak dużo udało się zmienić tylko za sprawą nauki o miłości, którą przekazał nam Chrystus i to mimo tysięcy a może i milionów ludzi, którym się nie chciało, myśleli inaczej lub wietrzyli ogromne interesy i dbali tylko o swój tyłek.
Jeśli nauka jest czysta nic nie może zaszkodzić jej rozwojowi!
człowiek jest tylko człowiekiem i zaszkodzić może jedynie sobie i swojemu otoczeniu a nie temu czego Bóg od nas chce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aniolek
Administrator
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 1354
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z nieba
|
Wysłany: Czw 22:25, 21 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
ale Ty naprawdę wierzysz że świat może się zjednoczyć? Cały świat?
Musiałaby być równość, sprawiedliwość itp.
A jak mają wspólnie żyć bogaci i biedni, gdzie bogaci się nie podzielą z umierającym z głosu kromką chleba?
Przyklad z Haiti - wszyscy dobrze wiedzą co się tam obecnie dzieje. A w obliczu tej tragedii bogacze przypływają luksusowymi statkami żeby opływać w luksusach na wakacjach. I nie obchodzi ich że obok umierają ludzie i pół świata się zastanawia jak im pomóc.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
marian
VIP
Dołączył: 10 Kwi 2008
Posty: 203
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Pią 9:53, 22 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Jedną z kolejnych ważnych nauk Baha'u'llaha jest eliminacja skrajnej nędzy i skrajnego bogactwa.
Oczywiście nikogo nie zmusimy do pozbycia się nadwyżek i rozdania biednym ale podobnie jak Chrystus głosił, by rozdawać swoje bogactwa, nauki Baha'u'llaha mają charakter duchowy i wychowawczy.
Poprzez przyjęcie nauk do swego serca zmieniamy swoje postępowanie i swoim przykładem wpływamy na innych. Jest to powolny proces ale zmierza w konkretnym celu i z upływem czasu będzie miał coraz więcej poparcia.
Również wyrównaniu tych niesprawiedliwych poziomów życia służy instytucja prawa Huquq'u'llah (z perskiego Prawo Boga). Polega ono na tym, że osoba która ma nadwyżki w swym bogactwie, które przekraczają środki niezbędne do życia i po przekroczeniu określonego limitu, oddaje 19% z tej nadwyżki na specjalny fundusz utworzony w celu pomocy ludziom właśnie znajdującym się w takiej nędznej sytuacji. Jednak Huquq'u'llah jest obowiązkiem duchowym i nikt nie ma prawa go narzucać na nikogo ani pilnowac jego stosowania.
Jest to sprawa wyłącznie pomiędzy bahaitą a Bogiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|